Manchester United 0–1 Arsenal: Zwycięski start na Old Trafford

Panowie, jeszcze takie pytanko. Jak to jest z tym półautomatycznym spalonym ? Wiem tylko tyle, że miał wejść w premier league od tego sezonu. Na jakiej zasadzie to działa ?
Nawiązuje do sytuacji kiedy Calafiori był na spalonym. To nie powinno być tak, że gra powinna pójść dalej, a później w przypadku ewentualnej bramki powinien VAR sprawdzać ?

Siema, gdzie wg. was sa najbardziej obiektywne oceny pomeczowe?

W drugiej połowie była dokładnie taka sama sytuacja w naszym polu karnym gdzie z problemami ale Raya sobie poradził. Pokazał, że dobry bramkarz nawet w tłoku tę rękę wbije tam. I tu sędzia nie gwizdnął też faulu. Gdyby był gol byłby uznany. Może czas skończyć z tym mitem i niedotykalnym bramkarzem w piątce.

@Dzulian napisał: "Już prędzej chyba Crystal Palace, albo zostanie"
Bardzo fajna opcja, możliwe dobre pieniądze za niego, i nowy LS z tej kasy, albo Eze z dopłatą;) może jeszcze wejdziemy kurom w drogę;)

@Nicsienieda napisał: "Wczoraj sędzia na naszą korzyść (małe sytuacje na korzyść United, ale powinni mieć karnego, stykowa Rayi i nasz gol z rożnego).
Więc na tę chwilę my vs sędziowie - 1:0"
Jeśli chodzi o naszego gola, to ja jestem #teamnnofoul - i nie chodzi tu o bycie stroną.
Co do stylowych karnych dla UTD - myślę, że tu zadziałały 2 aspekty: Cunha jednak dosyć od siebie dokładał (w rozumieniu szybko się kładł/wcześnie) + sędzia ustawił sobie pewien próg gwizdania i konsekwencja wymagała takich decyzji.

@Mastec30 napisał: "Proste to jest. Gyokeres nie jest napastnikiem na nasz styl grania. To trochę jak z Haalandem i City jak przychodził. Sam wiele nie zdziała jak dobrej piłki nie dostanie. A my nie byliśmy przyzwyczajeni do tej pory do napastnika który musi dostać dobrą piłkę bo Jesus i Havertz uczestniczyli w grze. Albo się do Gyokeresa dostosujemy albo to będzie porażka transferowa. Dlatego pisałem całe lato że jednoosobowo napastnik nas nie zbawi bo sam Gyo będzie się od ściany odbijać jak nie dostosujemy gry pod niego"

Zgadzam się, gra z Jesusem albo Havertzem to gra na ścianę z pojedynczymi wybiegnieciami ze środka. Z drugiej strony Gyo jednak kilka takich piłek na dobieg na 1v1 z obrońcą z boku pola karnego dostał i poza tą wrzutką na Martinellego który prawie się zabił przewrotką albo przegrywał z obrońcą, albo podawał po prostu fatalnie, a jednak w meczach z takimi rywalami jak ManU nie zawsze dostanie przecież piłkę na sam na sam, musi umieć też pomoc drużynie w inny sposób.

Osobna kwestia to tak jak niżej zostało napisane, musimy nauczyć się grać szybko, wczoraj w kilku akcjach aż prosili się o zagranie i nawet Arteta na konferencji zauważył że tych szans nie wykorzystywaliśmy.

Wczoraj sędzia na naszą korzyść (małe sytuacje na korzyść United, ale powinni mieć karnego, stykowa Rayi i nasz gol z rożnego).
Więc na tę chwilę my vs sędziowie - 1:0

@grzegorz1211 napisał: "Jego opcja brytyjska to CP i jest zależna czy Guehi odejdzie"

No i dość prawdopodobny kierunek bo Guehi raczej odejdzie. Nawet ich prezez po Tarczy mówił że taki zawodnik nie może odejść za darmo. Z drugiej strony to Porto byłoby lepsze pod względem grania w Europie bo jednak ta Liga Europy co roku minimum tam będzie

Mbeumo zaczal grać dopiero grać jak wymieniliśmy lewa flanke na zawodnikow broniących na alibi. Tak to wcześniej słaby występ.

Cuhna o wiele lepiej wypadl

@Mastec30: Jego opcja brytyjska to CP i jest zależna czy Guehi odejdzie

@Mastec30 napisał: "@Trempa napisał: "Jeśli poprawimy szybkie ataki po przejęciu piłki, to będzie dobrze"

To tak łatwo brzmi a ja mam wrażenie że my w DNA mamy zapisany zakaz gry z pierwszej piłki. I to nie od wczoraj ale już wiele miesięcy gramy wolno i zachowawczo a jak możemy napędzić atak to zaczynamy sobie po 5/6 razy poprawiać piłkę przed podaniem żeby obrona przeciwnika się ustawiła i wtedy zostaje tylko granie po obwodzie. Jedynie Zubimendi jest tutaj na razie wyjątkiem. Pytanie tylko czy on zarazi swoją grą innych czy inny zarażą swoją grą jego. Przydałoby się więcej grać na 1 kontakt, po trójkątach żeby wciągać tych obrońców przeciwnika i tworzyć wolne przestrzenie. Za dużo topornych zawodników chyba mamy a za mało techników"
Jesteśmy jedną z gorszych drużyn w lidze, jeśli chodzi o szybki atak. Wg mnie to dlatego, że nie tyle co nie potrafimy, co od dluuuuzszego czasu ćwiczymy i gramy po prostu piłkę polegająca na utrzymywaniu się przy piłce aż do bolu i próbie znalezienia jak najlepszej pozycji do oddania strzału. Kontrataki to rzadkość, stad jak wczoraj było te 7/8 okazji to nasi nie mają zakodowanych/wyćwiczonych automatyzmów - w którą stronę pobiec, jak rozegrać. I tu jest zadanie przed trenerem, zwłaszcza w obliczu transferu Gyo.

A też co do Kiwiora to ciekawe Info. Z jednej strony Włodar ciśnie nt Porto. A on miał dobre info bo jako pierwszy informował o transferze do Arsenalu ze Spezi. A z drugiego obozu Wielki Boras że niby rozmawiał z agentem i ma być opcja Brytyjska. Nie wiadomo co myśleć. W kazdym razie trzeba się z Kubą chyba żegnać niestety

@Numer10 napisał: "Nie wiem co myśleć o Gyokereszu, widać że jest fizycznie naprawdę silny, zastawiał dobrze tą piłkę i ma pojęcie o wybieganiu na pozycję. Z drugiej strony kiedy przychodziło do dośrodkowania albo proby ostatniego podania to wyglądało to wręcz tragicznie. Pozycji na strzał wczoraj nie miał, liczę że w meczu z Leeds nasza gra będzie wyglądała o wiele ciekawiej i pokaże do cz go jest zdolny"

Proste to jest. Gyokeres nie jest napastnikiem na nasz styl grania. To trochę jak z Haalandem i City jak przychodził. Sam wiele nie zdziała jak dobrej piłki nie dostanie. A my nie byliśmy przyzwyczajeni do tej pory do napastnika który musi dostać dobrą piłkę bo Jesus i Havertz uczestniczyli w grze. Albo się do Gyokeresa dostosujemy albo to będzie porażka transferowa. Dlatego pisałem całe lato że jednoosobowo napastnik nas nie zbawi bo sam Gyo będzie się od ściany odbijać jak nie dostosujemy gry pod niego

Kiwiora wczoraj nawet na ławce nie było, chyba transfer na dniach

Nie wiem co myśleć o Gyokereszu, widać że jest fizycznie naprawdę silny, zastawiał dobrze tą piłkę i ma pojęcie o wybieganiu na pozycję. Z drugiej strony kiedy przychodziło do dośrodkowania albo proby ostatniego podania to wyglądało to wręcz tragicznie. Pozycji na strzał wczoraj nie miał, liczę że w meczu z Leeds nasza gra będzie wyglądała o wiele ciekawiej i pokaże do cz go jest zdolny

W sumie jest powód do uśmiechu, mimo wszystko. Wynik dobry, gra słaba. Ale to jak zagrało United pokazuje, że w tym sezonie będzie to u siebie bardzo niewygodny rywal - a my na OT już 3 pkt mamy.

Zgadzam się ze stwierdzeniem że taką grą nie zdobywa się mistrzostwa, ale takimi meczami już tak. Arteta musi wrócić do stylu który sam wypracował w pierwszych sezonach na większość meczów. Oczywiście, czasem trzeba podejść do meczu taktycznie, nawet grać brzydką piłkę, ale to musi być wyjątek od reguły. Wczorajszy mecz dobitnie pokazał, że nawet grając bardzo zachowawczo i defensywnie, starając się przede wszystkim nie stracić, można bardzo łatwo właśnie stracić przypadkową bramkę po błędzie albo losowej akcji przeciwnika. To nie jest tak że nasi wczoraj źle bronili, w defensywie zagraliśmy naprawdę dobrze i tych okazji United tak naprawdę nie miało, strzały były bardzo sytuacyjne (poza 2 obronami Rayi), ale właśnie czasem też z takich sytuacyjnych strzałów coś rywalowi siądzie (wczoraj na przykład słupek) i tyle, myślę że Arteta wie że to nie jest wcale najlepsza droga na mecze z top 6. W tamtym sezonie potrafiliśmy grać i dominować chociażby z City, z Liverpoolem też to potrafiło wyglądać nieźle. Mam nadzieję że ten mecz to po prostu kwestia słabej dyspozycji dnia i braku zgrania nowych nabytków z drużyną i w przyszłości nie będziemy się tak dawać zepchnąć do defensywy, na pewno jest nad czym pracować

Dobrze że nie mamy swoich, na tyle mainstrimowych, nevillów i keanów w TV, bo ich sabotaż własnego klubu tydzień w tydzień to parszywa sprawa. U nas najbliżej do tego Henriemu i Mersonowi, ale ten pierwszy komentuje głównie LM, a Mersona już nikt nie słucha.

Ciekawy jestem jak będziemy wyglądać z Leeds. Liczę na dużo swobody w końcu i ładniejszej gry, żeby gracze poczuli wiatr w żaglach i luz.
Nie zdziwię się kompletnie jak Kai zacznie mecz od pierwszej minuty tym razem, a Gyo wejdzie w 60 minucie.

@Trempa napisał: "Aczkolwiek fakt, Live ma grę ofensywną i piłkarzy na wyższym poziomie w tym momencie, a może do tego dojść jeszcze Isak."

No do tego właśnie uderzam. United dopiero zaczyna pykać z nową ofensywą a już to wyglądało nieźle. Liverpool to inna para kaloszy i tutaj może nasza gra nie wystarczyć.

@Trempa napisał: "Jeśli poprawimy szybkie ataki po przejęciu piłki, to będzie dobrze"

To tak łatwo brzmi a ja mam wrażenie że my w DNA mamy zapisany zakaz gry z pierwszej piłki. I to nie od wczoraj ale już wiele miesięcy gramy wolno i zachowawczo a jak możemy napędzić atak to zaczynamy sobie po 5/6 razy poprawiać piłkę przed podaniem żeby obrona przeciwnika się ustawiła i wtedy zostaje tylko granie po obwodzie. Jedynie Zubimendi jest tutaj na razie wyjątkiem. Pytanie tylko czy on zarazi swoją grą innych czy inny zarażą swoją grą jego. Przydałoby się więcej grać na 1 kontakt, po trójkątach żeby wciągać tych obrońców przeciwnika i tworzyć wolne przestrzenie. Za dużo topornych zawodników chyba mamy a za mało techników

@Mastec30 napisał: "No tylko w ataku podobnie generują. Na nas na pewno zepną się dodatkowo + nie wiadomo ile my z tych ich problemów w defie wykorzystamy bo sami mamy problemy w ofensywie i w generowaniu zagrożenia."
Dopiero teraz widzę, że napisałeś to samo :]

@Mastec30 napisał: "@Furgunn napisał: "0:1 :]"

W sumie jak nie teraz to nigdy. Liverpool ma zawirowania z Isakiem. Na PO Bradley i zdaje się teraz Frimpong z kontuzjami. Chyba Gomez tam miałby grać. No będzie szansa ale jak powtórzymy to co wczoraj to Liverpool wpakuje łatwą trójkę i będzie po temacie"
Jeśli poprawimy szybkie ataki po przejęciu piłki, to będzie dobrze. Wczoraj katastrofalne wybory i zagrania, a okazji było aż nadto.

Co do drugiej części i powtórzenia tego, co wczoraj i przyjęcia trójki: hmm, ostatecznie, mimo tej koślawej gry, pozwoliliśmy It'd na stworzenie 0 Big Chances, Raya miał jedną świetną interwencję (Cunha) i jedną na bardzo dobrym poziomie Mbeumo). Defensywnie bardzo dobry mecz. Aczkolwiek fakt, Live ma grę ofensywną i piłkarzy na wyższym poziomie w tym momencie, a może do tego dojść jeszcze Isak.

Boras w programie sie wysprzęglił, że pisał wczoraj z agentem Kiwiora.
Porto to raczej pic na wodę.

"Wymieniłem wczoraj kilka SMS-ów z agentem Jakuba Kiwiora. To bardzo rozsądny facet i ma fajne projektowanie kariery wielu zawodników. Mówię o Pawle Ziemiończyku. Powiedział: Mati to się nie zadzieje dzisiaj ani jutro. To bardziej kwestia tygodnia. Myślę, że pozostanie na rynku angielskim. Jest tam bardzo znany i lubiany"

Już prędzej chyba Crystal Palace, albo zostanie

https://www.youtube.com/watch?v=lfZDwq5FM48
Kompilacja Gyokeresa ze wczoraj. Słabo, ale to jak wyłożył De Ligta na samym początku miód.

@Womanizer napisał: "Oni sie nastawiają, że sami przyjmą ze dwie sztuki.
Palace i Wiśnie łącznie prawie 4,0 xG w obu meczach. Co oni w defensywie wyprawiają, to Liverpool Rodgersa bis.
Semenyo robi rajd z piłką na 60 metrów. Nikt nawet zbytnio nie doskakuje do niego. Wszytko na radar."

No tylko w ataku podobnie generują. Na nas na pewno zepną się dodatkowo + nie wiadomo ile my z tych ich problemów w defie wykorzystamy bo sami mamy problemy w ofensywie i w generowaniu zagrożenia.

Ważne 3 punkt na trudnym terenie, brzydko też trzeba umieć wygrywać. Ale mam nadzieję, że jednak następny mecz będzie przyjemny do oglądania.

podobno pytamy o Semenyo, dziwne, bo dopiero co przedłużył kontrakt

To co zobaczyliśmy wczoraj to zespół który wyszedł do gry bez żadnych założeń taktycznych. Artecie się coś chyba pomyliło. Zapomniał o odprawie czy jak?
Wyglądało to jak „idźcie, grajcie każdy jak potrafi, jakoś to będzie”.
Mam wątpliwości czy Mikel rozumie po co sprowadził Gyokeresa, skoro pomocnicy i skrzydłowi nie chcieli z nim grać. Boczni obrońcy to jacy oni mają być w tej strategii? Bo ani nie pomagają w ataku ani nie bronią więc nie wiem jakie mają zadania? Trwać w bycie na boisku czy co? Co z Pressingiem? Przecież Manu aż się o niego prosiło ze swoim ociężałym środkiem boiska? Madueke na LS wygląda jakby pierwszy raz grał w piłkę albo totalnie nie rozumiał się z zespołem.
Wynik super, bardzo się cieszę, nie ma co wybrzydzać ale rozpoczęliśmy sezon, już nie tournée a zalążków jakiegoś pomysłu na grę i na włączenie do niego odpowiednio nowych nabytków za kupę siena totalnie zero nam zostało wczoraj zaprezentowane. Niepokojące.

@Mastec30:
Oni sie nastawiają, że sami przyjmą ze dwie sztuki.
Palace i Wiśnie łącznie prawie 4,0 xG w obu meczach. Co oni w defensywie wyprawiają, to Liverpool Rodgersa bis.
Semenyo robi rajd z piłką na 60 metrów. Nikt nawet zbytnio nie doskakuje do niego. Wszytko na radar.

Van Dijk od meczu o tarcze wygląda fatalnie

@M4rcin napisał: "Bawi mnie trochę to pisanie, że takimi meczami wygrywa się trofea. Zawsze znajdziesz mecz o którym można tak napisac. To samo było po golu Nelsona w meczu z Bournemouth czy wygranej 1-0 z city a trofeum jak nie było tad dalej nie ma xD"
Każdy trochę inaczej rozumie hasło „takimi meczami wygrywa się trofea”. Dla mnie wczorajszy mecz właśnie taki był. Arsenal wyglądał słabiej, gra kompletnie się nie kleiła, a mimo to udało się dowieźć 3 punkty.

Ale żeby to hasło miało sens, takie spotkania muszą być raczej wyjątkiem niż normą, powiedzmy raz na 8–10 kolejek. Jeśli zbyt często będziemy drużyną słabszą albo tylko równą rywalowi, to wiadomo, że nie da się zawsze szczęśliwie przepchnąć wyniku na swoją korzyść. Dlatego od następnego meczu z Leeds trzeba brać się do roboty, łapać formę i wygrywać dzięki naszej przewadze. Nie ma co liczyć, że co 2-3 spotkania będziemy ratować się „tymi meczami, którymi wygrywa się mistrzostwo”, bo jest to po prostu niemożliwe do wykonania.

@Mastec30:
Ja nie wiem jak liczyć na dobry występ Madueke w kolejnym meczu jeśli znów zostanie wystawiony na lewą stronę.
Wczoraj sprawiał wrażenie jakby nie wiedział co się dzieje i w którym miejscu na boisko powinien się znajdować. Dziwne to było bardzo co robił na boisku

@Mastec30 napisał: "az sam sprawdziłem i 2 miejsce mam lool. Ja się zazwyczaj tam w okolicach miejsca 1000 kręciłem"

Jakbym jakąś taśme puścił to by było na odwrót wszystko z wynikami, taka prawidłowość we wszechświecie xD

wynik ok, ale z gry bieda. Złe decyzje Artety, Havertz powinien wyjść w pierwszym, a kiedy już United grało bardziej ofensywnie, na podmęczonych na konterke powinien wpuścić Gyokeresa, i Martinelli powinien zostać, a Madueke na ost 20 min za Sake, bo to co wyprawiał na lewej to parodia futbolu

@Furgunn napisał: "0:1 :]"

W sumie jak nie teraz to nigdy. Liverpool ma zawirowania z Isakiem. Na PO Bradley i zdaje się teraz Frimpong z kontuzjami. Chyba Gomez tam miałby grać. No będzie szansa ale jak powtórzymy to co wczoraj to Liverpool wpakuje łatwą trójkę i będzie po temacie

@Furgunn napisał: "Ale mi idzie w typerze, wohoo."

az sam sprawdziłem i 2 miejsce mam lool. Ja się zazwyczaj tam w okolicach miejsca 1000 kręciłem

@Mastec30 napisał: "Bo już w 3 kolejce to będzie rzeźna na Anfield"

0:1 :]

Dobrze że teraz Leeds. Przydałoby się pewne zwycięstwo i dobre występy Gyokeresa i Madueke. Bo już w 3 kolejce to będzie rzeźna na Anfield

Ale mi idzie w typerze, wohoo. 28 miejsce, chyba sobie zrzut zrobię bo wyżej już tego sezonu nie będę na pewno i to ostatni raz kiedy jestem w top 100 xD

Pierwszy! VAMOS!