Oceny Kanonierzy.com: Arsenal vs Cardiff
01.01.2014, 21:08, Sebastian Czarnecki 147 komentarzy
Poniżej prezentujemy oceny spotkania przygotowane przez naszych redaktorów: Piotra Miernika i Sebastiana Czarneckiego. Tym razem oceniona została dzisiejsza wygrana Arsenalu nad Cardiff.
Wojciech Szczęsny: 7.0
Polski bramkarz otworzył nowy rok z czystym kontem, co na pewno mocno go podbuduje. Co prawda nie miał dzisiaj zbyt dużo pracy, gdyż piłkarze Cardiff nie kwapili się do atakowania, jednak kiedy było trzeba, zawsze był w gotowości.
Bacary Sagna: 6.5
Francuz spotkanie zaczął bardzo słabo, jakby jeszcze wspominał wczorajszą noc sylwestrową, jednak z minuty na minutę było coraz lepiej. W defensywie był praktycznie bezrobotny, ale bardzo pomógł drużynie w ofensywie. Mógł strzelić nawet bramkę w drugiej połowie, ale co nie udało się jemu, kilka sekund później dokończył Bendtner.
Per Mertesacker: 7.0
Kolejny bardzo solidny występ niemieckiego wieżowca. Per, podobnie jak jego koledzy z tylnej formacji, nie miał zbyt wiele pracy, jednak stał w gotowości i udanie rozbijał ewentualne próby ataków przeciwnika. Zawsze czyhał na posterunku i wiedział, kiedy interweniować. Spełnił również ogromną rolę przy ofensywnych stałych fragmentach gry, gdzie w przeciągu dwóch minut mógł strzelić dwa gole. Za każdym razem zabrakło jednak kilku centymetrów...
Laurent Koscielny: 7.5
Od niego zaczynało się dzisiaj większość ataków Arsenalu, pełnił funkcję obrońcy wyprowadzającego piłkę. W defensywie jednak pracował dzisiaj najwięcej ze wszystkich, bo wybiegał bardziej do przodu, by powstrzymywać akcje zaczepne jeszcze u jego źródła. Nieco lepszy występ od Mertesackera, choć należy tutaj wspomnieć, że obaj ustrzegli się błędów.
Ignacio Monreal: 7.5
Hiszpan ledwo wrócił po chorobie i od razu zajął miejsce na lewej obronie kosztem kontuzjowanego Gibbsa. Trzeba mu jednak przyznać, że spisał się rewelacyjnie! Dużo pracował na całej linii, naprawiając w defensywie drobne błędy Cazorli, któremu zdarzało się gubić piłkę. Miał również ogromne znaczenie w ofensywie, gdzie wspaniale partnerował swojemu rodakowi i charakteryzował się czymś, czego w Arsenalu od dawien dawna brakowało: celnymi dośrodkowaniami!
Mathieu Flamini: 6.0
Sprawdziły się teorie głoszące, że Francuz w ogóle nie potrafi grać z Artetą w jednej linii. Obaj zawodnicy spełniają bowiem te same funkcje na boisku, na czym dużo traci cała drużyna. To tak, jakby postawić dwóch lewoskrzydłowych na lewej flance, bądź dwóch wysokich napastników pełniących te same role obok siebie. Mathieu zagrał przeciętne zawody, jednak był na miejscu, kiedy zespół tego potrzebował.
Mikel Arteta 6.5
Hiszpan rozegrał dzisiaj solidny mecz, zaliczył ponad sto kontaktów z piłką. Pomimo słabszej dyspozycji Flaminiego, trzymał środkową strefę boiska w ryzach. Podawał piłkę celnie w 96% przypadków.
Jack Wilshere 7.5
Anglik w dniu swoich urodzin zagrał bardzo dobre spotkanie. Zaliczył asystę przy trafieniu Theo Walcotta, w drugiej połowie piłka po jego strzale odbiła się od słupka. Należy dodać, że po faulu na nim Kanonierom należał się rzut karny.
Santi Cazorla 6.5
29-latek wciąż nie może odnaleźć formy z ubiegłego sezonu, gdy dyrygował grą Arsenalu. Cazorla próbował długich podań do Walcotta jednak większość z nich była niedokładna, kilkukrotnie uderzał na bramkę rywali, ale nie zdołał pokonać Marshalla.
Theo Walcott 8.0
Zdecydowanie zawodnik meczu, przez całe spotkanie szukał sposobu na przełamanie linii defensywnej przeciwników, starał się rozbujać ofensywę swojej drużyny. W doliczonym czasie gry pięknym lobem pokonał interweniującego bramkarza Cardiff i zdobył bramkę na 2:0.
Lukas Podolski 1.0
Nie wykryliśmy obecności tego zawodnika podczas dzisiejszego starcia na The Emirates.
Tomas Rosicky 7.0
Starał się ciągnąć grę ofensywną Kanonierów. Po jego wejściu na boisko postawa atakujących zawodników poprawiła się. Próbował prostopadłych podań.
Nicklas Bendtner 7.5
Duński snajper po raz kolejny popisał się instynktem w polu karnym przeciwnika. Po interwencji Marshalla wbił piłkę z ostrego kąta do pustej bramki rywali. Jego gol pozwolił Arsene'owi Wengerowi spokojnie odetchnąć.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
To z Podolskim to przesada.
Jack 8.0
Santi 7.5
Per 7.5
Wojtek 7.5
Bacary 7.5
Szczęsny 7.5 - Nie miał zbyt wiele sytuacji ale przy każdej z nich pokazał opanowanie i umiejętności
Sagna 7.0 - 60 % akcji rozpoczynało się od niego jest bardzo pomocny w ataku ale cała reszta meczu tak sobie
Per 7.5 - Per jak zwykle cud malina ;)
Laurent 7.5 - To samo co z Sagną dam jeszcze pół punkcika za to że świetnie radził sobie w
Monreal 7.0 - Po meczu z City k którym Monreal wystąpił MEGA słabo ale w tym meczu zagrał bardzo dobrze
Flamini 5.5 -Prawie cały mecz bezbarwny nie umie grać z Artetą
Arteta 7.5 - Swietne podania rodził sobie dobrze w ofensywie i defensywie super ;)
Jack 8.0 - Co tu dużo mówić ZAJE****** asysta solidny mecz w obronie i ataku i prawie brameczka
Theo 8.0 - Też Super Od niego też zaczynały się niektóre akcje strzelił bramkę w doliczonym czasie gry
Lukas 4.0 - SŁABO nie widziałbym różnicy jakbyście dali Jenkinsona na napastnika w tym meczu ale na ocenę 1.0 to zasługuje ktoś kto strzelił 2 samobóje i rozegrał najgorszy mecz w całej swojej karierze a nie ktoś kto poradził sobie po prostu słabo i nie nadaje się na tę pozycję
Thomas 7.5 - Dobry mecz reprezentanta Czech
Nicolas 8.5 - Dla mnie MOTM rozegrał świetne spotkanie strzelił bramkę grał super w ataku i strzelil bramkę z ostrego kąta ale i tak oczekuję nowego napadziora zwłaszcza dlatego że doznał kontuzji
Jack 8.5
Santi 7.5
No bez przesady z tym Podolskim
No bez przesad, 1.0 to można dać zawodnikowi jak nie strzeli z 3 razy na pustą bramkę i dostanie czerwoną kartkę. Ogólnie nie wiem czy to miałoby być śmieszne, ale wyszło słabo.
Moje oceny za wczorajszy mecz:
Wojtek - 7.0
Bac - 6.5
Per- 7.5
Kosa - 7.5
Nacho - 7.5
Flam - 6.0
Arteta - 6.0
Theo - 7.5
Jack - 8.0
Santi - 6.0
Podolski - 5.0
Rosa - 7.5
Bendtner - 7.5
@Kucharz - bardziej o to, że użytkownicy z poziomem gimbazy tolerują taki poziom newsów, wiec redaktorzy nie mają bodźca żeby starać się bardziej, ale to co napisałeś też ma miejsce - w końcu jakby na to nie patrzeć, redaktorzy są dla czytelników, a nie na odwrót. Ale generalnie problem k.com jest wielopoziomowy - od braku forum (z czego wynikają potem komentarze o wszystkim i o niczym), przez brak sprawnej moderacji po pikujący poziom newsów.
Dla mnie Jacek wyzej i Santi, obaj zagrali dobre zawody, ja bym identyczny sklad wystawil przeciwko kurczakom tylko ze szpica jest problem a tak to wszystko na swoim miejscu:)
Podol nie pasuje na środkowego napadziora , jak już to skrzydło.
Ten ból dupy o Poldiego. Jakby Oli tak zagrał na jego miejscu to w komentarzach było by widać opinie, że ocena powinna być na minusie.
@Agher, brawo! Całkowicie się zgadzam, czasem jest tu więcej komentarzy na temat pierdół typu memy i trolling lub gier takich jak haxball niż na temat Arsenalu. Szkoda. Przekłada się to też na cały portal, na którym coraz częściej oprócz przetłumaczonych newsów nie można przeczytać nic ciekawego.
Z poldim to lekkie przegiecie, nie wiem jak wy ogladaliscie ten mecz , bylo duzo sytuacji gedzie byl na bardzo dobrej pozycji do wykonczenia akcji tylko z reguly Theoi go nie widział i probowal strzelac z bardzo niewygodnych pozycji zamiast podac do lukasa ktory najprawdopodobniej umiescilby pilke w siatce
Teraz widać że nie ma sensu wystawianie środkowych pomocników na skrzydłach. Wenger robi to cały czas a oni tam zazwyczaj grają piach Wilshere, Cazorla, wcześniej Arshavin.
Wojtek nie miał wiele roboty, ale wywiązał się z niej bez zarzutu. Tym razem też nie próbował sam sobie zaszkodzić jak w poprzednim spotkaniu.
Bac ogólnie nieźle, także w ofensywie. Miał udział przy pierwszej bramce.
Per tym razem nie był bezbłędny. Po jednym z przegranych pojedynków próbował ratować się faulem, za co otrzymał żółtą kartkę. Jednak pomijając tych kilka błędów, Niemiec zagrał przyzwoicie. Stworzył dwa razy duże zagrożenie pod bramką Cardiff po rzutach rożnych. Mimo wszystko, tym razem to Kosa zagrał lepiej od Merte.
Monreal w obronie bez większych zarzutów, może poza sytuacją w samej końcówce. Jeśli chodzi o ofensywę, posyłał dobre dośrodkowania, po jednym z nich padł gol.
Flam i Arteta zagrali według mnie na podobnym poziomie. No może Mikel nieco lepiej.
Jack z każdą minutą rozkręcał się, zagrał naprawdę fajny mecz. Szukał gry i próbował prostopadłych piłek, zaliczył ładną asystę przy golu Theo.
Gra Cazorli nie była wcale taka zła. Może rzeczywiście momentami brakowało mu trochę dokładności, a większość jego prób z dystansu pozostawiała sporo do życzenia, ale podobnie jak Jack, starał się ciągnąć grę do przodu, pokazywał się i szukał dobrze ustawionych kolegów.
Walcott pokazał się z dobrej strony. Od początku był aktywny i próbował zaskoczyć Marshalla, a także nieźle dośrodkowywał. W końcu w ostatnich minutach meczu udało mu się przelobować bramkarza i umieścić piłkę w siatce.
Podolski nie potrafił się dobrze odnaleźć w roli wysuniętego napastnika. Zaliczył mało kontaktów z piłką, szczególnie w polu karnym, niemal w ogóle nie pokazywał się na pozycji. Raz się trochę poplątał pod bramką przeciwnika, a drugi raz minął z piłką.
Zmiany w tym meczu były udane. Zarówno Rosa, jak i strzelec gola, Bendtner przydali się drużynie.
Zapraszam wszystkich zainteresowanych uzyskiwaniem sensownych informacji do odwiedzenia witryny arsenal.com
Podolski grając jako jedyny środkowy napastnik jest bezużyteczny. W naszym systemie gry to typowy lewoskrzydłowy. Nie wiem Co Wenger teraz planuje na Tottenham, gdy Bendtner i Giroud są po za składem, Sanogo też nie ma, choć jego na derby i tak bym nie wystawił, może Theo z przodu zagra... Musimy pozyskać napastnika zimą, najlepiej na krótkoterminowe wypożyczenie lub transfer. Widziałbym w tej roli Henry'ego, zaś po sezonie jakiegoś konkretnego zawodnika.
przepraszam 3.43/6
A wiecie że możecie ocenić artyukuł? Obecna ocena to 3.73 na 6. Oceniała chyba tylko redkacja i ja (dałem ocenę taką jak oni Poldiemu).
Ocene dla Podolskiego wystawial chyba fan Oliviera.
Też uważam, że Mertesacker zagrał średnio. Samo dojście do piłki przy rożnych nie powinno być specjalnie chwalone, bo takie są obowiązki dla środkowych - mają atakować futbolówkę. Zmarnował dwie bardzo dobre okazja, za to minus. Popełniał też błędy w defensywie (a nie było wiele do bronienia). Wydaje się, że Niemiec nie zatracił formy, ale w tym spotkaniu się gubił.
Cazorla mi się strasznie nie podoba. Bardzo mało zostało z zeszłorocznego Super Santiego. W tej chwili musi zostać zepchnięty na ławkę, Rosicky daje o wiele więcej.
Theo dobry mecz. Nawet przed bramką jego rajdy i wrzutki były bardzo groźne. Brakowało centymetrów i trochę szczęścia. Jack również wreszcie porządnie.
Śmiech na sali, nie wiem jak można dać walcotowi 8 a Jackowi 7,5 czyli taką samą jak Nacho i Laurentowi, Jack wczoraj przyćmił wszystkich i w dodatku na koniec przypieczętował to asystą, jeśli ktoś miał ciąg na bramkę i próbował coś robić to on, no i ta ocena Podolskiego którą się ośmieszacie totalnie.
Już dawno nic nie wpisywałem tutaj, min z takich powodów jak wymienił
Agher
I teraz skorzystam z okazji aby poprzeć GO w 100 procentach. Widać bardzo wyraźnie, żę jest tutaj ogromna masa tzw kibicow ( nie obrażająć nikogo mam nadzieje kto jest The Gunners ), którzy chyba tak naprawde nie mają pojecia rzadnego o tym co to jest piłka, taktyka, praca w defensywie napastnika, itp. A większość z nich posługuje się jedynie argumentami, typu bluzgi i oszczerstwa - wyśmiewając przy tym własnych zawodników.
Przyznam sam że i mi jeden raz zdażyło sie w przypływie emocji wypisać kilka nie miłych rzeczy na temat jednego z naszych ulubieńców, ale czym innym jest to gdy ktoś zrobi coś takiego jeden raz, a czym innym gdy robi się to niemam za każdym razem po meczu, zmieniając jedynie sobie cel na boisku.
Chyba nie na tym polega kibicowanie. Rozumiem oczywiście krytyczne spojrzenie na pewne sprawy, ale to to już dawnozostało pominięte. Poza tym uważam za niezwykle głupie szkalowanie "kibiców innych klubów" tylko dla tego że są "kibicami innych klubów", ktorzy pojawiają się na tym portalu niejednokrotnie i pomijając tych którzy szukają jedynie zaczepki, jest kilku którzy licza jedynie na rozmowe lub chcą pogratulować zwycięstwa i meczu, a otrzymują jedynie kilka bluzg. Wspomne np:
Diablice
O ile oczywiście nie pomysliłem nika. :)
Stosunek redakcji do czytelnikow odzwierciedla fakt, ze nie ustosunkowali sie w zaden sposob do fali krytyki, a tym bardziej nie uderzyli sie w piers i nie przyznali do bledu. Jedyne co zrobili, to zrzucenie winy na brak poczucia humoru czytelnikow (Vandal) czy wysmianie bledu jednego z komentujacych (bojowyschabowy). No i jeszcze kwestia wysmiewania pilkarzy po zwyciestwie, jezeli redakcja robi sobie jaja, to daja wyrazne przyzwolenie czytelnikom, szczegolnie tym bez wlasnego zdania, na robienie tego samego.
Mertesacker najsłabszy w obronie. Dwa razy "posadził Wojciecha na konia". W akcji w której dostał kartkę, przegrał dwa razy(!) walkę o pozycję. Nie wykorzystał ani jednej sytuacji bramkowej (a powinien) i popełnił jeszcze szereg pomniejszych błędów. Był niepewny i zasłużył na ocenę niższą niż 5.0. Dobrze, że to mecz z Cardiff, bo każda inna drużyna, która nie gra systemem 8-1-1, wykorzystała by te błędy.
Arteta to jest gość. Natomiast to co pokazuje od kilku tygodni, jest przerażające. Dla mnie to pierwszy facet dla którego szukałbym alternatywy w lecie.
Wilshere albo Walcott najlepsi na boisku. Mimo gola Bendtnera, to Rosicky bardziej rozruszał to towarzystwo.
I Podolski. No kurde słabo zagrał, ale gość nie jest napastnikiem, a już na pewno nie środkowym. Taka sama historia co z Arshavinem - z niego też żaden skrzydłowy. Zresztą Lukas jest po kontuzji, i ten występ oceniam jako słaby ale pożyteczny. Przynajmniej wiadomo jak grać nie powinien.
No i pan sędzia. Mistrz. Gość wyglądał jakby od stołu wigilijnego jeszcze nie wstał. To jest obraza dla profesjonalnych piłkarzy.
@Agher
Wyjaśnij mi, bo chciałbym dobrze zrozumieć Twoją wypowiedź. Chodzi Ci o to, że skoro wiele komentarzy jest na poziomie gimbazy, to Redakcja dostosowuje poziom tekstów do targetu (tychże) odbiorców?
zalosna ocena dla Podolskiego tyle w temacie.
Agher
masz 100% racji, bo to jest druga strona medalu i o tym też wielokrotnie była mowa (nawet sam nie raz zwracałem uwagę na zachowanie użytkowników, poziom wypowiedzi i nieadekwatną treść do miejsca, czyli tak jak mówisz haxball, fifa, fm, fpl...), ale oczywiście nikt nic z tym nie robi, bo i po co...kilka głosów ginie w tłumie. Pożalą się i sobie pójdą, więc mamy teraz tego efekty, w postaci spadającej atrakcyjności całego serwisu. Redakcja równa poziomem.
Pomijając fakt, że kibice innych klubów bardziej się śmieją z poziomu komentarzy na k.com niż z poziomu newsów. Moim zdaniem sprawa jest prosta - jaki poziom komentarzy, taki poziom całego portalu. A skoro we wpisach pod newsem, które mają być KOMENTARZAMI do artykułu o MECZU ludzie gadają o przysłowiowej "d*** maryny" dyskutując o hax ballach, pracach domowych, raperach albo bluzgają się po prostu na lewo i prawo, to nie ma co dziwić poziom newsów, przecież to redakcja toleruje takie zachowania.
Z drugiej strony trochę trzeba wziąć osoby prowadzące stronę w obronę, w końcu to nie oni są winni żenującego zachowania "gimbazy", ale warto by było jednak coś z tym zrobić i zawalczyć o wyższą merytoryczność wpisów na k.com.
Jeszcze taka uwaga - tylko na k.com "fani" jadą na lewo i prawo po swoich zawodnikach, śmiejąc się z nich… po wygranej 2:0, która pozwala nam się utrzymać kolejny matchday na pozycji lidera, paranoja.
Co do ocen natomiast widzę dużą poprawę jeżeli chodzi o ocenianie formacji defensywnej, jeszcze jakiś czas temu oceny były z kosmosu i w sumie wszystko ograniczało się do jechania po Sagny i Perze, nawet jak grali dobrze. W ostatnim czasie wszystkie oceny faktycznie dobrze odzwierciedlają wydarzenia z boiska i za to plus. Nieporozumieniem są właśnie takie indywidualne noty, o których już dużo osób pisało. To sprawia, że ciężko poważnie traktować wyczyny redakcji.
W koncu to jeden z najwiekszych/najwiekszy polski fanpage kibicow Arsenalu, a traktuje sie nas troche niepowaznie.
Hot995
Nie jestem pewien czy Ty rozumiesz o co chodzi z nota Poldiego. Juz od pewnego czasu poziom na k.com jest zanizany, w relacjach pomeczowych jest wiele drobnych bledow, nie ma prawie zadnych arttkulow wlasnych, tylko przetlumaczone wywiady i newsy z innych stron. Ocena Poldiego przelala czare goryczy i dala znak, ze potrzebne sa jakies zmiany
Miejsce Podolskiego to jednak skrzydło o czym było wiadomo od dawna.
hot 995 ktorego pilkarza bys ocenil lepiej
takiego, ktory w meczu jest prawie niewidoczny
czy
takiego ktory w meczu ma 2-3 okazje na przyklad sam na sam i strzela w okno?
Tyle że ta ocena 1, bez sensu? Nawet jeśli to miał być żart, to wolałbym po prostu ocene 4 - 5, na takie Poldi jednak zasłużył.
Ten mecz pokazał, dlaczego to Giroud gra na pozycji 9, a nie Poldi. Niby Olivier też nie strzelał bramek i marnował setki, ale chociaż do nich dochodził, i chyba efektywniej grał tyłem do bramki. Poldi był jak dziecko we mgle grając na szpicy, za to na skrzydle bywa przydatny... mam nadzieje że Wenger to widział, i ocknie się, że potrzebujemy napastnika.
Heh, niezłe podsumowanie Poldiego.
Lord Bendtner wraca do formy.
Część tutaj uparła się, żeby stać murem za redaktorami, bo Ci którzy robią cały najazd to nie rozumieją tej tzw. pożal się Boże ironii, tak - jesteśmy niewyedukowaną grupą użytkowników, typową ciemnotą. Przestańcie do cholery sprowadzać tej dyskusji do jednej głupiej oceny i gadać, że zachowujemy się jak dziecko, któremu zabrano lizaka. Kto nie widzi nic ponad to, to dopiero ma problem...bo śladów nieudolnego pisania jest ostatnimi czasy tyle, że aż razi w oczy, dla przykładu choćby drugi news z relacją z meczu i słowa o Bendtnerze (boki zrywać). Paradoksalnie, żeby zażartować, trzeba być inteligentnym...
Podolski faktycznie zasluzyl na taka notę, ale nie zgadzam się co do ocen Giroud jeśli oceniamy tak krytycznie. Francuz tylko szkodził w poprzednich spotkaniach moze poza bramka z Newcastle, nie biorę pod uwagę jego powrotów do pomocy ,bo Podolski robił wczoraj dokładnie to samo - tyle, że nie miał żadnych setek jak w przypadku Giroud.
No bez jaj.
Oceny poniżej 5 daje się zawodnikom, którzy popełniali wiele rażących błędów, a nie napastnikom, którzy nie strzelają bramek.
Ogarnijcie się.
Poldi nie był widoczny - zgadza się. Ale to nie znaczy, że od razu trzeba go zgnieść.
Ocena minimum 5 - pełnił rolę 11-go zawodnika na boisku, nie przeszkadzając i nie wiele pomagając. Ale bez niego byłoby gorzej.
Teraz widzicie, że aby być pod grą czy dochodzić do sytuacji strzeleckich też trzeba umieć co Giroud nie sprawia problemu, a Podolskiego przerosło stąd w meczu w ogóle niewidoczny i bezproduktywny.
pauleta19 lize pupe redaktorow LOL
Nie wiem co miało na celu przyznanie Poldiemu 1.0.
aktywny i tez powinien byc wyzej.
Podolski to skrzydlowy i tak sie konczy wystawianie go na szpicy, ale 1 ?
Giroud powinien pare razy dostac 1, a nie Podolski teraz.
Sagna jak zwykle zanizona nota, jak odejdzie to go dopiero docenicie.
Cazorla byl bardzo ak
Zaniżony poziom to mamy u komentujących, a nie redakcji. Parę osób najwidoczniej poczuło się, jak małe dziecko, któremu zabrano lizaka. Większość z Was nie potrafi nawet zrozumieć o co chodzi z notą Podolskiego. Lukas nie zasłużył na 1.0 i każdy o tym wie, autorzy również. Ocena jest po prostu ironiczna. Cel to podkreślenie, jak niewidoczny był nasz napastnik i jak minimalny wkład miał w grę. Gwoli szczerości nie pamiętam takiego spotkania w wykonaniu Giroud. Francuz nawet, jak nie razi skutecznością to potrafi podać, utrzymać piłkę, czy wygrać kilka górnych starć. Podolski nie dał absolutnie niczego, nawet w najmniejszym stopniu. Był kompletnie zagubiony. Druga sprawa to gra Cazorli. Statystycznie Santi nie powala, ale jego gra nie jest tak tragiczna, jak większość tutaj myśli. Rozegranie w poprzednim sezonie opierało się głównie na Hiszpanie stąd spora liczba asyst i bramek. Teraz jest inaczej. Z formą wystrzelił Ramsey. Przebłyski ma Wilshere, kreatywny jest Rosicky, dokupiony został Özil, więc logiczne jest, że jego wkład w grę został nieco zminimalizowany. W Barcelonie Iniesta w kwestii statystyk też nie powala, ale dalej wszyscy mają go za geniusza i nikt nie może wyobrazić sobie składu Katalonii bez niego. Nie potraficie dostrzec innych wartości, jakie daje nam Cazorla. Połowa z Was patrzy tylko na bramki i asysty. Santi świetnie utrzymuje piłkę w trudnych sytuacjach i genialnie wyprowadza nasze ataki. Do tego zakłada niesamowity pressing i walczy w odbiorze. W optymalnej formie jeszcze nie jest, ale zawsze dorzuca swoją cegiełkę. Jeżeli chodzi o MOTM to tutaj strzał nietrafiony. Walcott zagrał bardzo dobre zawody, ale to Jack robił najwięcej od pierwszej do ostatniej minuty. Na powrót Theo czekałem z niecierpliwością, bo z miejsca mamy więcej schematów rozegrania piłki. Anglik nie jest tak efektowny, jak Neymar na skrzydle, ale jest cholernie efektywny i to jest najważniejsze. Jego wychodzenie na czystą pozycję może imponować. Dlatego też nie rozumiem tych narzekań, że jest mało widoczny. Wilshere ciągnął grę całego zespołu. Każda akcja przechodziła przez niego. Praktycznie w każdej sytuacji miał swój udział. Jeżeli chodzi o oceny. Każdy ma prawo do własnego zdania, więc te Wasze oburzenia, pretensje i żale wylewane tutaj są po prostu żałosne. Po to jest opcja "DODAJ KOMENTARZ", żeby można było o tym dyskutować.
carlosV, nie podba mi się, że robicie najazd na redaktorów, bo dali piłkarzowi 1.0 zamiast 3.0...
Tylko szkoda, że jak Żiru gra na 0.5 to nikt go tak nie oceni i nie okrasi jego występu ironicznym komentarzem.
Oceny nie pierwszy raz są z tyłka wzięte, a skoro tyle ludzi to zauważa to znaczy, że faktycznie musi być coś nie tak, także Panie pauleta, zrozum to poruszenie.
Dopiero teraz zobaczyłem ocenę Podolskiego, chyba was trochę poniosło. Przy takim systemie oceniana to Giroud powinien mieć 1 częściej niż w co 2 meczu, bo co z tego, że jest widoczny jak skoro partaczy wszystko co się da. Także panowie poniosło was, tym bardziej, że to nie jest pozycja Łukasza.
Sami sobie oceniajcie, jak wam nie pasuje. Nie rozumiem tego wielkiego poruszenia. Przecież każdy się zgodzi, że Podolski zagrał słaby mecz i był zdecydowanie najgorszym naszym piłarzem na boisku.
Co do "niewidoczności" to niewidoczny to on był w polu karnym. Raz go widziałem w I połowie, gdy powinien podać, ale sie uparł na strzał. Drugi raz, gdy się minął się z piłką. Reszta jego gry opierała się na spowalnianiu akcji. Im szybciej Poldi zrozumie, że od rozgrywania mamy 100 razy lepszych piłkarzy w tym elemencie od niego tym lepiej. On ma czekać na podania w polu karnym i w jego obrębach. Wracaniem się po piłkę na 30 metr nic nie osiągnie. Przez to że własnie tak robił to nie mieliśmy nikogo w polu karnym komu mogliby pomocnicy dograć.
Pewnie byłby inne opinie, gdybyśmy dziś zremisowali z Cardiff i stracili pozycję lidera.
A Poldiego oceniam na 2.0/3.0
Dno, dno, dno staczacie sie......