Myles Lewis-Skelly: Nowy Jack Wilshere?
16.03.2025, 21:02, Mateusz Kolebuk
5 komentarzy
Mecz Arsenalu z Chelsea nie zapowiadał się na klasyk, zwłaszcza przy absencji kluczowych zawodników obu drużyn. Mikel Arteta musiał radzić sobie bez Bukayo Saki, Gabriela Jesusa i Kaia Havertza, a Enzo Maresca bez Nicolasa Jacksona i Cole'a Palmera. Spotkanie nie przyniosło więc wielkich emocji, choć nie brakowało momentów grozy dla bramkarzy – Davida Rayi i Roberta Sancheza. Ostatecznie to Mikel Merino, niespodziewany bohater Kanonierów, zdobył jedynego gola, dając Arsenalowi skromne zwycięstwo 1:0.
Nowa nadzieja Arsenalu: Myles Lewis-Skelly
Arsenal od dawna szukał następcy Jacka Wilshere'a, który jako nastolatek zachwycił świat piłki nożnej. Teraz wydaje się, że znaleźli go w osobie Mylesa Lewisa-Skelly'ego. Ten 18-latek miał wyjątkowy tydzień, zostając powołanym do reprezentacji Anglii. Choć dopiero we wrześniu zadebiutował w Premier League, jego umiejętności techniczne i mentalność są imponujące.
Lewis-Skelly, choć gra na lewej obronie, ma potencjał do gry w środku pola. Jego występ przeciwko Chelsea był niemal perfekcyjny – wygrał wszystkie pojedynki i zanotował 86% celnych podań. Jego styl gry przypomina młodego Wilshere'a – jest lewonożny, odporny na pressing i potrafi prowadzić piłkę z determinacją.
Statystyki Lewisa-Skelly'ego przeciwko Chelsea
- Minuty: 90
- Kontakty z piłką: 39
- Celne podania: 18/21 (86%)
- Wygrane pojedynki: 4/4
- Kluczowe podania: 1
Lewis-Skelly pokazał swoje umiejętności w meczu z Chelsea, regularnie wchodząc do środka pola i kreując sytuacje. Jego występ oceniono na 8/10 przez Football.London.
źrodło: footballfancast.com
14.08.2025, 14:00 7 komentarzy

14.08.2025, 09:24 14 komentarzy

14.08.2025, 09:23 2 komentarzy

14.08.2025, 08:16 20 komentarzy

13.08.2025, 11:10 16 komentarzy

13.08.2025, 09:43 1 komentarzy

13.08.2025, 09:37 1 komentarzy

13.08.2025, 09:33 1 komentarzy

13.08.2025, 09:30 7 komentarzy

12.08.2025, 19:09 1000 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Panie, Panowie… PREMIER LEAGUE! - wstęp do sezonu 2025/26
- 15.08.2025 364 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne #35: Maestro Regista
- 14.08.2025 7 komentarzy
-
Viktor Gyökeres – brakujące ogniwo w mistrzowskiej układance Arsenalu?
- 29.07.2025 19 komentarzy
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Piłkarz stworzony do wygrywania pojedynków
Uwielbiam takich piłkarzy. Biorąc się znikąd i podbijają serca kibiców.
Mi przypomina sylwetką Diaby'ego i Cazorlę, bo ma jakoś tak nienaturalnie długie nogi w stosunku do tułowia. Dzięki temu jest w stanie wygrywać stykowe przebitki tak jak wyżej wymienieni.
Młody Anglik to diament, ale do oszlifowania. Zdecydowanie Arczi musi popracować u niego nad chłodną głową i wyzbyciem się zbytniej lekkomyślności przy przyjmowaniu piłki kiedy ma na plecach rywala.
Odporność na presing i panowanie nad futbolówka chyba najlepsza w drużynie. Trzeba go w końcu kiedyś w pomocy sprawdzić.