Mourinho: Chciałbym, aby Arsene został w Arsenalu

07.05.2017, 15:59, Maciej Szymkowiak 12 komentarzy

Przed kolejnym spotkaniem Arsenalu z Manchesterm United, Mourinho wypowiedział się o obecnej sytuacji Arsene'a Wengera. Portugalczyk twierdzi, że sympatyzuje z Francuzem i żywi nadzieję, że ten pozostanie w Arsenalu.

Relacje obu trenerów, nigdy nie były najlepsze i stawały się tematem wielu rozmów i kontrowersji, chociażby wtedy, gdy były trener Chelsea, nazwał Wengera "specjalistą od porażek". Pomimo złej przeszłości, Mourinho wypowiedział się o sytuacji Wengera, który pomimo 20 lat w Arsenalu, nadal jest pod ogromną krytyką.

Uważa, że należy się większy szacunek dla legendarnej postaci współczesnej ery futbolowej i wyraził pragnienie, aby niedzielne spotkanie nie było ich ostatnim pojedynkiem w Premier League.

- Odczuwam sympatię dla każdego menadżera, ponieważ odczuwamy wszyscy ten sam rodzaj bólu. Piłka nożna się zmieniła. Obecnie jest niemożliwym, aby trener pozostał na swojej pozycji przez dłuższy okres. Teraz jeśli nie odnosisz sukcesu, to wylatujesz - powiedział Portugalczyk dziennikarzom.

- Więc tak, źle mi z sytuacją innych menadżerów. Jeśli jesteś w klubie przez 20 lat, to niemożliwe, abyś co roku odnosił sukces. Nawet Sir Alex Ferguson wam to powie.

- Prawda jest taka, że mam nadzieję, że Wenger zatrzyma swoją posadę w Arsenalu. Naprawdę tego chcę. Żywię nadzieję, że klub mu ufa, jeśli chodzi o poprawę sytuacji. Uważam też, że Arsene jest prawdopodobnie ostatnim przykładem trenera, który gwarantuje stabilność w klubie, pomimo upływu tylu lat - deklaruje swoją sympatię Mourinho.

- Z Sir Alexem było tak samo w United i wiedział kiedy odejść. Myślę, że tak samo jest z Wengerem, bo dlaczego by nie?

W tym sezonie na Wengera spada mnóstwo krytycznych słów, Mourinho natomiast otrzymał wsparcie wymagane do kontynuowania odbudowy w United.