Manchester ogrywa Arsenal 2:1!
29.08.2009, 19:04, Kuba Zawadzki 568 komentarzy
Wielka wrzawa kibiców przywitała obie drużyny na Old Trafford. Jest to zaledwie początek sezonu, a już możemy delektować się tak wspaniałym piłkarskim widowiskiem jakim jest mecz pomiędzy Manchesterem United a Arsenalem.
Emmanuel Eboue bardzo chciał rozegrać kolejne wspaniałe spotkanie, więc w 2. minucie zdecydował się na strzał, który z pewnością nie zagroził nikomu poza fotoreporterami za bandami. Na początku 8. minuty bardzo brzydko faulowany przez Valencię był Vermaelen, który oberwał w twarz łokciem. Minutę później, po ponad trzydziestosekundowym zamieszaniu w polu karnym, z okolic 5. metra z woleja strzelał Fletcher, na szczęście ta próba mu zdecydowanie nie wyszła. Początek spotkania był dość niemrawy i mało dynamiczny, więcej ataków przeprowadzali Kanonierzy, lecz nic z nich nie wynikało. W 12. minucie Carrick kopnął z całej siły Eboue w udo, w wyniku czego reprezentant WKS musiał zejść na moment z boiska. Następne minuty zaprezentowały nam bardzo nieładny futbol ze strony Arsenalu, natomiast piłkarze Manchesteru z łatwością ogrywali Kanonierów.
Z biegiem minut gra The Gunners się nie poprawiała, a Czerwone Diabły atakowały coraz więcej. W 25. minucie w polu karnym z piłką znalazł się Van Persie, przedryblował kilku zawodników i oddał strzał, niestety jeden z obrońców go zablokował. Sędzia przyznał rzut rożny, Foster źle sparował dośrodkowanie i z rozpędu dobijał Arszawin, lecz piłka poleciała nad bramką. W 29. minucie piłkę w środku pola stracił Eboue, lecz fantastycznie zachował się w tej sytuacji Vermaelen, blokując podanie prostopadłe. W 32. minucie Evra wywalczył rzut wolny na skraju pola karnego. Wykonał go Rooney, na szczęście nie trafił w bramkę.
Gospodarze wyraźnie przeważali w tym spotkaniu, lecz 38. i 39. minuta należały do Arsenalu – najpierw kilka razy w polu karnym mieszali Van Persie i Arszawin (który był faulowany i sędzia powinien przyznać rzut karny), a potem, w 40. minucie Rosjanin dopiął swego.
Po wymianie kilku podań na prawym skrzydle piłka trafiła do Arszawina, ten miał trochę wolnego pola, uderzył z wielką siłą i z ok. 23 metra zdobył bramkę dla Kanonierów! 0:1! Futbolówka miała taką siłę, że przeleciała po rękach Fostera i wpadła w okienko. Brawo Arszawin!
W 45. minucie gorąco zrobiło się pod bramką The Gunners – Almunia minął się z piłką po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, na szczęście strzał na bramkę wybił jeden z defensorów Arsenalu.
Podsumowując – początek spotkania był bardzo niemrawy i nudny, potem inicjatywę przejął Manchester, a w miarę upływu czasu Arsenal grał coraz słabiej i popełniał więcej błędów, jednak Kanonierzy przebudzili się pod koniec pierwszej połowy i fantastyczną bramkę zdobył Andriej Arszawin.
Druga połowa rozpoczęła się od ataku Czerwonych Diabłów, co trochę zaskoczyło Kanonierów. W 48. Minucie fantastycznie z linii końcowej do Van Persiego dograł Arszawin, lecz w tej sytuacji fantastyczną interwencją i refleksem popisał się Foster, broniąc ten trudny strzał. W 53. minucie ponad bramką strzelał Valencia. W 58. minucie za faul na Rooney’u żółtą kartkę otrzymał Almunia, w wyniku czego sędzia podyktował rzut karny.
Do piłki podbiegł sam poszkodowany i… zmylił hiszpańskiego golkipera wyrównując na 1:1.
Po stracie bramki Kanonierzy rzucili się do ataku. W 63. minucie mistrzowsko z rzutu wolnego uderzył Van Persie, lecz piłka trafiła w poprzeczkę! Chwilę potem Parki Ji-Sung zastąpił Naniego.
I nagle zrobiło się 2:1! Z rzutu wolnego w pole karne Kanonierów dośrodkowywał Giggs, a Diaby strzelił samobójczego gola! Co za pech i nieszczęście Arsenalu! Kilka minut temu jeszcze prowadzili, a teraz przegrywają w walce o trzy punkty!
Minutę później Diaby próbował naprawić swoja gafę, przedarł się w pole karne i strzelil na bramkę, niestety niecelnie. Widać jednak było zagubienie, załamanie i szok piłkarzy z Londynu, co wykorzystywały Czerwone Diabły, grając na fali. W 70. minucie gry dobrą interwencją popisał się Manuel Almunia, broniąc strzał Sunga. Minutę później na boisku pojawił się Nicklas Bendtner, który zastąpił Emmanuela Eboue. W kolejnych minutach ataki obu drużyn nie przyniosły wielkich efektów. W 79. minucie boisko opuścił Denilson, a w jego miejsce Wenger wpuścił Eduardo. Natomiast w 81. minucie Ramsey zastąpił Arszawina. Chwilę później, po rzucie rożnym, z dystansu strzelał Clichy, lecz jego próba była kompletnie nieudana. W 85. Minucie główą strzelał Vermaelen, ale to również nie podwyższyło wyniku. Minutę później w miejsce Giggsa na boisko wbiegł Berbatow. W 87. Minucie gry bardzo dobrze dośrodkował Bendtner, niestety Eduardo minął się z piłką zaledwie o kilka centymetrów. W 92. minucie bliski pogrążenia Kanonierów był Berbatow, jednak nie zdołał oddać czystego strzału. To samo w 95. minucie mógł zrobić Nani, lecz jego uderzenie powstrzymał Almunia, a dobitka była niecelna.
I gdy wydawało się, że w ostatniej sekundzie meczu Van Persie wyrównał, sędzia odgwizdał spalony i pogrzebał marzenia Kanonierów. Chwilę potem odesłał rozwścieczonego Wengera (który kopnął butelkę, stojącą przy linii bocznej) na trybuny, gdzie 'powitały go' obelgi fanów Manchesteru United, tłum po prostu wrzał. Mike Dean miał wielkie problemy z zapanowaniem nad sytuacją na boisku i poza nim, więc zakończył to spotkanie.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Fletcher powinien dostac czerwoną kartkę za faul na Andrzeju
no to i tak nie tak duzo zrobil.Wiem ze ma duzy talent ale Diaby i Denilson maja podobny.Ale w Anglii podobno wiecej sie spodziewali po Nasrim.
Strzelił 2 bramki MU, gdzie również rozegrał wspaniały mecz, w poprzednim sezonie wypracował sytuacje v. Persiemu w domowym meczu z Liverpoolem, przypieczętował nasz awans w III rundzie el. LM poprzedniego sezonu. Wiesz ten chłopak ma duży talent, tylko kontuzje go nękają...
RahU --------powiem ci tyle jestem wiernym kibicem i nic tego nie zmieni ale czy nasri lepiej grał na OT w tamtym sezonie kiedy mecz wybronił nam almunia?????????????
nie odwracaj tematu znakami zapytania
gdy był mecz 2 razy polska niemcy
ja ty jak i pewnie wszyscy wierzyliśmy że możemy ich pokonać a jednak 2 razy polegliśmy
ale kurde jak mieliśmy ich pokonać jak ich połowa drużyny gra w nieosiągalnej dla naszych piłkarzy bundeslidze a reszta w najlepszych europeiskich zespołach
ilu naszych gra w czołowych klubach angli spain francji czy włoch????? no ilu
trzeba być obiektywnym
nasri maił mocny start ale potem grał równo solidnie ale zawodnikiem stwarzającym różnice nie był a denilson czy diaby zrobili duże postępy ale do najwyższej półki im jeszcze brakuje
No bo jest takim zawodnikiem.Powiesz mi co on takiego wielkiego zrobil ze jest wielka gwiazda?Ogladasz wogole mecze?
ahah sebasz widac, ze nie dorosles do tego aby pisac komentarze.. twierdzisz, ze VDS jest 7 cm wyższy, powolujesz sie na strzal stankovicia twierdzac, ze by to obronil.. fajnie.. Walcott, Nasri, Rosicky, Cesc a Ty nam tu wyjezdzasz z Rio i VDS, bez jaj ;x Dzis podarowalismy zwyciestwo Mu, na ktore w zadnym wypadku nie zasluzyli. Warto dodac, ze MUly graly w 12, sedzia sprawnie zabezpieczal tyly..
LM, a Premiership to dwie różne bajki, nie raz można było się o tym przekonać. Myśl, co sobie chcesz, ja jestem za Arsenalem i wierze w tych chłopaków.
P.S. Nasri na poziomie Denilsona? Wolne żarty...
sebasz masz racje.nasri wcale nie jest geniuszem , walcott to samo , w anglii na niego mowia "jezdziec bez glowy" :D.Jedyne powazne oslabienie to Cesc.Ale w MU Rio Ferdinand jeden z lepszych srodkowych obroncow swiata i VDS najlepszy bramkarz ostatniej edycji LM.Wiec wez ty gosciu dorosnij bo masz dopiero 16 lat i troche naucz sie pojecia "piłka nożna" bo wogole twoje komentarze sa pokroju jakiegos dziecka co siedzi przed komputerem i kibicuje niby temu klubowi i jak klub przegra to najlepiej zwalic na sedziego albo ze druzyna przeciwna miala farem stary.
taka jet piłka nie zawsze sprawiedliwa.
sebasz-> i jak uważasz że Nasri jest zawodnikiem pokroju Denilsona czy Dibego to chyba nie widziałeś zeszłego sezonu.
"nasrim grającym na poziomie diabego czy denilsona"
To miała być obelga? Jeżeli tak, to całkiem nieudana. Gratuluje wiedzy o własnym klubie i jego zawodnikach.
PS. Jesteś nadpobudliwy, że stawiasz tyle znaków zapytania, czy klawiatura Ci się zacina?
niski93-------- VDS jest 7cm wyższy ma dłużesze rece pamiętam strzał stankovicia z meczu z interem w LM czy hulka bodajże z porto też w LM
obejrz je a się przekonasz że mam rację
no kogo nie było????????????
wolcotta na którym wieszaliście psy po meczu arsenal chelsea 1-4 w lidze
czy o nasrim grającym na poziomie diabego czy denilsona??????
ok cesca nie było ale rio ivds to wystarczająca równowaga
do tego jeśli takie strzały jak robina z akcji nie wchodzą to wygrać się nie da
no weż obektywnie popatrz czy chelsea nie powinna grać w finale LM??????????
mają 12pkt po 4 meczach
Szkoda bo można było wygrać. Bramki jak zwykle padły z niczego. Najgorsze było to że padły w krótkim odstępie czasu. Jak Robin strzelił to darłem się jak opętany by po chwili się załamać. No ale cóż. Sezon ma 38 meczy i nie wszystko stracone. DUMNI PO WYGRANEJ, WIERNI PO PORAŻCE!
Sebasz- nie zgodzę się, MU wcale nie jest dla nas za mocne, jest za mocne na naszą politykę transferową ;).
Gdyby zdrowy był Fabregas, Nasri, mógł wystąpić Rosicky i Walcott, a od pierwszej minuty wyszedłby Eduardo, to myślę, że nawet z Van der Sarem i Ferdinandem Man Utd miałoby niewiele do powiedzenia- udowodniliśmy to dobitnie w poprzednich sezonach.
Niestety, dopadły nas kontuzje a presja zrobiła swoje. Takie młokosy jak Song, Denilson czy Diaby nie są po prostu jeszcze w stanie udźwignąć rangi spotkania z klasowym rywalem i konieczności gonienia wyniku.
Poza tym postawa Wengera- co to za wypowiedź, że rozważa odsunięcie czołowego snajpera od składu (i mniejsza o motywy!)- kpina!- widzieliście minę Eduardo jak wchodził na boisko? On był zagubiony- wiedział, że ludzie traktują go jak oszusta. Czy Ferguson kiedykolwiek potępił Krystynę za nurkowanie, albo za jego styl bycia? Z tego co pamiętam, nigdy publicznie, ew. kiedy miał zniżkę formy to przemówił mu do rozsądku po cichu, co oczywiście zaowocowało kolejnymi golami i asystami. Szkoda gadać. Wenger chce być święty, a chociażby dzisiaj Eboue dostał kartkę za symulowanie. Jego też będzie odsuwał od składu? Nie tędy droga.
Mecz zagraliśmy świetnie, Diabły momentami nie wiedziały gdzie jest piłka- brakowało tylko trochę szczęścia (na co nie możemy nic poradzić), a co ważniejsze, szerszej ławki i zdrowego rozsądku ( na co już jak najbardziej remedium znaleźć można^^).
A czy Ty widziałeś ostatnie nasze 4 mecze. Graliśmy gorzej, co nie? Wkońcu w 2 ligowych meczach strzeliliśmy 10 goli, gdzie Chelsea w 3 strzeliła 7. Mieliśmy bardziej wymagających rywali, a mimo to jechaliśmy ich... To my wygramy ligę, jak masz takie dobre zdanie o smerfach to zapraszam tutaj: chelsealondyn.pl
sebasz - jak mozesz powiedziec ze chelsea jest dla nas za mocne ;/ i Ty jeszcze swoja wypowiedzia twierdzisz ze mozemy sie bardzo tottenhamu obawiac troche wiecej wiary w klub, oceniasz sile naszego klubu po ostatnim sezonie gdzie zajelismy 4 miejsce w lidze a to byl poprostu wypadek przy pracy i tyle
sebasz --- dokladnie chelsea nie zgubi punktow.jestem przekonany.z taka gra.a tottenham niedlugo wysiadzie.
hiphopmaniak5-----------no weź że boss nie dość że kopnął butelke z wodą to pewnie jeszcze mocno zwyzywał
karny absolutnie słuszny
dla mnie bardziej słuszny nawet niż nie podyktowany na arszawinie
powtarzam przegraliśmy ze swoimi słabościami
bramki podarowaliśmy i brakło szczęścia
NIE MA TRAGEDII TRZA SIE POZBIERAĆ NA NASTĘPNY MECZ ALE CHELSEA RACZEJ PUNKTÓW GUBIĆ NIE BEDZIE NIESTETY
NO BO JAK NIE Z NAMI CZY MU TO Z KIM???
NO MOŻE TOTTENHAM U SIEBIE MA SZANSE NA REMIS
No bo spokojnie by obronił ten strzal . PRzeciez on lecial prawie prosto w rece tylk oze Foster jakas dziwnie ja sparowal i wpadla.VDS to na luzie by to obronil wkoncu jeden z lepszych bramkarzy swiata.Chłopie patrzac realistycznie Chelsea jest za mocna.Ty widzisz co ona teraz robi?To jest glowny pretendent do tytułu.i mysle ze oni wygraja lige.
sebasz --> mam Ci wymieniać kogo u nas nie było z pierwszego składu? A skąd ty możesz wiedzieć, że Van der Sar wyjąłby strzał Arszawina? Haha Chelsea za mocna? Jak możesz tak mówić....
Ja się kompletnie nie zgadzam z autorem tekstu. Moim zdaniem byliśmy lepsi piłkarsko mimo wielu ubytków. Ale każdy ma prawo do swoich opinii.
srednia wieku druzyny czyli bledy kadrowe Wengera.Pamietam jak chyba 2 lata temu Arsenal tak wystartowal ze do polowy sezony mial 1 miejsce i spadl pozniej na 3 czy na 4.To przez to ze druzyna za mloda jest.Przydalo by sie paru doswiadczonych typow
sebasz widze ze jedyny masz pojecie o pilce :) tez mysle ze to psychika :) A co wiaze sie z psychika? srednia wieku druzyny :)
wszyscy tak muwicie bo jesteście rozgoryczeni że przegraliśmy i patrzycie przez pryzmat naszej drużyny ale tu trzeba oceniać mecz
gdy było 2-1 niestety wiedziałem że mecz jest przegrany mnożyły się błędy
z takimi zespołami mamy słabą psychikę
powiecie brakowało CESCA ok
u nich brakowało VDS I RIO
JESTEM W 90% przekonany że edwin wyjąłby strzał arszawina
liverpool to inna bajka
z nimi gramy inaczej inna presja w ogóle to jest całkiem co innego
MU i Chelsea to narazie zespoły na nas za mocne a zobaczymy co pokaże jeszcze tottenham Redknapaa
Boże jak ja NIENAWIDZĘ ManU jak słyszę Manchester albo Ronaldo to mi się zbiera na wymioty :| jeszcze teraz porażka i ich to zasrane szczęście zawsze skubani takiego farta mają ;/
Mam wątpliwości czy karny został podyktowany słusznie .. Według mnie to Rooney wywalił się wcześniej niż Almunia chciał łapać piłkę ale może się mylę...
A też ten sędzia dziwny jakiś, Wenger se machnął ręką i kazał mu wyjść, a gdzie miał pójść ? W kosmos miał odlecieć ? Nie lubie ManU i dzisiejszy wieczór trochę mnie zdołował ale, Wierni Po Porażce GO GO GUNNERS Mistrzostwo czeka !!!! pozdro ;)
No tak powinien być ale ty chyba niewiesz co to jest pilka nozna chlopie.Ogladales polfinal LM Barcelona - Chelsea ? Ile karnych powinna miec Chelsea? Chyba ze 3 :) Sluchaj kazdemu sie zdarza takie cos.Arsenal z Celticiem tez strzelil dwie bramki fartowne , samoboj Caldwella i fartowna bramka plecami Gallasa.Stary musisz umiec sie pogodzic z przegrana.
arsenal1994 zobacz co pisalem wczesniej mowilem ze gralismy jak kaleki bo pilka w nogi rywala trafialismy wogole ten mecz strasznie dziwny:D
Panowie ja powiem tak, nie ma co panikować, bo w tym meczu byliśmy lepsi. Van Persie w przyszłym meczu na ławe, bo jest beznadziejny w strzelaniu goli. Cieniasy z MU miały więcej szczęścia, ale jestem pewnien, że na Emirates tak dobrze nie będzie. Mamy do rozegrania 35 spotkań i jedna porażka nie przeszkodzi nam w końcowym tryumfie. To pewne, że Chelsea pogubi punkty i trzeba to wykorzystać. Mocno wierze w mistrzostwo. Go! Go! The Gunners!
Mate --> "graliśmy jak kaleki"
Chyba oglądaliśmy dwa całkiem inne mecze...
jeszcze raz musze zgodzić się z yavkiem
jestem kibicem arsenalu ale przegraliśmy jednak zasłużenie bo jeśli się nie potrafi wygrać to sie przegrywa
powiecie mieliśmy poprzeczke świeną sytuacje parshinga
ja odpowiem berbatov miał sam na sam i nani to samo
karnego MUsobie wypracowało nie wziął się z niczego
samobój to samo jeśli oni cisneli tak mocno że my popełniliśmy tak głupie błędy jak diaby czy almunia to co powiecie o meczu caltic-arsenal i rykoszecie i samobujó a potem karnym?????
czy celtic był lepszy od nas ???????????????
NIE
stworzyliśmy sytuacje w których oni się mylili disiaj z nami tak zrobił MU
hahahahaha widzialem to :D
Nie no Ci "eksperci" z tvp sportu są genialni...
Oglądałem teraz sportowy wieczór i pokazywali bramki z naszego meczu. I gość na początku powiedział ze obie drużyny nie rozpoczeły tego sezonu najlepiej i każdy pkt był na wage złota...
Rzeczywiście 6 bramek z Evertonem i 4 z Porstmouth to zwykły przypadek... :|
Mate karny był w 100 % przeciez ewidentnie rękami wwalil mu sie w nogi.Nawet nie mow ze nei bylo bo na wszystkich stronach typu wp,onet itd by pisalo ze kontrowersyjny karny dla MU.O nurkowaniu to Eduardo dobrze wie :)
ogladalem caly mecz i powiem szczerze po 1: karny dla man'u nie sluszny rooney "zanurkowal" bylo to widac w powtorkach po 2: karny na arshawinie powinien zostac odgwizdany bo dostal po nogach chyba ze sedzia podyktowal by obydwa to nie mial bym sie do czego przyczepic. po 3 wystep diabiego? ehh raz moze zagrac swietnie a dzis jakos mu nie wyszlo mimo ze strzelil samobuja nie zachwycal niczym. cala druzyna dzis grala powiedzmy sobie szczeze jak "kaleki" wiekszosc podan byla w nogi rywala strzaly w wiekszosci nie celen i gra sie nie ukladala. moze rywal zatrudny no sam nie wiem, liczylem na dobry mecz a okazalo sie ze tylko siedzialem w****iony bo mie moglem patrzec jak oni graja, moze sie komus nie podobac moja opinia trudno przezyje ale liczylem na cos wiecej. kibicuje juz kanonierom 6 rok ale takiego meczu jak ten dawno nie widzialem. nie to zebym cos zlego mowil na arsenal ale poprostu jestem nie mile zaskoczony tym meczem i mam tylko nadzieje ze po takim "widowisku" zaczniemy juz grac tylko lepiej:P
Gadu ---- wiesz co mowisz tak bo jestes zly na to ze MU wygralo ale tak naprawde byl karny i to w stu procentach.no sorry jak wwala mu sie w nogi łapami to co nie ma karnego?daj spokoj.a spalony jak najbardziej tez byl.przeciez pilka byla centrowana w pole karne i gallas zgral ja do RvP ale Gallas byl na spalonym.Jak nie wierzysz to przejrzyj powtorki i powiedz obiektywnie a nie jako kibic.
No tak ale nie przesadzajmy sędzia jeszcze nie tak tragicznie sędziował.Nie można zganiać winy na niego.Liverpool potrafił wygrać 4:1 . Wniosek? Widać brak Fabregasa,Nasriego,Walcotta.I zauwazylem jeszcze ze jak arsenal przegrywa to zaczynaja sie denerwowac.Wlasnie wtedy MU wchodzilo w nich jak w maslo.Moze powinni pocwiczyc nad psychika?Tego niewiem , niech Arsene to wyjasn i uporzadkuje.A szczerze mowiac jako neutralny kibic (nie kibicuje zadnemu klubowi tylko lubie bardzo angielska lige) lige w tym sezonie wygra Chelsea. Anelka i Drogba w tym ataku poprostu cuda czynia.
ManU nie zasłużył dzisiaj na wygraną, co najwyżej na remis, ale i to mogliby uważać za sukces. Nie było niestety widowiska, jakiego mogliśmy się spodziewać, jak choćby rok temu na Emirates. Arsenal grał trochę chaotycznie w środku pola, momentami miałem wrażenie, że pomocnicy są zagubieni i nie wiedzą, co robić..
Sędzia ślepiec, karnego nie było, tak samo jak spalonego w ostatniej minucie - Gallas (?) nie zagrywał piłki do Van Persiego, tylko Brown/Vidic (?).. No i te kuriozalne odesłanie Wengera do szatni.. Za dużo fauli odgwizdywał, których nie było..
Generalnie to spodziewałem się Bendtnera od pierwszej minuty..
yavek > Anfield było uważane za trudniejszy teren, ale wtedy nadeszło wsparcie zza Buga i 21.04.2009 nadszedł czas na weryfikację pewnych teorii :P Co do reszty się jednak zgadzam. Mecz na remis, a oni znowu pokazali, że szczęście im dopisuje, a zasady ich nie dotyczą.
yavek ------ dokładnie
Ogladalem caly mecz na zywo i powiem szczerze obiektywnie ze wlasciwie to powinien byc remis.Bo 1 polowa nalezala do kanonierow a druga zdecydowanie do MU.Chodzby patrzac na posiadanie pilki.Jezeli chodzi o karny to zdecydowanie zasluzenie podyktowany.Spalony z 95 minuty takze.Szczerze to powinnismy sie cieszyc ze tylko 2:1 bo w doliczonym czasie MU mialo jeszcze 2 sam na sam to raz Berbatovowi odskoczyla pilka a raz Almunia obronil Naniego strzal.Zreszta co sie dziwicie kazdy znawca angielskiej pilki wie ze Old Trafford to najgorszy stadion dla goscia.
Nie zgadzam się z autorem tekstu ;D Arsenal zagrał mimo porażki bardzo dobre spotkanie, lecz niestety po raz kolejny nieskuteczność dała o sobie znać. Wielkie szczęście Diabłów, błąd Diaby'ego i przegrywamy pierwszy mecz w Premiership w tym sezonie ;/ Miejmy nadzieję, że wygramy w kolejnym meczu z City, potem wygramy w zaległym meczu z Boltonem, i szybko odrobimy stratę do lidera.
jim morrison ------- nam raczej potrzebny cana
a milan bęcki z interem 0-4
milan się posypał
flamini se wybrał
najwyzszy czas powiedziec "Matuidi". i teraz tylko modlić się zeby Wenger go sprowadził.
sytuacja z eduardo została za berdzo rozdmuchana
i dlatego na arszawinie być może nie podyktował
mecz wyrównany
brakuje zmiennika dla songa w drużynie jeśli on złapie kontuzje lub kartki nie ma zmiennika
dobry mecz rozegralismy braklo nam poprostu szczescia :/
... żeby poszerzyć tą mimo wszystko wąską kadre :|
Zgadzam sie z Wiolą04, mimo że przegraliśmy mecz to pokazaliśmy że da sie grać np. bez fabregasa.
Też jestem pewien że w tym sezonie coś osiągniemy!!! choć... jeszcze na koniec okienka trasnferowego przydałby sie jeszcze jakiś jeden piłkarz ;)
Ten mecz tylko pokazał jak wiele pracy jeszcze przed nami.Przegraliśmy co tu dużo mówić z dość słabym na tę chwilę mu z takimi tytanami w składzie jak Brown,O`Shea,Fletcher,Valencia no i weteranem Giggsem.To boli najbardziej.Mecz pokazał również parę innych rzeczy,że u nas brakowało wyraźnie lidera,a Eboue i Denilson[mnóstwo strat i niewymuszonych błędów] nie nadają się do gry z drużynami z wyższej półki.Muszę przyznac,że chyba najlepszy w naszej drużynie był niedoceniany przeze mnie Belg[zwracam honor]no i Arszawin.Ogólnie 2 drużyny nie zagrały dobrze.Niestety patrząc na chłodno to raczej my i oni będziemy walczyć o czwórkę,może 2 miejsce.Na tę chwile wyraźnie odstaje in plus ''maszynka'' - chelsea i mocno bym się zdziwił gdyby nie wygrali ligii.Jak zobaczyłem kto będzie sędzią,od razu wietrzyłem kłopoty i to się potwierdziło.Szkoda,że w meczu z Celtic wydarzyła sie sytuacja z Eduardo - bo sędzia chyba nas za to ukarał nie dyktując mega karnego.Tylko ślepiec by tego nie dostrzegł.To kolejny przyczynek do wprowadzenia video.Po drugie nie zagrał od pierwszych minut Eduardo.Pechowo i chyba nie do końca jest w formie RvP.Teraz to juz chyba żaden śmieszny klient nie powie,że mamy super drużynę i nie trzeba wzmocnień.A był do wyrwania Robben który gdy mu się chce i nie ma kontuzji to...Cóż gramy dalej.Porażka odniesiona w takich okolicznościach strasznie boli.Była wielka szansa na zwycięstwo,a Almunia tym mneczem znowu pokazał,że może jest dobrym bramkarzem,ale nam potrzeba lepszego.Na tym poziomie taki faul to dramat.Szkoda,że wiekowy jest B.Friedel.Sorry troche się rozpiałem ,ale ten dzisiejszy mecz mnie rozbił.Ostatni tak podle czułem się po kontuzji Eduardo i remisie z Birmingham.P.S.A koguty dziobią.
oglądałem cały ten mecz i musze powiedziec ze arsenal gral lepiej.Van Persie miał strasznego pecha, a co do Diaby'ego to nie wiem o czym on wtedy myślał.
Będzie dobrze! Podniesiemy się po tej porażce, bo pokazaliśmy charakter i wolę walki.
W tym sezonie wiele osiągniemy! Mówię wam! ;)