Nie dokarmiać Wilków: Arsenal vs Wolverhampton Wanderers
01.11.2019, 14:07, Bartek Romanowski 1003 komentarzy
Idzie zima. Wilki całymi watahami zaczynają szukać pożywienia przed tą porą roku, by móc przetrwać ją w godziwych warunkach. Są to zwierzęta z rodziny psowatych, które w uformowanych grupach, liczących nie więcej niż 20 osobników, są nieustępliwe i bardzo groźne. Potrafią dobrze bronić swoich, a polowanie również nie jest im obce. Zawsze walczą do końca, niezależnie od okoliczności. Ale może jednak trochę o Premier League...
Ostatnia kolejka w lidze przyniosła kibicom Kanonierów kolejne już rozczarowanie w tym sezonie. Na Emirates Stadium przyjechała drużyna Crystal Palace, która w zeszłym sezonie wygrała na wyjeździe z Arsenalem 3-2. Tym razem Orły również urwały punkty gospodarzom, mimo prowadzenia Kanonierów 2-0. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 2-2, niestety nie obyło się bez kontrowersji, związanych z decyzjami systemu VAR, szczególnie tej kluczowej o anulowaniu bramki Sokratisa na 3-2 w końcówce tego spotkania. Wydarzeniem, które przyćmiło nie tylko niezrozumiałe decyzje VARu, ale również słaby wynik, przy jeszcze gorszej grze Kanonierów, było skandaliczne zachowanie Xhaki podczas jego zmiany. „Kapitan” Arsenalu wydał oświadczenie w tej sprawie dopiero po 4 dniach od tego spotkania. Jakkolwiek ten problem nie zostanie rozwiązany przez klub, czy samego Emery’ego, z pewnością nie zakończy się to dobrze. Trener The Gunnners znalazł się niejako w sytuacji lose-lose.
Dwubramkowe prowadzenie stało się zmorą trenera Kanonierów w tym sezonie. Mecz z Crystal Palace nie był jedynym, w którym Arsenal trwonił przewagę dwóch goli. W środowym spotkaniu w ramach Carabao Cup przeciwko Liverpoolowi na Anfield zespół Hiszpana dwukrotnie wychodził na prowadzenie dwoma bramkami, aby ostatecznie zremisować 5-5 i odpaść po rzutach karnych. Wcześniej taka sytuacja zdarzyła się również w meczu z Watfordem na wyjeździe (Arsenal wygrywał 2-0 do przerwy, by ostatecznie zremisować 2-2).
Spotkanie z Wolves jest zatem tym z serii „must win”, nie tylko dlatego, że jest rozgrywane przed własną publicznością. Arsenal, pomimo 2 wygranych w meczach otwarcia tego sezonu, radzi sobie w tej kampanii co najmniej średnio. Widać, że drużyna szuka formy, którą zgubiła w końcówce zeszłego sezonu. Zespół potrzebuje pozytywnego bodźca, na którym mógłby zbudować serię dobrych wyników. Takiego niestety na próżno szukać w ostatnim czasie. Przyczyn aktualnego stanu rzeczy można by upatrywać w absencjach, niejednokrotnie Arsenal borykał się bowiem z kontuzjami kluczowych zawodników. Otóż nie tym razem. Jedynym piłkarzem, który nie będzie dostępny na nadchodzący mecz z Wolves, jest Reiss Nelson, który nabawił się urazu więzadła w lewym kolanie, a jego ostatni występ, to spotkanie ze Standardem Liege w Lidze Europy. Unai Emery będzie jednak musiał zdecydować jaki los czeka Granita Xhakę po incydencie z poprzedniej kolejki, występ Szwajcara jest raczej mało prawdopodobny, zważając na komentarze trenera Kanonierów, że jest on bardzo smutny i przygnębiony po reakcji fanów. Hiszpan ma zatem do swojej dyspozycji prawie cały skład przed nadchodzącym meczem. Arsenal przystępuje do 11. kolejki spotkań z piątego miejsca, z 16 punktami zdobytymi.
Wolverhampton nie gra w tym sezonie tak dobrze, jak w zeszłym. Wilki rozpoczęły trwającą kampanię od 3 remisów i 2 porażek. Ich pierwsze zwycięstwo przyszło dopiero pod koniec września w meczu z Watfordem, jednak otworzyło ono worek z 3 punktami. Wolves wygrało kolejne dwa mecze, jeden w Lidze Europy oraz drugi w Premier League na Etihad Stadium. Nie tylko pokonanie mistrza Anglii na jego własnym obiekcie, ale również urwanie punktów drużynie Brendana Rodgersa na King Power Stadium oraz remis z Manchesterem United przed własną publicznością wskazują na to, że drużyna Nuno Espirito Santo nadal ma w sobie ten pierwiastek nieprzewidywalności z zeszłego sezonu i potrafi grać z drużynami z TOPu. Wilki pozostają niepokonane w ostatnich 5 spotkaniach ligowych. Po 10 kolejkach okupują 12. lokatę z 12 punktami na koncie. Ich sytuacja kadrowa również jest dobra. Na Emirates na pewno nie zagra Willy Boly, który przeszedł niedawno operację, po złamaniu kości w lewej nodze. Z pewnością nie zobaczymy obrońcy na boisku w najbliższych kilku tygodniach. Pod znakiem zapytania stoi występ Morgana Gibbsa-White’a, który zmagał się ostatnio z kontuzją pleców. Nuno Espirito Santo wystawi zapewne identyczną jedenastkę, która wystąpiła w spotkaniu z Newcastle, bowiem Portugalczyk dokonał 11 zmian w meczu przeciwko Aston Villi w ramach 1/8 finału Carabao Cup.
Historia spotkań pomiędzy obiema drużynami zdecydowanie przemawia na korzyść Arsenalu, jednak ostatni mecz tych zespołów zakończył się zwycięstwem Wolverhampton 3-1 na własnym stadionie, które było ich pierwszą wygraną nad zespołem Kanonierów od 40 lat i zakończyło ich serię 20 kolejnych spotkań z Arsenalem bez zwycięstwa (R4, P16). Dwa poprzednie mecze na Emirates Stadium w Premier League kończyły się jednak wynikiem 1-1 (rok 2011 oraz 2018). Warto zaznaczyć, że od meczu otwarcia sezonu 2013/14 Arsenal nie przegrał na własnym stadionie żadnego meczu, rozgrywanego w sobotę o godzinie 16:00 czasu polskiego. Z drugiej strony Wolverhampton pozostaje bez porażki w ostatnich 7 wyjazdach do Londynu w Premier League.
Z pewnością będzie to bardzo ciężki mecz dla podopiecznych Unaia Emery’ego. Zawodnicy Wolves potrafią postawić się największym drużynom, zachowując bardzo szczelną defensywę i przeprowadzając szybkie i zabójcze kontrataki, co udowodnili w tym sezonie - chociażby na Etihad Stadium.
Arsenal potrzebuje punktów jak chleba, a kibice łakną ich jak kania dżdżu. Jedni przeciwnicy do TOP 4 tracą regularnie punkty, inni je regularnie zdobywają. Arsenal pozostaje gdzieś po środku tego wyścigu. Czy po 2 meczach bez zwycięstwa w Premier League Kanonierzy dopiszą w końcu 3 oczka do swojego dobytku punktowego? Dowiemy się już jutro!
Rozgrywki: 11. kolejka Premier League
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium
Data: Sobota, 2 listopada, godzina 16:00 czasu polskiego
Sędzia: Michael Oliver
Skład Kanonierzy.com: Leno – Chambers, Sokratis, Luiz, Tierney – Guendouzi, Torreira, Ceballos – Pepe, Lacazette, Aubameyang
Typ Kanonierzy.com: 2-1
źrodło:Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@KapitanJack10 napisał: "W skrócie on mówił, że Bóg jest a wy że nie. On tak samo prostował jak wy, tylko, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia."
Moich wypowiedzi nie prostował, robił sobie wycieczki osobiste. Pisał do mnie tylko, że słabo wyglądam i głupio gadam, to tyle jego argumentacji.
@Multi09: No prawo weryfikuje, a nie ja. Wystarczy sobie przeczytać Konstytucję. Prosta sprawa.
@grzegorz1211 napisał: "Gdy to było pisane nikt jeszcze nie dzielił zwierząt, na ptaki, gady ,ssaki itp. Słowo ptaki dotyczyło się istot skrzydlatych"
Biblia to książka natchniona, prawda? A Bóg raczej tworząc zwierzęta wiedział co z nich robi, a przynajmniej powinien.
@Alonso: Jesteś grubiański!!!!
@gnabry_ napisał: "Arsenal F.C. oficjalnie utożsamia się z LGBT. Czy to oznacza, że ty jako fan tej drużyny też?"
Tak, miałem zdjęcie na starym telefonie 2 lata temu około, które zrobiła moja koleżanka w Londynie gdy przechodzili gay gooners.
Z resztą nie rozumiem co ma temat tolerancji do tego.
@n0thing:
Nie Ty decydujesz z czego można żartować, a z czego nie. Wiele żartów uderza indywidualnie w osoby lub grupy ludzi. W takim wypadku należałoby nie żartować z niczego. Także więcej dystansu i jeżeli coś Cię urazi to możesz wyrazić swoją dezaprobatę komentarzem i to by było na tyle. Nie możesz nikomu niczego zakazać.
Tacy pobożni a pewnie waliliście konia setki razy(i to nie raz w niedziele), już o seksie poza małżeńskim nie wspominając. Jak wasz Bóg istnieje to prędzej do nieba weźmie takiego ateiste jak mnie bo pomyśli że jestem idiotą bo w niego nie wierzyłem niż was co znali zasady gry a je łamali.
@Jacek1s: W skrócie on mówił, że Bóg jest a wy że nie. On tak samo prostował jak wy, tylko, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
@KapitanJack10: Raczej walką bym tego nie nazwał, to bardziej prostowanie jego wypowiedzi.
@Jacek1s napisał: "Tak, Biblia mówi jasno, że nietoperze to ptaki, szach-mat biolodzy"
Gdy to było pisane nikt jeszcze nie dzielił zwierząt, na ptaki, gady ,ssaki itp. Słowo ptaki dotyczyło się istot skrzydlatych
@Jacek1s: Arsenal F.C. oficjalnie utożsamia się z LGBT. Czy to oznacza, że ty jako fan tej drużyny też?
@Jacek1s napisał: "Nie widziałem by ktokolwiek miał tu pretensje poza katolikami."
Nie chcę nic mówić, ale od kiedy (niechcący) zacząłem tę gownoburze, a później zrezygnowałem, dyskusja katole vs reszta świata trwa od kilku godzin i jej 80% to walka jakiegoś Paula z kilkoma/kilkunastoma użytkownikami, więc czy ja wiem, że tylko katolicy mają pretensje? :/
@n0thing napisał: "bo dotyczy ona sfery prywatnej człowieka."
Dotyczy sfery prywatnej do momentu w którym ktoś nie jest katolickim wojownikiem i nie ma zamiaru nawracać kanonierów, come on.
Gdyby to była faktycznie sfera prywatna, to by swoich mądrości tu nie pisał i nie wyzywał połowy strony.
@KapitanJack10 napisał: "Czyli kodeks moralny. To wystarczy. Sami te gównoburze zaczynacie i macie pretensje do wszystkich naokoło."
Nie widziałem by ktokolwiek miał tu pretensje poza katolikami.
@Multi09: bo dotyczy ona sfery prywatnej człowieka. Tak samo jak nie wypada żartować z kogoś rodziny.
@Paul77 napisał: "Może być tak że któregoś z Was choroba lub inne nieszczęście przytłoczy. I jedynie różaniec będzie w pobliżu...."
W takiej sytuacji wolałbym mieć telefon pod ręką by zadzwonić po karetkę.
Nie wiem jak Ty, ale sądzę, że gdyby przytrafiło Ci się faktycznie nieszczęście to Ty również, pomimo to co wypisujesz.
@KapitanJack10: moralność nie równa się wiara w Boga i odwrotnie.
Dlatego mamy sprawiedliwych, uczciwych, chciałoby się powiedzieć niegrzesznych ateistów oraz wierzących morderców.
Czyli kodeks moralny. To wystarczy. Sami te gównoburze zaczynacie i macie pretensje do wszystkich naokoło.
Właśnie prześledziłem komentarze od początku newsa i odnalazłem sens dziwnego wytłumaczenia tego chłopaka z Bełchatowa, że niby bolał go ząb. Mianowicie: było to pierwsze, co przyszło mu na myśl, bo skojarzyło mu się z zombie, za którego miał się przebrać, bo tak naprawdę obchodzi halloween.
@Jacek1s: czerń jest kolorem, jak każdy inny. Tylko fakt zależy to od ilości światła. Ale prawdziwej czerni to w sumie nie znamy, bo zawsze jakaś ilość tego światła dociera.
A czy czerń będzie bliskim kolorem po śmierci to też ryzykowna teza. Bo niby będzie brak światła, ale skoro zakładamy że jest nicość to światło dla zmarłego nie jestnieje, a skoro światło nie istnieje to i brak światła nie istnieje.
Jeśli to że jestem wierzący i piszę o tym otwarcie, to powód do drwin ok. Może być tak że któregoś z Was choroba lub inne nieszczęście przytłoczy. I jedynie różaniec będzie w pobliżu....
Bez odbioru
dobranoc
@Trequartista: Oczywiście wszystko uprościłeś do żałosnego poziomu. Oczywiście, że bym nie zaczął gwałcić i mordować. Ale trzeba powiedzieć sobie jasno, że jesteśmy wciąż wystawieni na działanie większych i mniejszych pokus, które z jakiegoś powodu tłumimy. Ja je tłumię, ze względu na Boga, gdyby nie on robiłbym co chciał, a sumienie? Chyba wszyscy mamy zadziwiającą skłonność mówienia sumieniu, że "to przecież nic złego".
I nie żaden niewidzialny Pan w Niebie, tylko widzialny Jezus Chrystus, który wiele wycierpiał, żebyśmy mogli mieć życie wieczne, więc sory, ale dla mnie, nawet jeśli to jedyny powód dla którego omijam przestępstwa, jest to powód bardzo dobry.
Wycinam się z dyskusji. Idę spać.
#EmeryOut
dobranoc
@gnabry_ napisał: "cytat z Biblii (Mat. 7:3-5): A czemu widzisz źdźbło w oku brata swego, a belki w oku swoim nie dostrzegasz? Albo jak powiesz bratu swemu: Pozwól, że wyjmę źdźbło z oka twego, a oto belka jest w oku twoim? Obłudniku, wyjmij najpierw belkę z oka swego, a wtedy przejrzysz, aby wyjąć źdźbło z oka brata swego."
Oh, proszę... cytowanie Biblii to strata czasu. Przykład?
"13 Spośród ptaków będziecie mieli w obrzydzeniu i nie będziecie ich jedli, bo są obrzydliwością, następujące: orzeł, sęp czarny, orzeł morski, 14 wszelkie gatunki kani i sokołów, 15 wszelkie gatunki kruków, 16 struś, sowa, mewa, wszelkie gatunki jastrzębi, 17 puszczyk, kormoran, ibis, 18 łabędź, pelikan, ścierwik, 19 bocian, wszelkie gatunki czapli, dudek i nietoperz."
Tak, Biblia mówi jasno, że nietoperze to ptaki, szach-mat biolodzy.
Ciekawi mnie również pewne zjawisko wśród nastolatków, którzy prześmiewczo odnoszą się do religii Chrześcijaństwo i jej wiernych. Jednak Sunday Service kanye westa nazywają "wizjonerstwem".
@n0thing:
A dlaczego można żartować ze wszystkiego, a z religii nie?
@Paul77:
Nie wiesz czy córka była leczona, ale wiesz, że się modlił i postawił 2 kapliczki?
@KapitanJack10 napisał: "I wyszło mi, że mógłbym robić co chcę. Kradłbym, staczał się, olewał otoczenie, brał narkotyki itp, no może nie to wszystko, ale założenie jest takie, że żyłbym zasadą "jeśli Cię nie złapią, jesteś niewinny".
Wy macie jakieś swoje blokady? Staracie się żyć dobrze po coś? Tak po prostu dla siebie? Zgodnie z prawem?"
Wiesz, Biblia czerpała swoje zasady z innych wyznań, ale również chociażby z kodeksu Hammurabiego, a nie wydaje mi się by Hammurabi był jakimś zagorzałym katolikiem, bo w czasach w których konstruowano kodeks nie było Biblii.
Dlatego nie rozumiem jak można stawiać książkę wyżej niż moralność, myślisz, że w krajach niechrześcijańskich ludzie kradną itd? lub co gorsza - uważasz, że Biblia zbudowała w ludziach moralność?
Blokady nie, rozsądek tak. Dobrze dla siebie tak. Tak po prostu dla siebie. Zgodnie z prawem, które z resztą w Polsce jest kretyńskie, ale cóż.
@n0thing: Nigdzie nie żartowałem. To ty sobie coś ubzdurałeś. Więcej luzu, polecam :)
@Multi09: Tego nie wiem.
@ares765: Żartuj sobie na inne tematy, tylko tyle napisałem. I skończ robić z siebie niewiniątko, bo dyskusja z tobą nie prowadzi do niczego, bo się jedynie powtarzasz.
@KapitanJack10: Potrzebujesz religii żeby żyć zgodnie z prawem? Serio?
Właśnie wstałem. Ale jestem tak zmęczony, że zaraz idę spać.
cytat z Biblii (Mat. 7:3-5): A czemu widzisz źdźbło w oku brata swego, a belki w oku swoim nie dostrzegasz? Albo jak powiesz bratu swemu: Pozwól, że wyjmę źdźbło z oka twego, a oto belka jest w oku twoim? Obłudniku, wyjmij najpierw belkę z oka swego, a wtedy przejrzysz, aby wyjąć źdźbło z oka brata swego.
@KapitanJack10:
Jeśli jedynym, co powstrzymuje Cię od gwałcenia, rabowania i mordowania jest niewidzialny pan w niebie, który grozi Ci smażeniem się w kociołku, to znaczy że to nie ateiści mają problem z moralnością.
@Dawid04111: Sprzedałem już dawno, ale teraz zaczynam poważnie rozważać czy by go nie wziąć znów, już dawno nie strzelił, terminarz zachęcający, więc możliwe, że się zbliża moment przełamania. Pukki jako jedyny żywiciel rodziny w Norwich kiedyś musi strzelić.
@Garfield_pl: Zgadzam się. Co więcej uważam, że jeśli wiara pokrywa się z czyjąś filozofią życia to nazywanie kogoś takiego "ciemnogrodem" jest delikatnie mówiąc nieetyczne.
Miyaczi jest obecnie raperem
https://www.youtube.com/watch?v=yEo87oaQXZY
hehe
@n0thing napisał: ": uważasz że wstawianie fragmentu z ewangelii dotyczącej procesu Jezusa jest żartem?"
On tak poważnie, czy sobie żartuje?
@Paul77:
Mam nadzieję, że żaden lekarz nie maczał palców przy leczeniu córki, bo to by podważało lecznicze właściwości modlitwy i kapliczek (aura +5 do mocy modlitwy).
@ares765: uważasz że wstawianie fragmentu z ewangelii dotyczącej procesu Jezusa jest żartem?
Widzę, że tu dużo ateistów. Ja mam takie pytanie. Nie jest to jakiś bait czy coś, po prostu jestem ciekaw.
Bo często zastanawiałem się, co by było, gdybym ja nie wierzył? I wyszło mi, że mógłbym robić co chcę. Kradłbym, staczał się, olewał otoczenie, brał narkotyki itp, no może nie to wszystko, ale założenie jest takie, że żyłbym zasadą "jeśli Cię nie złapią, jesteś niewinny".
Wy macie jakieś swoje blokady? Staracie się żyć dobrze po coś? Tak po prostu dla siebie? Zgodnie z prawem?
A co do meczu , to nadzieję na rewolucję w składzie. Że emeryt przejrzy na oczy co się dzieje
Miyaichi. Japoński Messi. Szkoda, że tak potoczyła się jego kariera.
@n0thing: Teraz nie wiem czy Ty też trollujesz xD
Gdzie tam jest żart? Bo napisałem uwolnić Barabasza, wykorzystując panujący tu temat? Oj, przykro mi :/
@Dawid04111: Znam hipotezę na temat mózgu Boltzmanna, samoświadomego bytu, który wyłania się z chaosu w wyniku przypadku fluktuacyjnego.
Ta hipoteza co prawda odnosi się do powstania świata, ale myślę, że można byłoby przełożyć to na śmierć.
Co do czerni, to czerń nie jest kolorem, a brakiem światła. Tak samo biel, to też nie jest kolor, a nadmiar światła, więc całkiem możliwe, że po śmierci czerń będzie Ci dosyć bliskim "kolorem".
Panowie, podobne teksty słyszałem od mojego byłego szefa. Ciemnogród katole itp... Jak córka na raka zachorowała dwie kapliczki wystawił i klęczał tam. Dziewczyna wyzdrowiała. Dzięki Bogu. Może pieniądzom kture miał..
Każdy się przekona sam jak będzie po śmierci. Jesteście niby tolerancyjni, ale..Nie które posty pokazują na ile...
Nie kumam po co dyskusja na temat wiary. Każdy wierzy w co chce i nie przeciągnie w internetowej napince drugiego na swoją stronę. Jakieś zbędne filozofię i doszukiwanie się czegoś, jak jedni tak i drudzy nie wpier.... się w przekonania innych i będzie spokój. Tak czytam i stwierdzam, że każda ze stron wypisuje argumenty pod swoje przekonania i neguje argumenty przeciwników, tak żeby pasowało. Bezsens.
Jutro Oezil i Torreira do 1 składu i jedziemy z wilkami, żeby Xhaka miał więcej czasu na spędzanie go z rodziną :D Pozdro filozofowie ;)
@thide: tak, ale to było w maju.
Od tamtej pory ma się znacznie lepiej i już pracuje, ale oczywiście z zupełnie innym tempie niż kiedyś.
@gnabry_ napisał: "Balogun, Martinelli, Nelson > Pepe, Lacazette, PEA"
Bendtner, Sanogo, Miyaichi >>> Reszta