McLeish: Oglądanie The Gunners to czysta przyjemność

McLeish: Oglądanie The Gunners to czysta przyjemność 26.03.2010, 17:40, Mateusz Kamiński 22 komentarzy

W lutym 2008 roku piłkarski świat zamarł patrząc na brutalny faul Martina Taylora na Eduardo. Efektem tego zdarzenia była poważna kontuzja związana z otwartym złamaniem nogi Chorwata, natomiast piłkarz Birmingham został ukarany przez arbitra głównego czerwoną kartką. Sam mecz zakończył się wynikiem 2-2.

Po przeszło dwóch latach Martin Taylor nie gra w drużynie z Birmingham, gdyż przeszedł do Watford. Jedynym zawodnikiem po stronie City, który pamięta tamto zdarzenie jest Liam Ridgewell, który ma dużą szanse, aby wystąpić w najbliższym spotkaniu przeciwko Arsenalowi na Saint Andrews.

Menadżer McLeish ma nadzieję, że ewentualne wspomnienia Brazylijczyka z Chorwackim paszportem nie będą mu towarzyszyć w najbliższym spotkaniu obu zespołów.

- Nie chcę w ogóle rozmawiać o Eduardo. Dla mnie jest wielkim zawodnikiem, gdy powrócił do gry po takiej kontuzji. Nie chce wracać do przeszłości. Tamto zdarzenie miało miejsce kilka lat temu. Na dzień dzisiejszy zajmuję się meczem, który odbędzie się w sobotę – mówił trener Birmingham.

Do tej pory zespól prowadzony przez Alexa McLeisha, prezentuje się nadspodziewanie dobrze w rozgrywkach Premier League. Wygrywając 12 spotkań i 10 remisując, co daje im poważne szanse na zakończeniu sezonu w pierwszej dziesiątce. Mając do rozegrania już tylko siedem spotkań.

Beniaminek przed sezonem był typowany w gronie zespołów walczący o pozostanie w lidze. Jednak jak podkreśla sam McLeish zespół jest o „niebo” lepszy, aniżeli ekipa w sezonie 2008 gdy spadła z najwyższej klasy rozgrywkowej.

Wartym podkreślenia faktem jest, że tylko dwukrotnie ulegli na własnym boisku piłkarze byłego szkoleniowca Glasgow Rangers.

- Jesteśmy zespołem lepszym niż dwa sezony temu. Jednak to nie oznacza, że będziemy z łatwością wygrywali z Arsenalem. Będziemy konsekwentnie próbowali grać własną piłkę przeciwko naszemu oponentowi w sobotę. Arsen Wenger stworzył Europejski styl gry w piłkę z międzynarodowym smakiem.

- Oglądanie The Gunners to czysta przyjemność. Jednak jeśli staniemy I będziemy przyglądać się grze rywali, nic dobrego z tego nie wyniknie. Musimy grać własną piłkę, taktykę. To jest kontaktowy sport i powtarzam swoim piłkarzom jak mantrę: “nie stójcie I nie podziwiajcie ich” jednak wiem, że nieraz jest to trudne do zrealizowania.

- Grasz przeciwko wielu zespołom i na każdy mecz musisz przygotować określoną taktykę. Jeśli nie radzisz sobie z tym naturalnie odchodzisz z zawodu.

- Musimy pokazać charakter w meczu z Arsenalem. To jest świetna liga, w której występuje wielka konkurencyjność i zespoły z okolic piątego i szóstego miejsca będą chciały wyrządzić nam krzywdę.

- Jesteśmy zdolni do czynienia wielkich rzeczy. Przypomnijmy mecz, który został rozegrany dwa lata temu, w którym grając dziesięcioma piłkarzami zdołaliśmy zremisować. Także należy przypomnieć, że jesteśmy drużyną lepszą niż w 2008 roku. Nie neguje także, że Arsenal jest zespołem słabszym niż wcześniej – zakończył szkoleniowiec Birmingham City Alex McLeish.

Eduardo da Silva autor: Mateusz Kamiński źrodło: Sky Sports
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
n0thing komentarzy: 5103 newsów: 36228.03.2010, 18:50

Trzeba się podnieść i gnać do przodu, na pewno zdobedziemy Premier League,

Go Go Gunners !

Theo_Fan komentarzy: 180728.03.2010, 10:45

Szkoda ze nie wygralismy ale do boju Go Go Gunners

Kanonier95 komentarzy: 288227.03.2010, 13:23

no chłopaki postarajcie się , na urodzinki to ja bym jakiś pogrom chciał oglądać :) ale 3 pkt. też by mnie zadowoliły ;D GO GO THE GUNNERS

punkus1994 komentarzy: 144827.03.2010, 13:20

Hmm, może się przechwalać tym, że są o niebo lepsi, ale to i tak nie pomoże mu w wygraniu meczu z The Gunners. Mam nadzieję, że nie będzie takiej brutalnej gry, jaką prezentowal Birmingham 2 lata temu.

Kondzior12 komentarzy: 490027.03.2010, 12:56

Birmingham na swoim stadionie gra często z kontry , więcej spotkań u siebie remisują ale trzeba wygrać!

Erzet komentarzy: 2069 newsów: 3527.03.2010, 11:37

McLeish to świetny trener, który w Birmingham odwala kawał dobrej roboty. Potrafi z zawodników, których ma wykrzesać naprawdę wiele. St. Andrews stało się w tym sezonie twierdzą nie do zdobycia, jednak mam nadzieję, że nam Blues nie sprawią problemu ;)

n0thing komentarzy: 5103 newsów: 36227.03.2010, 09:02

Zawsze staram się oglądać mecze Kanonierów czy to w telewizji, czy w internecie. Mam nadzieję, że wygramy z Birmingham.

Barteqqqq komentarzy: 104327.03.2010, 01:14

No oglądanie meczów w wykonaniu Kanonierów to przyjemność ma racje , mam nadzieję że w tym meczu nie będzie przykrych sytuacji

pedro61 komentarzy: 219926.03.2010, 23:05

Wspomnienie meczu sprzed dwóch lat-wbrew słowom Mc Leisha-będzie jednak miało wpływ na przebieg jutrzejszego spotkania.

szalen komentarzy: 198226.03.2010, 22:27

To będzie trudny mecz, ale coś mi się wydaje, że wygramy ale po dramatycznym meczu.

arsenal329 komentarzy: 39626.03.2010, 20:49

Przepraszam ale ,coś mi nie praży Chodzi o to że w bramce Almunia , od prawej w obronie Gael ,Sylwek,Sol,Jebue,
DP Song
Dwóch ofensywnych pomocników czyli Cesk i Diaby
Od Prawegao skrzydła Nasri na Ataku DUDU a na LS Arsza :)

arsenal329 komentarzy: 39626.03.2010, 20:47

Znaczy
-----------------------Almunia--------------------------
Eboue-------------Sol------------Silvestr-------Clichy-
--------------------------Song------------------------------------Diaby------------------Fabregas-----------
Arsza---------------------DUDU---------------Nasri

arsenal329 komentarzy: 39626.03.2010, 20:46

Moim zdaniem skład powinien byc taki :
------------------------Almunia--------------------------
Eboue-------------Sol------------Silvestr-------Clichy-
--------------------------Song----------------------------------------Diaby------------------Fabregas-----------
Arsza---------------------DUDU---------------Nasri

Gunner_995 komentarzy: 655026.03.2010, 20:15

laskowski19051995----> Ja też się strasznie denerwuję dopóki jest 0:0 jak strzelą chłopaki na 1:0 to już jest lepiej ale jeszcze nie spokojnie :D
Nie chcę skłamać ale o ile pamiętam to oglądam bez przerwy wszystkie mecze od Grudnia kiedy graliśmy z Liverpoolem :D
Więc mam nadzieję że nic mi nie przeszkodzi w utrzymaniu tej passy i obejrzę sobie jutro spokojnie mecz ;)

crisadus komentarzy: 850726.03.2010, 20:12

Podobnie jak większość mam złe przeczucia co do tego meczu, jednak wierzę, że Kanonierom uda się wygryźć trzy punkty!

laskowski19051995 komentarzy: 494526.03.2010, 19:58

Ja tam nie mogę patrzeć na mecze na żywo kiedy grają Kanonierzy za bardzo się denerwuje :]

Strzelba komentarzy: 2369 newsów: 26426.03.2010, 19:43

To będzie ciężki mecz, ale może nam się udać...

Oldgunner3 komentarzy: 1034426.03.2010, 18:30

Lepsze czy nie to wszystko jednak w rękach kanonierów chociaż niwątpliwie sprawę mocno komplikuje zawieszenie Belga i brak Song`a w pomocy.Trzeba liczyć na to,że Denilson nie będzie dużo w środku pola kaleczył,a wysoka forma Eboue,Cesca czy Nasri`ego dopełni reszty.Jeśli chcemy marzyć o mistrzostwie to takie mecze musimy wygrywać .Problem to może być z b. silnymi aktualnie spurs,ale nie możemy nie ogrywać Birmingham - koncentracja+konsekwencja + skuteczność=zwycięstwo!

Vpr komentarzy: 8702 newsów: 56726.03.2010, 18:27

Również mam złe przeczucie przed meczem z The Blues. IMO jeżeli pokażemy w tym meczu jaja ze stali i waleczność do ostatniej sekundy, tak jak choćby na Britannia Stadium, wygramy, choćby minimalnie. Jeżeli zdołamy ich zdominować i rozbić (na co nie możemy raczej liczyć, przynajmniej na St. Andrews'), Premier League jest nasza - to najtrudniejszy mecz jaki nam pozostał.

arsenallord komentarzy: 30571 newsów: 11726.03.2010, 18:17

Boje się tego meczu

ivexo123 komentarzy: 176626.03.2010, 18:01

niestety, ale to bedzie jeden z najcięższych meczów w sezonie... mam strasznego cykora przed tym meczem

lukasz19031989 komentarzy: 136226.03.2010, 17:59

To prawda Birmingham jest lepsze niż 2 lata temu.

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
1 : 5
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool17133142
2. Chelsea18105335
3. Nottingham Forest18104434
4. Arsenal1796233
5. Newcastle1885529
6. Bournemouth1885529
7. Manchester City1884628
8. Fulham1877428
9. Aston Villa1884628
10. Brighton1767425
11. Tottenham1872923
12. Brentford1772823
13. West Ham1865723
14. Manchester United1864822
15. Everton1738617
16. Crystal Palace1838717
17. Wolves18431115
18. Leicester18351014
19. Ipswich1726912
20. Southampton1813146
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah1511
E. Haaland131
C. Palmer116
A. Isak104
B. Mbeumo102
C. Wood100
Matheus Cunha93
N. Jackson93
Y. Wissa91
J. Maddison84
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady