Nadrabiamy zaległości: Arsenal vs Chelsea

@Ashmadia napisał: "Tylko, że ludzie po jednej porażce od nowego roku, wyciągnęli sobie to gówno o mentalności przegrywów, o bliźniaczym sezonie do poprzedniego. Czyżbyś był jednym z nich?"

Masz strasznie agresywny ton wypowiedzi. Nic takiego nie pisałem, dla mnie natomiast faktem było to, że w porównaniu do tego drugiego klubu zbudowanego za petrodolary, nie mamy ławki takiej jak oni. No i pojawiło się jakieś zmęczenie grą co 3 dni i brakiem rotacji.

Więc prędzej czy później musiało to jakoś się na nas zemścić. Fakt drugi jest taki, że żeby pokonać City w lidze, to jedyny klub który na razie to zrobił Liverpool Kloppa musiał zagrać najlepszy sezon jaki ja w życiu widziałem w PL. Czyli w 29 kolejce mieć bilans 28-1-0. Dlatego tutaj jest trochę nie fair. Bo ich przepisy nie obowiązują, jak Pepowi się nie podobała obrona to sobie kupił nową za 300 mln.

@Ashmadia napisał: "Dlaczego nie czytałem tu przez ostatnie lata o żenującym Liverpoolu, który ma mentalność drugiego miejsca w genach i są wiecznymi przegranymi?"

Nie wiem, ja Liverpoolu najbardziej nie lubię w PL dla mnie mogliby iść do Championship. Nigdy ich za bardzo nie chwaliłem. Natomiast fajny był ten sezon co zdobyli 97 pkt i zostali z niczym.

@Ashmadia napisał: "jedyne co powinniśmy odczuwać to dumę i wdzięczność, że w końcu możemy kibicować tak wspaniałemu Arsenalowi."

Kibicuję temu klubowi ponad 15 lat, chciałbym wreszcie zobaczyć mój klub z jakimś pucharem :(

@aguero10:
No to jak nie Brighton to w Spurs nie wierzę, mają jeszcze wyjazd do Fullham. Tylko Fullham ostatnio pokonało City u siebie w 2005 roku.

@aikon90: @aikon90: Havertz w lidze gol co 208 minut, Nketiah 215 minut. TRzeba wziąć pod uwagę ile meczy Havertz rozgrywał jako pomocnik to wtedy już całkiem miażdży anglika. Nie kompromituj się więcej.

@thegunner4life napisał: "Fakt jest taki, że sezon kończymy jak rok temu przynajmniej na razie. Bo zostały jeszcze 4 mecze i jeżeli je wygramy i City się pomyli to będziemy mistrzem kraju. Na razie to jest taki sezon, że za 10 lat jak nic nie wygramy nikogo nie będzie on interesował."
No niestety, fakt nie jest taki:). Sezon kończymy zupełnie inaczej niż poprzedni. Tylko, że ludzie po jednej porażce od nowego roku, wyciągnęli sobie to gówno o mentalności przegrywów, o bliźniaczym sezonie do poprzedniego. Czyżbyś był jednym z nich? Dlaczego nie czytałem tu przez ostatnie lata o żenującym Liverpoolu, który ma mentalność drugiego miejsca w genach i są wiecznymi przegranymi? Jeszcze 3 lata temu dalibyśmy się pokroić, żeby być jak Liverpool i przegrywać ligę z City przewagą jednego, dwóch punktów. Teraz kiedy to mamy, i nawet jeśli przegramy ligę, to kibice Arsenalu myślący o nas jak o przegrywach są żenujący, bo po takim sezonie jedyne co powinniśmy odczuwać to dumę i wdzięczność, że w końcu możemy kibicować tak wspaniałemu Arsenalowi.

Na Brighton nie ma co liczyć . Oni w ostatnich 4 meczach zdobili 2 pkt . Ewidentnie są pod formą i wątpię żeby postawili się City .

Dziś Live z Evertonem który walczy o utrzymanie może stracić pkt . Po drugie derby więc większa motywacja .

@aikon90:
I jednego i drugiego bym się pozbył. Kai ma problemy z wykończeniem i jak wstawiamy go na środek to gramy w 10,5. Może zostać jako opcja rezerwowa, ale to na pewno nie jest piłkarz na pierwszą jedenastkę.

@Ashmadia: Nie odpowiada się pytaniem na pytanie, dwa w piłce liczą się fakty. Przynajmniej jak kibicujesz drużynom pokroju Manchesterów, Realów Barcelony itd. Fakt jest taki, że sezon kończymy jak rok temu przynajmniej na razie. Bo zostały jeszcze 4 mecze i jeżeli je wygramy i City się pomyli to będziemy mistrzem kraju. Na razie to jest taki sezon, że za 10 lat jak nic nie wygramy nikogo nie będzie on interesował.

@thegunner4life napisał: "Kolego, a wygraliśmy coś w tym sezonie?"
A czy wygląda Ci to na przegrany sezon, klasyczny kwiecień i brak charakteru?

@Ashmadia: Z West Hamem to już nie?

@aikon90 napisał: "Skuteczność w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach:
Zamykający mordy krytykom Havertz /289min
Wyśmiewany i poniżany Nketiah /233min"
Dlatego statystyki to tylko dodatek, a nie źródło prawdy objawionej;)

@Rafson95 napisał: "To nie sztuka wyglądać świeżo i dobrze na tle Chelsea."
Oczywiście, że nie. To też nie sztuka być na pierwszym miejscu PL na końcówce kwietnia. Nie sztuką wywieźć 4pkt od City, czy Liverpoolu. Nie sztuka grać najlepszą piłkę w Anglii. Najważniejsze, że z Aston Villa przegraliśmy. Stfu!

@miki9971:
Według mnie największą nadzieję robi nam Brighton. Jeżeli zgubią punkty to myślę, że tylko tu. Resztę meczy jak to oni wygrają do końca.

@Theo44 napisał: "Moim zdaniem triche mi sie nie podobala cieszynka Havertzs po poerwszej bramce. Co prawda syndromu Adebayora tam nie bylo;-)ale koncu troche u nich pogral, final LM wygral… dobre pieniadze zarobil…. gdyby to bylo w druga strone, bylaby tu niezla rzeznia."
Bez pezesady zrobił swoją standardową cieszynke i tyle. Nie wymyślał jakiś cyrków z bieganiem przez całe boisko.

@Ashmadia napisał: "Przed meczem z Wilkami, była tu masa wpisów o braku charakteru, zajechaniu i przegraniu sezonu."

Kolego, a wygraliśmy coś w tym sezonie? Bo mecz był mega i historyczny wynik, tylko że dalej musimy patrzeć na City.

Tak czy siak zostały jeszcze 4 kolejki teraz trzeba wygrać kolejne spotkanie. I trzymać kciuki za rywali City.

Pozwoliłem sobie poczekać, aż emocje i spam na stronie opadną, żeby mój komentarz nie zniknął po kilku sekundach. Chce napisać, że mam niesamowitą satysfakcję z tego jak chłopaki zamknęli mordy, niektórym użytkownikom tego forum. Przed meczem z Wilkami, była tu masa wpisów o braku charakteru, zajechaniu i przegraniu sezonu. Dzisiaj te same cipy siedzą cicho mimo, że jak mam nadzieję w domach się cieszą z naszych zwycięstw. Absolutnie fenomenalny mecz i sezon. Wierzę, że do końca sezonu, będę mógł po każdym meczu umieszczać komentarz wbijający szpileczkę płaczkom w norach i będę to robić z największą przyjemnością. COYG!

Trzy porażki City, były na wyjazdach. Mają cztery wyjazdy do końca sezonu.

Zakładając, że wygramy wszystko. Trzeba po prostu wierzyć, że jakiś remis/porażka City padnie w tych spotkaniach.

Mocne u siebie Brighton, walczący o puchary Tottenham i o utrzymanie w lidze Forest.

Oby w ostatniej kolejce był taki scenariusz, jak wtedy kiedy Aguero strzelał na 3:2 z QPR.

Trooooooosaaaaard!

Rory Jennings, bloger duzego kalibru, fan Chelsea.

"If you employe Tottenham menager, you become Tottenham"

hahahahahahahahahahahahaha

@Nicsienieda: Prowde godocie Andrzeju

@aikon90: Tak, bo Nketiah strzelił hattricka z ogórkami i od wtedy dostaje ochłapy, bo jest fatalny. Nie kompromituj się tym porównaniem, wystarczy włączyć mecz na 5 minut, żeby zobaczyć ile więcej Havertz daje drużynie.

Skuteczność w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach:
Zamykający mordy krytykom Havertz /289min
Wyśmiewany i poniżany Nketiah /233min

@Arsenal2004: Moim zdaniem triche mi sie nie podobala cieszynka Havertzs po poerwszej bramce. Co prawda syndromu Adebayora tam nie bylo;-)ale koncu troche u nich pogral, final LM wygral… dobre pieniadze zarobil…. gdyby to bylo w druga strone, bylaby tu niezla rzeznia.

@Womanizer: to, za na Mudryka sie ciezko terqz patrzy nie znaczy ze jest slabym grajjkem. On po prostu potrzebuje trenera. Nie chce mi sie wierzyc ze ma az tak slaba glowe, bo ciezko mu zarzucic ze ma deficytyy techniczne + wyjatkowy gaz.
Arteta z Havertza ukrecil grajka to z Mudryka by nie zrobil??? Ja widze u niego brak wiary, w to co Pochetino mu nakresla… naprawde nie widze innej opcji.

@Lamoreaux: I tak i nie. Łatwiej się wyróżniać w słabszej drużynie, ale zrobić na tą chwilę tyle samo goli co Holland to jednak jest osiągnięcie jak na pomocnika i to mając takich kolegów wokół

@Piotrek95 napisał: "W całej historii Premier League tylko City miało raz więcej takich zwycięstw - aż 7

Ciekawe czy jeszcze komuś wrzucimy piątke w tym sezonjw"
Dopóki będziemy wygrywać (czyli do końca sezonu) Arteta będzie mobilizował zawodników żeby nie odpuszczali z szukaniem okazji. Zresztą pewnie nawet nie musi tego robić, wiemy że różnica bramek może okazać się kluczowa a City jeszcze się nie wystrzelało. Ale też nie oszukujmy się, jak już wyrównać rekord City i znowu wrzucić komuś piąty bieg to raczej szukać okazji vs jakiejś beznadziejnej drużynie więc typuję datę 28.04

Ja do tego Palmera to i tak podchodziłbym z pewną rezerwą. Jest dobrym zawodnikiem, ale korzysta na tym, że gra w ekipie totalnych patałachów, piłkarzy zagubionych i tak jak to określił w magazynie po meczu Zachodny - Chelsea nie jest zbyt inteligentną drużyną.

Zawsze tak jest, na przykładzie różnych dyscyplin sportowych, że w słabszej ekipie łatwiej błyszczeć, lepiej robić statystyki itp.
Wydaje mi się, że w takiej CFC, Nelson byłby lepszym skrzydłowym niż Maudeke, a ESR i Fabio graliby w podstawie i kręcili mocne statystyki.

Niesamowite, że przez lata oglądania Premier League w CFC zawsze grali zawodnicy, którzy w wiekszości by z buta weszli do podstawowego składu Arsenalu a teraz to tam cięzko byloby więcej niż dwoch pilkarzy upchac na naszą ławkę.

@SunTzu: Palmera* oczywiście

Chelsea wygląda jak zbieranina patałachów ale Palmeta chętnie bym widział z armatka na piersi. Trzeba przyznać, że zrobili na nim mega deal zabierając go z City

@praptak napisał: "Nieczęsto udaje się nam wygrać w jednym sezonie PL sześć meczów po
5(+) – 0."

W całej historii Premier League tylko City miało raz więcej takich zwycięstw - aż 7

Ciekawe czy jeszcze komuś wrzucimy piątke w tym sezonjw

Aaa, jeszcze Giroud im wygrał LM, już zapomniałem, pamiętałem tylko o kadencji Di Matteo

@Ech0z napisał: "I co wygraliśmy 5:0 a ich kibice z nas szydzą bo nie wygraliśmy nigdy LM i są.lepsi"
No oni się prześlizgnęli przez LM wtedy ale kto by to dziś pamiętał jak marny to był zespół i że ludzie traktowali to w kategoriach cudu ;p Niech mają.

@praptak: :>

@Piotrek95: Piotrek, myślałem że załapiesz, że mój komentarz miał jedynie na celu zrównanie Chelsea z dwoma najsłabszymi drużynami ligi przeciwko którym nasze mecze to były spacerki i zakończyły się wynikami 5-0 i 6-0.

I co wygraliśmy 5:0 a ich kibice z nas szydzą bo nie wygraliśmy nigdy LM i są.lepsi

@Rafson95: Przepraszam!
@Arsenal2004 napisał: "Akurat Palmera i Gusto nie było xddd"
Czyli się wyjaśniło ^

@Rafson95 napisał: "To nie sztuka wyglądać świeżo i dobrze na tle Chelsea. Równie dobrze mogliśmy dziś zagrać z Brunley czy Sheffield i by wyglądali tak samo."

A to ciekawe bo City w identycznej sytuacji wyglądało bardzo słabo. Uwielbiam jak na tej stronie się umniejsza po zwycięstwie 5:0

Nie sztuka i już XDD Niesamowite

@praptak napisał: "https://www.lbc.co.uk/news/premier-league-arrests-rape-allegation/"
Akurat Palmera i Gusto nie było xddd

@praptak napisał: "Tymczasem znowu docierają nieciekawe wieści. Partey ma w Anglii jakieś młodsze rodzeństwo..?"
https://www.lbc.co.uk/news/premier-league-arrests-rape-allegation/


Nie wiem czy to miało być śmieszne, ale moim zdaniem to niski poziom żartów, że jak ktoś insynuuje, że ktoś zatrzymany pod zarzutem gwałtu to może rodzina Parteya.

@Kiepomen napisał: "Sanchez by nie grał u Artety przez chaos ktory wprowadzał na boisku"
A ja jestem przekonany, że Sanchez by u Artety grał i też właśnie przez chaos, ale chaos który wprowadzał w szeregach rywali obsranych jego widokiem z piłką przy nodze

Obejrzałem 15 minutowy skrót, żeby się jeszcze ponapawać. Na tego Mudryka aka Neymar z Zaporoża to nie da się patrzeć. Ktoś nad nami czuwał tamtego feralnego wieczoru, że nie poszło wyrównanie oferty.

Przecież jego Arteta musiałby uczyć od podstaw:

Misza, bokiem stopy, w środek piłki, do tego w tej samej koszulce. Panimajesz?'

@Marzag napisał: "Kolejna panna co daje tylka za luksusowe wycieczki kogoś pomówiła?"
Dokładnie tak mogło być..
@ksowa90 napisał: "o co chodzi?"
https://www.lbc.co.uk/news/premier-league-arrests-rape-allegation/

@Piotrek95 napisał: "W ogóle ciekawe jest to że Rice i Odeegard którzy grają wszystko, 3 dni temu pełny mecz dziś wyglądali tak świeżo i dobrze"
To nie sztuka wyglądać świeżo i dobrze na tle Chelsea. Równie dobrze mogliśmy dziś zagrać z Brunley czy Sheffield i by wyglądali tak samo.
Ale w meczu z bardzo wysoką intensywnością jak oba spotkania z Bayernem to już tak dobrze nie wyglądało.

@praptak napisał: "Tymczasem znowu docierają nieciekawe wieści. Partey ma w Anglii jakieś młodsze rodzeństwo..?"
Kolejna panna co daje tylka za luksusowe wycieczki kogoś pomówiła?

W ogóle ciekawe jest to że Rice i Odeegard którzy grają wszystko, 3 dni temu pełny mecz dziś wyglądali tak świeżo i dobrze
Za to wystarczy jedno niecelne podanie i będzie na k.com płacz że są zajechani XD

@praptak: o co chodzi?

Nieczęsto udaje się nam wygrać w jednym sezonie PL sześć meczów po
5(+) – 0. To tylko pokazuje że brakuje nam regularności ^
Tymczasem znowu docierają nieciekawe wieści. Partey ma w Anglii jakieś młodsze rodzeństwo..?

Cytat z Weszło: Ale włączacie sobie ten mecz i skupiacie się na moment na grze Chelsea. Zaczynacie liczyć: pierwsza laga na Madueke, druga laga na Madueke, trzecia laga na Madueke. Pojawia się frustracja, po czym przychodzi upragniona zmiana w taktyce. Jesteście świadkami pierwszej lagi na Nicolasa Jacksona.

XDDDD

@MarkOvermars: No jak? Jeden remis, i jesteśmy przed Nimi.

W tym momencie nie wyobrażam sobie Arsenalu przede wszystkim bez Martina i Declana. Arteta nie mógł wybrać lepszego kapitana. Zawsze zaangażowany, biega za 3 praktycznie w każdym meczu, jego technika jest magiczna plus dokłada liczby i do tego wciąż jest młody. Real nam dał świetnego pilkarza w promocyjnej cenie.

Mecze z Tottenhamem i Man Utd zadecydują czy będziemy mistrzami czy nie. Teatr marzeń trzeba odczarować na naszą korzyść

@Kiepomen napisał: "Śmiem twierdzić, że w alternatywnej rzeczywistości Sanchez by nie grał u Artety przez chaos ktory wprowadzał na boisku, RVP by wystarczył"
prime Sanchez grałby w każdym klubie na świecie, to był niebywały kot

@mel75: teoretycznie jeszcze Pickford moze miec wiecej i chyba Ederson tyle samo