Nieskuteczność i niemoc na Villa Park. Arsenal przegrywa 1-2
06.12.2025, 15:47, Mateusz Kolebuk
329 komentarzy
Aston Villa przerwała imponującą serię 18 meczów bez porażki Arsenalu, pokonując Kanonierów 2:1 dzięki bramce Emi Buendii w ostatnich sekundach spotkania. Mecz był pełen emocji i akcji z obu stron. Gospodarze objęli prowadzenie po golu Matty'ego Casha w 36. minucie, ale Arsenal szybko odpowiedział po przerwie za sprawą Leandro Trossarda, który trafił do siatki po raz trzeci z rzędu w lidze po powrocie z kontuzji.
Obie drużyny miały wiele okazji na zdobycie zwycięskiej bramki, ale zarówno David Raya, jak i Emiliano Martinez byli w znakomitej formie, broniąc wiele strzałów. Ostatecznie to Buendia wykorzystał zamieszanie pod bramką Arsenalu, zapewniając Aston Villi piąte z rzędu zwycięstwo.
Villa wykorzystuje swoje szanse
Spotkanie zapowiadało się emocjonująco, gdyż obie drużyny zajmowały czołowe miejsca w tabeli. Już na początku Martin Odegaard miał szansę na otwarcie wyniku, ale jego strzał trafił prosto w Martineza. Chwilę później Raya popisał się świetną interwencją po strzale Ollie Watkinsa, który przedarł się przez obronę Arsenalu.
Bukayo Saka również próbował swoich sił, zmuszając Martineza do interwencji, a następnie niecelnie główkując po dośrodkowaniu Odegaarda. Arsenal miał szansę na prowadzenie, gdy Saka podał do Ebere Eze, ale gol został anulowany z powodu spalonego. Niestety, chwilę później to Aston Villa objęła prowadzenie po strzale Casha, który wykorzystał podanie Pau Torresa.
Trossard ponownie trafia
Mikel Arteta zdecydował się na zmiany w przerwie, wprowadzając Viktora Gyokeresa i Leandro Trossarda. Ten drugi niemal natychmiast wpisał się na listę strzelców, wyrównując wynik meczu po akcji Saki i Odegaarda. Trossard zdobył swoją 50. bramkę w Premier League, przywracając nadzieje Kanonierom.
Jednak Aston Villa nie zamierzała odpuszczać. Gospodarze pokazali, dlaczego są tak trudnym rywalem na własnym stadionie, a Raya musiał kilkukrotnie ratować Arsenal przed utratą kolejnych bramek. Martinez również miał swoje momenty, broniąc strzał Odegaarda zmierzający w okienko.
Gorzka końcówka
Mecz był niezwykle wyrównany aż do samego końca. Donyell Marlen miał okazję na zdobycie gola dla Villi, ale jego strzał minął słupek. W doliczonym czasie gry Noni Madueke trafił w boczną siatkę, co wydawało się zwiastować remis.
Jednak w ostatnich sekundach spotkania doszło do zamieszania pod bramką Arsenalu. Raya jeszcze raz uratował swój zespół, ale piłka ostatecznie trafiła do Buendii, który zapewnił gospodarzom zwycięstwo i zakończył serię Arsenalu bez porażki.
Co dalej?
Arsenal wraca do gry już w środę, kiedy to zmierzy się z Club Brugge w Lidze Mistrzów. Następnie Kanonierzy podejmą Wolverhampton w kolejnym meczu Premier League. Po tygodniowej przerwie czeka ich wyjazdowe starcie z Evertonem 20 grudnia.
źrodło: arsenal.com
2 godziny temu 0 komentarzy
2 godziny temu 4 komentarzy
2 godziny temu 0 komentarzy
8 godzin temu 0 komentarzy
8 godzin temu 2 komentarzy
8 godzin temu 2 komentarzy
8 godzin temu 0 komentarzy
05.12.2025, 08:50 3 komentarzy
05.12.2025, 08:37 4 komentarzy
05.12.2025, 08:36 1240 komentarzy
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 7 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@gunner1990 napisał: "Fajnie jakby Emery sobie mistrza zdobył z av to by było coś pięknego i utarcie nosa nam straszne"
On nawet z PSG mistrza nie zdobył... wejdzie do top 4 i tyle. Już ta gadka o jego mistrzostwie na tym samym etapie dwa lata temu była, chyba również po wygranej z nami. Potem nastąpiła bolesna weryfikacja.
@enrique napisał: "Obrona LFC wylew totalny w 5 minut. Oh well."
I to kompletny , amatorka totalna,ale meczyk taki fajny do oglądania, dwóch średniaków walczących o utrzymanie, na wymianę ciosów
Obrona LFC wylew totalny w 5 minut. Oh well.
Już 2:2 xD
@BizoNxd6: E tam, Madueke to jest top ;) Skrzydła mamy fatalne jak na niedoszłego mistrza i ratuje to jakkolwiek Trossard w tym sezonie. A trzeba przyznać też, że Tros to żaden top na swojej pozycji.
@kamo99111 napisał: "To w tej lidze raczej niemożliwe... Ale 7-8 jak było nie byłoby złe ;-)"
Oczywiście, ale na tym etapie sezonu nic nie jest przesadzone, a mamy najbardziej intensywny okres teraz w lidze. Listopad przeszliśmy najlepiej od dawna , więc będzie dobrze;) a live już tylko 1:2 prowadzi i znów konate xD
Mistrzostwo otwarte dla paru drużyn , faworyta nie widać , zobaczymy na półmetku kto się utrzyma
@Gofer999:
Nastepny transfer od nich to chyba bedzie Tosin Adarabioyo.
To jest karny dla Leeds
@BizoNxd6: My niestety mamy jakiś deal z celsi i każdego roku dajemy im w hoj siana. :D:D:D:D
@GreKa napisał: "Wnosić coś do piłki, a robić rewolucje to dwie sprawy. Ja znam tylko jednego który na nim się wzoruje.
Daj przykład wielu"
Następni trenerzy Barcelony próbowali grać "jego" piłkę;
masz Artetę, Kompanego;
co do innych trenerów, to po prostu nie mają wykonawców, bo do piłki Pepa trzeba trenować zwyczajnie dominujące zespoły.
@pawel_1986 napisał: "Chodzi mi o wiele aspektów, które wniósl do obecnej piłki. Gra pozycyjna, posiadanie piłki, tiki taka, pressing. Myślę, że to najlepszy trener "naszych" czasów."
No nie przypisujmy Guardioli wynalezienia pressingu; posiadanie pilki i tiki takę bardzo spopularyzował; granie bez napastnika, wykorzystywanie przestrzeni czy bardziej robienie jej innym zawodnikom, ale pressing był już dawno, już z tego co pamiętam ta złota era Węgrów czy/i też Holendrów bardzo pressowała i te lepsze wersje pressingu, to raczej nie Guardiola.
@Garfield_pl napisał: "Pewnie że fajnie byłoby miec 12 pkt"
To w tej lidze raczej niemożliwe... Ale 7-8 jak było nie byłoby złe ;-) @Garfield_pl napisał: "ale tak jak pisałem, przed meczem z kurami tu już panika była, a całkiem nieźle to przeszliśmy, oczywiście porażka w ostatniej minucie zabolała, ale pamiętam jak ludzie kilka dni temu liczyli że Fulham czy Leeds urwą punkty i wtedy City było słabe, dziś już nie jest. Mają problem z obroną, i w dłuższej perspektywie jeśli tego nie naprawią, będą z lepszymi od tych wymienionych tracić punkty, a te błędy robi ich podstawowa obrona. Oczywiście chociaż powrót Saliby i wygrana już choćby z wilkami znów ludzi uspokoi, powrót Gabiego jeszcze bardziej, no ale generalnie teraz trochę odpocząć w środku tygodnia i potem ustawić mecz z wilkami i też zrobić zmiany i będzie dobrze, ten tydzień w teorii oczywiście sprzyja nam , żeby się zregenerować."
Pożyjemy zobaczymy. Oby tylko znowu nie dali ciała, bo mamy wszystko w swoich rękach. Jak w tym sezonie nie wygramy znaczącego trofeum to ja nie wiem co temu klubowi trzeba żeby mieć w końcu "ten sezon".
Zamiast Madueke popatrzcie sobie co robi Cherki.
Za 25 mln to była kradzież.
@gunner1990 napisał: "Fajnie jakby Emery sobie mistrza zdobył z av to by było coś pięknego i utarcie nosa nam straszne"
Powiedziałbym, że nie byłoby to jednak zbyt fajne. A nawet rzekłbym, że byłoby to mega wkur... Nie wiem ile masz lat karku, ale ja mam czasem wrażenie że czas mi się skończy na tej planecie zanim sięgniemy po te upragnione trofeum.
@gunner1990: Jeśli mielibyśmy przegrać ligę z AV to nawet nie byłoby mi przykro. :D:D:D
I co z tym gyo? Coś nie działa ten nasz nowy napadzior
Wyciągnąć wnioski i tyle.
@GreKa: Chodzi mi o wiele aspektów, które wniósl do obecnej piłki. Gra pozycyjna, posiadanie piłki, tiki taka, pressing. Myślę, że to najlepszy trener "naszych" czasów.
@Kiepomen napisał: "Ja jestem ciekaw czy Arteta wróci jeszcze do ustawienia z Eze i ode w środku bo się poczułem wtedy jakby ktoś mi prezent na święta dał."
Może na Brugie i Wolves, wtedy Rice i Zubimendi mogą odpocząć, a może Merino zagrać w środku pola z nimi
https://x.com/DrRitzyy/status/1997340579823284591?t=4_0TGiCNG4m5iopntSvhSA&s=19
Taka ciekawostka
@arsenallord napisał: "Coraz bardziej można się zastanawiać czy wymiana Parteya i Jorginho na Zubiego i Norgaarda to faktycznie był upgrade."
Oczywiście że był :)
Ja jestem ciekaw czy Arteta wróci jeszcze do ustawienia z Eze i ode w środku bo się poczułem wtedy jakby ktoś mi prezent na święta dał.
Fajnie jakby Emery sobie mistrza zdobył z av to by było coś pięknego i utarcie nosa nam straszne
@Czeczenia: Z Nonim będzie jak z Eddkiem, coś tam strzeli to będzie wychwalany i gadanie on przebudzeniu i formie. A gość to nawet nie Gervinho czy Pepe. Patrzy tylko, żeby zrobić kiwkę. Dla mnie to zawodnik z którego jest zero pożytku.
@TlicTlac: co do meritum to się zgadzam, bo KFC było faktycznie mierne plus wiadomo, że każdy chciałby więcej od takiego kozaka jak Eze. Mam tylko jedno ale - jednak derby to derby.
@Kiepomen napisał: "Oho widzę że się zaczyna robić ołtarzyk zubimendiego XD
Tak tak tą mityczna kontrola to jego zasługa cieszmy się że nasz atak jest bezpłciowy przez to wolne rozgrywanie i brak pilek do przodu w czym partey go ZJADAŁ
Przecież gdyby nie Rice to nasz środek by nie istniał"
Zacznij oglądać mecze ;) bo bredzisz bardzo ;)
@Gofer999: dokładnie. Chociaż zdarzają się też mecze wibitne, jak z Bayernem.
Moim zdaniem, praprzyczyna tkwi w mentalności Artety. Kontrola przede wszystkim. Brakuje nam polotu i elementu ryzyka, bo jakości nam z przodu nie brakuje. Dziś nawet Saka nie robi cyferek.
@Garfield_pl napisał: "LS wciąż potrzebujemy, takiego który będzie dużo lepszy od naszych obecnych, a Eze może rotować z Odegaardem, lub kimś z pary Rice/Zubi np w takim meczu z Wolves. Jedno co u Eze kuleje, i musi się poprawić to gra obronna, bo niestety robi to na alibi, a szczególnie gdy brakuje nam Gabiego i Saliby , to w obronie trzeba pomagać, co było widać po zmianie,ile dał Trossard i w ataku i w obronie. Chyba nawet lepiej było wyjść Gabim na skrzydle dziś, i potem ewentualnie zmiana na Leo, a Eze z ławki np za Zubiego, bo Ode zagrał całkiem dobry mecz, i jest nam potrzebny, kiedyś zrozumieją niektórzy dlaczego;) ja osobiście chciałbym zobaczyć środek Eze -Rice/Zubi-Ode z Brugia i Wolves, bo to na takie drużyny powinno fajnie hulać, Ode potrzebuje po kontuzji minut, a Eze ostatnio też odpoczywał, więc może zagrać. Ewentualnie gdyby chciał dać odpocząć i Rice i Zubi, to Merino w środku też spoko z nimi a na atak trzeba GyO na prostopadłe piłki :) Gabi i Madueke też mogą z Brugia wyjść, po kontuzjach idealne spotkanie na dostanie minut."
I tu się w pełni zgadzam z Tobą..
Tylko tu jest ewidentny błąd Mikela. Bo mógł zagrać Ode (skoro już tak go lubi) to mógł na lewym dać Martinellego (optymalnie Trossarda ale z wypowiedzi po meczu wygląda na to, że nie był w pełnej dyspozycji - wiec ok). Specyfika Eze była nam znana (mam na myśli naszych scoutów). Tym bardziej, że nawet taki laik jak ja oglądając mecze PL wiedział, że Eze nie jest "pracusiem". Ale ma inne atuty, które są przydatne w meczach z drużynami, które stawiają autobusy.
@arsenallord napisał: "Coraz bardziej można się zastanawiać czy wymiana Parteya i Jorginho na Zubiego i Norgaarda to faktycznie był upgrade"
Tutaj nie ma się nad czym zastanawiać to jest fakt niestety
@Czeczenia napisał: "oczywiście, wynik bardzo dobry, tylko chodzi mi o to, że w tych meczach to właśnie ten "rozczarowujący" Eze dowiózł.
Nie będę stawiał tezy co by było gdyby nie Eze, ale po prostu czasami ludzie mają tendencję do zapominania."
Ja mecz z Totkami bym wziął poza nawias, bo oni zagrali na poziomie Leeds na stadionie Arsenalu, ogólnie 2 najłatwiejszy mecz Arsenalu w sezonie, także no, ciężko było nie dowieźć w tym meczu, bo Spurs zagrali tak cienko.
Eze poza tym 1 meczem mnie szczerze rozczarowuje, nie oglądałem wcześniej za dużo CP i myślałem, że "gwiazda" ligi się lepiej zaaklimatyzuje.
Oho widzę że się zaczyna robić ołtarzyk zubimendiego XD
Tak tak tą mityczna kontrola to jego zasługa cieszmy się że nasz atak jest bezpłciowy przez to wolne rozgrywanie i brak pilek do przodu w czym partey go ZJADAŁ
Przecież gdyby nie Rice to nasz środek by nie istniał.
Dajmy na to, że United i Brighton przynajmniej zremisują swoje mecze, to rzeczywiście w 7 meczach z top10 bilans 7-7 nie napawa optymizmem.
Za to z bottom 10 wtedy byłby bilans 10-0-0 i 21-2 w bramkach ^^
@TlicTlac: oczywiście, wynik bardzo dobry, tylko chodzi mi o to, że w tych meczach to właśnie ten "rozczarowujący" Eze dowiózł.
Nie będę stawiał tezy co by było gdyby nie Eze, ale po prostu czasami ludzie mają tendencję do zapominania.
@pawel_1986 napisał: "A co uważasz, że pep nic nie wniósł do obecnej piłki? Tylko kasa i nic więcej? Wydaje mi się, że jednak to trener z którego czerpało i czerpie wielu."
Wnosić coś do piłki, a robić rewolucje to dwie sprawy. Ja znam tylko jednego który na nim się wzoruje.
Daj przykład wielu
@Czeczenia: Wychodzi na to, że jak gramy z jakąś dobrą drużyną to już są problemy.
@arsenallord napisał: "Coraz bardziej można się zastanawiać czy wymiana Parteya i Jorginho na Zubiego i Norgaarda to faktycznie był upgrade."
Ja to się bardziej zastanawiam czy brak napastnika i kupno Gyokeresa to był update xD
@DyktatorArsene: za słaby, bo jest klocowaty. To jest taki backup dla backupu, silny i dobrze zbudowany, ale niewiele atutów w rozegraniu od tyłu, a i dynamiki brakuje by przerwać szybką kontrę. I w Pradze i z Brighton wyglądał średnio.
@kamo99111 napisał: "Oczywiście, że Gabi z Williamem są praktycznie "niezastąpieni". No ale trzeba sobie radzić z tym co mamy. Po to były te zakupy w lecie żeby łatać bez znacznego spadku jakości (podkreślam słowo - znacznego - gdyż ww. dwójka to topka światowa, więc raczej ciężko będzie ich zastąpić 1 do 1)."
W sytuacji gdy jeden z nich jest dostępny, to spadku jakości tak by nie było widać, gdy wypadli obaj i jeszcze Mosquera, to już zrobiła się roszada na 3 pozycjach, gdzie w meczu o stawkę grają 1 raz w takim zestawieniu i tu niestety nie da się tak ustawić tego , gdy grasz co 3 dni teraz. @kamo99111 napisał: "Oczywiście, że może i ja tego nie neguje. Mało tego - mam nadzieję, że te ostatnie mecze (mam na myśli przede wszystkim Chelsea i dziś) to tylko jakiś "chwilowa niedyspozycja"..."
Obstawiam właśnie tą chwilową niedyspozycję, po intensywnych 2 tyg @kamo99111 napisał: "Jak dla mnie City znowu na rundę wiosenną wrzuci wyższy bieg. Pep to szczwany lis i potrafi zdziałać cuda poprzez zmiany ustawienia, taktyki itd... Dlatego najlpeiej by było wypracować jak najwyższą przewagę na druga rundę aby nie zabrakło tych "dwóch" punktów na koniec sezonu."
Prawdopodobnie wrzuci, ale w tym sezonie jesteśmy mimo wszystko zabezpieczeni na drugą połowę sezonu, i to z City będziemy się bić o mistrzostwo. Pewnie że fajnie byłoby miec 12 pkt przewagi, ale tak jak pisałem, przed meczem z kurami tu już panika była, a całkiem nieźle to przeszliśmy, oczywiście porażka w ostatniej minucie zabolała, ale pamiętam jak ludzie kilka dni temu liczyli że Fulham czy Leeds urwą punkty i wtedy City było słabe, dziś już nie jest. Mają problem z obroną, i w dłuższej perspektywie jeśli tego nie naprawią, będą z lepszymi od tych wymienionych tracić punkty, a te błędy robi ich podstawowa obrona. Oczywiście chociaż powrót Saliby i wygrana już choćby z wilkami znów ludzi uspokoi, powrót Gabiego jeszcze bardziej, no ale generalnie teraz trochę odpocząć w środku tygodnia i potem ustawić mecz z wilkami i też zrobić zmiany i będzie dobrze, ten tydzień w teorii oczywiście sprzyja nam , żeby się zregenerować.
Coraz bardziej można się zastanawiać czy wymiana Parteya i Jorginho na Zubiego i Norgaarda to faktycznie był upgrade.
Dużo zależy od trenera i niestety na niego to wpływa bo to on reaguje na to co dzieje sie. Nie idzie? To chyba trzeba zareagować nawet w 15/20 minucie. Po 20 minutach to Eze powinien zostać zmieniony i taka jest prawda, była wcześniej taka zmiana Trossarad dostał 3 piłki i jedną wykorzystał, ta zmiana budzi obawy. Dlaczego? Wychodzi na to że większość gra z jakimiś kontuzjami
@Czeczenia napisał: "Tu:"
A dobrze, ale to w sumie nie ma sensu trochu, pisać, że w 2 meczach strzelił Arsenal 5 goli, bo jak dla mnie to nawet całkiem dobry wynik :D
(tak mea culpa, że przeczytałem sobie, że we wszystkich meczach z top10).
@GreKa: A co uważasz, że pep nic nie wniósł do obecnej piłki? Tylko kasa i nic więcej? Wydaje mi się, że jednak to trener z którego czerpało i czerpie wielu.
Sory to na podobne wychodzi. Ale bije do tego, ze Arteta i rotacje to nie jest cos super hiper duper
@TlicTlac napisał: "gdzie Ty tu widzisz 5 goli, to ja nie mam pojęcia :D"
Tu: @Czeczenia napisał: "wygraliśmy tylko dwa mecze, a w obu tych meczach strzeliliśmy łącznie 5 goli"
@Czeczenia:
Za slaby bo nie gra? Czy za slaby bo Arteta go nie wystawia?
Norgaard jest za słaby na poważne granie, trzeba czekać na Carabao. Szkoda było go kupować, zobaczyłbym w takich meczach MLS jako szóstkę która potrafi wyjść z piłką przy nodze, coś a'la Partey.
@Czeczenia napisał: "Taka ciekawostka, w meczach z aktualnym top 10 wygraliśmy tylko dwa mecze, a w obu tych meczach strzeliliśmy łącznie 5 goli - 1 Trossard, 4 Eze.
Do tego trzy remisy i dwa razy w mazak, co daje 9/21 punktów."
No coś nie halo kolego z tymi statystykami:
4-1 z Totkami (9),
0-1 z Live (8),
2-2 Sunderland (7),
1-0 CP (6),
Everton (5) nie graliśmy,
1-1 z Chelsea (4),
1-2 z AV (3),
1-1 z City (2),
bilans: 10-8, 2 wygrane, 3 remisy, 2 porażki
nawet jakby usunąć mecz z Totkami i dać tam United, bo z Brighton też jeszcze nie graliśmy, a tylko oni mogą wyprzedzić Totki;
to dalej 1-0 z United i da to bilans: 7-7: 2 wygrane, 3 remisy, 2 porażki;
gdzie Ty tu widzisz 5 goli, to ja nie mam pojęcia :D
@arsenallord napisał: "Przecież według tutejszych ekspertów to Zubi miał uwolnić Odegaarda. Jakoś nic z tego nie wynika"
Bo Odegaardowi ktoś mózg zablokował i chłopak nie może pojąć, że jest niepotrzebny w defensywie...
@Mastec30 napisał: "Postawiony werdykt po drugim wspólnym meczu tej dwójki od września"
Dla mnie nie było tematu nawet przed pierwszym meczem. Ode zawsze będzie schodził głęboko to rozegrania czy to z Zubim, czy wcześniej z Parteyem. To była tylko ślepa wiara kibiców, że inny zawodnik zmieni sposób gry Martina
Arteta mial jak na tacy podane co dziala od poczatku sezonu czyli Eze za napastnikiem. Nie mam pojecia co to byl za pomysl z Eze na lewym skrzydle, zeby tylko kapitan mial zagrac w meczu. To juz lepiej Martinellego by wystawil, zeby 'pressowal i bronil' na tym lewym skrzydle. To samo robi dla niego Ode tylko w srodku pola tylko od tego mamy juz Rice i Zubimendiego. Liga sie zmienia, sam zarzekal sie ze chcemy byc bardziej bezposredni i teraz wystawianiem kapitana jako nastepnego 'kontrolujacego' sie tego wypiera jak tylko moze.