Liga Mistrzów odlatuje Kanonierom. Newcastle 2-0 Arsenal

@malyglod:
Od Ciebie to słyszę o postępie od 2010 roku bo jeszcze pamiętam jak za Wengera mnie przekonywałeś, że klub jest na dobrej drodze w walce o mistrzostwo.

Bo 10 latach klub jest na drodze gdzie nie gra w LM.

@Rynkos7 napisał: "Ode jak wspomniałem, dokładnie jak z Ozilem, jedyny atut że jego utrzymanie w drużynie kosztuje nas mniej."
Ode taki zły, że od niego więcej sytuacji wykreował tylko Fernandes i to grając 300 minut więcej

@Taki: dlatego jesteśmy w miejscu jakim jesteśmy. Oni dali 30 mln za dwóch kozaków, my zapłaciliśmy 80 mln za floopa ...

@call_me: bo my nie znamy perspektywy umowy Artety z władzami klubu.
Oceniamy na bieżąco. Dziś jest kupa, ale np. za 3 dni czy 3 miesiące będzie to wyglądać inaczej.
Nawet teraz przy potknięciu Tottenhamu (nie liczę na to) ocena po końcowym gwizdku będzie inna.
Chodzi o to że on dostał czas od zarządu, ale kibice mu tego czasu tak dużo nie dają.
Wg mnie zrobił dużo, ale niewystarczająco. Bo i pkt więcej i kadra odmłodzona i rozwijający się zawodnicy. Ale top4 brak.
Dodatkowo jakby przegrał LM wcześniej to by to nas tak nie bolało.

@Dziadyga: A no, kiedy nie wejdziesz w kółko Ci sami kolesie piszący to samo.

@Taki napisał: "30 baniek za jednego z najlepszlych lewych obrońców w Europie i Thiago "Otwieracz do konserw" Alcantara :O"
Transfer Thiago kosztował 20 mln, ale należy pamiętać ze Thiago swoje również zarabia, bo az 200 tyś funtów tygodniowo czyli tyle co Salah. Wiec wcale tani zawodnik to nie był.

@coooyg11 napisał: "Klopp to geniusz i nawet nie ma o czym gadać, jednak to jak Liverpool wstrzelił się z transferami to jest mistrzostwo świata.
- Robertson - 9 mln euro
- Thiago - 20 mln euro
"
30 baniek za jednego z najlepszlych lewych obrońców w Europie i Thiago "Otwieracz do konserw" Alcantara :O

Akurat gdybanie ze ktoś na wyleciał ze składu i to się potoczyło jak potoczyło wcale nie jest takie głupie. Bo moim zdaniem jedynym zawodnikiem, który faktycznie mógłby wziąć odpowiedzialność w trudnym momencie i pociągnął by drużynę do przodu był Thomas Partey. Który nam wyleciał ze składu z powodu kontuzji w kluczowej fazie sezonu. To była najgorsza możliwa strata ze wszystkich, to byl jedyny faktycznie klasowy zawodnik z naszego składu. Z nim w składzie mecze z Tottenhamem i Newcastle mogły by inaczej wyglądać.

A tu dalej mit Artety i na sile bronienie goscia,zaden argument nie wchodzi XD

@thegunner4life: Ten sezon po prostu pokazał czego brakuje zespołowi i nad czym trzeba popracować. Dlatego jak już wcześniej pisałem, sezon 2022/23 będzie dla mnie sezonem prawdy dla Arsenalu Artety.

@pierre_afc:

No to też jest głupie, gadanie, że o mogliśmy wygrać z Evertonem albo Crystal Palace. Bez sensu. Stało się i się nie odstanie. Jedyny słuszny kierunek to przyszłość, a ta najbliższa kluczowa perspektywa to okienko transferowe i co zostanie wykonane.

@Ups147 napisał: "Czyli kiedy?? Kiedy nadejdzie ten moment, w którym nie będę mógł czuć już rozczarowania i dostaniemy się do tej upragnionej ligi mistrzów ?? Kiedy można zaczac wymagać czegoś więcej niż liga europy od trenera czy zawodników. Nie pytam złośliwie, jestem po prostu bardzo ciekawy"
Wszystko zależy od tego jak będzie się rozwijać drużyna. Czy będzie progresować czy dopadnie nas stagnacja, a może regres.
W mojej opinii jeśli w niedalekiej przyszlości stały by się to drugie i trzecie, to w takim przypadku z Artetą należy się pożegnać.
Ale jeśli drużyna będzie progresować tak ja ma obecnie to miejsce to w mojej opinii przełomowy będzie rok 2023. Oczywiście wiadomym jest to ze gdyby w tym sezonie udało sie nam dostać do ligi mistrzów, to wszystko by przyśpieszyło w bardzo szybkim tempie. No ale niestety chyba nam przyjdzie budować skład bez LM

@pierre_afc:
Mnie interesuje tylko i wyłącznie efekt finalny. Piłka to taki sport, że drugiego nikt nie pamięta. A finalnie będą oglądał Arsenal w czwartki i nie będzie możliwe wyrwać niektórych piłkarzy bez LM. A to by dało kolejne cegiełki do projektu.

@Rynkos7: Ja nie mogę gdybać, ale ludzie którzy wykorzystują to do argumentacji "jakbyśmy nie przegrali meczu X" to już mogą?

A później to już musieliśmy łatać. I zawsze grał przynajmniej jeden z dwójki Tavares/Cedric, a wiemy jakie sprawia to problemy. Bardzo ważne latem będzie znalezienie odpowiedniego backupu dla Tierneya oraz Tomiyasu. Oraz zadbanie o ich zdrowie, jak również Parteya.

@pierre_afc:

A gdyby świnia miała skrzydła to by umiała latać i tak możemy sobie gdybać co by było gdyby.

@thegunner4life napisał: "Fatalnie wygląda po raz kolejny 13 porażek, jeszcze groszy bilans w obronie niż po transferach do obrony i dobry rezultat to tylko 5 oczek więcej bez pucharów niż rok temu kiedy było fatalnie."

Z drugiej strony mamy 21 wygranych, a jest szansa na 22. Co będzie najlepszym wynikiem do sezonu 16/17. Pamiętajmy również, że z tej obrony połowę czasu Tierney i Tomiyasu spędzili w szpitalu. Nieco więcej dostępny był Partey, który dla defensywy również jest ważny. Prawda jest taka, że jak wszyscy byli zdrowi z formacji defensywnej to mieliśmy tą pierwszą serię zwycięstw z dwoma (?) remisami.

@Ups147 napisał: "Już to pisałem, ale powtórzę, progress jest, ale względem poprzednich sezonów Artety, a nie względem klubu który regularnie grał w lm. Za Wengera się nie dostaliśmy do lm to poleciał, za emerego też się nie dostaliśmy to poleciał, za Artety to wygląda chyba jeszcze gorzej niż u poprzedników a mam to traktować jak progress ??"
Ale w ocenie klubu to nie możemy patrzeć na przeszłość, bo to jest absolutnie bez sensu. Powinniśmy oceniać Arsenal na podstawie dziejszej formy i możliwości. Takie zżycie przeszłością i podejmowanie decyzji przez pryzmat tego, do niczego nas nie zaprowadzi.
Emery wyleciał dlatego ze stracił kompletnie szatnie, zarząd Arsenalu uznał ze to jest po prostu nie do odratowania. Sam Emery nie potrafił odzyskać autorytetu w szatni.

@ArsenalChampion napisał: "Arsenal musi juz absolutnie coś osiągać w tym momencie. Ja patrze przez pryzmat tego ze Arsenal musi coś osiągnąć, gdy drużyna wejdzie w swój moment rozwoju kiedy będą do tego odpowiednie możliwości, obecnie jest za wcześnie."

Czyli kiedy?? Kiedy nadejdzie ten moment, w którym nie będę mógł czuć już rozczarowania i dostaniemy się do tej upragnionej ligi mistrzów ?? Kiedy można zaczac wymagać czegoś więcej niż liga europy od trenera czy zawodników. Nie pytam złośliwie, jestem po prostu bardzo ciekawy

Witam po dłuższej przerwie. Co mogę powiedzieć? Frajerstwo do potęgi. A już się wydawało że wraca stary ̶̶̶̶̶̶w̶i̶e̶l̶k̶i̶ Arsenal. Że 4 miejsce jest nam pisane. Że po latach niebytu znów zagramy w elitarnej Champions League. I co nam teraz zostało? Liczenie na cud? Na potknięcie Liliputów w ostatniej kolejce? Wstyd, hańba, kompromitacja! Tyle mam do powiedzenia.

Jakby przed sezonem powiedzieć, że zajmiemy 5 miejsce, to chyba większość by była zadowolona. MU ściagnęło Ronaldo, Varane, Sancho, inne drużyny też wiadomo jak są mocne, a my zawodników perspektywicznych, ale ze spadkowiczów, średniaków Premier League, rezerw Benfici i innych takich. Ja się nie spodziewałem że będziemy walczyć do końca sezonu o LM.
Też jestem bardzo zawiedziony wynikiem i postawą w meczu z Newcastle, ale jestem dobrej mysli na przyszłość, mamy najmłodszy skład w lidze, musi być lepiej. najgorzej że było już tak blisko.

@thegunner4life napisał: "Ale to Twoja opinia i masz do niej prawo. Dla mnie był to średni sezon, bo liczy się finalnie co się udało osiągnąć. A końcówka zdecydowała, że w sumie nic."
Bo ja nie patrzę w perspektywie takiej ze Arsenal musi juz absolutnie coś osiągać w tym momencie. Ja patrze przez pryzmat tego ze Arsenal musi coś osiągnąć, gdy drużyna wejdzie w swój moment rozwoju kiedy będą do tego odpowiednie możliwości, obecnie jest za wcześnie. Dla mnie ten sezon to małe zaskoczenie, bo myślałem ze będzie trochę słabiej, Ze wyłożymy się na łopatki wcześniej, niz w maju. Moje wymagania bedą rosnąć z każdym sezonem, ale gdy faktycznie uznam ze drużyna ma możliwości i dogoniła konkurencje, to wtedy musimy być druztna, która będzie w stanie prześcignąć konkurencję. Co powinno przelozyć sie na osiągniecie top4

@Garfield_pl:
Nie ma na niego szans.

@Threeth:

No i co z tego Parteya skoro gościa nie ma przez pół sezonu. Co z tego Ramsdalea skoro prezentuje poziom Leno. Tomiyasu również niedysponowany pół sezonu. White? Fajny transfer ale mając na kontrakcie takiego piłkarza jak Saliba czy rzeczywiście potrzebny? Ode jak wspomniałem, dokładnie jak z Ozilem, jedyny atut że jego utrzymanie w drużynie kosztuje nas mniej. Na wypożyczeniu Torreira i Guendo a w składzie Lokonga i Elneny. Księgowo napewno super, mniejsze wydatki na pensje, co oczywiście musiało się stać po tylu latach bez Ligi Mistrzów (może gdybyśmy grali regularnie przynajmniej w LE to nie trzeba by było się zastanawiać na ten temat), ale czy sportowo rzeczywiście zanotowaliśmy jakiś progres? Szczerze wątpię.

@Rynkos7 napisał: ". Im bardziej człowiek się zastanawia to tym bardziej rozmyślam czy skład z Ozilami, Kolasinacami, Aubą to rzeczywiście był szrot? Czy tak sobie ubzduraliśmy? Nasza gra w defensywie nie jest wcale lepsza niż od tej jak graliśmy Papą i Luizem, ewentualnie niewiele lepsza, Nasi napastnicy nie potrafią strzelić więcej niż 10 bramek w sezonie, gdzie Auba był królem strzelców, Odegaard niby fajnie ale okazuję się, że w znacznej części sezonu gdzieś tam zanika a błyszczy z jakimś Leeds (czy to nie był główny zarzut do Ozila???). Więc to czy nasza kadra jest sportowo lepsza od tej 3 lata temu to jest mocno dyskusyjna sprawa. W mojej opinii? Nie, nie jest wcale lepsza NA TEN MOMENT, ale na pewno jest bardziej perspektywistyczna i może się bardziej rozwinąć, z tym że to też jest wielka niewiadoma."
No i masz absolutna rację. Bo skład z Aubą, Kolasinacem, Ozilem. Nie był wcale gorszy od tego. A był moim zdaniem lepszy. Pod względem takim ze zawodnicy byli bardziej doświadczeni i byli bardziej gotowi na walke o czołowe lokaty. Z tym ze tam było juz bardzo małe pole do rozwoju druzyny. Obecny skład na ten moment jest słabszy, ale może rozwinąć się zdecydowanie lepiej. Prześcigając mocno ten skład z Auba, kolasinacem, Lacazette.

Arsenal have 'made an enquiry' about Barcelona forward Memphis Depay with West Ham also keen. Depay’s contract expires in 2023.

Source: ABC . Full story for @F365: https://t.co/bS3AVAfE6y

@call_me napisał: "CP - Arsenal 3:0
Arsenal - Brighton 1:2
Southampton - Arsenal 1:0
Newcastle - Arsenal 2:0

To tutaj w mojej opinii przegraliśmy wyścig o LM."

Z drugiej strony potrafiliśmy dwa razy pokonać WHU, Wolves oraz Leicester. Również mieliśmy wygraną z Chelsea, Tottenhamem, Manchesterem United. Warto o tym pamiętać.

@ArsenalChampion napisał: "Takze Arsenal osiągnął i tak dobry rezulat jak na narzędzia którymi dysponował"

Nie zgodzę się z Tobą, bo liczy się efekt końcowy. Dla mnie ten sezon nie był ani dobry ani zły. Był średni z przebłyskami zakończony fatalnie. Na pewno był lepszy niż poprzedni, ale akurat to nie była wysoko postawiona poprzeczka.

Szkoda, że nie będzie tej LM głównie na transfery i tak byśmy tam raczej dalej niż 1/8 nie zawojowali. Jest jeszcze bardzo dużo rzeczy do poprawy.

Fatalnie wygląda po raz kolejny 13 porażek, jeszcze groszy bilans w obronie niż po transferach do obrony i dobry rezultat to tylko 5 oczek więcej bez pucharów niż rok temu kiedy było fatalnie.

Ale to Twoja opinia i masz do niej prawo. Dla mnie był to średni sezon, bo liczy się finalnie co się udało osiągnąć. A końcówka zdecydowała, że w sumie nic.

Klopp to geniusz i nawet nie ma o czym gadać, jednak to jak Liverpool wstrzelił się z transferami to jest mistrzostwo świata. Mają genialnego dyrektora sportowego, który zapewnił Kloppowi cały wachlarz możliwości. Dla porównania transfery Liverpoolu :

- Mane - 40 mln euro
- Wijnaldum - 27 mln euro
- Robertson - 9 mln euro
- Salah - 40 mln euro
- Van Dijk - 80 mln euro
- Alisson - 60 mln euro
- Fabinho - 45 mln euro
- Jota - 45 mln euro
- Thiago - 20 mln euro
- Diaz - 45 mln euro

Żadnej spektakularnej wtopy transferowej nie mieli, jedyne gdzie można się zastanowić to OX za 40 mln czy Keita za 65 mln, ale każdy z nich cegiełkę do tego wszystkiego co osiągnęli dołożył. Nie będę się nawet rozpisywać za jakie pieniądze sprzedają, szkoda się denerwować :)

W tym samym czasie u nas :

- Xhaka - 45 mln euro
- Mustafi - 40 mln euro
- Lucas Perez - 20 mln euro
- Kolasinac - free
- Mkhitaryan - wymianka
- Lacazette - 50 mln euro
- Torreira - 28 mln euro
- Sokratis - 16 mln euro
- Aubameyang - 60 mln euro
- Mari - 14 mln euro
- Luiz - 9 mln euro
- Pepe - 80 mln euro
- Willian - free
- White - 55 mln euro
- Tavares - 8 mln euro

Zobaczcie w jakim my jesteśmy gównie ! Jeżeli ktoś myślał, że takie złe zarządzanie uda się odkręcić (jak w ogóle uda się odkręcić) w przeciągu 2 lat, to podziwiam :)

Arteta nie jest wybitnym menagerem, możliwe że nigdy nie będzie, jednak zwalanie na niego wszystkiego złego jest niedorzeczne. Arsenalem zarządzali klauni, teraz pytanie czy po tych wszystkich zmianach na górze dalej będą takie super transfery jak te przeze mnie wypisane czy może coś się ruszy w kierunku drogi "Liverpoolu".

@ArsenalChampion: to sobie poczytaj wczorajsze komentarze,bo to nie są wymysły, chociaż sam w to nie wierzę. Już to pisałem, ale powtórzę, progress jest, ale względem poprzednich sezonów Artety, a nie względem klubu który regularnie grał w lm. Za Wengera się nie dostaliśmy do lm to poleciał, za emerego też się nie dostaliśmy to poleciał, za Artety to wygląda chyba jeszcze gorzej niż u poprzedników a mam to traktować jak progress ??

@Rynkos7 napisał: "Niby pozbyliśmy się szrotu, ale dalej połowa składu to szrot. Im bardziej człowiek się zastanawia to tym bardziej rozmyślam czy skład z Ozilami,"
jeśli szrotem jest prawie cały zespoł, to logiczne że jeśli wymienisz połowę, to druga połowa nadal będzie szrotem. Nie wymienisz 30 piłkarzy w dwa okienka. Wielu poprzednich piłkarzy zostało wymienionych na bardzo wartościowych. Ale nie da się w dwa okienka kupić 20 piłkarzy i wymienić całego składu na zupełnie nowy. Większość piłkarzy których wymieniłeś była w tym klubie przed Artetą i siłą rzeczy część z nich musiała zostać.

To zabawne, że ludzie jako transfery wytykają Artecie Lokongę i Tavaresa, którzy tak naprawdę kosztowali grosze, a pomijają Parteya, Odegarda, Bena, Ramsdayla, Gabriela i Tomiyasu, którzy tak naprawdę ciągną obecną drużynę. Arsenal ciągną w dół piłkarze nie Ci którzy zostali sprowadzeni przez Mikela, a nadal pozostałości po kiepskim zarządzaniu klubem w przeszłości.

@Ups147 napisał: "Arteta nas przyzwyczaił do takiej kaszany, że teraz 5 miejsce niektórzy uznają za sukces i progress.."
Nie wiem kto uznaję 5 miejsce za sukces. To chyba jakieś wasze wymysły albo nad interpretacja zeby pasowało do teorii.
Ale progres to akurat jest nie zaprzeczalny, patrząc na to ze obiektywnie to wiekszośc kibiców Arsenal na początku sezonu widziała nizej w tabeli. Takze Arsenal osiągnął i tak dobry rezulat jak na narzędzia którymi dysponował

@Ups147 napisał: "Chciałbym widzieć Guardiolę jak stawia na młodych, zajmuje 5 miejsce w lidze, a kibice go tłumaczą że odmłodził kadrę..."

Nie zobaczysz, bo my jesteśmy na innym poziomie. Jak chcesz porównać co mówią kibice takich klubów jak nasz to zobacz na forum jakieś Valenci, nie wiem Lyonu może Napoli. Tam teraz jesteśmy.

@Kiepomen napisał: ": A white to niby jakiś world class jest, że Saliba ma tak wysoko poprzeczke? Ja bym powiedział, że nic specjalnego nie gra. Miał nas wprowadzić na nowy poziom z rozgrywaniem od tyłu a jest prawie tak samo słaby w tym elemencie jak Gabriel.

Straciliśmy 40 goli w zeszłym sezonie, był Holding, Gabriel Saliba Chambers. To nie obrona była problemem a zawsze pomoc i atak."
Z czego sporo bramek w tym sezonie straciliśmy na początku, gdy White i Gabriel jeszcze ze sobą nie grali. Nie zgodzie się ze White słabo wyprowadza piłkę, bo akurat w tym elemencie jest bardzo dobry.
Do tego należy pamiętać ze to jest dopiero 1 sezon Bena White w Arsenalu, to zawodnik który tez musi się ograć w wielkim klubie i koncepcji gry Arsenalu.
On w przyszłym sezonie będzie miał taką przewagę nad Salibą ze on bedzie po rozegraniu już praktycznie całego sezonu w Arsenalu. Zebrał cenne doświadczenie. W swoim 2 sezonie moze wskoczyć na wyzszy poziom. Podczas gdy Saliba jescze w Arsenalu nie rozegrał ani jednego meczu. Pytanie kolejne czy wy nie będziecie mieć przypadkiem co do Saliby zbyt wygórowanych oczekiwań

Amazon zapłacił za wszystko. W niedzielę lloris dostaje czerwoną kartkę przy stanie 1:0 dla totkow, schodzi Kane by bronić wyniku. Norwich odrabia oraz strzela na 2:1. Arsenal wygrywa z Evertonem, stadion we łzach szczęścia. Amazon kręci ujęcie gdzie Arteta siedzi już sam w szatni po meczu, w tle leci jakaś ckliwa melodia, a hiszpan ze szklanymi oczami wali jakimś frazesem by się nigdy nie poddawać.

Arteta nas przyzwyczaił do takiej kaszany, że teraz 5 miejsce niektórzy uznają za sukces i progress.. Ale fajnie bo młodzi grają. Tylko kogo to obchodzi, to że grają młodzi to jest wybór trenera, jeżeli chce tak grać to ok, ale wymagania nie powinny się zmieniać. Chciałbym widzieć Guardiolę jak stawia na młodych, zajmuje 5 miejsce w lidze, a kibice go tłumaczą że odmłodził kadrę...

@SZYMON_TYROL:

10-12 wtedy się nie nadawało a teraz ilu się nadaje? Wypada Partey i Tierney i zespół leży. W składzie mamy Lokonge, Tavaresa, Cedrica, Holdinga, Elnenyego, Xhake, Pepe, Lacazetta i Nketiah. Po prostu sami jakościowi piłkarze, wreszcie pozbyliśmy się szrotu, tak trzymać. Wiesz jak to się mawia w takiej sytuacji? Zamienił stryjek siekierkę na kijek. Niby pozbyliśmy się szrotu, ale dalej połowa składu to szrot. Im bardziej człowiek się zastanawia to tym bardziej rozmyślam czy skład z Ozilami, Kolasinacami, Aubą to rzeczywiście był szrot? Czy tak sobie ubzduraliśmy? Nasza gra w defensywie nie jest wcale lepsza niż od tej jak graliśmy Papą i Luizem, ewentualnie niewiele lepsza, Nasi napastnicy nie potrafią strzelić więcej niż 10 bramek w sezonie, gdzie Auba był królem strzelców, Odegaard niby fajnie ale okazuję się, że w znacznej części sezonu gdzieś tam zanika a błyszczy z jakimś Leeds (czy to nie był główny zarzut do Ozila???). Więc to czy nasza kadra jest sportowo lepsza od tej 3 lata temu to jest mocno dyskusyjna sprawa. W mojej opinii? Nie, nie jest wcale lepsza NA TEN MOMENT, ale na pewno jest bardziej perspektywistyczna i może się bardziej rozwinąć, z tym że to też jest wielka niewiadoma.

@Kiepomen: A kto powiedział, że Saliba by odpalił w tym sezonie w premier league? Kupili by jeszcze jednego pomocnika i wtedy problemem zamiast pomocy byłaby obrona. I wtedy ludzie pisaliby "co ten Arteta sobie myślał wchodząc w sezon z tak młodym Salibą w sezon".

Tak jak mówiłem, w obecnej sytuacji kadrowej, żeby nie było braków musieliby kupić kilkunastu piłkarzy w jedno okienko. W poprzednim letnim okienku podjęli decyzję żeby skupić się na obronie, jakby skupili się na środku pola to obrona by zawalała mecze.

@malyglod:
Przecież nie odbieram mu tego, że zrobił "porządek" w kadrze (upraszczając). Nie zmienia to faktu, że ja nie chcę w Arsenalu trenera od sprzątania, ale od wygrywania, kwalifikowania się do europejskich pucharów, pięknej gry itd. itd.
Czy wymagam za dużo? I nie oczekiwałem tego dzień po zatrudnienia Hiszpana, czy miesiąc. Wydaje mi się jednak, że po blisko 2,5 roku mogę się spodziewać jakiegoś stylu i stabilności.
Tymczasem od części kibiców ciągle słyszę jakieś usprawiedliwienia. A to kadra zła, a to sędzia nam coś zepsuł, a to kontuzja. Proces, który niby jest, a go nie ma.
Upraszczając sprawia to wrażenie jakby Hiszpan nad niczym nie panował i był jakimś trenerskim słupem. To, że w ostatnich meczach na ławce siedzą nastolatkowie to przecież pokłosie decyzji sztabu trenerskiego o braku wypożyczeń.

@ArsenalChampion: A white to niby jakiś world class jest, że Saliba ma tak wysoko poprzeczke? Ja bym powiedział, że nic specjalnego nie gra. Miał nas wprowadzić na nowy poziom z rozgrywaniem od tyłu a jest prawie tak samo słaby w tym elemencie jak Gabriel.

Straciliśmy 40 goli w zeszłym sezonie, był Holding, Gabriel Saliba Chambers. To nie obrona była problemem a zawsze pomoc i atak.

@Kiepomen napisał: "tylko i wyłącznie wina Artety i jego nierealnych wyobrażeń kosztowała nas top4"
Też tak uważam.Przecenil możliwości swoich zawodników i wszystko poszło się metr od kibla

2,5 roku pracy, 6 albo 7 okienek transferowych za nami a biedny Arteta wraz Edu nie zdążyli jeszcze zbudować kadry. No trudno, mamy jeszcze kilka lat.

Uwazam, że ten duet należy pogonić w przypadku braku awansu do LM. 13 porażek w ciągu jednego sezonu ligowego, grając tylko w lidze, w dodatku w kluczowym momencie dostając wpierdziel od dużo słabszych zespołów to jest wystarczający powód do oznaki, że nasz manager nie podołał. Ani razu w tym sezonie nie odwrócił losów spotkania.

Wygrywamy tylko jak wypali plan A. Raz jedyny udało się wygrać jak na ratunek wyszedł Pepe, po czym znowu został przyspawany do ławki.

Arteta popełnił wiele błędów, które kosztowały nas straty punktów, kluczowych punktów.

6 zawodników Artety:
Thomas Partey
Gabriel
Pablo Marí
Martin Ødegaard
Rúnar Alex Rúnarsson
Cédric Soares
Willian
Ben White
Aaron Ramsdale
Takehiro Tomiyasu
Albert Sambi Lokonga
Nuno Tavares
Można jeszcze dorzucić Davida Luiza bo za kadencji Artety dostał przedłużenie kontraktu i Mata Ryana, który tu terminował jedną rundę.

@pLYTEK: Wstrzymaj się do początku sezonu, bo jest duże prawdopodobieństwo, że Gabi zmieni numer :D

To czy Saliba jest w ogóle na poziomie White okaze się w przyszłym sezonie. Już nie mówiąc ze ma być niby od niego lepszy. Bo kopanie w lidze Francuskiej, a w Premier league w koncepcji gry Arsenalu to są dwa różne światy.
Może być tak ze wyobrażenie tu wielu osób o niesamowitym Francuzie, który zaraz wjedzie z buta do Arsenalu runie jak domek z kart.

@Kiepomen: Saliba nie był na takim poziomie rok temu tylko dzięki regularnej grze na wypożyczeniu mógł się rozwinąć. Pomocnika Arteta chciał co nawet potwierdzał szef Sassuolo, który mówił że Arsenal dawał lepsze pieniądze za Locatellego niż Juve. Trener wskazał pozycje i zawodników jakich chce ale nie prowadzi negocjacji. Osoby za to odpowiedzialne nie doprowadziły z różnych powodów do transakcji. Dlatego nie winiłbym tylko trenera za to

@call_me: kadra Arsenalu sprzed przyjścia Artety a teraz to zupełnie inna sprawa.
Można zarzucić Hiszpanowi słabe czy niewystarczające wyniki ale kadrę z graczy słabych a drogich oczyścił. To jest bezsporne.

@thegunner4life napisał: "Ale co muszą mieć w głowach nasi piłkarze, że najpierw jadą bez żadnego strachu na Stamford Bridge do Chelsea grają tam tak dobrze i wygrywają 3:1 u nich."

Może to po prostu tak, że stwierdzili iż skoro "zmietli" Chelsea to już teraz mają z górki i po prostu zlekceważyli przeciwnika.

jaja byłyby gdyby Norwich spięło dupę.

@Simao12: No właśnie to było najlepsze. Sami zawodnicy potwierdzali że nie wykonali nic z założeń przed meczowych ale oczywiście dla kibiców Arteta winny