Nasri nazywa kibiców Arsenalu "głupimi"

10.08.2014, 11:30, 107 komentarzy

Pomocnik Manchesteru City - Samir Nasri - stwierdził przed niedzielnym spotkaniem o Tarczę Wspólnoty, że nienawiść kibiców The Gunners wobec jego osoby jest "głupia".

Francuski piłkarz stracił szacunek w oczach fanów Arsenalu po jego transferze na Etihad w 2011 roku. Duża część kibiców uważa, że odszedł, by zarabiać więcej pieniędzy.

Ale Nasri postanowił się im zrewanżować przed starciem na Wembley, zapewniając że nigdy nie kochał Arsenalu i odszedł, by kontynuować swoją karierę.

- Uważam, że ta nienawiść wobec mnie jest głupia. Nie jestem fanem Arsenalu i nie pochodzę z Londynu - powiedział dziennikarzom 27-latek.

- Będąc szczerym, jesteśmy piłkarzami i szukamy najkorzystniejszych rozwiązań dla nas i naszej kariery.

- Kiedy Manchester City się do mnie zgłosił, odejście do nich było najlepszą opcją. Od kiedy jestem w City wygrywam trofea i moje życie stało się lepsze. Cieszę się z tego.

- To źle, jeżeli kibice nie umieją się z tym pogodzić. Nie próbuję szukać w tym problemu. Robią, co robią i kochają swój klub. Sądzą, że ich zdradziłem, ale to nie jest prawda.

- Nie jestem taki. Po prostu robię to, co jest dla mnie najlepsze. Tak samo jak Bacary Sagna, Emmanuel Adebayor i Kolo Toure.

- Fani uważają, że jedynym powodem są pieniądze. Ale nie tylko o nie chodzi. Oczywiście zarobki są ważne. Nie ma bowiem znaczenia, czy zarabiasz 200 tys. funtów tygodniowo, 150 tys. tygodniowo lub 100 tys. tygodniowo, więc to nie jest prawda - zakończył.