Nie dać się przechytrzyć lisom: Leicester vs Arsenal
14.02.2025, 15:05, Trempa
1986 komentarzy
Jutrzejsze starcie na King Power Stadium rozpocznie sobotnie zmagania w ramach 25. kolejki Premier League. Arsenal wraca do rywalizacji na boisku po dziesięciu dniach przerwy, by powalczyć o punkty ze znajdującym się w kiepskiej formie Leicesterem City.
Naprzeciwko siebie staną drużyny walczące o zgoła odmienne cele. Gospodarze biją się o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej, zajmując obecnie 18. miejsce w tabeli i tracąc 2 punkty do ostatniego bezpiecznego miejsca gwarantującego pozostanie w Premier League na przyszły rok. Goście z kolei mierzą w dogonienie Liverpoolu, który na 14 kolejek do końca sezonu ma 7 punktów przewagi nad Kanonierami.
Tegoroczny beniaminek od początku rozgrywek nie potrafił wejść na poziom gwarantujący spokój w kontekście możliwej degradacji. Wyniki poniżej oczekiwań poskutkowały zmianą na stanowisku trenera – końcem listopada stery przejął Ruud van Nistelrooy. Holender, obejmujący zespół chwilę po rozstaniu z Manchesterem United, natychmiast wlał nadzieję w serca kibiców. Pokonanie West Hamu w swoim pierwszym meczu oraz późniejszy remis z Brighton pozwalały optymistycznie patrzeć w przyszłość. Jednak nowa miotła szybko straciła swój blask i kolejne 11 spotkań to aż 9 porażek oraz 2 zwycięstwa.
A Arsenal? Sytuację londyńskiego klubu w tym sezonie przeanalizowano już na wszystkie możliwe sposoby. Najświeższy temat to dramatyczna sytuacja kadrowa w formacji ofensywnej. Na trzy pozycje zostało trzech zawodników, wśród których jest 17-latek oraz niespełniający dotychczas oczekiwań Sterling. Dla tego drugiego najbliższe miesiące będą idealną okazją na udowodnienie swojej przydatności w klubie. Przed Mikelem Artetą nie lada wyzwanie. Ma on za zadanie ustawić zespół w taki sposób, aby gra w ataku przynosiła wymierne efekty, dbając jednocześnie o odpowiednie zarządzanie siłami dostępnych graczy.
Jak przedstawia się sytuacja kadrowa obu zespołów? Ruud van Nistelrooy nie będzie mógł skorzystać z Fatawu, Opoku, Pereiry i Souttara. Vardy, Vestergaard i Kristiansen, którzy opuścili pucharowe starcie z Manchesterem United, wrócili do treningów i będą brani pod uwagę przy ustalaniu składu.
W ekipie Kanonierów w ostatnich dniach pod opiekę lekarzy trafiło dwóch kolejnych atakujących: Martinelli i Havertz dołączyli do Jesusa i Saki. W przestrzeni medialnej pojawiła się informacja o nawrocie kontuzji tego ostatniego i większej niż przewidywano pauzie, jednak na konferencji przedmeczowej trener kategorycznie zaprzeczył tym informacjom. Poza wspomnianym kwartetem długoterminową kontuzję leczy Tomiyasu, a ostatnie doniesienia sugerują o możliwej konieczności kolejnej operacji kolana Japończyka. Dobrą wiadomością jest powrót do zdrowia White’a, który powinien być stopniowo włączany do gry.
Wrześniowy mecz w Londynie zafundował kibicom sporą dawkę emocji. Zdecydowany faworyt, jakim był Arsenal, schodził do szatni z komfortowym, dwubramkowym prowadzeniem. Po przerwie Lisy za sprawą Justina odrobiły straty i dopiero w doliczonym czasie gry Arsenal wyrwał 3 punkty. Kibice z niecierpliwością czekają na jutrzejsze spotkanie - każdy chce zobaczyć, na jaki wariant postawi Arteta oraz jak z założeń wywiążą się piłkarze. Na pojedynek z pewnością czeka również Jamie Vardy, dla którego Arsenal jest ulubionym przeciwnikiem w Premier League. Żadnej drużynie nie strzelił on tyle bramek, co właśnie Kanonierom. Anglik aż 11 razy wpakował piłkę do bramki klubu z północnego Londynu.
Rozgrywki: Premier League
Miejsce: King Power Stadium, Leicester
Data: 15 lutego (sobota), godzina 13:30 czasu polskiego
Sędzia: Sam Barrot
Transmisja: Viaplay, CANAL+ Sport




Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 22 | 16 | 5 | 1 | 53 |
2. Arsenal | 23 | 13 | 8 | 2 | 47 |
3. Nottingham Forest | 23 | 13 | 5 | 5 | 44 |
4. Manchester City | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
5. Newcastle | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
6. Chelsea | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
7. Bournemouth | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
8. Aston Villa | 23 | 10 | 7 | 6 | 37 |
9. Brighton | 23 | 8 | 10 | 5 | 34 |
10. Fulham | 23 | 8 | 9 | 6 | 33 |
11. Brentford | 23 | 9 | 4 | 10 | 31 |
12. Manchester United | 23 | 8 | 5 | 10 | 29 |
13. Crystal Palace | 23 | 6 | 9 | 8 | 27 |
14. West Ham | 23 | 7 | 6 | 10 | 27 |
15. Tottenham | 23 | 7 | 3 | 13 | 24 |
16. Everton | 22 | 5 | 8 | 9 | 23 |
17. Leicester | 23 | 4 | 5 | 14 | 17 |
18. Wolves | 23 | 4 | 4 | 15 | 16 |
19. Ipswich | 23 | 3 | 7 | 13 | 16 |
20. Southampton | 23 | 1 | 3 | 19 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 18 | 13 |
E. Haaland | 17 | 1 |
A. Isak | 15 | 5 |
C. Palmer | 14 | 6 |
C. Wood | 14 | 2 |
B. Mbeumo | 13 | 3 |
Y. Wissa | 11 | 2 |
Matheus Cunha | 10 | 4 |
O. Watkins | 10 | 4 |
J. Kluivert | 10 | 3 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Mastec30 napisał: "Na konto Ziny tak z pamięci idzie jeszcze chociażby druga bramka z AV na wiosne 23/24."
Akurat w tym meczu niesłuszna jest nagonka na Zine za stratę bramek
Zwłaszcza chyba była nagonka za pierwszą bramkę, bo nie było go na LO, tylko że to była akcja po wybiciu piłki przez Arsenal z obrony różnego i logiczne jest, że w takim momencie jeszcze nie każdy jest w stanie wrócić na swoją pozycję, więc tam nie ma winy Ziny, a druga to błędne podanie Jorginho i kontra, tutaj też bez winy Ziny
@Marzag napisał: "Cały skład zdrowy prócz Tomiyasu i 3 typków z ofensywy."
Sakę za zdrowego liczysz? IMHO to zagra w kwietniu
@arsenallord:
Zinczenko w kazdym sezonie podaje do rywali również w 1 który był najlepszy w jego wykonaniu.
O dziwo w tym nic jeszcze nie od****l bo mało grał.
@arsenallord napisał: "Każdy wypomina zawalony mecz na Anfield przez Zine. Nikt jednak nie wspomni zawalonego meczu Tomiego z City na Emirates"
To był taki jego główny błąd który do głowy przychodzi na szybko. Oczywiście Tomiyasu też nie był bezbłędny ale tych errorów miał jednak mniej i miał też mecze mocne defensywnie jak schowania Salaha w meczu wygranym na Emirates grając na LO. Na konto Ziny tak z pamięci idzie jeszcze chociażby druga bramka z AV na wiosne 23/24. Jedny przygrany mecz w tamtym okresie decydujący niejako o tytule. Potem w kolejnych spotkaniach wskoczył juz Tomiyasu za niego. Można powiedzieć wygrywając bezpośrednią rywalizację. Myślę że ogólnie biorąc ten okres kilku lat Tomi był piłkarsko lepszy. Dawał nam dużo więcej spokoju w tyłach a też z przodu nie odstawał nie wiadomo jak
@arsenallord napisał: "Newcastle i Everton mają na Anfield. Uważam, że na wyjazdach mają większą szansę na stratę punktów."
Newcastle jest bardzo mocną drużyną, na wyjeździe nie są słabeuszami. Bankow będą mieć spore problemy z nimi, a Everton to derby więc też nie będzie łatwo, nawet jak LFC jest w sztosie to potrafią przegrać albo zremisować na Everton, a teraz nie są. @bizooon napisał: "Tylko że my mamy taki skład zdrowy, że nic tylko tracić punkty..."
Cały skład zdrowy prócz Tomiyasu i 3 typków z ofensywy.
Sky Sport opublikowało wirtualną tabelę uwzględniając błędy sędziowskie, wg nich Arsenal powinien mieć o 7pkt więcej, zaś Liverpool o 1 pkt mniej. Czyli powinniśmy być teraz liderami.
@Marzag: Newcastle i Everton mają na Anfield. Uważam, że na wyjazdach mają większą szansę na stratę punktów.
@Marzag napisał: "Oni maja teraz taki terminarz że nic tylko tracić punkty."
Tylko że my mamy taki skład zdrowy, że nic tylko tracić punkty...
@bizooon napisał: "psychicznie to już chłopaka nie będzie jak wróci. Lepiej dla niego żeby po wyzdrowieniu zmienił otoczenie"
ESRa też miało nie być a zmienił otoczenie i jakoś w Fulham jest praktycznie 100% dostępny. Partey też miał już nie wróćić. Kiedyś się Tomiyasu wyleczy i wróci do formy, nie przekreślałbym tego. Tylko już pewnie w innym klubie
@Barney: O jednym meczu nie pisałem do ciebie. Oznaczyłem inne kolegę, a te passę o napędzaniu rywali do mylisz chyba pierwszy sezon jego z drugim.
@arsenallord napisał: "Dziś wieczorem zdecydowanie AV vs LFC. Jak mają gdzieś jeszcze gubić punkty to właśnie tam"
Panie oni mają kolejny mecz na wyjeździe na Etihad, następny mecz to mecz u siebie z Newcastle, a w kwietniu na początku grają derby z Evertonem(w marcu w lidze tylko 1 mecz graja z tego co widzę na liverports.pl).
Oni maja teraz taki terminarz że nic tylko tracić punkty.
@arsenallord napisał: "Tak jakby Tomiyasu błędów nigdy nie popełniał. Takehiro w formie od kogo niby jest lepszy? Od Bena? W życiu? Timbera? Absolutnie. Nawet Calafiori wydaje mi się bardziej wszechstronny. To solidny zawodnik Tomi, ale strasznie przeceniamy." Tomi w pierwszym sezonie u nas miał jakieś staty że nikt go nie przedryblował czy coś w tym stylu co robiło piorunujące wrażenie, no ale to było 21412412 kontuzji temu i dziś z pewnością już mu daleko do tego poziomu.
Ale dobre w złym że jest kolejna kontuzja, ale nie wpłynie ona chociaż na resztę sezonu. I tak Tomiyasu nikt nie traktował poważnie. Ostatnio co wracał to zagrał kilkadziesiąt minut 1 -3 meczach i znów out
@Garfield_pl napisał: "Arsenal say Takehiro Tomiyasu is expected to return following his knee surgery at the end of 2025"
psychicznie to już chłopaka nie będzie jak wróci. Lepiej dla niego żeby po wyzdrowieniu zmienił otoczenie
Arsenal say Takehiro Tomiyasu is expected to return following his knee surgery at the end of 2025.
@Er4s napisał: "Nie to zdrowie i nie to ciało do tej dyscypliny na profesjonalnym poziomie. Smutne ale prawdziwe."
Szkoda. Co człowiek to inaczej. Taki Lewandowski 20 lat biega bez poważniejszej kontuzji a inni zrywają, naciągają, przeciążają. Cyborgów jak Lewandowski, Ronaldo czy Halland trzeba podziwiać za to jak im się udaje utrzymywać zdrowe nogi. Częściowo to geny, ale sposób życia i świadomość ciała ma też duże znaczenie. U nas chyba Rice jest jedynym takim koksem. Dłuższej przerwy Gabriela też nie przypominam sobie (nie mówimy o dwóch meczach bo to wiadomo że każdemu może się zdarzyć palca obić, jakieś stłuczenie złapać)
@arsenallord:
Nie wyskakuje tu z jednym konkretnym meczem Zinczenki jak on miał takie passę ,że w każdym meczu miał minimum 1-2 podanie pod nogi rywali i napędzanie im akcji.
Mówimy tylko o lewej stronie więc po co wymieniasz po.
Dajcie już spokój z tym Tomiyasu. Jakie to ma znaczenie jak grał i od kogo był bardziej pożyteczny.
Niestety to przypadek Abou Diabego. Nie to zdrowie i nie to ciało do tej dyscypliny na profesjonalnym poziomie. Smutne ale prawdziwe.
@pioafc napisał: "Masz 3.5 roku dowodów na to, że budowanie składu oparte na dostępności Tomiyasu to droga do nikąd. Trzeba go wyleczyć, sprzedać i zastąpić kimś kto może grać np. z młodzieżówki."
Moja odpowiedź dotyczyła tego, że Tomyiasu to nie tylko rozwiązanie na boki, tak jak ktoś napisał że nie będzie dla niego miejsca na bokach bo są dobrze obsadzone
Prawdopodobnie nie jest też sprzedawalny w lato ze względu na kontuzje, a kupowanie kogoś na jego miejsce jak i tak zostanie na jeszcze jeden sezon jest nieopłacalne w lato według mnie
Docelowo jest do zastąpienia ze względu na jego zdrowie, a nie poziom sportowy, ale myślę że to melodia kolejnego lata
@pioafc napisał: "Masz 3.5 roku dowodów na to, że budowanie składu oparte na dostępności Tomiyasu to droga do nikąd. Trzeba go wyleczyć, sprzedać i zastąpić kimś kto może grać np. z młodzieżówki."
Zgadzam się. Od niego tylko mniej potrzebny w tym momencie jest Jesus. Nie że nie przydali się w przeszłości, po prostu nie ma opcji budowania składu na przyszłość biorąc ich pod uwagę
@Mastec30 napisał: "NIe ma czegoś takiego w lidze jak korzystnie wylosowany terminarz. Wszystko zależy od tego w jakiej formie będzie przeciwnik w momencie meczu."
Tak. To czy był korzystnie wylosowany się okazuje w trakcie trwania sezonu, przed nie da się tego określić finalnie. Póki co wychodzi że Liverpool ma taki, my też mamy nienajgorszy - ale VAR, naiwność, kontuzje kosztują nas wiele
@Mastec30: Każdy wypomina zawalony mecz na Anfield przez Zine. Nikt jednak nie wspomni zawalonego meczu Tomiego z City na Emirates.
@Barney: Tak jakby Tomiyasu błędów nigdy nie popełniał. Takehiro w formie od kogo niby jest lepszy? Od Bena? W życiu? Timbera? Absolutnie. Nawet Calafiori wydaje mi się bardziej wszechstronny. To solidny zawodnik Tomi, ale strasznie przeceniamy.
@arsenallord:
W 1 sezonie grał co najwyżej dobrze i tak często podawał pod nogi rywalom. Ratowała go bardzo dobra gra o ofensywie ,ale z z tyłu gorzej i te jego starty.
Tomiyasu w formie to gracz na podstawowy skład ,a Zina nigdy nim nie był.
@adek504: @adek504 napisał: "Przecież Tomyiasu to też dobry backup dla Saliby"
Masz 3.5 roku dowodów na to, że budowanie składu oparte na dostępności Tomiyasu to droga do nikąd. Trzeba go wyleczyć, sprzedać i zastąpić kimś kto może grać np. z młodzieżówki.
Tomiyasu od transferu:
sezon bpl, minuty rozegrane, minuty w sezonie, %zagranych
21/22, 1684/3420 - 49%
22/23, 653/3420 - 19%
23/24, 1143/3420 - 33%
24/25, 1/2250 - 0.0004%
Total: 3481/12510 - 28%
@Barney: Zależy. Według mnie Zina grał w pierwszym sezonie na takim poziomie o jakim Tomi może pomarzyć.
@Piotrek_175 napisał: "Jesteś pewien, że to łokieć tenisisty? Miałem ból w pobliżu łokcia ale okazało się, że wybrane ćwiczenia na wzmocnienie tricepsu pomogły. Najlepiej udaj się do fizjo, on Ci pomoże to zdiagnozować / wyleczyć ;)"
Pewny nie jestem, to tylko moja diagnoza po objawach. Ogólnie złapało mnie to w niedziele w trakcie treningu i może to też być z przeciążenia, bo ostatnio za dużo tego wszystkiego było :) w każdym razie jeśli nie przejdzie w najbliższym czasie to udam się do fizjo.
@Mastec30:
Dokładnie ludzie szybko zapominają.
I zgodz się ,że 1 sezon Ziny na plus ,ale i w nim walił babole.
@Barney napisał: "Jeśli mówimy o występach to Tomiyasu 3 klasy lepszy Zina same straty i podawanie piłek do rywala. Tomiyasu tu ludzi irytuje kontuzjami ,ale nie schodził poniżej pewnego poziomu jak już grał."
Właśnie mało kto pamięta, ze Tomiyasu w formie zazwyczaj był w stanie wywalczyć pierwszy skład. A Zina miał dobry tylko pierwszy sezon. I to głównie dlatego, że jako jedyny wtedy ogarniał taktykę z odwróconym LO i nie było za bardzo rywalizacji. Dał coś nowego ale też swoje zawalił. Chociażby z Liverpoolem na Anfiled. W późniejszych sezonach każdy łącznie z Tomiyasu przeskoczył go poziomem. Tylko te urazy nie dają żyć
Arsenal financial results are out for year end May, 2024 - The club have announced a loss of £17.7m, down from £52.1m (2023).
- Revenue was a record £616.6m, up from £466.7m
- Matchday revenue up to £131.7m from £102.6m
- Broadcast revenues up to £262.3m from £191.2m
- Commercial revenues up to £218.3m from £169.3m
- Player trading profit up t0 £52.4m from £12.2m
- Wages jumped massively to £327.8m from £234.8m
Full details here
arsenal.com/news/financial…
@arsenallord:
Jeśli mówimy o występach to Tomiyasu 3 klasy lepszy Zina same straty i podawanie piłek do rywala. Tomiyasu tu ludzi irytuje kontuzjami ,ale nie schodził poniżej pewnego poziomu jak już grał.
Tomiyasu to już tyle nie grał w piłkę ze sie juz nie nadaje na ten poziom. Może sobie conajwyzej pograć z losnumerosem w C klasie.
@Dzulian napisał: "Tomiyasu to już od dawna maskotka klubowa. Nawet zdrowy nie miałby żadnych szans na grę.
PO Timber/White
LO - Skelly/Timber/Calafior
Tu nie ma perspektyw na minuty. Może i w tyłach jest solidny. Ale w ofensywie nie ma podjazdu nawet do Calafiora"
Przecież Tomyiasu to też dobry backup dla Saliby
Według mnie Whitez Timber, Tomyiasu, Saliba, Gabriel, Kiwior, Calafiori, Skelly to idealny skład obrony na przyszły sezon
@ozzy95 napisał: "Rewanże 1/8 będą 11 i 12 marca, raczej wątpliwe, że Bukayo do tego czasu wróci."
Jeszcze tydzień/dwa temu było że celuje w mecz z United który jest przed rewanżem także to się zmienia co kilka dni. Może będzie za wcześnie a może usiądzie na ławce. Też my się opieramy o tym co media na wyspach napiszą bo nie mamy żadnych raportów medycznych od klubu jak kiedyś Wenger zawsze podawał jakieś przybliżone ramy czasowe. Teraz to sobie wszyscy spekulujemy a legitne info zazwyczaj pojawia się dopiero na kilka dni przed powrotem
@Mastec30 napisał: "Nwaneri ich robi na miękko :D Poza tym Saka już chyba będzie dostępny na 1/8. Albo przynajmniej na rewanż"
Rewanże 1/8 będą 11 i 12 marca, raczej wątpliwe, że Bukayo do tego czasu wróci. Najbardziej optymistyczne scenariusze zapowiadają jego powrót w połowie marca, ale raczej dominuje w doniesieniach początek kwietnia, na ćwierćfinały można zakładać, że już wróci.
@Womanizer napisał: "Owszem. W pełnym składzie to pewnie bylibyśmy faworytem do awansu z Juve gdzieś 1,50 do 2,20. Tyle że ofensywa jest tragiczna obecnie. Przez 80 minut nie mogliśmy sforsować jednej z najgorszej defensyw ligi i wypracować czystej sytuacji. Sterling to granie w 10. Nikt nie potrafi utrzymać piłki tyłem do bramki.
Nie jest kolorowo krótko mówią"
Nwaneri ich robi na miękko :D Poza tym Saka już chyba będzie dostępny na 1/8. Albo przynajmniej na rewanż
Z ciekawości, kto dał więcej Arsenalowi, Tomiyasu czy Zinchenko. Według mnie zdecydowanie Zina.
Tomiyasu to już od dawna maskotka klubowa. Nawet zdrowy nie miałby żadnych szans na grę.
PO Timber/White
LO - Skelly/Timber/Calafior
Tu nie ma perspektyw na minuty. Może i w tyłach jest solidny. Ale w ofensywie nie ma podjazdu nawet do Calafiora.
Tomiyasu pewnie opuści jeszcze kolejny sezon. Kasa wleci. Żyć nie umierać. Kto mu dał nowy kontrakt powinien odpowiedzieć za to.
Arteta w lidze jest w stanie wygrać z każdym bez problemu
Ale Arteta w pucharach dostaje oklep od każdego bez problemu .
@Mastec30 napisał: "Akurat Juve wiele mocniejszy od Feyenoordu nie będzie. O ile w ogóle mocniejszy. Strasznie cieniują za Motty także spokojnie ta 1/8 jest u nas do przejścia z kim byśmy nie grali"
Owszem. W pełnym składzie to pewnie bylibyśmy faworytem do awansu z Juve gdzieś 1,50 do 2,20. Tyle że ofensywa jest tragiczna obecnie. Przez 80 minut nie mogliśmy sforsować jednej z najgorszej defensyw ligi i wypracować czystej sytuacji. Sterling to granie w 10. Nikt nie potrafi utrzymać piłki tyłem do bramki.
Nie jest kolorowo krótko mówiąc.
@Piotrek_175 napisał: "Właśnie ja mam pytanie. To nie jest tak, że jak awansuje Juve to musimy z nimi grać? ( Inter i Juve jako para się wykluczają bo są z jednego kraju) czy ta zasada powyżej 1/8 nie obowiązuje?"
W ogóle już nie ma tej zasady, w 1/16 gra PSG z Brestem dla przykładu
Jest losowanie i albo trafimy Feyenord albo Juve/PSV
@Womanizer napisał: "Patrząc na pecha w tym sezonie. To wylosujemy jeszcze Juventus a nie Feyenoord. Uleciało ciśnienie z chęci oglądania tej LM. Bo każdy wie że gramy w ataku na 30% umiejętności i mozliwości"
Akurat Juve wiele mocniejszy od Feyenoordu nie będzie. O ile w ogóle mocniejszy. Strasznie cieniują za Motty także spokojnie ta 1/8 jest u nas do przejścia z kim byśmy nie grali
Faktycznie, PSG-Brest :D
No to liczymy na Feyenoord
@Piotrek_175 napisał: "Właśnie ja mam pytanie. To nie jest tak, że jak awansuje Juve to musimy z nimi grać? ( Inter i Juve jako para się wykluczają bo są z jednego kraju) czy ta zasada powyżej 1/8 nie obowiązuje?"
Nie obowiązuje. Już w 1/16 mogły grać pary z tego samego kraju i mieliśmy Brest - PSG.
Arsenal opublikował sprawozdanie finansowe za poprzedni sezon. Klub osiągnął rekordowy przychód w wysokości £616.6 mln. Ogólna strata wyniosła £17.7 mln (w 22/23 było to £52.1 mln).
@Womanizer napisał: "Patrząc na pecha w tym sezonie. To wylosujemy jeszcze Juventus a nie Feyenoord. Uleciało ciśnienie z chęci oglądania tej LM. Bo każdy wie że gramy w ataku na 30% umiejętności i mozliwości"
No bez przesady. Ja będę oglądał, nie mogę się doczekać. W piątek się okaże kogo wylosujemy, może czas na jakiś uśmiech losu. Najważniejsze przejść 1/8, potem ćwierćfinały to już kwiecień, kiedy pewnie wróci i Gabi i Saka. Jest się czym jarać tak btw. Przecież mamy w tej chwili produkcję w toku gwiazdy i nowego starboya, Trossard który musi grać na lewym skrzydle, bo zapodaje niesamowite wrzutki i potrafi strzelić z obu nóg, jest Olivier Merino, który dokłada nogę nie wiele gorzej niż Lewy, a na pewno lepiej niż Kai ;) jest też ten skrzydłowy z lordozą... no dobra o nim lepiej nie wspominać. Mam nadzieję, że Ode zacznie brać odpowiedzialność na siebie, tak jak w drugiej połowie meczu z Leicester, jak zaczął się wyłamywać ze schematu i schodził czasem do lewej to wyglądało to coraz lepiej. Poza tym mamy na ławce Calafiora, który świetnie się czuje w grze do przodu, potrafi progresować z piłka i mądrze się podłączać do akcji. Może Sterling wchodzący z ławki da coś ekstra od czasu do czasu. Ja jestem w trybie totalnego wsparcia, no bo co zrobić? Drużyna nie dostała pomocy w trakcie okienka, ale to nie jest ich wina.
@Womanizer:
Właśnie ja mam pytanie. To nie jest tak, że jak awansuje Juve to musimy z nimi grać? ( Inter i Juve jako para się wykluczają bo są z jednego kraju) czy ta zasada powyżej 1/8 nie obowiązuje?
@Adi17:
Jesteś pewien, że to łokieć tenisisty? Miałem ból w pobliżu łokcia ale okazało się, że wybrane ćwiczenia na wzmocnienie tricepsu pomogły. Najlepiej udaj się do fizjo, on Ci pomoże to zdiagnozować / wyleczyć ;)
@Womanizer napisał: "Uleciało ciśnienie z chęci oglądania tej LM. Bo każdy wie że gramy w ataku na 30% umiejętności i mozliwości"
Co to za dziwne podejście? Właśnie w takim momencie chęć wzrasta, bo zamiast myśli o spacerkach to pojawia się trudność do rozwiązania i wtedy jeszcze bardziej każdy awans będzie smakowal