Kontuzja Fabregasa! Sunderland 1-1 Arsenal!

Paradoksalnie w ''10'' graliśmy lepiej niż w pełnym składzie;niestety sędzia ma trochę z kolegi Webb`a lubi być w centrum uwagi chociaż mimo wszystko Song częściej powinien używać rozumu,dochodzi do tego pudło Rosy z wapna + żenująca gra w 2 połowie.Ta strata 2 pkt. mocno boli zwłaszcza,że straciliśmy je w pojedynku z b. przeciętnym zespołem.Jakiś z przdmówców wstawiał niezłe bzdury - że to początek sezonu,że można to nadrobić - O.K. jeśli myślisz o utrzymaniu,o lidze europej. czy lidze mistrzów,ale nie o mistrzostwie - właśnie takimi meczami zdobywa sie mistrzostwo.Jak widać za dużo u nas jeszcze frajerstwa,naiwnosci piłkarskiej i zwyczajnej paniki - co zrobił w ostatnich sek. Clichy??Póki co dołączamy do całej reszty moszczących chelsea drogę do mistrzostwa.Jakby mało było problemów kontuzji znowu u nas multum.

Kurdeee mać :///////

galon >>> no tak, liga prawie się już kończy więc lepiej dajmy sobie spokój a taką Chelsea to na pewno nie wyprzedzimy bo przecież oni wygrywają mecz za meczem, szkoda tylko, że z samymi ogórkami...

@Gigi

Ale zobacz, przynajmniej dowiedzieliśmy się, że środek obrony mamy fenomenalnie obstawiony! ;)

Powiem szczerze, że grając w 10 na SoL gdzie środek obrony gra ze sobą DOPIERO 2 mecz to był to po prosu fenomen! Tego się nie da inaczej określić! To co dziś wyprawiali Kosa i Squilla zasługuje na podwojenie Ich pensji!

I zastanówcie się, ile drużyn, grając w 10 na SoL wygrałoby? ;) nawet Chelsea i Utd mieli by ogromny problem z tym, dlatego w takim przypadku ten rezultat jest świetnym wynikiem.

Dodatkowo przekonaliśmy się o tym, że to może być sezon Almu i Hiszpan wreszcie zaczął bronić tak, jak na No. 1 Arsenalu przystało!

Co do sędziowania to cóż, zdecydowanie był po stronie Sunderlandu i tyle. Ciekaw jestem tylko co Arsene powie po tym spotkaniu o sędziowaniu, hahahha :D

Mielismy szczescie w meczu z Liverpoolem a dzisiaj to szczescie odwrociło sie w druga strone. W rewanzu nalezy rozpizdzic Sunderland u siebie z 4-0 i pokazac wszystkim, ze oni potrafia strzelac gole gdy graja w przewadze.

Boro - ale powinienes zauwazyc przez te lata ze Arsenal jednak ce****e to ze nigdy nie wiadomo co zagraja , z Braga piekny mecz , teraz fatalnie i tak jest co tydzien , przed pierwsza minuta wielka zagadka jaki bedzie mecz ... Wiec nikt jeszcze nie wie co bedzie najpierw 25.09 z WBA i pozniej 02.10 z ****sami.

Ja się wciąż zastanawiam dlaczego Nasri nie wykonywał karnego?

Wiadomo może już coś jak powazny jest uraz cesca ?

to co pokazali dzisiaj to za mało żeby sie utrzymać! o jakim mistrzostwie Wy mówicie...?

No ***** szkoda.. Powinniśmy to wygrać, karny i sam na sam Chamakha powinien być wykorzystany..

Omg, ludzie, ten co się zakrywał, to był kibic Arsenalu. Przecież był na trybunach. Wenger na trybunach? Siwy Arshavin? Co z wami nie tak? :D

@Gigi
Zgadzam się z każdym słowem.

oj...

Prócz może tego - Gael wybił piłkę z linii, ale zrobiły to każdy zawodnik, kryjący słupka. I ta piłka nawet chyba nie zmierzała w światło bramki. Clichy zawalił gola, taka prawda.

czlowieku ja ich nie obrazam tylko mowie ze to co pokazali dzisiaj to za malo by zdobyc mistrza a tym bardziej wygrac z chelsea na wyjezdzie bo zeby tego dokonac musza si wzniesc na wyzyny swoich mozliwosci z pelna koncentracja przez 90 a moze i wiecej minut a u nas poki co brakuje tej dojrzalosci mam nadzieje ze jednak to sie zmeini i wygraja z chelsea bo niestety przegrana oddali nas bardzo od upragnionego tytulu

ten co sie zakrywal to byl arszawin chyba

@GarosS

Widziałeś ten mecz, czy może tylko pierwszą połowę, albo w ogóle bazujesz na komentarzach? Pierwszej kartki dla Songa NIE BYŁO, druga była kontrowersyjna, no ale ddobra.. Sędzia przyjmuje, że nie pozwoli graczom na ostrą grę. to ja się do choelry pytam czemu nie było kartek po tym, jak równo a trawą ścinani padali Jack, Denilson, Chamakh, Nari, czy Sagna.. To jest jakiś absurd. Karny był tak ewidentny, że bardziej ewidentnym byłoby, gdyby rywal złamał Nasriemu nogę. Oczywiście najłatwiej wszystko zwalić na Rosę, ale prawda jest taka, że gdyby strzelił, gdyby nie walił z całej siły w środek (Zawsze jest ryzyko przestrzelenia), a uderzył spokojnie.. Dokładnie przeanalizowałem tą akcję. W momencie, gdy Rosa już podbiegał, bramkarza miał w lewym rogu, mógł spokojnie posłać piłkę do bramki.. Takie sytuacje trzeba po prostu wykorzystywać i już. Kościelny i Squilla zagrali dziś kapitalny mecz, tak samo jak Almunia. Zanim oskarżycie o bramkę Gaela, to przypomnijcie sobie kto fantastyczną główką wybił piłkę z lini bramkowej..

Jestem na prawdę wściekły, bo satysfakcja po wygranej w taki trudnym meczu, w 10-ciu byłaby ogromna. Niestety tracimy dzisiaj punkty. Trudno, jedziemy dalej, nie ma co rozpamiętywać, stało się.

In Arsenal we trust !

Szogun - haha swietnie podsumowane , tak sobie mysle ze jednak remis to nie jest najgorszy wynik na SoL a takie komentarze jak twoj poprawiaja mi humor :)

A tak w ogóle to wszystko przez spadające ciśnienie i dlatego,że zupa była za słona.....

Fatalnie... Po tym jak Rosicky nie strzelił karnego wiedziałem, że tego nie wygramy.

Sebasz - lecac dalej , komentatorzy z C+ mowili ze to byl kibic S'Landu :D

A co do tego karnego, ja też byłem niesamowicie pewny, że Rosa tego nie trafi, że przestrzeli.
Niestety, wykrakałem :(

Haha, pewnie, że to był kibic.

Wszyscy widzą, że Rosa, mimo bardzo dobrej gry, cudnych podań, uderza 3 metry (przynajmniej!) nad bramką. Zawsze. Wszyscy, prócz tego, kto kazał mu wykonać ten karny. Pewnie Almunia by to trafił. :)

Boro - ok zrozumiem cie , ale mimo wszystko w niewiadomo jakich nerwach nie powinienes nigdy pisac takich glupot bo skoro "kibicowales jak sralem w pampersy" to musialbys nalezec do tej elity ktory zastanawia sie jednak co pisze i nie obraza naszego ukochanego klubu.

Jak tak to pewnie on też wiedział co się święci
nie jestem pewny.

A przestancie dupczyć o tej ***** czelsi bo mnie krew zalewa.... zmiotą nas itd. Po****ło się wam w mózgownicach? Co wy uważacie, że sunderland jest taki słaby? Zamknijcie się i przestańcie dupczyć o tej za*****ej czelsi, oni się już kończą, Cech nie jest w formie, słbą obronę mają, Drogba to już nie te lata, dostaną od nas w dupe, pojedziemy po nich.

Jak tak to pewnie on też wiedział co się święci
nie jestem pewny.

Też myślałem,że to kibic z jakimś workiem po korkotrampkach na głowie.

@ itachi
Wszystko przez Wengera :P

napisalem z taka gra jaka dzisiaj zaprezentowalismy to nas chelsea zmiecie o to mi chodzilo poprostu jestem wku....ny za tak glupia porazke zawsze co roku zaliczamy jakies glupie wpadki !!!!

@sebasz

Hahahah to chyba był kibic, a nie Arsene :D

Sebasz - to był Arsene? Bo mi sie wydawalo ze to jakis kibic...

To nic nowego ze Sunderland nam nie lezy...w szczegolnosci na SoL...Remis jest sprawiedliwym wynikiem...Chelsea jeszcze potraci pkt,a my musimy dalej grac swoje i zostawic za soba ten mecz.Dobra okazja do poprawienia humorow bedzie mecz z kurczakami w CC.Wiec glowy do gory:)

Ps:Oby tylko kontuzja Cesca nie okazala sie zbyt powazna...

WE LOVE YOU ARSENAL!!!!

marex---> LFC może coś urwie Czerwonym krową. za to Blackpool Chelsea? bardziej bym liczył następną kolejkę bo Niebiescy grają z Mancity na wyjeździe i może coś stracą

Chyba Boss też wiedział że Rosa nie strzeli widzieliście zbliżenie jak na głowę tam coś założył ??
Wiedział co się święci a na decyzje na boisku nie miał wpływu bo Rosa miał kapitana i on decydował.

Frajerami jesteśmy to mało powiedziane!
Dlaczego pod koniec nie klepaliśmy piłki na czas?! Rozumiem, wypadł Song, ale kiedy mieliśmy tą futbolówkę dlaczego ją tak szybko oddawaliśmy?!
Niestety, nie wykorzystany karny się zemścił. Ten stary dobry Rosa wrócił tak naprawdę tylko w połowie, bo pare lat temu to co go charakteryzowało to ładne rozgrywanie, miażdzące podania, waleczność, czyściutkie ślizgi - i to wróciło, ale jego genialna lewa noga - jest poza boiskiem.. .
Ehh... tak się cieszyłem, już miałem w głowie to chciałem napisać po meczu, że jesteśmy już niesamowicie dojrzali, że w tym sezonie nikogo się nie przestraszymy i po części mogę nadal na tym po przystać, ale ta bramka na 1-1 wszystko pieprzy począwszy od tego, że przegraliśmy mecz który powinien być wygrany już w 74 min, a skończywszy na tym, że przez następne kilka dni bede miał niesamowitego doła :(
Fuck! Fuck! fuck! Tak jestem nabuzowany, że mam ochotę komuś przywalić!
Oby to nas nie podłamało bo 90 minut cholernej walki o każdą piłkę poszło się... .
Dziękuje. Zostańcie zdrowi...

Wolałbym osobiście Gibbsa od Clichyego

bardeq, Wenger jakiś czas temu wspominał, że trzecim, ustalonym wykonawcą karnego jest Nasri (po v. Persim i Fabsie).

Boro - no jesli bylo to takie kibicowanie jak teraz gdzie jestes pewien ze Chelsea nas zmiecie to super z ciebie kibic naprawde , co tam mozna czytac ze zrozumieniem tekst "Chelsea zmiecie nas z palcem w du**e" czy jakos tak?...

Chyba trochę przesadziłem z tym 0:6. Nie za fajnie zagrali . Żółta kartka dla Songa bez powodu zupełnie. Cóż i tak ich kocham i kibicujemy dalej.

Oprócz tych wszystkich uwag dodam jeszcze jedną: dlaczego w doliczonym minutach nie przeprowadziliśmy zmiany dla kradzieży czasu?! Narzucał się Eboue za Wilshere'a. Mógł być Vela. Ktokolwiek za kogokolwiek. I już by były te 3 punkty.

Paradoksalnie między 70 a 85 minutą wyglądaliśmy lepiej od Sunderlandu, pomimo gry w 10. Cholernie szkoda.
O mało się nie rozpłakałem po tej bramce...
:P

Czy dam wam coś opowiadanie co by było gdyby? Czy myślicie że Boss czyta wasze komentarze i na ich podstawie prowadzi drużynę? Czy myślicie że jeśli zwyzywacie kibiców, piłkarzy, zarząd, sędziów i całe FA to będziecie lepsi? NIE! NIE! NIE! Uspokójcie się, mogliśmy to przegrać, to jest dopiero 5 kolejka, 2 lata temu ManU było w 5 kolejce w strefie spadkowej po czym wygrali ligę, troche pokory dzieci. Dziękuje.

Niewykorzystany karny i pudło Chamakha się zemściło według starego porzekadła. no nic remis tez dobry :D jedziemy dalej, będzie lepiej :D

Strasznie szkodza tego meczu bo był praktycznie wygrany. Najgorsze jest to, że jesteśmy sami sobie winni. bezmyślne 2 kartki Songa, niestrzelony karny (nie złościłbym sie gdyby bramkarz obronil - często jest szansa na dobitkę - ale obowiązkiem zawodnika jest trafienie w bramkę, mniej siły więcej precyzji), no i oczywiście fatalne błędy w defensywie jak przy stracie bramki. Liczen okazje sunderlandu mnie nie przekonują bo my tez mieliśmy swoje np ta Chamakha. Nie mam za złe zawodnikom braku umiejętności ale głupotę w najważniejszych momentach. fatalny mecz w naszym wykonaniu, w zasadzie można już powiedzieć, że tracimy 4 punkty do lidera.

@GarosS

Ty chyba inny mecz oglądałeś...

panowie CHILL! wróćmy za godzinkę i wtedy dopiero powymieniajmy się opiniami, bo teraz każdy jest wnerwiony i jeden po drugim jeździ

Z tego co czytam, to nie tylko ja przed karnym powiedziałem coś w stylu: "pudło". No i niestety miałem rację.
Teraz możemy tylko gdybać, co by było gdyby to Samir strzelał. Cóż trzeba żyć i grać dalej. Tragedii nie ma, szanse na tytuł jeszcze mamy ;)

ja pierdzielę niektórym to trzeba tłumaczyć jak krowie na rowie dlaczego nie Vela od początku...na tak siłowy pojedynek danie Carlosa to byłoby jak rzucenie baranka na pożarcie lwom, Carlos na tle takich przeciwników od pierwszych minut kiepsko sobie radzi, nawet w reprezentacji przecież gra zazwyczaj od 1min i często gra piach. Poza tym wziął ktos z tych pragnących Carlosa na boisku pod uwagę, że pod wpływem tego 'skandalu' Carlosowi mogło się grać 'bardzo przyjemnie' i przy owacji licznych gwizdów zapewne?
Też mnie wnerwił ten mecz potwornie, strasznie przykre jest to, że wszystko szlag trafił w ostatniej minucie...a co do karnego jeszcze to szczerze od początku jak Rosa podszedł do piłki to tak czułam, że tak będzie ;/ celownik Rosy jest obecnie totalnie rozregulowany, powinien strzelać Nasri, albo nawet Denilson, Bacary...Chamakh też raczej nie dałby rady, bo nie wytrzymałby chyba presji plus nie wiem czy nie trafiłby w bramkarza

stefcio czytaj ze zrozumieniem gdy ja kibicowalem arsenalowi to ty srales w pampersy wiec sie nie wymadrzaj

@CharlieTheUnicorn;
"A tak na poważnie, to nie jestem pewien czy winę powinniśmy zrzucać na Rosę. Gdyby do karnego podszedł Fabs i też nie strzelił to też byście Go "je****" ? Zastanówcie się nad tym co piszecie czasem...

Sędzia Nas okradł i tyle..."

Każesz się innym zastanawiać nad tym co piszą, a sam pleciesz takie bzdury, że rzygać mi się chce.

1. Sędzia nas nie okradł. Arsenal prezentował się fatalnie w dzisiejszym spotkaniu, więc sami się okradliśmy z 2-óch punktów.

2. Nie, nikt poza Tobą nie uważa, że w sytuacji, gdy Anton Ferdinand dotknął piłkę ręką, sędzia powinien podyktować rzut karny. Nikt, chyba że ktoś zna się na piłce w takim stopniu jak Ty. Na przyszłość - za takie zagrania nie dyktuje się karnego.

Żal mi naszych graczy ;/ Sędzia powinien po tym wybiciu naszego gracza po rożnym zakończyć spotkanie ,a nie pozwolił jeszcze Zendenowi na wrzutce i dalej nie trzeba opisywać ;/ Przez sędziego i Rosickiego tracimy punkty !!;/

fabregas47 wybacz ale czy oglądaliśmy ten sam mecz? Chamakh mało widoczny i słaby? Sorry ale wsparcia to on wielkiego nie miał(dopiero w końcówce) jako JEDYNY grał używając CWANIACTWA znaczy się grze trzeba to faul, wolny czy presja na obrońców do tego się wracał. Owszem mógł coś strzelić ale nie był w każdym razie słaby. Wilshere w pierwszej połowie co piłka to strata, zasługiwał na zejście.
Sunderland miał tyle sytuacji, że Almunia akurat rzucał się bardzo w oczy i to były pozytywne obrazki.Clichy miał problemy w defensywie, głównie przeciwnicy atakowali jego stroną. Reszty głupot nie oceniam ale czasem trzeba wyjść ze świata wiecznego optymizmu i napisać prawdę.

chyba wszyscy redaktorzy sie zalamali, bo nawet neewsa nie ma. heh