Napięty terminarz: Bournemouth vs Arsenal
03.01.2017, 05:18, Sebastian Czarnecki
787 komentarzy
Angielska intensywność spotkań to coś, na co narzeka wielu zawodników i menedżerów Premier League. W żadnej innej topowej lidze nie rozgrywa się meczów zaraz po świętach Bożego Narodzenia, następnie w okresie sylwestrowo-noworocznym, by po zaledwie dwóch dniach przerwy stoczyć kolejne pojedynki na początku tygodnia. Kanonierzy zaledwie dwa dni po zwycięstwie nad Crystal Palace muszą odbyć podróż do Bournemouth, by tam zmierzyć się z Wisienkami. Teraz Arsene'a Wengera toczy trudna decyzja o wyborze wyjściowej jedenastki, bo krótki odpoczynek może dać się we znaki niektórym zawodnikom, zwłaszcza tym wracającym po kontuzjach.
Londyńczycy podnieśli się z kolan po dwóch nieudanych meczach z Evertonem i Manchesterem City i od tego czasu zdobyli komplet punktów nie tracąc przy tym bramek. Po ośmiu spotkaniach ze straconym golem czyste konta były czymś, czego potrzebował nie tylko strzegący bramki Petr Čech, ale też cały blok defensywny. Kanonierzy w dalszym ciągu zajmują czwarte miejsce w tabeli i tracą aż dziewięć punktów do liderującej Chelsea. Nie należy również zapominać o rywalach, którzy depczą im po plecach, czyli Tottenhamie i Manchesterze United, którzy znajdują się obecnie w świetnej dyspozycji i regularnie punktują w ważnych meczach.
Arsene Wenger teraz musi podjąć trudną decyzję odnośnie wyboru składu. Do kadry powrócili Mustafi, Chamberlain i Ramsey i to już tylko od Francuza zależy, czy będą gotowi do gry od pierwszej minuty. Reszta kadry w niewielkiej rotacji stoczyła ostatnio dwa trudne mecze i z pewnością jej część może odczuwać trudy tych pojedynków. Na całe szczęście następna kolejka czeka dopiero za dwa tygodnie, a w międzyczasie odbędzie się mecz w Pucharze Anglii, w którym będzie można się pokusić o znacznie większe roszady w składzie.
W podobnej sytuacji znajdują się również Wisienki, które jednak mogły pokusić się o nieco większą rotację. Dzięki defensywnemu ustawieniu w meczu przeciwko Chelsea, w meczu ze Swansea od pierwszej minuty pojawiło się czterech innych zawodników. Zabieg ten się sprawdził, ponieważ Wisienki pewnie wygrały na Liberty Stadium 3-0 i umocniły swoją pozycję w górnej połowie tabeli, choć różnica między 9. a 15. miejscem to zaledwie trzy punkty.
Eddie Howe dysponuje wyrównaną kadrą i nie polega na jej stałych wykonawcach. Stabilna jest jedynie formacja defensywna i środek pola, zaś ofensywne trio jest poddane największej rotacji, dzięki czemu atak zachowuje świeżość i nieprzewidywalność. Również w meczu z Arsenalem można się spodziewać nieco innego ustawienia niż w pojedynku z Łabędziami - zwłaszcza mając na uwadze absencję Jacka Wilshere'a - dzięki czemu Eddie Howe może czymś zaskoczyć Arsene'a Wengera.
Historia spotkań pomiędzy obiema ekipami jest bardzo krótka. Arsenal spotkał się z Bournemouth cztery razy i odniósł tyle samo zwycięstw, tracąc przy tym tylko jedną bramkę. Ostatni raz taki pojedynek miał miejsce przed miesiącem, kiedy to Kanonierzy pokonali Wisienki 3-1 na Emirates Stadium. Mimo wyrównującej bramki z rzutu karnego, podopieczni Eddiego Howe'a nie mieli pomysłu, żeby przeciwstawić się rozpędzonym po serii kiepskich meczów londyńczykom.
Przejdźmy teraz do sytuacji kadrowej w obu zespołach. Eddie Howe dysponuje pełnym zespołem poza Lee Cookiem i Markiem Pughiem, którzy nie stanowili o sile pierwszego zespołu. Oczywiście nie będzie mógł jednak skorzystać z usług Jacka Wilshere'a, który jest ograniczony przez przepisy FA. Przyjęta jest zasada, że zawodnik wypożyczony z jednego klubu Premier League go drugiego nie może wystąpić w meczu ligowym przeciwko swojemu prawowitemu pracodawcy.
Arsene Wenger będzie miał nieco więcej zmartwień przy doborze kadry. Oczywiście cały czas poza zespołem pozostają Santiago Cazorla, Per Mertesacker, Chuba Akpom i Mathieu Debuchy. Do treningów powoli wraca już Danny Welbeck, bliski powrotu jest również Theo Walcott, ale na pewno nie znajdą się jeszcze w kadrze na ten mecz. Do zdrowia wrócili już za to Shkodran Mustafi, Alex Oxlade-Chamberlain i Aaron Ramsey, którzy mogą znaleźć się w wyjściowej jedenastce. Cała trójka była już dostępna w starciu z Crystal Palace, a obaj Brytyjczycy zameldowali się w nim z ławki rezerwowych. Z czasem walczy również Mesut Özil, który zmagał się ostatnio z grypą i wszystko wskazuje na to, że tę walkę niestety przegra. Arsene Wenger będzie musiał wybrać pomiędzy Ramseyem i Iwobim w jego miejsce.
Podsumowując, zapowiada się ciekawe spotkanie, w którym faworytem będzie oczywiście Arsenal. Bournemouth jest jednak tak nieprzewidywalnym zespołem, że może sprawić londyńczykom wiele kłopotów. Jeżeli ci nie będą wystarczająco czujni i choć na moment zlekceważą tego nieobliczalnego rywala, mogą stracić punkty na Vitality Stadium.
Rozgrywki: 20. kolejka Premier League
Miejsce: Anglia, Bournemouth, Vitality Stadium (Dean Court)
Czas: Wtorek, 3 stycznia 2017 roku, godzina 20:45 czasu polskiego
Skład Kanonierzy.com: Čech - Bellerin, Mustafi, Koscielny, Monreal - Coquelin, Xhaka - Chamberlain, Ramsey, Sanchez - Giroud
Typ Kanonierzy.com: 1-2
źrodło: własne



Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 29 | 21 | 7 | 1 | 70 |
2. Arsenal | 28 | 15 | 10 | 3 | 55 |
3. Nottingham Forest | 28 | 15 | 6 | 7 | 51 |
4. Chelsea | 28 | 14 | 7 | 7 | 49 |
5. Manchester City | 28 | 14 | 5 | 9 | 47 |
6. Newcastle | 28 | 14 | 5 | 9 | 47 |
7. Brighton | 28 | 12 | 10 | 6 | 46 |
8. Aston Villa | 29 | 12 | 9 | 8 | 45 |
9. Bournemouth | 28 | 12 | 8 | 8 | 44 |
10. Fulham | 28 | 11 | 9 | 8 | 42 |
11. Crystal Palace | 28 | 10 | 9 | 9 | 39 |
12. Brentford | 28 | 11 | 5 | 12 | 38 |
13. Tottenham | 28 | 10 | 4 | 14 | 34 |
14. Manchester United | 28 | 9 | 7 | 12 | 34 |
15. Everton | 28 | 7 | 12 | 9 | 33 |
16. West Ham | 28 | 9 | 6 | 13 | 33 |
17. Wolves | 28 | 6 | 5 | 17 | 23 |
18. Ipswich | 28 | 3 | 8 | 17 | 17 |
19. Leicester | 28 | 4 | 5 | 19 | 17 |
20. Southampton | 28 | 2 | 3 | 23 | 9 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 27 | 17 |
E. Haaland | 20 | 3 |
A. Isak | 19 | 5 |
C. Wood | 18 | 3 |
B. Mbeumo | 15 | 4 |
C. Palmer | 14 | 6 |
O. Watkins | 13 | 6 |
Matheus Cunha | 13 | 4 |
Y. Wissa | 13 | 2 |
J. Kluivert | 12 | 6 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Teraz to się zacznie mecz. Nie beczcie :D
Ludzie.. dejta spokój.. to się z 4-0 skończy..
Hah, zawodnik jest sam, wybiega z pola karnego, w samym jego narożniku, a ten go fauluje, bo bezmózgowie aż śmiech:D
Mustafi i Xhaka się nie popisali.
A kto stracił piłkę przed akcją Bou?
Jak przeciwnicy mają karnego,a w bramce Cech to wiadomo że gol
Cech i karny. Sory, ale transfer Xhaki to jest pomyłka Wengera, aż nie w jego stylu. Tyle kasy, a on ani wrzucić, ani wybitnie nie rozgrywa. Tylko w prokurowaniu karnych jest wybitny.
dwóch bramek raczej nie odrobimy
Sprzedać go *****.. Co mecz to z nim udział jest..
Co tam się dzieje, bo nie mam czasu oglądać?
Bellerin niczym Jenkinson, a Xhaka...jak to Xhaka. Masakra, a mieliśmy zbliżyć się do L`poolu. Ale Wenger powie, że mieliśmy mniej czasu na odpoczynek, pojedzie po osobach układających terminarz. Ciężko będzie zanotować comeback, ale jeszcze 70 min, więc niech spinają poślady.
Xhaka to głąb.
Kiedy zaczniemy grac? To żenujące jest. Patrzeć się nie da.
Xhaka kretyński faul nawet zagrożenia nie było.
Cechowi każy karny ładują w środek bo on zawsze się rzuca , zero wniosków.
Ten Cech to niech stoi chociaż w miejscu to bym coś obronił
Xhaka to, że zachował się głupio to wiadomo, ale to co zrobił chwilę wcześniej Mustafi to jest nie poważne. W****ł na minę Francisa
Ale bieda, 2:0 po 20 minutach...
Cech jest świetny, ale te karne to mu jakoś nie idą
Xhaka nie ma mozgu.
Teraz to nas nawet Ramsey nie uratuje.
Dla mnie karnego nie było
Do roboty kutafony, nie możemy tego przegrać.
Arsene Wenger: Trenuje 20 lat, ale i tak popsuje coś co ostatnio działało.
Xhaka człowiek kobyła. Powtarzane od początku sezonu
Zara bana wyłapię no!
No ladnie
Yyyy co tu sie odpi.......a
:/
GG
trzeba powiedzieć szczerze - Xhaka nie spełnia jak narazie oczekiwań wobec niego
Karny i wcześniej pomarańczowa kartka.Kryminał. Ten zespół naprawdę nie ma żadnej mentalności.
Xhaka to idiota
Cech jak zwykle idzie w przeciwny róg przy karnym. On specjalnie to robi?
Mustafi fatalnie zagral I wsadzil xhake , ale po co on faulowal, moj boze
a nasz bramkarz to kiedy obronil karnego ostatnio ? 100 lat temu ?
Graja jak patałachy to maja za swoje
A Cech znowu w drugi róg haha
Teraz skill pokazał niesamowity generał Xhaka. 👌
super transfer Sraka znowu pokazuje klasę :D
Co za człowiek bez mózgu, kolejny karny w sytuacji gdzie zawodnik nie biegł w stronę bramki...
No nieźle.
Wenger i jego defensywne kombinacje.
który to już karny z winy Czaki ?
Hahaha super
12 pkt
Pato mocno zakorzenione.
Xhaka do ch... no glupi jak but
Brawo x2
Może ten Howe nie byłby takim złym trenerem? Jak patrzę na Wengera i jego podejście do meczu, zero wskazówek i motywacji to krew mnie zalewa.
Hahahahah aha :D
Xhaka kolejny żenujący zawodnik w dzisiejszym meczu.
Xhaka prokuruje kolejnego karnego. Ładnie.
hahahaha