Mecz trudniejszy, niż się wydawało: Arsenal 2-1 Leicester
10.02.2015, 21:36, Sebastian Czarnecki 3018 komentarzy
Kiedy Arsenal schodził do szatni z dwubramkowym prowadzeniem, wszyscy myśleli, że ten mecz jest już rozstrzygnięty, a Lisy z Leicesteru nie będą próbowały gonić wyniku. Nic bardziej mylnego. Podopieczni Nigela Pearsona rozegrali bardzo dobrą drugą połowę i byli nawet o włos od wyrównania rezultatu, jednak tym razem szczęście uśmiechnęło się do Arsene'a Wengera i jego drużyny i to właśnie londyńczycy zdobyli niezwykle ważne 3 punkty.
Arsenal: Ospina - Bellerin, Mertesacker, Koscielny, Monreal - Coquelin - Walcott (73. Ramsey) (82. Flamini) , Rosicky, Cazorla, Özil - Sanchez (67. Giroud)
Leicester: Schwarzer - Simpson, Huth, Morgan (80. Ulloa), Upson (59. Wasilewski), Konchesky - Mahrez, Cambiasso, James, Schlupp (86. Nugent) - Kramarić
Spotkanie zaskakująco dobrze zaczęła drużyna gości, która już od pierwszych minut naciskała na linię defensywną Arsenalu i nawet była o krok od strzelenia gola. Przed dobrą okazją stanął Mahrez, jednak na drodze strzału Algierczyka stanął Monreal, który zmienił tor lotu piłki.
Na odpowiedź ze strony Arsenalu musieliśmy czekać osiem minut - dopiero wtedy londyńczycy przeprowadzili pierwszą groźną akcję, która postawiła defensywę Lisów w stan gotowości. Ta jednak zdołała sobie poradzić z Alexisem Sanchezem, a jego uderzenie zostało zablokowane.
Wraz z upływem pierwszego kwadransa kapitalnym podaniem popisał się Mesut Özil, który uruchomił wybiegającego na wolne pole Walcotta. Anglik stanął oko w oko z Markiem Schwarzerem, ale strzelił prosto w australijskiego golkipera.
W 27. minucie Arsenal wyszedł na upragnione prowadzenie. Dośrodkowanie Mesuta Özila na krótki słupek spadło prosto na nogę Koscielnego, który strzałem po ziemi pokonał Schwarzera. 1-0!
Kanonierzy nie zwalniali tempa i dążyli do kolejnych bramek. W 32. minucie próbował Alexis Sanchez, z kolei kilkadziesiąt sekund później mocno uderzał Hector Bellerin, ale pierwsza próba była nieudana, a z drugą pewnie poradził sobie Schwarzer.
Pięć minut później swoją szansę na wyrównanie miała ekipa z Leicesteru. Bardzo uaktywnił się zwłaszcza Mahrez, który dwukrotnie próbował zaskoczyć Ospinę, ale za każdym razem nie potrafił trafić w światło bramki.
Co się odwlecze, to nie uciecze. W 42. minucie Mesut Özil zaskoczył Marka Schwarzera potężnym strzałem zza pola karnego, a Australijczyk wypluł piłkę przed siebie. Szybko dopadł do niej Theo Walcott, który bezproblemowo pokonał oniemiałego bramkarza. 2-0!
Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie, choć londyńczycy jeszcze próbowali zaskoczyć defensywę Leicesteru. Arsenal prowadzi jednak 2-0 i pewnie zmierza po ważne ligowe zwycięstwo.
Druga część meczu zaczęła się od ostrzegawczych sygnałów ze strony obu zespołów. Najpierw z woleja swojego szczęścia próbował Rosicky, który nie trafił w bramkę, a potem Ospinę chciał zaskoczyć Kramarić, ale Kolumbijczyk pewnie złapał piłkę.
W 60. minucie przed podwójną okazją stanął Andrej Kramarić. Chorwat najpier został zatrzymany przez Ospinę, ale złe wybicie Mertesackera sprawiło, że mógł sobie pozwolić na dobitkę. Niemiecki defensor naprawił jednak swój błąd i wybił piłkę ponad poprzeczkę.
Zaledwie minutę później Kramarić znalazł drogę do bramki pilnowanej przez Ospinę. Kiepska gra w defensywie Arsenalu sprawiła, że Chorwat znalazł się z piłką w okolicach jedenastego metra i strzałem tuż przy słupku pokonał Kolumbijczyka. Londyńczycy prowadzą już tylko 2-1.
Stracona bramka rozdrażniła zawodników z północnego Londynu, a zwłaszcza Santiago Cazorlę, który krótko po tym wydarzeniu wziął sprawy we własne nogi, przeprowadził solową akcję i huknął na bramkę Schwarzera. Były gracz Chelsea poradził sobie jednak z tym uderzeniem.
W 67. minucie Olivier Giroud zmienił Alexisa Sancheza, który dopiero niedawno wrócił po kontuzji.
Na 20 minut przed końcem meczu świetną indywidualną akcją popisał się Riyad Mahrez, który ograł kilku defensorów Arsenalu, a następnie strzelił tuż obok bramki strzeżonej przez Ospinę.
Kilka minut po tej akcji Arsene Wenger postanowił zacieśnić środek pola i za Theo Walcotta desygnował do gry Aarona Ramseya.
W 78. minucie na moment stanęły serca wszystkich kibiców Arsenalu, kiedy Mahrez uruchomił Kramaricia, który znalazł się w sytuacji sam na sam z Ospiną. Chorwat postanowił przelobować Kolumbijczyka, ale na szczęście byłego gracza Nicei nie był to najlepszy pomysł, a już na pewno nie jego wykonanie.
Zaledwie 10 minut trwała przygoda Ramseya na boisku w dzisiejszym meczu. Walijczyk doznał kontuzji i musiał opuścić murawę - w jego miejsce wszedł Mathieu Flamini.
W 86. minucie w drużynie Leicesteru na murawie znajdowało się aż trzech środkowych napastników - Kramarić, Nugent i Ulloa.
Sędzia doliczył 5 minut do regulaminowego czasu gry, ale to nie pomogło dzielnym Lisom znaleźć sposobu na pokonanie Davida Ospiny. Arsenal z wielkim trudem dowiózł zwycięstwo do samego końca, ale w tym momencie liczą się tylko 3 punkty.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
pumeks
Pamiętam ten mecz, Ramsey brameczka. Zwycięstwo, które praktycznie odebrało MU tytuł, który powędrował do Chelsea i Ancelottiego.
No tez wlasnie widze ze SKRA cos latwo wygrala, 3:0 sie nie spodziewalem. A moja Resovia jak narazie meczy sie w tie braku.
świetnie WHU czerwo to teraz na pewno Święci wygrają
WHU w 10. Adrian czerwona - zabawił się z Mane jak Boruc z Giroud, tylko że Adrian chcąc nie dopuścić do straty bramki dotknął piłkę ręka poza polem karnym
WHU bez bramkarza, więc teraz Soton na pewno na farcie coś wciśnie.
Adrian czerwona dla WHU
W.H.U czerwo
"zasluguje na wyroznienie belg" haha
Teraz jak Rojo kopnął w vP -.-
Znalazłem!
01.05.11 PRE Arsenal Manchester Utd 1 : 0
Arsenal159
A Rzeszów jak na razie 3:0 przegrywa w tie-breaku
rzygam juz tym spuszczaniem sie nad Hazardem ze strony Rudzkiego...
Fart United jest niesamowity, ale tak przez lata Ferguson wygrywał Premier League. Szkot tak bardzo zdominował najbardziej wyrównaną ligę świata- 13 mistrzostw na 21 możliwych. Czy tu jeszcze można mówić o farcie? Z drugiej strony za czasów Fergiego też nie był imponujący.
Polish...
są kluby które po prostu sobie nie leżą. Nam nie leży np. Jose Mou, Stoke na BS i United...
Gunnerrsaurus
nie liczy się styl tylko punkty
Tak patrzę, że muły mamy dopiero w maju więc jeszcze sporo może się zdarzyć.
Część naszych gwiazd się wyleczy, część pewnie trafi do szpitala.
Polishbrigade, ale w jakim stylu z nami wygrali. Szkoda gadac
Gunnerrsaurus
Nie no 1-2 jest.
arsenal159
Rzekłbym, że nawet bardzo dużo dostaje tam. I jakoś nie idzie to z formą.
mówicie że MU słabe ale z nami wygrało i na OT będzie pewnie podobnie
Ale się pięknie przejechała Skra po makaroniarzach. Jeszcze niech Asseco wygra tie-breaka i będzie pięknie.
WiLSHARE jak to, odjeli bramke dla Stoke
Chciałem zauważyć,że nie pamiętam Naszego zwycięstwa nad nie wiem jakby słabym MU.
pumkes
A co by mialo byc? Ozil jest bardzo szybki, tylko mu sie poprostu nie chce walczy o pilke , nie ma tego wpojonego do swojej gry , jak trzeba o cokolwiek zawalczyc to od razu odpuszcza nawet nie probuje
25:13 Skra wygrała w 3 secie, ale jaja.
Milner :(
Ładna akcja City i Milner głowa. Tylko,ze milnera to już nie powinno byc na boisku.
Stoke 1-2 City 55'
simpllemann: Boateng ma sporo w Schalke
Stoke 0 - 2 Psitki w kartkach
bolek
a Herrera i Smalling minęli się z wrzutką, wlaściwie taką szmata kopnięta na pole karne i Ings zupełnie zaskoczony dostaje piłkę ale kopie w De Gea.
Najlepiej opłacani piłkarze w poszczególnych klubach Bundesligi:
meczyki.pl/image_upload/image/450_21327.jpg?1
Oni ciągle tak grają, tylko po prostu szczęscie mają...
Coś czuje,ze po kontrach MU strzeli jeszcze z dwie bramki i będzie po zawodach. (oby nie)
Ja wręcz nie unikam jak ognia meczów mułów.....
W czelsi jest chociaż Hazard, który kręci każdą obroną.
Czasem się zastanawiam co by było z Ozila gdyby był 20% szybszy niż jest :)
Afckondrad nie sadze tak. Po prostu nie ma co na to za bardzo patrzec, bo jak widzisz mozemy wygrac teoretycznie trudny mecz na etihad, a zaraz meczyc sie u siebie z leicester. Oczywiscie to lepiej, ze przed nami te "latwiejsze" pojedynki.
United to jakas wczoraj bibe mialo , bo te kiksy to katastrofa u nich
Co sie stalo?
Raczej Burnley nieumiejętnie wykorzystuje nadarzające się okazje.
Oby Burnley chociaż remis ugrało, należy im się.
@Kysio: Cholera zapomniałem o Skrze :(
Ale widzę po wyniku, że pokazują Maceracie miejsce w szeregu - i o to chodzi.
Co sie stalo ze o farcie piszecie? :D
takich fartów dawno nie widziałem ...
ta obrona jest żałosna, całe UTD jest żałosne. Aż żal na nich patrzeć, boże nie wierze jakiego oni mają farta, to jest niewiarygodne, umieram z tego powodu.
United co farta ma niesamowite...
Boże, co za żenujące farty.
Kysio: Dzięki, szkoda że dopiero teraz się dowiedziałem :P Chętnie bym obejrzał, ale właśnie widzę. Totalny pogrom^^
No niemozliwe...
arsenal159 Bo ludzi z arsenal na początku jest chyba z 30 procent.
pumeks
Mam taki sam repertuar.