Miquel: Chciałbym zagrać na Wembley
26.01.2012, 14:27, Marcin Stefaniak 19 komentarzy
Ignasi Miquel ma nadzieję, że w tym roku wreszcie uda mu się spełnić życiowe marzenie i rozegrać mecz na Wembley. Hiszpan nie chce jednak wybiegać za daleko w przyszłość i na razie skupia się na niedzielnym spotkaniu z Aston Villą.
Kanonierzy podejmą na własnym stadionie podopiecznych McLeisha w ramach czwartej rundy FA Cup. Z pucharu odpadł już Manchester City, a w nadchodzącej rundzie kibice będą mieli okazję zobaczyć starcie Manchesteru United i Liverpoolu. Co za tym idzie, kilku faworytów do sięgnięcia po puchar może odpaść z rywalizacji już we wczesnej fazie rozgrywek.
Miquel stwierdził, że podopieczni Wengera muszą skupić się na nadchodzącym spotkaniu, bo w pucharowych starciach wszystko jest możliwe.
- Każdy może pokonać każdego w rozgrywkach pucharowych. Tak było w Carling Cup, gdzie Manchester United przegrał z Crystal Palace.
- Te mecze kompletnie różnią się od ligowych, więc każde spotkanie to wyzwanie i zawsze musimy dać z siebie wszystko. Oczywiście wielkie drużyny mają szanse na sięgnięcie po puchar, ale jeśli chcą to zrobić, nie mogą pozwolić sobie na chwilę rozluźnienia.
- Gra w wielkim finale na Wembley to moje marzenie. Staramy się skupiać na każdym kolejnym spotkaniu, ale taki mecz byłby dla nas czymś wielkim, tym bardziej, że nie wygraliśmy nic od dłuższego czasu.
- Następnym przeciwnikiem jest Aston Villa i myślimy tylko o tym starciu. Jeśli będziemy ciężko pracować i pozostaniemy silni mentalnie, będziemy w stanie awansować dalej.
Miquel zadebiutował w Arsenalu rok temu właśnie w Pucharze Anglii. Hiszpan brał także udział w spotkaniu z Leeds, w którym to Thierry Henry strzelił pierwszego po powrocie do klubu gola.
- To była wielka chwila. Atmosfera była niesamowita, to była chyba najlepsza publiczność, jaka kiedykolwiek zasiadła na The Emirates. Ostatnie minuty spotkania były genialne.
- Każdy wie, że przechodzimy trudny okres, jeśli jednak kibice są z nami, czujemy się komfortowo. Po golu Thierry'ego Leeds stworzyło sobie kilka dogodnych sytuacji, ale byliśmy skupieni i nie pozwoliliśmy na utratę bramki. Fani bardzo nam w tym pomogli.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
niski93 - Dwukrotnie? F.A. Cup i co jeszcze?
No jest jeden taki as co słabszym od DJ się zwie. SS jego imię brzmi.
nie ma lipy trza tam dojść i zwyciężyć
Miejmy nadzieję, że w tej edycji Pucharu Anglii na Wembley zawitamy dwukrotnie. Co do Miquel'a, to ostatnio strasznie dużo mówi. Mogą być z niego ludzie, tylko niech mu woda sodowa do głowy nie uderzy...
FA Cup to nasza jedyna szansa na trofeum w tym sezonie, musimy ja wykorzystac !!!
@Szef
A kto obecnie jest słabszy od Djourou? Ze świecą szukać ;)
każdy zawodnik tam chciałby zagrać
Zdobycie Pucharu to ostatnia szansa na uratowanie twarzy przez piłkarzy AFC i "dzielnego" nadtrenera. Choć trochę radości fanom Arsenalu się należy.
obecnie lepszy od Djourou, mimo ze obaj nie sa bocznymi to Miguel lepiej sobie radzi
Mam nadzieję, że Miquel się rozwinie i będzie dla nas w przyszłości dużym pożytkiem w defensywie. Szkoda, że nęka nas tyle kontuzji w formacji obronnej, bo gdyby Gibbs i Santos byli zdolni do gry, to Ignasi mógłby zostać wypożyczony. Ale nie ma tego złego.. :)
młody mi się podoba, nie ma co
Każdy chciał by tam zagrać, ale wątpie czy wenger go wpuści.
Nasz limit występów na tym stadionie został wyczerpany w zeszłym sezonie, na kilka lat
Jeszcze kiedyś zagrasz ;)
Ja bym chciał chociaż zobaczyć :P
Może będzie grał dla reprezentacji Anglii ? :D
Miquel ostatnio same oczywistości mówi
kto by nie chciał zagrać?:D
Ciekawe kiedy Henry się wykuruje.