Mikel Arteta po meczu z Manchesterem United

31.01.2021, 07:06, Patryk Bielski 12 komentarzy

Wczoraj Kanonierzy bezbramkowo zremisowali w hicie 21. kolejki Premier League z Manchesterem United na Emirates Stadium. Oto, co po spotkaniu miał do powiedzenia Mikel Arteta:

Czy traktuje remis jako stratę dwóch punktów, czy akceptuje jeden punkt?
Myślę, że to sprawiedliwy rezultat. Sądzę, że obaj menadżerowie prawdopodobnie uważają, że powinni byli wygrać to spotkanie. To był wielki mecz, w którym zespoły grały otwarty futbol. Żadna z drużyn nie zdobyła bramki, więc nikt nie mógł wygrać. Faktem jest, że nie mogliśmy skorzystać prawdopodobnie z naszych trzech najlepszych piłkarzy, którzy mają duży wpływ na naszą grę, ale jestem naprawdę zadowolony z reszty zawodników. Cieszę się z tego, jak rozwijaliśmy się w tym spotkaniu. W drugiej połowie dominowaliśmy i mieliśmy spore szanse na zwycięstwo.

Dlaczego Aubameyang jest poddany kwarantannie?
Przestrzegamy zasad i protokołów, które mówią, że w tej chwili nie może być zaangażowany w grę. Musimy to uszanować. Lekarze monitoruje sytuację.

Czy to dlatego, że przebywał w konkretnym kraju, czy był bezpośrednio narażony na koronawirusa?
To konsekwencja tego, że miał problemy rodzinne, którymi musiał się zająć.

W jakich aspektach zespół poprawił się w drugiej połowie?
Wprowadziliśmy kilka zmian w obszarach, w których musieliśmy grać skuteczniej. Chcieliśmy być bliżej nich, by efektywniej zakładać pressing i szybciej odzyskiwać piłkę. Graliśmy lepiej w ofensywie i stwarzaliśmy zagrożenie. Przestaliśmy oddawać piłkę rywalom, przez co mieli mniej szans na kontrataki, co w meczu z United jest szczególnie ważne, a w pierwszej połowie ta sztuka niekoniecznie nam się udawała.

O występie Smitha Rowe'a...
Zagrał naprawdę dobry mecz. Nawet w pierwszej połowie, kiedy podłączał się do akcji, robił różnicę. Kiedy jest przy piłce, zespół gra szybciej. Poza tym ciężko pracuje w defensywie. Myślę, że ogólnie rzecz biorąc, zaliczył solidny występ.

Czy Mustafi, Nelson i Maitland-Niles mogą opuścić klub?
Cóż, w tej chwili trwają negocjacje. Rozmawiamy z zawodnikami o ich sytuacji, ponieważ wszyscy są świadomi z ilości swoich minut i chcą grać więcej. Chętnie im w tym pomogę, podobnie jak klub. Chcemy znaleźć rozwiązanie, ale nie wiem, czy dojdziemy do porozumienia.

Gdzie może skończyć zespół na koniec sezonu?
Nie wiem, ale nie będziemy ustawać w próbach. Myślę, że znajdujemy się w dobrym miejscu i podążamy we właściwym kierunku. Wszyscy chcą wnieść coś do zespołu i mieć wkład we wspólny plan. Piłkarze wydają się być podekscytowani, więc w tym przypadku muszę naciskać każdego z nich, by uwierzyli, że możemy zakończyć sezon w naprawdę mocny sposób.

O gestach Davida Luiza, który celebrował dobrą interwencję w obronie...
Tak, ponieważ postawił na szali własne ciało, ale gdy bronisz swojego pola karnego, musisz być bezwzględny. Gdy atakujesz szesnastkę przeciwników, musisz być jeszcze bardziej agresywny, ponieważ ma to ogromny wpływ na wynik i myślę, że w takich sytuacjach każdy postąpiłby podobnie, ponieważ o to właśnie prosiłem piłkarzy. Gdy tak się dzieje, trudniej cię pokonać, co skutkuje większą ilością czystych kont, które ostatnio mamy.