Laws zadowolony z gry swojego zespołu
07.03.2010, 08:46, IceMan 15 komentarzy
Przez większość spotkania to Arsenal dyktował warunki gry, ale wyrównująca bramka autorstwa Davida Nugenta wlała w serca piłkarzy Burnley nadzieję na uzyskanie korzystnego rezultatu.
Ostatecznie jednak to Kanonierzy wyszli zwycięsko z tego spotkania dzięki bramce Theo Walcotta oraz trafieniu Arszawina w ostatnich minutach meczu. Ta porażka gości sprawia, że The Clarets nadal znajdują się w strefie spadkowej z dwupunktową stratą do drużyny niezagrożonej degradacją z Premier League.
Mimo przegranej, menadżer Burnley pochwalił swoich podopiecznych za walkę i naciskanie na bardziej utytułowanego przeciwnika.
- Uważam, że moi piłkarze podjęli dzisiaj wyzwanie i próbowali ze wszystkich sił pokonać rywala. Z naszej dzisiejszej gry można wyciągnąć wiele pozytywnych aspektów - powiedział 49-letni Anglik.
- Wiem, że w kilku sytuacjach dopisało nam szczęście, ale fakt, że Arsenal nie wykorzystał wielu okazji na podwyższenie wyniku nie oznacza, że zostaliśmy stłamszeni.
- Wierzę, że szczególnie w drugiej połowie, zaprezentowaliśmy się z bardzo dobrej strony. Przez pierwsze 20 minut drugiej odsłony meczu, w ciągu których zdobyliśmy wyrównującego gola, nabraliśmy pewności w grze i zaczęliśmy atakować bramkę przeciwnika.
- Fakt, że mieliśmy szansę na wywiezienie z The Emirates Stadium korzystnego rezultatu, a Arsenal do końca nie był pewny zwycięstwa sugeruje, że zmierzamy w dobrym kierunku.
Brian Laws oświadczył, że jego piłkarze nieco bojaźliwie rozpoczęli wczorajszy pojedynek, jednak do drugich 45. minut meczu przystąpili z dużo większym animuszem.
- W szatni powiedziałem zawodnikom, że okazaliśmy graczom Arsenalu zbyt duży respekt. Cofając się pod własne pole karne sami prosiliśmy się o kłopoty. Ale w drugiej połowie zagraliśmy dużo bardziej odważnie, zaczęliśmy atakować bramkę przeciwnika.
- To bardzo ważne, że udało się nam przebrnąć bez straty gola przez pierwszy kwadrans spotkania, kiedy to The Gunners przeprowadzali huraganowe ataki.
- Jestem jednak rozczarowany tym, że nie udało nam się zainkasować chociaż jednego punktu. Jestem pewien, że po ujrzeniu rezultatu tego meczu ludzie powiedzą: "Wynik pokazuje, że to zwycięstwo przyszło Arsenalowi bardzo łatwo". Ja uważam, że było inaczej - dodał były piłkarz m.in Burnley, Middlesbrough oraz Nottingham Forest.
źrodło: Sky SportsDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Burnley marzy tylko o pozostaniu w lidze w tym sezonie. Więc nawet czasami dobra z zespołami o podobnym potencjale do Arsenalu z pewnością ich zadowoli. Każde nawet kilka akcji, akcji a nawet gol jest dla nich cenne.
W sytuacji Burnley menadżer tej drużyny mógłby wyrażać zadowolenie w przypadku wywiezienia z Emirates stadium co najmniej jednego punktu.Skoro zostawili wszystkie,to jego zadowolenie jest przejawem robienia dobrej miny do złej gry.
Każdy szkoleniowiec powinien być zadowolony z gry swoich podopiecznych nie ważne czy wygrają czy przegrają :]
Starali się bardzo ale to my jesteśmy górą w tym meczu ;)
Burnley miało kilka okazji na szczęście wykozystało tylko 1;)
Niech się cieszy że jego zespół dobrze zagrał, bo mogli przegrac znacznie wyżej.
Nie ważne co on uważa ważne ze plan został wykonany i mamy 3 pkt.
W tym meczu można było zobaczyć kilka przepięknych podań;). Osobiście mi najbardziej zapadło w głowę podanie Eagles'a do którego partner na szczęście nie doszedł. Piękne wymanewrowanie obrony:P
Podobny wynik może być z Porto. Nie mam nic przeciwko. Tylko Nicklas musi zacząć wykorzystywać sytuację!
Patrząc na grę zwłaszcza Walcott`a i Eboue i ilość szans które mieliśmy to mecz powinien się rozstrzygnąć w pierwszej połowie,ale skoro chrzani się takie sytuacje jakie wczoraj mieliśmy i traci gola- kuriozum to nic dziwnego,że wynik długo jest niepewny. W burnley najlepiej zagrał Eagles po za tym widać,że to drużyna ułożona taktycznie ,wybiegana,ale bez błysku - poziom czołówki championship i obawiam się,że tam wrócą chociaż życzę im utrzymania.
No to teraz tylko czekac na Porto i ich rozwalic mam nadzieje ze benio nie da ciala :)
Arsenal zagrał bardzo dobry mecz i myślę ,że to pomoże w walce o tytuł mistrzowski.
Latwo to zwyciestwo nieprzyszlo to fakt , ale gdyby Bendtner wykorzystal choc polowe z tych swoich setek , to wynik bylby miazdzacy , ale wazne , ze mamy 3 pkt i to sie liczy
Rzeczywiście, 3:1 to niski wynik. Burnley zagrało dobry mecz, ale trzy punkty pozostają na The Emirates.
chociaż jeden trener nie pisze że arsenal nie zasłużył bądź coś w tym stylu . fajnie się wypowiedział po raz pierwszy jakiś trener wypowiedział się bez krytyki