Krul o sprzeczce z Van Persiem

Przecież to faceci ;]

Cały mecz cos do siebie mieli, wiec niech nie opowiada, ze to przez "koncowke" ;p

Tak teraz to tak mówi, a na boisku to psy rzucał na RvP, ale rozumiem emocję i tak dalej gratuluję mu dobrego meczu

ciekawe kto go namówił na taką wypowiedź :D

mnie zabrakło jednego po meczu Aby RVP wyciągnął do niego rękę jako Kapitan i Wielki człowiek :) Wtedy pokazałby jak wielkim jest zawodnikiem ale i człowiekiem :) no ale Wiadomo jacy są Niemcy czy Holendrzy :)

Krul wygląda na boisku na rozsądnego, może nawet trochę za spokojnego jak na bramkarza. Nie dziwi, że nie chce rozdmuchiwać jakichś pozaboiskowych sensacji.

rodacy sie poklocili troche po prostu :D

Noo no jeden z lepszych bramkarzy w lidze. ;) no ale szacuneczek za to że chciał ugodzić całą sprawę.

Noo no jeden z lepszych bramkarzy w lidze. ;) no ale szacuneczek za to że chciał ugodzić całą sprawę.

obalą po browarku na zgrupowanu i będzie OK. za miesiać będą się z tego śmiać :-)

krul to dla mnie jeden z najlepszych bramkarzy w lidze i holandii ale nie powinien sie z takimmi jak vpr, bo tylko zniszczy sobie karere w reprezentacji ;p

no i za takie coś szanuje się wielkich zawodników, Krul nie szuka dalszego konfliktu i podejrzewam, że Robin także :)

Przeważnie w każdych meczach jakaś sprzeczka się zdarza.

Ale pierwszy się odezwał, wymiękł.

Pepsie powiedział mu siedź cicho bo ja jestem "the king a Ty jestes tylko Tim krul":-P pisalem to juz wcześniej pod wypowiedzią Collociniego ale to hasło tak mi sie spodobało ze pisze znowu..:-D..

I wszystko zostało wyjasnione nawet przez trenera Pardew-a a nie tak jak Coloccini od razu gada kto zaczał a kto jest niewinny. Obaj sa winni i tyle - zdarza sie

przecież nic takiego się nie stało powiedzieli sobie 2 słowa typu i tak jesteś ****owy i koniec nie wiem z czego robić afere

No i prawidłowo. Było minęło, co się tam będą kłócić. Co nie zmienia faktu, że obaj są winni tej sprzeczki. Zachowanie Krula doprowadziło do frustracji Persie'go. ;p

''pierd***** pismak , afera to Twój przysmak.''

Widać, klasę obu zawodników, umieją przyznać się do błędu i powiedzieć prawdę, bo chyba każdy kto grał kiedykolwiek w piłkę wie coś o agresji...

@EdekSilva9, nie starczyłoby gwiazdek na ocenzurowanie tego. :D

"Bo Van Persie to The King, a Tim Krul to Tim Krul..."

Widać , że oboje ochłoneli po meczu i wszystko sobie wyjasnili :)

Kurde nie wiem o co ten cały syf w mediach i w ogóle. Granie na czas to niechlubna część gry w futbol.

I dobrze. Po cholerę rozpamiętywać i robić pożywkę dla pismaków.

Teraz to się chłopie nie tłumacz. ^^ Trzeba było nie grać na czas.

eee... myślałem że wygłosi dokładnie całę zdania które wypowiedział on i Robin ;)