Legendy Kanonierów: Część druga

Legendy Kanonierów: Część druga 27.06.2009, 15:57, Łukasz Klimkiewicz 31 komentarzy

Seria Legendy Kanonierów, która miała trwać od poniedziałku do piątku, straciła swoją częstotliwość już po pierwszym dniu, za co pragnę Was z całego serca przeprosić. Spowodowane to było sytuacjami, które są tak zawiłe, że nikomu nie będzie chciało się tego czytać lub słuchać. Jak to się mówi, seria wraca do życia i do wtorku poznacie już wszystkich najlepszych piłkarzy Arsenalu w całej historii klubu.

Część druga:

39. Reg Lewis

1935-53, 176 występów, 118 bramek

Reg był jednym z tych piłkarzy, którzy zwycięstwo zawsze świętowali w pubach. Jego kariera była dość specyficzna, ponieważ często miewał kontuzje i walczył na frontach drugiej Wojny Światowej. Znalazł się na tej liście z dwóch powodów. Dzięki ilości bramek, które zdobywał pomógł drużynie w 1948 roku zdobyć tytuł mistrzowski oraz pokonać Liverpool w finale Pucharu Anglii w 1950 roku.

38. Paul Merson

1987-97, 425 występów, 99 bramek

W drużynie prowadzonej przez Geogre'a Grahama był jednym z najbardziej kreatywnych zawodników. Podobnie jak były już szkoleniowiec Kanonierów miał problemy z alkoholem. Na liście Legend Kanonierów pojawił się głownie dzięki sezonom, które spędził na Highbury. W swojej karierze w Arsenalu zdobył 99 bramek, ale tak naprawdę nigdy nie wykorzystał w stu procentach swojego potencjału.

37. David Rocastle

1984-92, 277 występów, 34 bramki

Był jedynym prawoskrzydłowym na Wyspach, który potrafił powstrzymać Stuarta Pearce'a. Zmarł w wieku 33 lat i do dnia dzisiejszego pojawia się w pieśniach śpiewanych przez fanów Arsenalu.

36. Jimmy Logie

1939-55, 328 występów, 76 bramek

Utalentowany szkocki napastnik. Zawsze był porównywany do wielkiego Aleksa Jamesa, a największy wpływ na grę drużyny wywarł dopiero po zakończeniu wojny. Znacznie przyczynił się do zdobycia przez Arsenal dwóch mistrzowskich tytułów i zaliczył dwie asysty przy bramkach Rega Lewisa w finale Pucharu Anglii na Wembley w 1950 roku. W kadrze narodowej Szkocji wystąpił tylko jeden raz.

35. Bob John

1922-37, 470 występów, 13 bramek

Z każdego meczu czerpał wiele przyjemności, nigdy nie przejmował się mocniejszym przeciwnikiem. Był jednym z piłkarzy, którzy mieli duży wpływ na sukcesy Arsenalu w latach 30.

34. Ronnie Rooke

1946-49, 94 występy, 70 bramek

Jeden z najlepszych transferów Arsenalu okresu powojennego. W swoim pierwszym swonie w barwach Kanonierów Rooke zdobył 33 bramki i znacznie przyczynił się do zdobycia przez Arsenal kolejnego tytułu mistrza Anglii.

33. Alan Smith

1987-95, 347 występów, 115 bramek

Gwiazdor sezonu 1989 i 1991 w angielskiej ekstraklasie. Zaliczył wiele świetnych występów na Highbury i był bardzo dobrze grającym środkowym pomocnikiem.

32. Kenny Sansom

1980-88, 394 występy, 6 bramek

Świetnie zbudowany i niezwykle silny lewy obrońca. W Arsenalu grał na kilku pozycjach, a przez kibiców najbardziej zapamiętana będzie współpraca z Grahamem Riksem.

31. Bob Wilson

1963-74, 308 występów

W sezonie 1971, kiedy Arsenal zdobył dublet, stał między słupkami bramki Kanonierów w każdej minucie meczu.

30. Ray Parlour

1992-04, 466 występów, 32 bramki

Jeden z członków drużyny, która w 2001 roku była niepokonana na angielskich boiskach. Na liście legend znajduje się wiele innych bardziej utalentowanych zawodników niż Parlour, ale Ray odegrał bardzo znaczącą rolę w historii klubu.

autor: Łukasz Klimkiewicz źrodło: Times Online
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
fleUr_henry komentarzy: 328.06.2009, 21:34

chyba żarty sobie robicie, Thierry musi być pierwszy. no, albo przynajmniej w pierwszej trójce, ale o to jestem spokojna.

Duch komentarzy: 3328.06.2009, 18:19

Jeśli kolejność ma znaczenie, to chciałbym pogratulować pomysłodawcy tejże serii, który umieścił Parlour'a na 30. miejscu.

Ray był najbardziej walecznym piłkarzem w historii Arsenalu, w tej dziedzinie może mu jedynie dorównać Martin Keown. Świetny, dynamiczny na skrzydle. Kreatywny i agresywny w środku pola. Dysponował wspaniałym, mocnym uderzeniem, a co najważniejsze - był oddany, wierny klubowi i zostawiał serce na boisku. Takich piłkarzy już nie ma. Dziękuję.

Carim komentarzy: 37428.06.2009, 13:01

AFC miało bardzo dużo świetnych piłkarzy :)

galon komentarzy: 72728.06.2009, 10:28

Alan Smith to było konisko! Pierwszy musi być Henry - nie róbcie sobie jaj .Później Wright i Berkamp. Nastepnie Viera bo trezba uchonorować drużynę która nie przegrała przez 49 spotkań i była niepokonana przez cały sezo.To były czasy!! Ależ chodziłem dumny!

crisadus komentarzy: 850728.06.2009, 10:17

Czekam na dalsze części. Ciekawe kto wygra... Myślę, że Bergkamp.

Kubo komentarzy: 97828.06.2009, 09:52

Ian Rush pewnie bedzie wysoko, Tony Adams rowniez. 1 miejsce zarezerwowane dla Dennisa :)

Arsenalius komentarzy: 151728.06.2009, 08:14

Świetny pomysł z tymi Artykułami. A co do Henrego to on powinien być ostatni a Berkamp pierwszy.

Vpr komentarzy: 8702 newsów: 56728.06.2009, 06:48

Parloura znamy chyba wszyscy, Rocky'ego i Mersona znam z archiwalnych nagrań. Kilka nazwisk zdarzyło mi się usłyszeć, ale nic pozatym.
O Mersonie warto wspomnieć że był pierwszą "pechową" 9tką w klubie. Grał z "10", a kiedy przyszedł Bergkamp, Paul musiał oddać mu swój numer i wziąć nowy - "9".
Jak skończył? Alkoholizm, hazard...

Szef komentarzy: 1303527.06.2009, 23:09

Ray Parlour- tego zawodnika pamietam z konca jego kariery.

Quake85 komentarzy: 1016 newsów: 127.06.2009, 22:32

a i dodam,że to nie jest aż taki wstyd nie znać połowy z tych piłkarzy większość z nas jest zapewne w wieku 16-35 lat więc skąd mamy znać takich piłkarzy co grali choćby w latach 40-tych

Quake85 komentarzy: 1016 newsów: 127.06.2009, 22:30

wg mnie Bergkamp to jest największa legenda tego klubu nawet większa niż Henry czy Seaman po prostu uwielbiałem jego grę

knax komentarzy: 22427.06.2009, 21:11

wiktorAFC -> zapewne będzie w top3, możliwe ze 1 (mam taka nadzieje)

wiktorAFC komentarzy: 2427.06.2009, 21:08

ciekawe który będzie bergkamp ;>

witkowskil komentarzy: 99027.06.2009, 19:51

ciekawe kiedy bedzie Vieira...? albo Henry pewnie Henry pierwszy

Kaziu08 komentarzy: 13927.06.2009, 19:21

Niestety znam tylko pare nazwisk, ale to ze słyszenia :( Tak jak moja "przedmówczyni"

Kanonierka15 komentarzy: 2185 newsów: 527.06.2009, 18:09

Kilku z tych piłkarzy znałam, a nazwiska kilku słyszę pierwszy raz. Wstyd.

Maciekkk10 komentarzy: 258727.06.2009, 18:08

No i należałoby dodać, że chodzi oczywiście o sezon 03/04 ;P

solar komentarzy: 146527.06.2009, 18:07

i wiekszosc zawodnikwo Kanonierow, siedzialo minimum 5-6 sezonow ;) cos w tym jest ze Arsenal rozko****e w sobie pilkarzy, i nie tylko :D

Maciekkk10 komentarzy: 258727.06.2009, 18:07

30. Ray Parlour
1992-04, 466 występów, 32 bramki
Jeden z członków drużyny, która w 2001 roku była niepokonana na angielskich boiskach.

Tu jest błąd. Jeśli chodzi o sezon 2001/02 to przegraliśmy 3 ligowe mecze, a w sezonie 2000/01 przegraliśmy ich aż 8. ;]

dennis93 komentarzy: 107427.06.2009, 17:50

Laffer77---> Moim zdaniem bardziej na 1 miejsce zasluguje Dennis Bergkamp. Niby Henry strzelil wiecej bramek itp. Ale to w jaki sposob odszedl pozostawilo spory niesmak, przynajmniej dla mnie.

Bergkamp - 1st

topol95 komentarzy: 152727.06.2009, 17:46

Szczerze mówiąc to nie znam za bardzo tych piłkarzy ,bo grali dawno temu ;)

Laffer77 komentarzy: 32027.06.2009, 17:29

Nie żebym nie doceniał dawnych graczy kanonierów ale Titi ma bankowo 1 miejsce ;

aRamsey komentarzy: 948627.06.2009, 17:06

ciekawe kiedy bedzie Vieira...?

Axxxe komentarzy: 5599 newsów: 11527.06.2009, 16:47

Pewnie tylko nieliczni widzieli w akcji, lub chociaż znają z nazwiska tych piłkarzy. Ja się zaliczam do tych drugich, chociaż widziałem kilka występów Parloura w Arsenalu i te, kiedy grał w Boro. Wilsona i Rocastle'a znam tylko z nazwisk, natomiast o Mersonie słyszałem, że to był jeden z najlepszych pomocników na świecie i legendarna postać Kanonierów. Zresztą takich mieliśmy w tamtych czasach wielu, więc nie mogę doczekać się kolejnej części. :)

JacOsc komentarzy: 93627.06.2009, 16:40

Merson i Parlour tak nisko? Myślałem, że przynajmniej będą w pierwszej "30" :D

waldek_89 komentarzy: 573527.06.2009, 16:39

Ray Parlour- dobry gracz!

Kanonierzyk komentarzy: 1427.06.2009, 16:38

"W swoim pierwszym swonie"
popraw to :P

fabri04 komentarzy: 338527.06.2009, 16:23

Parlour* miało być

fabri04 komentarzy: 338527.06.2009, 16:21

Ooo już się pojawiło:):):) fajnie myślałem, że Paurlor będzie trochę wyżej, ale cóż...

krzykus1990 komentarzy: 557527.06.2009, 16:08

wronka17---> Fabregas już był w pierwszej części.

wronka17 komentarzy: 82827.06.2009, 15:59

jak myslice kto bedzie nastepny? JA mysle ze fabregas

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady