Niski wymiar kary w derbach: Arsenal 2-1 Spurs
15.01.2025, 22:07, Łukasz Wandzel
3662 komentarzy
Ostatnie przegrane mecze i braki kadrowe nie powinny mieć znaczenia, gdy nadchodzą derby północnego Londynu. Arsenal w meczu z Tottenhamem wrócił na zwycięską ścieżkę, chociaż jako pierwszy stracił gola. Son otworzył wynik spotkania, wspaniale wykorzystując krótki fragment pierwszej połowy, w który jego drużyna nie broniła własnej szesnastki.
Dużo czasu zajęło Kanonierom przełożenie swojej boiskowej prezencji na wynik. Jednak tuż przed przerwą zdołali wyrównać, pójść za ciosem i wyjść na prowadzenie. W przypadku samobójczego trafienia na remis zapewne nie obejdzie się bez pomeczowych kontrowersji, ponieważ bramka padła po rzucie rożnym, który nie powinien zostać Arsenalowi przyznany.
Składy obu drużyn
Arsenal: Raya – Timber, Saliba, Gabriel, Lewis-Skelly (87' Zinczenko) – Odegaard, Partey, Rice (87' Merino) – Sterling (61' Martinelli), Havert, Trossard (77' Tierney)
Tottenham: Kinsky – Pedro Porro, Dragusin, Gray, Spence – Sarr (46' Johnson), Bissouma (46' Maddison), Bergvall – Kulusevski, Solanke, Son (78' Richarlison)
Pierwsza połowa minęła pod dyktanto Kanonierów. Jednocześnie Arsenal musiał gonić wynik. Oba zdania są prawdziwe. Gospodarze przeważali z zaledwie pięciominutową przerwą od dominacji, co wystarczyło podopiecznym Ange Postecoglou, by wyjść na prowadzenie.
Goście przetrwali kanonadę, której brakowało prochu. Na listę strzelców szybko mógł się wpisać Raheem Sterling. Anglik już na początku meczu znalazł się w dwóch dogodnych sytuacjach, lecz nie oddał strzału.
Było blisko, by receptą na brak skuteczności okazał się Antonin Kinsky. Golkiper Tottenhamu prawie poddał się pressingowi Arsenalu, lecz po jednym z ryzykownych wybić zaczęła się akcja, po której Koguty zaczęły dziobać. Po kilku wykreowanych sytuacjach zdobyli gola na 1-0. W 25. minucie Son przejął piłkę wybitą po rzucie rożnym i pokonał Davida Rayę po rykoszecie.
Zawodnicy Mikela Artety szybko wrócili do gry na połowie gości, lecz na wyrównanie zapracowali dopiero w 40. minucie. Declan Rice przy zagraniu z cornera podkręcił futbolówkę, o którą powalczył Gabriel. Piłka wylądowała w siatce, ale gol został zapisany Dominicowi Solanke jako trafienie samobójcze.
Warto odnotować, że sędzie błędnie przyznał Arsenalowi rzut rożny, po którym padła bramka na 1-1. W pojedynku Leandro Trossarda z Pedro Porro to ten pierwszy jako ostatni dotknął piłki, nim ta wyszła poza linię końcową. Przed przerwą Belg zdążył też sam pokonać Kinsky'ego, a Kanonierzy zeszli na przerwę z prowadzeniem.
W drugiej połowie rosła liczba szans Arsenalu na podwyższenie korzystnego rezultatu, tyle że wciąż kulała skuteczność. Wynik 2-1 wydawał się niskim wymiarem kary, jednak optyczna przewaga gospodarzy nie uchroniła ich przed nerwową końcówką. Były przepychanki, żółte kartki i słupek. Ostatecznie Kanonierzy zdobyli nie tylko trzy punkty, lecz także wiele wniosków do wyciągnięcia przez ekipę trenerską Mikela Artety.
źrodło: własne



Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 22 | 16 | 5 | 1 | 53 |
2. Arsenal | 23 | 13 | 8 | 2 | 47 |
3. Nottingham Forest | 23 | 13 | 5 | 5 | 44 |
4. Manchester City | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
5. Newcastle | 23 | 12 | 5 | 6 | 41 |
6. Chelsea | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
7. Bournemouth | 23 | 11 | 7 | 5 | 40 |
8. Aston Villa | 23 | 10 | 7 | 6 | 37 |
9. Brighton | 23 | 8 | 10 | 5 | 34 |
10. Fulham | 23 | 8 | 9 | 6 | 33 |
11. Brentford | 23 | 9 | 4 | 10 | 31 |
12. Manchester United | 23 | 8 | 5 | 10 | 29 |
13. Crystal Palace | 23 | 6 | 9 | 8 | 27 |
14. West Ham | 23 | 7 | 6 | 10 | 27 |
15. Tottenham | 23 | 7 | 3 | 13 | 24 |
16. Everton | 22 | 5 | 8 | 9 | 23 |
17. Leicester | 23 | 4 | 5 | 14 | 17 |
18. Wolves | 23 | 4 | 4 | 15 | 16 |
19. Ipswich | 23 | 3 | 7 | 13 | 16 |
20. Southampton | 23 | 1 | 3 | 19 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 18 | 13 |
E. Haaland | 17 | 1 |
A. Isak | 15 | 5 |
C. Palmer | 14 | 6 |
C. Wood | 14 | 2 |
B. Mbeumo | 13 | 3 |
Y. Wissa | 11 | 2 |
Matheus Cunha | 10 | 4 |
O. Watkins | 10 | 4 |
J. Kluivert | 10 | 3 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@minio7: Ale ja nie mówię, żeby tak zakładać, mówię tylko, nie nazywałbym "farciarskim" zwycięstwa w meczu, w którym drużyna była wyraźnie lepsza. Fartem mógłbym nazwać sytuację, w której Liverpool byłby przez większość czasu w defensywie, przeciwnik by napierał, obił słupki, a LFC wyszłoby z kontrą po błędzie rywala w 90 minucie i strzeliłoby bramkę. Wtedy mógłbym ewentualnie użyć słowa "fart", ale nie wobec drużyny, która przez cały mecz była zespołem lepszym w praktycznie każdym aspekcie gry. W takim przypadku wygrana jest dla mnie po prostu konsekwencją przebiegu wydarzeń.
Raya bardzo niebezpieczne wybicie przed siebie.
Nie rozumiem braku Varu, ewidentny karny na Havertzie
Ale defensywa dziurawa
@sickstick napisał: "A jednocześnie z całej podstawowej 11 Aston Villi w składzie Arsenalu zmieściłby się tylko Watkins."
Dokładnie, a Duran dobry z ławki by był:)
@Bartek_ napisał: "Odpowiem swoim komentarzem - faktycznie strzelenie jednego gola w przeciągu 90 minut przy +35 strzałach to fart jak nic."
Jakbyśmy mieli zakładać, że ten zespół który odda więcej strzałów wygra to po co grać mecze? O to chodzi w piłce że mimo przewagi musisz jeszcze ją udokumentować bramkami. My w meczu z Newcastle mieliśmy wyższe xG od Liverpoolu dzisiaj a nikt nie nazywa ich wygranej fartowny bo to nie jest klucz. Bramka Nuneza z przypadkowej przebitki, druga konsekwencją utraty pierwszej. Ślepy los sprawił, że ten mecz się nie skończył 0:0
Piękna autostrada na prawej stronie :)
Timber wyczyscil watkinsa
Havertz głabie puść to xdddd
Kai xd
Kontrowersyjne . Hmm Havertz moim zdaniem był przetrzymywany za mocno
I znowu dominacja tylko szkoda że AV pewnie wyjdzie z jedna akcja i strzeli farfocla
Karny na Kaiu + różny po interwencji Martineza. WTF??
To trzeba strzelać.
Szarpali nim jak jakaś ściera a faul w drugą stronę xD
Karny na kaiu.
@pawel_1986: oj tam cos czuje ze dzisiaj asysta a moze lepiej ;)
Partey xdddddddddd
@Smazony: może się pokazuje ale za to jak drybluje :)
@minio7 napisał: "No to jak nazwiesz decydujące bramki w doliczonym czasie?"
Odpowiem swoim komentarzem - faktycznie strzelenie jednego gola w przeciągu 90 minut przy +35 strzałach to fart jak nic.
Patrząc na statystyki obu zespołów i obraz gry, jest to sprawiedliwy wynik. To Brendtford miało szczęście, że tak długo się utrzymywało. Przy takim przebiegu zazwyczaj mówię, że to gra do końca, a mecz trwa 90 minut i nie ma dla końcowego wyniku znaczenia, w której minucie się trafi.
Kavanach nie przerywa gry, mimo że Ode leży z kontuzją głowy
Wyszliśmy nakręceni, Martinelli ładnie się pokazuje
Lewis Skelly dostanie karę.Za szybko auty wyrzuca.
@vergil99111 napisał: "Takie nazwiska na ławce w Aston Villi:
Bailey L.
Buendia E.
Digne L.
Duran J.
Malen D.
Przecież to są zawodnicy którzy mogliby być w składzie Arsenalu.
A u nas realna opcja do przodu to tylko wypożyczony Sterling i Tierney na skrzydło XD..."
3 tyg okienka a my nie zrobiliśmy z tym nic
Dobrze ich naciskamy
@vergil99111 napisał: "Takie nazwiska na ławce w Aston Villi:
Bailey L.
Buendia E.
Digne L.
Duran J.
Malen D.
Przecież to są zawodnicy którzy mogliby być w składzie Arsenalu."
A jednocześnie z całej podstawowej 11 Aston Villi w składzie Arsenalu zmieściłby się tylko Watkins.
@Bartek_ napisał: "xD" No to jak nazwiesz decydujące bramki w doliczonym czasie?
Powiedziałbym że rewelacyjnie
Wygląda to dobrze. Ogólnie w ostatnich meczach wyglądamy dobrze do pola karnego
@minio7 napisał: "farciarski"
xD
Czuć sportową złość o ten farciarski wynik Lpoolu. COYG
Ajj.
Czuję że warkins dziś zniknie z meczu
Gabi blisko
Levi kontra mają tendencję do zwalniania lub zamiast szukać wrzutki z kontry to trzeba nabić.
Wierze ze ich pocisniemy, coyg
@Nicsienieda napisał: "Boże proszę wygrajmy to, bo już widzę komentarze o 1 w nocy od @losnumeros o tym, że Emery był lepszy i nie miał wsparcia."
Nie ma wynik znaczenia w tym przypadku xD
COYG!!!
COYG!
COYG!!
Mnie zastanawia po co są te komentarze pgmol po błędach sędziów skoro zawsze i tak przyznają im rację
Takie nazwiska na ławce w Aston Villi:
Bailey L.
Buendia E.
Digne L.
Duran J.
Malen D.
Przecież to są zawodnicy którzy mogliby być w składzie Arsenalu.
A u nas realna opcja do przodu to tylko wypożyczony Sterling i Tierney na skrzydło XD...
Boże proszę wygrajmy to, bo już widzę komentarze o 1 w nocy od @losnumeros o tym, że Emery był lepszy i nie miał wsparcia.
Ależ bym dziś oglądam na spieciu i emocjach gdyby brendford to utrzymało a tak to nie to samo.Oczywiscie trzeba wygrać ale to już nie to samo
Oby dali radę, chociaż śmierdzi remisem ten mecz.
@Elastico07: też ;)
@enrique: @darek250s: @miki9971:
No chyba dobrze że ogarnia , podkreślam OGARNIA pare pozycji. Wiadomo że lepiej wygląda w środku ale moim zdaniem daje rade na PO. Nie widzę problemu
@ds95 napisał: "Cóż wy chcecie od tego Parteya?? Chyba najlepszy chłop u nas w tym sezonie"
Ale nie na po
COYG!
@Garfield_pl: u nas niegroźna kontuzja trwa 3 tygodnie.
Oby był gotowy na następny weekend :D
Śmierdzi z kilometra bramką Malena w drugiej połowie...