Nie zwalniać tempa: West Ham vs Arsenal
09.02.2024, 10:27, Dominik Kwacz 1039 komentarzy
Zwycięstwo w meczu z The Reds pozwoliło Kanonierom zachować nadzieję na mistrzostwo, jednak droga do niego wciąż pozostaje długa. Najbliższy rywal, choć teoretycznie słabszy, w ostatnich pojedynkach potrafił regularnie triumfować nad podopiecznymi Artety. Czy Hiszpan znajdzie sposób na przełamanie niekorzystnej passy z lokalnym rywalem? Pora na kolejne w tym sezonie derby – West Ham vs Arsenal!
David Moyes musiał wejść w posiadanie piłkarskiego odpowiednika kryptonitu, z którego korzysta w starciach z rywalami z czerwonej części Londynu. W obecnym sezonie zdążył już bowiem wyeliminować The Gunners z Pucharu Ligi (3:1) i zwyciężyć na Emirates bez straty gola (0:2). Dokładając do tego remis z końcówki poprzedniego sezonu (2:2), daje to serię trzech meczów bez porażki z arcytrudnym rywalem i powód do dumy dla Młotów , które wciąż liczą się w walce o miejsca premiowane grą w Europie.
I to mimo pikującej formy. West Ham nie wygrał jeszcze meczu w tym roku, notując cztery remisy i dwie porażki, odpadając przy tym z FA Cup po dwumeczu z Bristol City. Jednak pomimo dołka, od sześciu spotkań nie ponieśli porażki na London Stadium (3W, 3R).
Kanonierzy po grudniowym spadku formy wrócili na ścieżkę zwycięstw. Po teksańskiej masakrze z Crystal Palace i nieco mniej okazałym pokonaniu Nottingham Forrest, udowodnili też, że wciąż chcą liczyć się w walce o tytuł, zwyciężając przed własną publicznością Liverpool 3:1. Przed rozpoczęciem 24 kolejki zajmują 3 lokatę, za liderującą ekipą Jurgena Kloppa i na równi punktami z Manchesterem City, który jednak wciąż ma do rozegrania jeden zaległy mecz.
Sytuacja kadrowa obu drużyn wygląda następująco:
Triumf z ubiegłego tygodnia może szybko stracić swój smak, jeśli Arsenal nie powtórzy dobrego rezultatu w najbliższych derbach. Choć West Ham ma obecnie problemy z wygrywaniem spotkań, wciąż znajduje się w tabeli nad Brighton, Newcastle, czy Wolves. Kanonierzy wyczerpali limit potknięć i jeśli nie chcą pożegnać szans na upragniony puchar, muszą seryjnie zdobywać komplet punktów, ku rozpaczy celebracyjnej policji. COYG!
Rozgrywki: Premier League
Miejsce: London Stadium, Londyn
Data: Niedziela, 11 lutego, godzina 15:00 czasu polskiego
Sędzia: Craig Pawson
Transmisja: 15:00 w Canal+ Family, CANAL+ Premium, Viaplay
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@chicken1990 napisał: "Ja miałem kilka razy. "
A pulsowało ci bo mi tak.
@chicken1990: Przepisał mi orteza i tyle.
@Arsenal96l napisał: "Musisz pan zrobić okład z młodej kapusty i koniecznie dużo wódki pić inaczej noga panu uschnie przy samej dupie."
Panie... Okład z młodej kapusty to se pan możesz na bolaka robić, a to jest klasyczny nagniot
@Dominik11: Byłeś i nie wiesz jaki stopień uszkodzenia i musisz podpytywać tutaj?
To, że Cię boli łyda albo udo to normalka. Bo możliwe, że jakiś mięsień przy tym oberwał a to układ powiązany.
@Dominik11: Musisz pan zrobić okład z młodej kapusty i koniecznie dużo wódki pić inaczej noga panu uschnie przy samej dupie.
Byłem dał mi orteza
@Dominik11: Ja miałem kilka razy. Z czego ostatni to całkowite zerwanie więzadła ale to już 8-9 lat temu. Tylko nie było sytuacji żebym po maksymalnie tygodniu nie chodził o własnych siłach. Może warto zrobić RTG i iść do ortopedy? Jakieś pęknięcie? Zerwana torebka? Lekarze teraz mają USG w gabinecie to mogą rzucić okiem jak to wygląda w środku.
@Dominik11:
3 stopień. Więzadła i torebka stawowa zerwane.
Byłeś u lekarza z tym?
A jeszcze żeby potwierdzić, to co myślę o współpracy naszych stoperów w tamtych czasach, bo było to faktycznie już dawno temu, to poszukałem sobie newsów z tamtego okresu z BPL i wychodzi na to, że w tamtym okresie różne media nawet pisały, że są nawet i najlepsza parą stoperów w BPL:
https://www.sportskeeda.com/football/laurent-koscielny-per-mertesacker-secret-arsenal-success-season
https://bleacherreport.com/articles/2634305-why-mertesacker-and-koscielny-is-arsenals-best-centre-back-partnership
@kaman17: Jaki stopień? Z tego co czytałem są 3.
Ja nie wiem który mam.
Cała stopa spuchnięta już tydzień.
Ból łydki a czasem i uda lewa noga.
@Rynkos7: Ok, rozumiem :)
Moim zdaniem jednak w okresie prime Kosa-Per byli parą na mistrzostwo, bo byliśmy wtedy w czołóce defensyw w lidze. W 2013 roku mieliśmy np mniej straconych goli niż mistrz United i ewidentnie brakowało nam napastnika po odejściu RvP (a ich Robin pociągnął za uszy). w 2016 roku mieliśmy tyle samo straconych goli co mistrz Leicester brakło nam ognia z przodu bo jak wcześnie było pisane, Sanchez i Giroud mieli posuchy strzeleckie, inni też sporo marnowali. A w sezonach konczacych sie w 2014 i 2015 mieliśmy po 4 gole stracone więcej niz mistrzowie, wiecw okresie Per-Kosa nigdy nie zdarzyło się, żebyśmy mieli jakieś nieakceptowalne ilosci straconych bramek w porownaniu do drużyn mistrzowskich. Nawet pamiętam jak zauważało się wtedy, że po jak Steve Bould został asystentem Wengera to nasza gra w obronie się poprawiła.
Brakowało nam wtedy w druzynie goscia co zrobi 25 goli w lidze i to stanowiło nasz największy problem. Suarez czy RvP gdyby byli u nas w tamtym okresie to na bank cieszlibysmy się z mistrza
@Dominik11:
Niestety tak
@tomeczek2301: pub wembley na ruskiej, Kolego
Miał ktoś z was skręceny staw skokowy?
@Arsenal96l: tak musimy sie zrewanzowac za ten grudzien. Łatwo nie bedzie jednak i nikt na za darmo nic nie da.
Ktoś we Wrocławiu wybiera się obejrzeć meczyk w barze?
@Rafson95:
To już wyszło poza twój komentarz i ten okres mistrzowski. Takie wspominki tylko. Kolega Damper trochę zahaczył o inne sezony, że zawsze był problem z 6, więc dlatego wspomniałem o Songu później a komentarz o Vermaelenie to tylko odnośnie naszej pary stoperów tak ubóstwianej tutaj na stronie, a cała trójka grała w podobnym okresie, więc tak mi się wspomniało tylko.
Dzisiaj tylko 3 pkt w mordę jeża karwasz wasza Barabasza !
Zdesperowany Harry Kane w wieku 35 lat przeniesie się do Celticu, aby zdobyć upragnione trofeum. Wtedy wzorem Leicesteru najlepszy sezon w historii rozegra Hibernian i w ostatniej kolejce zapewni sobie mistrzowski tytuł.
Arsenal close to agreeing new deal with defender Ben White.
Był jakiś raport zdrowotny? Jakieś info o parteyu, zinie, jesusie? Może coś na temat timbera, vieiry?
@Rynkos7: Kolego Chyba troche pomyliły Ci sie okresy, bo ja wyraźnie mówiłem o sezonie 15/16. a Ty o Vermaelenie który top miał w 2009 roku, a potem o Songu który odszedł w 2012 xd
@Thierry_H:
O niiii chooja. Fan tylko z tik tokowych wstawek.
@TomHen1990: powinieneś zdecydowanie wspierać tych wspaniałych sportowców, współczesnych gladiatorów, czempionów o niebywałych umiejętnościach, wyciągających sporty walki na prawdziwy piedestał, nie tylko sercem, ale i portfelem. Dziwie się, że fan tego wspaniałego widowiska pyta o darmowy stream.
@TlicTlac: karne byly tylko ciekawe ile faulujący dostali w łape.
@damianARSENAL: tak to prawda, wymieniona przez Ciebie dwójka jest genialna, ale uważam, że Jorginho w niczym im nie ustępuje. Takich graczy również nam potrzeba. Graczy z doświadczeniem i mocnym charakterem.
Biorąc pod uwagę co wyczynia Xabi Alonso, liczę na pewien plot twist, Xhaka w Liverpoolu.
@Gunner27: 1-3 :-)
Jaki wynik
To co Panowie jaki obstawiacie jutro? :)
Harry Kane znowu nie zdobędzie trofeum
Hihi
Katar dostał 3 karne w finale Pucharu Azji, nowe, nie znałem :D
@ksowa90: nie przesadzaj. Wydaje mi się że to cht najlepsza opcja z Trossard w ataku z ławki.
Panowie, macie może jakiś link do dzisiejszego fame'a? Czy tylko PPV ?
Nie skreślałbym Lazio teraz w starciach z Bayernem w LM. Tu może być niespodzianka.
@Paul77: Jesus ze swoim zdrowiem najpierw by się musiał pogodzić
@Rynkos7: tak, tak. Gdyby ktoś mnie zapytał co chciałbym zmienic, gdyby można było cofnąć czas to powiedziałbym, że uniknąć kontuzji Eduardo wtedy
Xhaka ledwo odszedł i już prawie mistrz
mija san mijjjja!
Ale Bayern Monachium upokorzone.
@Damper napisał: "Generalnie jak dla mnie to w erze post-Henry najbardziej kompletny zespół mieliśmy w sezonie 2007/2008 i wtedy też, pomimo zajęcia ostatecznie 3 miejsca byliśmy najbliżej mistrzostwa- 4 punkty straty do mistrza i tylko 3 porażki w całym sezonie. To co my wtedy graliśmy to była poezja, niestety paskudna kontuzja Eduardo wszystko wtedy zrujnowała."
Oj, jak byś czytał mi w myślach. Tak jak długo kibicuje Arsenalowi to zaraz po Invicibles i finale LM to właśnie sezon 07/08 wspominam najlepiej.
@Rynkos7 napisał: "@Damper napisał: "Pełna zgoda. Brak DM z prawdziwego zdarzenia ciągle był wtedy problemem. Dość powiedzieć, że mający zwyżkę formy Coquelin robił wtedy za 6."
Dokładnie, był jeszcze Song, ale też późno "zaskoczył" i zaraz po tym jak wszedł na wysoki poziom to odszedł do Barcy. Mimo wszystko mu też do "wymiatacza" trochę chyba jednak brakowało. Szczerze mówiąc to trochę pamiętam jak przez mgłę jego karierę w Arsenalu."
Bo ten jego świetny okres właśnie nie trwał za długo. Pamiętam, że potrafił posyłać świetne piłki, ale do kompletnego zawodnika to też mu brakowało. Jego możliwości zostały zweryfikowane w Barcelonie. Generalnie jak dla mnie to w erze post-Henry najbardziej kompletny zespół mieliśmy w sezonie 2007/2008 i wtedy też, pomimo zajęcia ostatecznie 3 miejsca byliśmy najbliżej mistrzostwa- 4 punkty straty do mistrza i tylko 3 porażki w całym sezonie. To co my wtedy graliśmy to była poezja, niestety paskudna kontuzja Eduardo wszystko wtedy zrujnowała.
Wow, Andrich bardzo mi imponuje w tym meczu. Pierwszy raz widzę go w akcji, ale mega grajek dzisiaj.
Ciekawe czy Jesus by się pogodził z rolą zmiennika na 9tce i prawym skrzydle za Sake. Wtedy kupić jakąś sensowną dziewiątkę.
@Damper napisał: "Pełna zgoda. Brak DM z prawdziwego zdarzenia ciągle był wtedy problemem. Dość powiedzieć, że mający zwyżkę formy Coquelin robił wtedy za 6."
Dokładnie, był jeszcze Song, ale też późno "zaskoczył" i zaraz po tym jak wszedł na wysoki poziom to odszedł do Barcy. Mimo wszystko mu też do "wymiatacza" trochę chyba jednak brakowało. Szczerze mówiąc to trochę pamiętam jak przez mgłę jego karierę w Arsenalu.
@Damper napisał: "Tak, ale w tym konkretnym czasie Rosicky już nie grał, a Wilshere z Cazorlą dręczeni kontuzjami grali śladowe minuty."
Zgadza się. Mógłbym jeszcze dopisać kilku piłkarzy jak Walcott, Ox itd. Chodzi o fakt, że asystentów tam nie brakowało.
@Damper napisał: "Też zgoda. Wiadomo, że Koscielny zdobywał sympatię walecznością i ofiarnymi interwencjami, a Per uchodził za gracza, który nadrabia dobrym ustawieniem i warunkami, ale generalnie to na pewno nie był duet stoperów godny zespołu walczącego o tytuł. Pod względem organizacji ta gra defensywna często leżała. Tam nigdy nie było spokoju w tyłach."
Tak też to pamiętam. Niby dobry duet, bardzo charyzmatyczny Per, ale jednak dużo momentów typu: spóźniony Per, przepchnięty Kosa albo brak jakiejś organizacji. Każdy z nich miał jakieś wady, które próbowali wzajemnie, poprzez współprace niwelować jednak często, zwłaszcza z mocniejszymi drużynami gdzieś to dawało się we znaki.
@Rynkos7 napisał: "Alexis jak nie strzelał gola to asystował, jak nie asystował to biegał po całej linii i zasuwał w defensywie."
Genialny piłkarz, ale niestety ten sezon o którym mówimy był jego najsłabszym spośród 3 pełnych sezonów rozegranych w Arsenalu. Nadal to były niezłe liczby i praca na boisku, ale chcąc zdobyć mistrzostwo potrzebny był wtedy Alexis w swoim prime. Natomiast ani razu nie zdobył wtedy nawet wyróżnienia zawodnika miesiąca Arsenalu (dla porównania Ozil był cztery razy graczem miesiąca, Elneny 2 razy).
@Rynkos7 napisał: "Zobaczmy też jakimi piłkarzami on był otoczony. Alexis, Ozil, Wilshere, Ramsey, Cazorla, Rosicky. Marzenie każdego napastnika."
Tak, ale w tym konkretnym czasie Rosicky już nie grał, a Wilshere z Cazorlą dręczeni kontuzjami grali śladowe minuty.
@Rynkos7 napisał: "Ja osobiście pamiętam, że wtedy zawsze brakowało nam kozaka na 6, kogoś takiego jak Thomas czy Rice"
Pełna zgoda. Brak DM z prawdziwego zdarzenia ciągle był wtedy problemem. Dość powiedzieć, że mający zwyżkę formy Coquelin robił wtedy za 6.
@Rynkos7 napisał: "do tego moim zdaniem strasznie przehajpowany tutaj na stronie jest nasz blok defensywny z tamtych lat. Do dzisiaj nie potrafię zrozumieć tych zachwytów nad Kosą i Perem."
Też zgoda. Wiadomo, że Koscielny zdobywał sympatię walecznością i ofiarnymi interwencjami, a Per uchodził za gracza, który nadrabia dobrym ustawieniem i warunkami, ale generalnie to na pewno nie był duet stoperów godny zespołu walczącego o tytuł. Pod względem organizacji ta gra defensywna często leżała. Tam nigdy nie było spokoju w tyłach.
Na Viaplay leci spotkanie Bayeru z Bayernem i widzę, że są dwie transmisje. Jedna to taka zwykła, a druga to transmisja z kamery taktycznej. Oglądał ktoś z was całe spotkanie z takiej kamery? Ciekawie to wygląda. Widać wszystkich zawodników, ustalenia taktyczne, co chwila jakaś analiza zawodników i ich pozycji.
@Rafson95 napisał: "Ciekawego spostrzeżenia dziś dokonałem nt. sezonu 15/16. Giroud miał tam zacinkę 15 kolejek bez gola i przez to często oskarża się go o to, że zawalił nam mistrzostwo. Zagrał wtedy ciągiem 748 minut bez bramki, w których miał 3 asysty - większość tych spotkań zaczął na ławce.
Sanchez w podobnym okresie miał natomiast 805 minut bez gola, przez które miał 2 asysty na przestrzeni 11 kolejek. Dodajac 8 kolejek gdzie nie grał przez kontuzje daje to nam łącznie 19 kolejek Alexisa ciągiem bez ani jednej bramki.
Na koniec seoznu Giroud miał staty 16/6, a Alexis 13/5. Czyli sumarycznie Giroud na przestrzeni całego sezonu też więcej strzelił, wiece asystował a zagrał 20 minut mniej od Sancheza.
I czemu tak się przyjęło, że zwalamy winę na Girouda a o Sanchezie nikt nie mowi? :d"
Giroud był najbardziej wysuniętym napastnikiem i często to on jako ostatni dokładał nogę. Alexis jak nie strzelał gola to asystował, jak nie asystował to biegał po całej linii i zasuwał w defensywie. Podział obowiązków jest trochę inny porównując obie te pozycje, zwłaszcza gdy grali tam Alexis i Olivier. Giroud był trochę jak Jesus, dużo pracował, fajnie brał udział w kombinacyjnej grze, ale jego wykończenie pozostawiało wiele do życzenia. Obrywa mu się z tego względu, że wszedł w buty kolejno po Henrym, Adebayorze i van Persiem, a żeby wygrać mistrzostwo musisz mieć z przodu przynajmniej jednego piłkarza, który zakręci się wokół tych 30 bramek. Zobaczmy też jakimi piłkarzami on był otoczony. Alexis, Ozil, Wilshere, Ramsey, Cazorla, Rosicky. Marzenie każdego napastnika.
Ja jednak daleki jestem od stwierdzeń, że to Giroud zawalił nam mistrzostwo itd. Ja osobiście pamiętam, że wtedy zawsze brakowało nam kozaka na 6, kogoś takiego jak Thomas czy Rice, do tego moim zdaniem strasznie przehajpowany tutaj na stronie jest nasz blok defensywny z tamtych lat. Do dzisiaj nie potrafię zrozumieć tych zachwytów nad Kosą i Perem. Jak dla mnie ta para to ten sam poziom piłkarski co Arteta. Gabriel i Saliba zdecydowanie klasa wyżej od tamtej dwójki. Z tamtego okresu najlepiej wspominam Vermaelena, ale niestety przez kontuzje nie zrobił u nas wielkiej kariery.
To co tam Kane? Finalnie tylko to Audi Cup?
@arsenallord: taki klub jak Bayern powinien od kurczaków kupować tego Holendra nie Diera xD