Kuyt: Musimy skupić się na swojej grze

ja *******e jaka morda

Wątpię że zajmą chociaż 4 miejsce taką grą co w poprzednich meczach ;p

Oglądałem ich mecz z Aston Villą i drugą połowe z Boltonem. Nie pokazują nic ciekawego.
Gerrard widać że po stracie Xabiego, swojego partnera ze środka pola przygasł. Benayoun i Kuyt, nie mają wielkich umiejetności, wiele nadrabiają walecznością, ale niektórych meczach to za mało.
Zgadzam sie z Lee, jedynie co to dokonali świetnego transferu - Glen Johnson, ale to obrońca który poza dośrodkowaniami (bo to głownie należy do obrońców w ofensywie) nie wiele im pomoże w ataku.
U nas natomiast gra jest o wiele lepsza niż w zeszłym sezonie. Mistrz jest realny tylko te kontuzje... to one nas co sezon niszczą :/

Jeśli uporacie się ze stratą Xabiego to może zaczniecie wygrywać. Jednak na dzień dzisiejszy nie wróżę wam nawet miejsca w Big Four

Szkoda ze nie przegrali z Boltonem:)) bo by naprawde byli daleko w polu majac 3 porazki na 4 mecze ...ale blisko bylo:))

ja nadal wierzę że zdobędziemy Mistrza :D

Kiedy Chelsea i Tottenham spotkają się z lepszymi rywalami niż Hull i Burnley, skończy się ich liderowanie w Premier Ship.

Na szczycie bedziecie , jesli uwazacie ze szczyt to big four to oczywiscie sie zgadzam , jedno jak dla mnie jest pewne , po puchar w tym roku nie siegniecie...

no coz Liverpool stracil waznego gracza srodka pola jakim byl Xabi Alonso wiec mysle ze w tym twki ich slaba forma

Jeśli LFC w tamtym roku, mimo świetnej pierwszej części sezonu, nie byli w stanie wygrać ligi, to tym bardziej teraz nie dadzą rady... Widać, że brakuje im Alonso i nie mają pomysłu, jak go zastąpić. Glen Johnson - zajebiście udany transfer, ale to boczny obrońca, nie będzie miał aż takiego wpływu na grę...

no obyśmy my tylko nie wpadli w jakiś kryzys, mam nadzieję że u nas będzie lepiej w tym sezonie.

No 'The Reds' nie są teraz w najlepszej sytuacji, 6 pkt na 4 mecze. Do tego Liverpool był bliski stracenia punktów z Boltonem.

Zgadzam sie.

Vandal-> dokładnie. I będzie lepiej! ;)

Arsenal chwilę słabości miał w tamtym sezonie. Teraz może być tylko lepiej.

Co racja to racja. ;) Ostatnio Liverpool był tak blisko straty punktowej w meczu z Boltonem, że koncentracja powinna być pierwszorzędną rzeczą w drużynie 'The Reds'. ;)