Liverpool interesuje się Gibbsem

Verminator97

Ma sens tygodniówka + zmiana otoczenia.

Gibbs jest dobrym rezerwowym ale w podstawowym składzie nie sprawdza się.

@kubex,

Kuba, bo chyba tak Masz na imie xD - Nacho nie wyzbył się do końca swoich złych nawyków*, gdy gra na swojej nominalnej pozycji. Gibbs to rewelacyjny obrońca, nie tylko wymiata w defie ale i w ataku gdzie taki np. Monreal w ogóle nie dysponuje dryblingiem ani zwodem.

*- gdy biegnie ktoś koło niego z piłką przez 20 metrów to Monreal nic nie robi tylko biegnie troszkę przed nim, tak jakby na wyprzedzenie i CO JAKIŚ CZAS odwraca głowę ŻEBY SPRAWDZIĆ CZY TEN KTOŚ DALEJ ZA NIM BIEGNIE (!) i gdy ten ktoś w pewnym momencie przebiega Monrealowi z prawej na lewą ścinając w pole karne (za jego plecami) i mu się urywa to ja pytam: JAK MOŻNA TAK GRAĆ?

Zmienić ławkę Arsenalu na ławkę Liverpoolu. Czy to ma jakiś większy sens?

@spazi_28 -
Serio? Lepszy od Monreala? Skąd Ty się urwałeś ;)

Gibbs nie jest złym zawodnikiem, ale mimo wszystko gwiazdą na lewej obronie też nie będzie. Sprzedawać go tak po prostu i mieć problem ze zmiennikiem na LO nie ma sensu, ale gdyby opcją byłoby sprzedanie go, dopłacenie kilku milionów i kupienie Ricardo Rodrigueza, to trudno by było się nie cieszyć z takiej zamiany...

Gibbo gdy jest w gazie to naprawdę wymiata, powinien zostać bo jest lepszy od Monreala i ciągle ma potencjał, który rzeczywiście jest do osiągnięcie w przeciwieństwie od Wilshere'a i Walcotta, którzy swojego lv już nigdy nie podniosą

Monreal miał świetny sezon ale ma już 30lat. Dobrze mieć jakąś alternatywę dla niego... a Gibbs przy wszystkich jego wadach pewien poziom prezentuje.

Haha ja myślałem, że LFC chce kupić kogoś kto wygryzie tą niedorajdę Moreno, a nie dokupi drugą sierotę do pary...

fajne grajek, lubię go niestety moim zdaniem bardzo przewidywalny

Sprzedać go a kupić Rodrigueza

arsenalsamsung

Nie raz chcecie, raz nie chcecie, tylko jedni chcą a drudzy nie. Taka mała różnica.

Mial byc talent wyszedl lament.

Arsenal to za wysokie progi dla negi. w lfc się odnajdzie

Wszystko zależy czy zakontraktujemy RR. Jeśli tak, sprzedałbym Kierana bez wahania.

Można rozważyć sprzedaż Gibbsa, Kieren jest nadal w miare młody wiele lat kariery przed nim do tego Anglik więc 15mln spokojnie można wyciągnąć ale tylko wtedy jeśli zamiast niego przyjdzie Rodrigueza. Drugą rzeczą której się obawiam to by Wenger po transferze RR (oczywiście jeśli te plotki byłyby prawdziwe) to branie pod uwagę Monreala na pozycji SO i brak transferu na nią. Dla mnie przed tym okienkiem to był główny priorytet a kolejny sezon z Gabrielem lub Mertesackerem obok Koscielnego byłby dramatem

Ja nie wiem raz tu chcecie transferów a raz macie jakiś sentyment i byście wszystkim szanse dawali a później wyzywali że co za szrot, wenger skąpy itd
Kurde jak się Arsenal podobno interesuje Rodriguezem czy tym Guereiro to dla Gibbsa nie ma miejsca już i dobrze by było

Ja nie wiem raz tu chcecie transferów a raz macie jakiś sentyment i byście wszystkim szanse dawali a później wyzywali że co za szrot, wenger skąpy itd
Kurde jak się Arsenal podobno interesuje Rodriguezem czy tym Guereiro to dla Gibbsa nie ma miejsca już i dobrze by było

A wypożyczanie go chyba nie ma sensu, bo nie mamy innego zmiennika na lewą stronę. To już lepiej sprzedać (jeśli chce odejść) i kupić jakiegoś perspektywicznego młodzika.

To on ma już 26 lat?! Boże, jak ten czas szybko leci.

tyson880

Gibon już pewnego poziomu nie przeskoczy, o ile w defensywie jest solidny, o tyle w ofensywie jest cienki. Monreal fajnie się podłącza do przodu, posyła dobre piły w pole karne, czy to po ziemi czy w powietrzu, zaś podania Gibbsa prawie zawsze są do tyłu. I u Anglika bardzo widać brak drugiej nogi (prawej).

Szczerze mówiąc to Gibbs zasługuje jeszcze na szanse w Arsenalu. Moim zdaniem zanim nie wygryzł go Monreal, Kieran grał bardzo dobrze. Po prostu miał pecha, że akurat zaliczył spadek formy, kiedy jednocześnie wystrzelił z nią Monreal. Gdyby otrzymał więcej szans na grę, to jestem pewien, że wróciłby na swój wysoki poziom. Jeżeli odejdzie, to trudno, ale jeżeli zostanie, to dla mnie będzie spoko. Mało który klub w Anglii ma takiego zmiennika na LO.

Gibbs już 26 lat na karku ?
Jak ten czas leci

Niech odejdzie, jeżeli w jego miejsce przyjdzie np. taki Rodriguez. W innym przypadku musimy mieć solidnego zmiennika dla Monreala.

Kiedy grał regularnie trzymał przyzwoity poziom. Idealny zmiennik, a być może nawet powalczy o pierwszy skład gdy złapie formę.

Jak przyjdzie Rodriguez to nie będzie dla niego miejsca, ale nie wiadomo ile w tym prawdy.

Ponoć już olali Kierana i chcą wziąć tego Hectora z Koln.
Oby został i powalczył o to miejsce.

Cóż w klubie nie może być sentymentów. Obecnie Monreal wskoczył na poziom wyżej od Kierana i jeśli ten nie chce lub nie czuje się na siłach, by walczyć o pierwszy skład, to musi odejść.

Szkoda go. Na pewno zasługuje na to aby być w takim klubie jak Arsenal. Do pewnego momentu trzymał Monreala na ławce. Jednak Monreal złapał taką formę, że nieprędko odda miejsce w składzie.

Zrozumiem jak będzie chciał odejść, ale będzie to duża strata, bo Gibbs potrafi grać na wysokim poziomie, ma status HG i jest młodszy od Hiszpana.

Za dychę może iść, ale w jego miejsce Rodriguez.

Lubię go ale jeżeli przyszedl by Rodriguez za niego to byłbym zadowolony.

Gibbs był naszym podstawowym 2 sezony temu i grał naprawdę przyzwoicie. Jeżeli mielibyśmy go sprzedać, to wraz z przyjściem innego zawodnika na jego miejsce. Jeżeli weźmie i przepracuję okres przygotowawczy w pełni, to wygryzie Monreala, tu nie ma jakiejś przepaści. Ma szanse go wygryźć, tak jak Nacho wygryzł go w tym sezonie.

Niech go biorą, u nas się zmarnuje...