Obszerny wywiad z Arsenem Wengerem
06.02.2013, 12:28, Marcin Witkowski 2263 komentarzy
Niewiele osób było zaskoczonych tym, że Lionel Messi zdobył po raz czwarty Złotą Piłkę. Jednak jego wybór nie był jednogłośny.
Arsene Wenger, który uważa Lionela Messiego za najlepszego piłkarza jakiego kiedykolwiek oglądał, oddałby jednak swój głos na hiszpańskiego pomocnika FC Barcelony – Andresa Iniestę. Messi jest jedynym piłkarzem w 56-letniej historii Złotej Piłki, który wygrał tę nagrodę czterokrotnie, jednak Wenger uważa, że dzięki osiągnięciom podczas Euro 2012, to Iniesta bardziej zasłużył na to wyróżnienie.
Generalnie Boss nie jest fanem indywidualnych nagród w sportach drużynowych, uważa jednak, że takie wyróżnienia mają pewną zaletę – gwiazdy, które zdobywają indywidualne nagrody, są inspiracją dla kolejnych generacji piłkarzy i jak sam przyznaje, sam wielokrotnie używał tego typu motywacji.
The Arsenal Magazine przeprowadził obszerny wywiad z Arsenem Wengerem, a pytania dotyczyły: obecnie najlepszego piłkarza na świecie, zawodników, którzy wygrywali tę nagrodę we wcześniejszych latach oraz graczy, którzy tego wyróżnienia nigdy nie zdobyli.
Lionel Messi został wybrany po raz czwarty z rzędu najlepszym piłkarzem świata. Czy oddałbyś na niego swój głos?
Nie, nie w tym roku. Dla mnie Messi z pewnością jest najlepszym zawodnikiem jakiego kiedykolwiek widziałem w grze, ale w tym roku otrzymał te nagrodę ze względu na swoje indywidualne osiągnięcia, a nie ze względu na to, co wygrał ze swoją drużyną. Po raz pierwszy nie był częścią drużyny, która wygrała wszystko co tylko możliwe. Nie wygrał Ligi Mistrzów, nie wygrał ligi hiszpańskiej i nie osiągnął niczego ze swoją reprezentacją, ale indywidualnie miał wyjątkowy rok – zdobył 91 goli. Wydaję mi się, że to było powodem przyznania mu kolejnej Złotej Piłki. Ja jestem fanem sportu drużynowego, dlatego czuję, że ludzie tacy jak Casillas, Ronaldo (który wygrał ligę), a w szczególności Iniesta, bardziej zasługiwali na to wyróżnienie. Andres jest zawsze numerem dwa lub trzy, ale on został w tamtym roku mistrzem Europy z Hiszpanią – dlatego bardziej zasłużył na Złotą Piłkę.
Więc pomimo tego, że jest to nagroda indywidualna, uważasz, że wyjątkowe mecze i osiągnięcia zespołu powinny być brane pod uwagę?
Tak, piłka nożna to sport drużynowy, więc osiągnięcia całego zespołu powinny mieć wpływ. Nie jestem fanem indywidualnych nagród w piłce nożnej, ale kiedy komuś przyznawana jest taka nagroda, to powinno to wynikać w jakimś stopniu ze specjalnych osiągnięć całego klubu. Jeśli jesteś najlepszym zawodnikiem drużyny, która osiągnęła coś specjalnego, to tak, powinieneś wygrać tę nagrodę. Dlatego mój głos powędrowałby do Andresa Iniesty.
Ale to znowu Messi – czwarta z rzędu Złota Piłka, a on ma tylko 25 lat!
Tak, wiem i nie podważam tego, że jest fenomenalnym piłkarzem – jak mówią ludzie: „on jest z innej planety”. On jest bez wątpienia najlepszym piłkarzem na świecie, najlepszym jakiego widziałem, a zdobycie cztery razy z rzędu takiego wyróżnienia jest wyjątkowe. Ma dopiero 25 lat, więc zapewne ustanowi taki rekord, którego nikt nigdy nie zdoła pobić.
W ciągu ostatnich czterech lat, w plebiscycie na najlepszego piłkarza globu, w pierwszej trójce znalazło się tylko czterech graczy – Iniesta, Xavi, Ronaldo i Messi. Czemu ta czwórka tak bardzo wyprzedziła innych zawodników?
Ponieważ są częścią wyjątkowej generacji w apogeum swojej kariery. Są dobrze znani na całym świecie i wygrali wszystko. W tej chwili Barcelona ma 16 punktów przewagi nad Realem Madryt, Hiszpania wygrała 3 turnieje z rzędu – ci piłkarze są niesamowici. Osiągnięcia zespołów są na ich korzyść. Chociaż kocham sport drużynowy, to prawdą jest, że gdy osiągniesz pewien poziom, to różnicę na boisku robią pojedynczy piłkarze. Gdy Barcelona gra z Realem Madryt, z 9 na 10 meczów różnicę zrobi Messi albo Ronaldo. Gdy gra jest na takim poziomie, oznacza to, że są oni najlepsi na świecie.
Mimo to nie przepadasz za indywidualnymi nagrodami dla piłkarzy. Czemu?
Ja wierzę w indywidualne występy i jakość, a nie w nagrody. Wolałbym, żeby to drużyny były wyróżniane – o to przecież chodzi w tym sporcie.
Złota Piłka przyznawana jest od ponad 50 lat. Czy aktualna organizacja (głosy oddają kapitanowie i trenerzy reprezentacji oraz dziennikarze z całego świata) jest najlepszym sposobem wyłonienia zwycięzcy?
Niekoniecznie, ale to samo pytanie można zadać w każdym demokratycznym państwie. Czy zawsze wygra ten, który na to najbardziej zasługuje? Nie wiadomo, ale nie można negować tego, że głosują specjaliści. Ci ludzie śledzą grę i ją znają. Trzeba to uszanować.
Który z dawnych zwycięzców Złotej Piłki, gdy dorastałeś i oglądałeś mecze, najbardziej zapadł Ci w pamięć?
Ludzie tacy jak Raymond Kopa, Alfredo Di Stefano, później Johan Cruyff, Michel Platini i Marco van Basten. Van Basten i Platini wygrali tę nagrodę trzy razy, ale nikt nie zdobył jej czterokrotnie. Dlatego Messi już wszystkich wyprzedził – a gdy będzie kończył swoją karierę, będzie jeszcze dalej.
Czy myślisz, że przyznawanie takiej nagrody powoduje, że piłkarz ma zapewnione miejsce w historii futbolu? I czy pomaga to młodszym fanom, by dowiedzieć się więcej o minionych generacjach piłkarzy?
Tak, kreowanie autorytetów to dobra strona nagród indywidualnych. Zawsze wierzyłem, że jeśli chcesz być profesjonalnym piłkarzem, jest ważne, żeby zwłaszcza w młodym wieku, twój trener podpowiedział Ci, od którego zawodnika powinieneś się uczyć. Trener mówi wtedy: „patrz, możesz być kolejnym Zidanem, Beckhamem, Cruyffem”. To ważne, żeby trener umiał określić, do którego piłkarza dany młodzik jest podobny. Gdy jesteś młody, naśladowanie idzie ci bardzo dobrze, patrzysz na zawodnika i chcesz robić to co on, więc dla trenera to bardzo ważne, by móc udzielić takiej rady. Krótko mówiąc – to ważne, żeby mieć wzór do naśladowania.
Czy myślisz, że wcześniejsi zdobywcy Złotej Piłki, na przykład z lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, poradziliby sobie we współczesnej piłce? A może niektórzy poradziliby sobie lepiej, a inni gorzej?
We współczesnej piłce nie poradziliby sobie ci, którzy nie byli dostatecznie silni fizycznie. Gra stała się bardziej fizyczna niż dawniej. Ale wszyscy laureaci byli wspaniali w swoich czasach, co oznacza, że ich technika, inteligencja i wizja gry były na odpowiednio wysokim poziomie. To co się zmieniło, to większa intensywność. Ci, którzy nie radziliby sobie z tą intensywnością, nie odnieśliby sukcesu we współczesnej piłce. Ale, szczerze mówiąc, większość z nich była silna fizycznie – na przykład Cruyff czy Van Basten.
50 lat temu ludzie nie byli w stanie oglądać najlepszych zawodników na świecie zbyt często, jeśli w ogóle. Teraz z kolei każdy mecz Messiego jest pokazywany w telewizji, więc każdy może wyrobić sobie swoją własną opinię…
Tak. Za moich czasów, gdy byłem dzieckiem, prym wiódł Pele, być może najlepszy piłkarz w historii, ale niestety nigdy nie dane było mi go oglądać. Kiedy Mario Zagallo był tu na naszym boisku treningowym, z reprezentacją Brazylii, zapytałem go: „Grałeś z Pele, trenowałeś najlepszych piłkarzy z Brazylii, więc powiedz mi – kto jest według ciebie najlepszym piłkarzem w historii?” Jego odpowiedź była prosta: „Pele”. To coś wyjątkowego, ponieważ Zagallo przez 60 lat albo grał z najlepszymi piłkarzami na świecie albo ich trenował. Powiedział mi również o graczu, który nazywał się Garrincha, a którego niewiele osób z Europy zna bardzo dobrze. Pamiętam, że grał na prawym skrzydle, ale niestety nie znam go tak dobrze jakbym chciał.
Więc których zawodników, których oglądałeś dorastając we Francji, pamiętasz i o których wyrobiłeś sobie swoją własną opinię?
Przede wszystkim Raymond Kopa, który był również znany jako Kopaszewski, ponieważ był on tak naprawdę Polakiem. Historia i sukcesy francuskiej piłki są blisko związane z imigrantami. Pierwszymi byli polscy imigranci, którzy pracowali w kopalniach, a rodzina Kopaszewskiego nie była wyjątkiem. Następnie pojawił się Platini, którego rodzina przyjechała do Francji, gdy pojawiło się tam mnóstwo robotników z Włoch. On był drugim wielkim piłkarzem. Trzecia część to imigranci z północnej Afryki, czyli Zinedine Zidane. Więc kiedy spojrzysz na historię francuskiego futbolu, zobaczysz, że jest ona powiązana z imigrantami, a ci trzej piłkarze byli mega gwiazdami, których wyprodukowała Francja.
I to właśnie Francja przyłożyła rękę do stworzenia nagrody o nazwie Złota Piłka. Pomysł przecież powstał w redakcji pisma „France Football”…
Tak, trzeba to przyznać Francji, że stworzyła wiele fantastycznych wydarzeń sportowych w czasach współczesnych. Stworzyli Złotą Piłkę, ale również europejskie puchary. W Anglii narodziła się piłka nożna, ale później to Francja stworzyła FIFA i inne nagrody.
Czy myślisz, że piłkarze uważają indywidualne nagrody za ważne, czy może zależy to od ego, jakie konkretny zawodnik posiada?
Cóż, zadałbym więc pytanie: Czy można stać się wielkim zawodnikiem nie mając odpowiednio wielkiego ego? Powiedziałbym, że nie, to niemożliwe. Kiedy jesteś młodym zawodnikiem i masz 20 lat, to musisz karmić to ego, a możesz to tylko robić osiągając sukcesy. Pewność przychodzi wraz z sukcesami. Ludzie chcą być rozpoznawalni przez innych, ponieważ oznacza to, że są wartościowi. Czy jest coś lepszego niż usłyszeć: „ty, mój przyjacielu, jesteś najlepszym piłkarzem na świecie”? Każdy marzy o czymś takim. Mi czy tobie to się nie zdarzyło, ale Messiemu już kilka razy!
Czy myślisz, że niektórzy piłkarze wolą wygrać Mistrzostwa Świata, podczas gdy inni wolą Złotą Piłkę?
Szanse na wygranie Mistrzostw Świata zależą od tego, gdzie się urodziłeś, a to już nie zależy od ciebie. Możesz zdecydować, że chcesz być najlepszy na świecie, ale jeśli urodziłeś się w Luksemburgu, to nawet Messi nie zostałby nigdy mistrzem świata. Możesz za to grać w najlepszym klubie i wygrać wszystkie klubowe rozgrywki, by później zostać okrzykniętym najlepszym piłkarzem świata.
W takim wypadku czy myślisz, że zdobycie Złotej Piłki przez takich zawodników jak George Weah, George Best czy Denis Law, było dla nich czymś bardziej wyjątkowym, ponieważ nigdy nie mieli szansy osiągnąć czegoś na poziomie reprezentacyjnym?
Myślę, że jeśli Messi nigdy nie wygra Mistrzostw Świata, to zawsze będzie czuł, że czegoś mu brakuje. Czemu? Ponieważ Argentyna wygrywała Mistrzostwa Świata zanim pojawił się Messi i jedyną rzeczą, jaką ludzie mu zarzucają, jest to, że nigdy nie wygrał niczego ze swoją reprezentacją. Jako najlepszy piłkarz na świecie, na pewno bardzo chciałby coś wygrać dla swojego kraju. Ale ludzie tacy jak George Weah, który urodził się w Liberii, wiedzieli, że nigdy nie wygrają Mistrzostw Świata, więc nigdy nie było to ich marzeniem.
Zazwyczaj Złotą Piłkę zdobywają “magicy”, zawodnicy atakujący. Czy myślisz, że to sprawiedliwe?
Szczerze mówiąc – tak. Podczas mojej kariery zawodniczej grałem na każdej pozycji – w obronie, pomocy i ataku – więc wiem, że najtrudniej jest grać z przodu! Z tyłu możesz nie mieć specjalnego, a i tak sobie poradzisz, natomiast z przodu musisz mieć coś specjalnego, żeby dać radę. Nie przeczę, że dobry obrońca jest czymś wyjątkowo ważnym dla zespołu, jednak żeby być gościem, który zgarnia piłkę w środku pola i strzela bramkę – żeby to zrobić na najwyższym potrzeba specjalnego talentu.
Zdobyłeś w swojej karierze mnóstwo indywidualnych wyróżnień. Czy są one dla ciebie ważne?
Niespecjalnie, ponieważ jako trener musisz skupiać się na następnym meczu – trzeba mieć obsesję na punkcie nadchodzącej przyszłości. Zawsze chcesz robić więcej i lepiej. Więc dla mnie nie znaczą one niczego specjalnego. Nie będę jednak ukrywał, że czuję dumę ze zdobycia nagrody. Prawdziwy sportowiec ciągle rozgrywa ze sobą bitwę, by osiągnąć najwięcej jak się da, dlatego ciągle chce się ulepszać.
Z której nagrody jesteś szczególnie dumny?
Byłem takim szczęściarzem, że w każdym kraju w którym pracowałem zostałem przynajmniej raz wybrany Menedżerem Roku. Dzięki temu czuję, że byłem w stanie pokazać jakość w każdym miejscu w którym dotychczas pracowałem. Jestem z tego dumny, ale nigdy nie zmierzysz tego, ile dołożyłeś od siebie do sukcesu zespołu. Mimo to, kiedy jesteś nagradzany, oznacza to, że ludzie wokół ciebie są zadowoleni z twoich osiągnięć. Czy dałeś z siebie wszystko co najlepsze? Nie wiesz tego, ale jeśli jesteś wyróżniony bo dałeś ludziom szczęście, to jest to jednoznaczne z tym, że wykonałeś swoją robotę. Jednak bez chwili wahania oddałbyś te indywidualne puchary za tytuły dla drużyny. Każda indywidualna nagroda jest tego konsekwencją.
Czy uważasz, że zawodnicy coraz mniej liczą się z drużyną, a coraz bardziej skupiają się na swojej własnej osobie i karierze?
Tak. Można to uogólnić i powiedzieć, że całe społeczeństwo stało się bardziej indywidualne. Jeśli spojrzysz na historię piłki nożnej, gdy ja byłem piłkarzem, byłeś łączony z jednym klubem przez całą karierę, a odchodziłeś tylko wtedy, gdy to klub chciał cię sprzedać. Współcześnie klub nie jest tak ważny, a ludzie stali się indywidualistami. Są ludzie, którzy planują swoje kariery – zaczynają w konkretnym klubie, by się rozwinąć, a potem, gdy staną się bardziej rozpoznawalni, od razu odchodzą z zespołu. Kiedyś tak nie było. Kiedyś zawodnicy chcieli być częścią klubu przez cała swoją karierę. Chcieli coś z tym klubem osiągnąć. Obecnie tak się dzieje tylko wtedy, gdy indywidualne potrzeby pokrywają się z celami całej drużyny. Jeśli coś się zmienia w tej kwestii, to piłkarz automatycznie chce odejść.
Czy uważasz, że indywidualne nagrody staną się jeszcze ważniejsze w przyszłości, gdy piłkarze będą chcieli za wszelką cenę podnosić swoją popularność i wartość marketingową?
Przede wszystkim wierzę, że piłkarze chcą wygrać Złotą Piłkę dlatego, że chcą być rozpoznawani jako najlepsi na świecie. Nie uważam, że aspekt ekonomiczny ma jakieś wielkie znaczenie dla zawodników. Dla nich oznacza to, że są bardziej kochani i że są naprawdę „tym jednym najlepszym”. Kiedy jesteś wielkim piłkarzem i będąc w domu myślisz „wszyscy myślą, że jestem najlepszym piłkarzem na świecie” – to musi być fantastyczne uczucie.
Jeśli chodzi o Iniestę i Ronaldo, to czasami w życiu bywa tak, że musisz mieć szczęście, żeby w tym samym czasie co ty nie urodził się ktoś lepszy. Ktoś, kto przybiega na Usainem Boltem podczas wyścigu jest bardzo szybki, jest fantastycznym sportowcem i mógłby wygrać z każdym na świecie, ale niestety nie miał szczęścia, bo w tym samym czasie biega też Usain Bolt. To samo jest z Ronaldo, który jest fantastycznym piłkarzem, ale zawsze jest o trochę z tyłu w stosunku do Messiego. Przykro mi z powodu Iniesty i Cristiano, że nie zdobyli Złotej Piłki, ponieważ wiem, co to znaczy dla nich, by być okrzykniętym najlepszym na świecie, gdy gra się na takim poziomie.
Czy to samo miało miejsce w przypadku Thierry’ego Henry’ego? Znalazł się na drugim i na trzecim miejscu. Czy to go bolało?
Tak. Po pierwsze wiedział, że zasłużył na tę nagrodę, a ja uważam tak samo. Nie ma żadnego usprawiedliwienia dlaczego nie wygrał Złotej Piłki. W tamtym czasie była ona jeszcze przyznawana przez “France Football”, więc może nie chcieli za bardzo przyznawać nagrody Francuzowi!
Wywiad przeprowadził Josh James.
źrodło: arsenal.com
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Oj tak hejćmy Aarona za to, że nie grał na swojej pozycji !
Ciekawy wywiad z Arsenem i w sumie w pełni się z nim zgadzam.
"Obecnie tak się dzieje tylko wtedy, gdy indywidualne potrzeby pokrywają się z celami całej drużyny. Jeśli coś się zmienia w tej kwestii, to piłkarz automatycznie chce odejść." - Popieram i w niektórych przypadkach rzeczywiście dany piłkarz by odszedł jak np. Messi gdyby Barcelona nie grała co sezon o wszystko, więc nie ma się co nim tak podniecać. : P Tylko z drugiej strony od razu nasunęła mi się myśl o naszym "ex" Robinie. Niby przywiązany do klubu, ale zwątpił w sukcesy i zwiał. Dobra myśl Wengera i jakże prawdziwa w dzisiejszych czasach.
"Ja wierzę w indywidualne występy i jakość, a nie w nagrody." - Jest jakość. :)
Arsenal23
Od Ramsey'a nie da się być słabszym. Nawet Cleverley jest od niego lepszy ( to wiadomo). Ale on przynajmniej w tym momencie nie zasługuje na grę dla Anglii. Są dużo lepsi zawodnicy od niego.
Ciekawe, czy Hodgson da dzisiaj Oxowi chociaż ze 20 min. pograć.
W środku chyba wszyscy są słabi od Jacka..
Oczywiście do pierwszego składu Anglii się nie nadaje ale na ławkę byłby dobry, ileż można grać tym Lampardem
Arsenal23
Widizlaem jak zagral z Polakami i to mi wystarczy, od Ramseya jest lepszy z pewnoscia , ale jezeli Anglicy beda mieli w drugiej linii takich pilkarzy jak on to z Hiszpanami, Niemcami nie maja zadnych szans , a chyba takie sa ich aspiracje...
@Arsenal23
Cleverley nie jest słaby, ale po prostu nie ma go gdzie upchnąć w reprezentacji...
Cleverley słaby ? Nie przesadzajmy.
Cleverley jest słaby, wyjdź. Chyba nie widzieliście co z NU robił, ale gra w United więc jest do dupy i może Ramseyowi buty czyścić
*Anglia ma takich zawodników, że mogą grać mega pieknie.
Boruc tez mial swoje babole dlatego dziwi mnie ta sytuacja , gosc zagral pare meczy w Soton i juz ludzie wciskaja go do pierwszej jedenastki, komedia
Cleverley jest słaby. Nie zasługuje na grę w reprezentacji.
Że Anglia ma takich zawodników, że mogą grać mega pieknie. A tak da takiego Milnera, Carricka i ta drużyna traci o 50% powera w ataku.
Arsenal23
Zobaczymy co pokaze z Realem przy Ozeilu i Xabim Alonso, gosc jest niezly ale z takimi pilkarzami jak on Anglicy na MS osiagna maks 1/8 finalu jak zawsze, zreszta zagral z Polakami i pokazal swoja kreatywnosc i jakosc ;p
A co wy macie do Cleverleya ? Przecież on jest clever ^^ a Milner sam nas zniszczył na ES i zapierdziela w defensywie jak wariat.
Jak Tyton wskoczył na Euro do bramki to było wielkie gadanie a zaraz nagle Szczesny był bardzo potrzebny bo Tyton nie gra. Teraz jest taka sama sytuacja - nagle Szczesny nie jest potrzebny bo nagle Boruc dobrze zagrał i juz wszyscy by jego chcieli na bramce.
Dla mnie środek rep. Anglii bez Gerrarda i Wilshere'a nie istnieje więc powinni mieć zagwarantowane miejsce bez dwóch zdań. Problem w tym, że oni lepiej się czują w ataku niż w obronie (chociaż i tak są zbalansowani) i powinien ktoś ich zabezpieczać (np. Carrick) ale w takim wypadku gra 2 napastnikami nie będzie możliwa.
@ArseneAl
I mistrz techniki Carrick i super drybler Milner :(
Wilshere zagra pare meczy w kadrze i bedzie mial pierwszy plac, to jest jedyny pilkarz w drugiej linii ktory moze Anglikow pociagnac do jakichkolwiek sukcesow, reszta to przy Hiszpanach czy Niemcach z calym szacunkiem to drewna...
Jakby chociaż Sturridge albo Defoe byli zdrowi to można by tak grać ale Welbeck do mnie kompletnie nie przemawia.
Ale po co ja się w ogóle rozpisuję... I tak zagra Welbeck i do tego Cleverley... Ehh..
Boruc zagra min. 45 minut. Fornalik nie powolal go po to, by siedzial na lawie po takiej przerwie w reprezentacji.
Towarzystki mecz towarzyskim, ale Roy nie ma posadzi Gerrarda na ławie. Jak już to Jack na ławie, a mi to nawet odpowiada :)
I co ci to da ? I tak nigdy w ważnych meczach tak nie zagra bo się marnuje na tej pozycji. Gerrard każdy wie jak gra, niech testuje lepiej Jacka który nie gra każdego meczu w reprze jak Steven.
@Arsenal23
Mhm.. Kapitan na ławce...
A co to w ogóle za problem żeby Rooney był osamotnionym napastnikiem? Walcott może go wspomagać schodząc często do środka.
No najlepiej zagrać jak Wenger, bez DP a potem narzekać na słabą obronę, to jest mecz towarzyski a nie finał MŚ
Carrick w miejsce Gerrarda ? WTF
Na ławce.
@Arsenal23
lól. Welbeck w tym sezonie niszczy skutecznością.
A gdzie Dżerard?
Oczywiście ,że Welbeck, Rooney nigdy nie był i nie będzie sam na szpicy.
---Wilshere-Carrick---
Walcott----------Milner
---------Rooney--------
---------Welbeck-------
@Arsenal23
Nie loluj mi tu!
Masz lepszy pomysł? Bo chyba nie Welbecka.
ArseneAl
Rooney jako osamotniony napastnik, lol
Co do Maty to zgadzam się z pauleta19, nawet bym o nim nie pomyslał przy przyznawaniu Złotej Piłki
Marzag
Mi się wydaje, że postawi na Wojtka.
IMO Polska wygra 1-0. Lewy wreszcie się przełamie.
Mata nie zasłużył na najlepszego zawodnika.. bardziej bym go kierował do najlepszej 11 (a i tutaj musiałbym się zastanowić)
tacy zawodnicy jak Casillas, Iniesta czy CR dużo bardziej zasłużyli.. również kierowałbym się w kierunku Buffona, który również ciągnął Juventus i reprezentacje.
@syneusz
Hodgson jest słabym trenerem ale nawet on nie jest taki głupi żeby wystawić Walcotta na szpicy...
IMO najlepszy skład z tych co dostali powołania byłby taki (Defoe i Sturridge wypadli więc gra 2 napastnikami odpada):
------------------Hart------------------
Johnson---Cahill---Jagielka---Baines
--------Gerrard-------Carrick---------
Walcott--------Wilshere--------Milner
-----------------Rooney----------------
syneusz, ja jestem pewien ze wyjdzie Boruc w wyjsciowym skladzie, a po 45 minutach wejdzie Szczesny ;p
ja bym chciał zeby z naszych zagrali od pierwszej OX, w drugiej sobie wszedł Walcott ale Wilshera wolał bym nie ogladac bo chłopak jest zatyrany; Z hiszpanii chciałbym widziec Monreala od pierwszysch ale to raczej niemozliwe, no i zeby cazorla sobie od pierwszej zagrał uwielbiam go ogladac, a przeciez ostatnio miał troche odpoczynku; Z Francji Chciałbym zeby zagrał Koscielny i Sagna żeby złapali wieksza pewnosc siebie ,a i zeby Giroud wszedł w koncowce; Szczesny, Rosicky i Ramsey chciałbym zeby zagrali wszyscy bo zasługuja na to
Wengerowi można wiele zarzucić, ale nikt nie ma prawa powiedzieć, że nie zna się na futbolu i trenerce.
Marzag, no niech się wytłumaczą, ale tym tylko dalej będą się pogrążać- w LM w samej Chelsea byli znacznie lepsi zawodnicy- chociażby Cech czy Drogba, a w EPL Mata mógł czyścić buty takim piłkarzom jak van Persie, Silva czy Rooney. Z resztą do czego ich poprowadzić 6. miejsca w EPL...hahaha
Lessi w tym roku nie powinien dostać Złotej Piłki. Tak jak powiedział Papcio( nie wygrał Ligi Mistrzów i La Ligi).
Niby strzelił najwięcej bramek w roku kalendarzowym, ale nic więcej nie dał drużynie.
W dodatku z Argentyną nic wciąż nie osiągnął.
Więc za co on dostał Złotą Piłkę?
Iniesta albo Ronaldo powinni ją dostać!
@Arsenalfcfan
Rzadko się z tobą zgadzam, ale teraz masz racje.
tak pauleta mata zagral w calym sezonie 4 min dobre masz info :) chodzi o to ze ta nagroda jest rozdawana pod messiego.. Gra slabiej indywidualnei dostaje za osiagniecia druzynowe , nic nie osiaga w klubie i reprezentacji dostaje za indywidualne.. to jest bardziej sprawiedliwe pauleta wg ciebie ?
Czy uważasz, że zawodnicy coraz mniej liczą się z drużyną, a coraz bardziej skupiają się na swojej własnej osobie i karierze?
ciekawe dlaczego akurat Wengera o to zapytał ;)
a co do tej nagrody, to może i Messi pobił rekord bramek, ale to było jedyne co zrobił...
Ronaldo zdobył ligę + pociągnął zespół do półfinału i odpadł z mistrzem... a tak naprawde to odpadł pechowo.. tego nikt nie brał pod uwagę.. w zeszłorocznych GD Ronaldo strzelał po 1 bramce.. no i całą Ligę ciągnął..
niestety CR został okradziony z tej nagrody z powodu prestiżu... bo jak może dostać nagrodę 'gbur' z Realu...
popatrzmy na sezon 2011/2012, wtedy to CR osiągał potężne wyniki bramkowe, ale wygrał tylko CDR.. za to Messi wygrał ligę i LM, przez co dostał najlepszego.. wtedy liczyły się puchary, teraz kiedy to CR coś osiąga to nagle liczą się bramki..
na irlandie :
==========Szczesny===========
==Celeban--Glik--Wasilewski--Boenisch=
=====Krychowiak--Kazmierczak=====
====Kuba--Mierzejewski--Grosicki====
=========Lewandowski=========
na brazylie :
==========Hart=========
Johnson--Jagielka--Cahill--Cole==
======Gerrard--Wilshere====
=====Milner--Rooney--OX====
==========Walcott=======
Witam, pytanie z innej beczki. Dlaczego strony tupy "zalukaj" czy "ekino" nie dzialaja?
Marzag
To na pewno. Skład będzie podany pewnie 30 min przed meczem. Jestem ciekawy czy Wilshere, Theo wyjdzie w 1 składzie.
dopóki się nie sprecyzują, czy złotą piłkę powinno dostawać się za osiągnięcia indywidualne czy drużynowe, zawsze będą jakieś kontrowersje.
pauleta19. mysle ze chodzilo o LM
Już się prawie przestałem śmiać ... hahahaha