Niech nas pożegnają zraszaczami, Barcelona vs Arsenal!
07.03.2011, 23:51, IceMan 2174 komentarzy
Lionel Messi tępo spoglądający na kępki lecącej spod swoich stóp trawy. Chlipiący Gerard Pique, szukający pocieszenia w ciepłych ramionach kolegów z drużyny. Zrozpaczony Xavi, nerwowo analizujący genotypy przelatującego nad Camp Nou gołębia. Celebrujący Kanonierzy, skąpani w źródlanej wodzie tryskającej z katalońskich zraszaczy. Upojeni zwycięstwem fani The Gunners, zalewający centrum urokliwej Barcelony. Puste marzenia? Nie! Wierzmy, że takie obrazki ujrzymy jutro o 22:45 - po ostatnim gwizdku starcia Arsenalu z Barceloną!
W obozie Arsenalu panuje mobilizacja, koncentracja i gotowość do walki. Po porażce w Carling Cup, głód zwycięstwa jeszcze się wzmógł, a i bić się jest o co - zgarnięcie Pucharu Europy, Pucharu Anglii i ligowej korony dodałoby klubowi zaginionego przed sześcioma laty złotego blasku. Sytuacja na boiskach Premier League, pomimo rozczarowującego remisu z Sunderlandem, wciąż prezentuje się całkiem obiecująco. W przypadku wygrania zaległego spotkania, Kanonierzy zrównają się punktami z Manchesterem United. Manchesterem, który - co warto podkreślić - ma przed sobą trudniejszy niźli Arsenal terminarz, nie zdobył ani jednego oczka w ostatnich dwóch meczach i zmaga się z problemami kadrowymi. Tytuł wydaje się być bliższy niż kiedykolwiek wcześniej. Czy tym razem podopiecznym Wengera wreszcie się powiedzie?
W rozgrywkach sympatycznie nazywanych "Ligą Dwóch Klubów" FC Barcelona, tu niespodzianka, rządzi, dzieli, wygrywa, gromi i plądruje. Barca przewodzi w tabeli z bardzo wyraźną przewagą nad drugim Realem Madryt i z przeogromną wręcz przewagą nad zalęknioną resztą stawki, Leo Messi utrzymuje średnią przekraczającą jednego gola na mecz. Nihil novi sub sole jak to mawiali nasi przodkowie przewidując nadchodzącą za pięć wieków hegemonię Katalończyków. Wszystko wskazuje więc na to, że w maju już po raz trzeci z rzędu ligowa korona spocznie na głowach piłkarzy z Camp Nou. Będzie się czym chełpić, oj będzie.
Trzeba przyznać, że historia bezpośrednich starć jutrzejszych rywali nie może kibiców Kanonierów napawać optymizmem. Połowa z sześciu rozegranych meczów zakończyła się wygraną Barcy, dwukrotnie padał remis, a z tarczą z boiska The Gunners schodzili zaledwie jeden raz - przed niespełna trzema tygodniami na The Emirates. Szczególnie boleśnie podopieczni Wenger wspominają ostatnią wizytę w Katalonii. Przed rokiem Blaugrana sprawiła 13-krotnym mistrzom Anglii srogie manto wygrywając 4-1 dzięki genialnej grze Leo Messiego i równie znakomitej postawie Mikaela Silvestre'a. Kanonierom nie pomogło w wywiezieniu korzystnego wyniku również to, że przeszło połowa pierwszej jedenastki oglądała to spotkanie z wysokości szpitalnego łoża.
Sytuacja kadrowa Arsenalu idealna nie jest, ale spoglądając na skład, który pojechał do Katalonii przed rokiem narzekać nie można. Arsene Wenger nie mógł niestety zabrać do Hiszpanii Theo Walcotta, który zmaga się z kontuzją kostki oraz Aleksa Songa, który nie zdołał na czas wyleczyć urazu kolana. O absencji Thomasa Vermaelena wspominać już chyba nie trzeba. Na szczęście do dyspozycji Bossa będą Jack Wilshere oraz Cesc Fabregas. Ten duet pomocników zmagał się z różnego rodzaju dolegliwościami i kibice The Gunners do ostatnich godzin drżeli o ich występ na Camp Nou. Ponadto, do Katalonii poleciał Bacary Sagna, który w pierwszym meczu obu drużyn nie mógł zagrać z powodu zawieszenia. Wenger sprawił również wszystkim wielkiego psikusa wsadzając na pokład samolotu Robina van Persiego, chociaż nie jest pewne, czy genialny snajper wybiegnie ostatecznie na boisko. Holender miał pauzować przez cztery tygodnie, a w rzeczywistości jego przerwa od futbolu trwała niewiele ponad tydzień - trzeba przyznać, że sztab medyczny odwalił kawał dobrej roboty, a i żądza gry 27-latka i siła mentalna zrobiły swoje.
Drużyna z Camp Nou również nie będzie mogła wystawić swojego najmocniejszego składu, co zapewne nie ujdzie uwadze wiernych Cules pracujących w popularnej polskiej stacji telewizyjnej. Bez lamentowania i żalenia się nad fatalną sytuacją kadrową Barcy pewnie się nie obejdzie. Sen z powiek spędza kibicom Blaugrany absencja pary stoperów Pique - Puyol. Gerard pauzuje za kartki, natomiast Carlos wciąż zmaga się z kontuzją.
Mimo jednobramkowej zaliczki wywiezionej z Londynu murowanymi faworytami do zwycięstwa są podopieczni Guardioli. Ba, niektórzy kibice Barcy i futbolowi eksperci oddelegowali już Katalończyków do ćwierćfinału i pożegnali Arsenal z tegoroczną Ligą Mistrzów. Czy może być coś cenniejszego od jęku zawodu i konsternacji tych osobników? Czy coś może dać większą satysfakcję od przekłucia dumnego i pysznego bordowo-granatowego balonu? Tryumf The Gunners po wspaniałym spektaklu i pokazie ofensywnego futbolu byłby zapewne dla podopiecznych Arsene'a Wenger wydarzeniem, które ze względów nie tylko sportowych, ale i mentalnych odmieniłoby ten i tak owocnie zapowiadający się sezon.
FC Barcelona - Arsenal FC
Rozgrywki: Rewanż 1/8 finału Ligi Mistrzów
Miejsce: Hiszpania, Barcelona, Camp Nou
Czas: 8 marca, wtorek, 20:45
Arbiter meczu: Massimo Busacca
Skład Kanonierzy.com:
Typ Kanonierzy.com: 1-1
Multimedialna zapowiedź spotkania:
Typuj i wygrywaj! Sprawdź kursy bukmacherów na to spotkanie: .com.
źrodło: WłasneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Cesc chyba pokochał Barcelonę na dobre.
I tyle Fabregas pokazał...
Muszą nasi postawić teraz wszystko na jedną kartę - innej opcji nie ma. Bendtner i Arsza muszą wejść !
***** mać.
sorrry to Fabregas
Arsene niech ich ogarnie w tej szatni ...
Kurde 1 bramka damy rade
sorrry to Fabregas
almunia gra dobrze to nie jego wina
Arsene niech ich ogarnie w tej szatni ...
ArsenalArshawin- nara, mozesz nie wracac;)
mowcie co chcecie ale to co zrobil messi....
wow
Panowie Arsenal to nie ta liga! Coś jednak czuje ze na ES wygralismy fartem:( ARSENAL4Ever
teraz się dopiero zacznie bo Nasi narazie nic nie pokazali
Kurde Messi!!!! Jak ten karzeł może nam strzelać???
Panowie spokojnie może będzie tak jak u nas na stadionie szawa może wejdzie i ich tam rozje....
KiAK--> jacy farciarze, prze 45 minut nasi 3 razy wychodza z własnej połowy a Ty moiwsz o farcie? trochę obiektywizmu panowie :]
a nie bylo jednak spoalonego.....KTO TA PIETKA ***** GRAŁ !!!!
zamiast to wybić to się bawią na "16"
szmate puscil? almunia czy nie?
Nic juz nas nie uratuje ... Moze być już tylko gorzej :((
jak będzie 1-0 dla farsy to kto przechodzi ? Barsa ?
:) brawo
Ku***. ;/
dobra mamy jeszcze 45 minut, ale będzie ciężko,.
1-0. Boże gramy padake i tyle. DObra ja lece. NIe oglądam tego ... Nara
Jeszcze II połowa.
A ten komentator.... tfu... fanboy z N to śmiech na sali.
Takie pily sie wybija a nie po ziemi kur...
Kartki tylko k**** dla nas co???
no nieee.........
blad tego (nie wiem kto to byl) przed polem karnym... trzeba bylo dac tam na skrzydlo, albo wywalic do przodu, a nie pieta... ;/
ja *******e co za dziady jeb***
i sendzie i ****** farsenona
kur.. jak zwykle, pod koniec
albo meczu albo polowy :(
I po meczu. Tak zawsze się kończy Obrona Częśtochowy.
Nie moge z tego typa na eNce ale co zrobić
spalony *****
0:1 i się zacznie. Obrońcy ograni jak dzieci.
ja pierd....... ku... mać
ale *******eni farciarze!
no to messi gol do szatni
należało się im, co tu duzo mówić :|
ThisIs -> zgadzam się
No to się rypło :( C'MON ARSENAL, Boss musi ich zachęcić w szatni, teraz nie ma nic do stracenia musi ich zmotywować !
Good Bye Champion League :((
W dupie z tym. Damy rade.
a myslalem ze 0-0 dotrzymaja
Nasri z****ł
Ja już płaczę... ;(((
el capitano ładnie zagrał
***** jeszcze przed przerwą ale to musiało się tak skończyć z taką grą
MESSSI !!!!!! co za mały knypek
NUIE