Oceny Kanonierzy.com: Arsenal vs Everton
23.08.2014, 23:06, Michał Lach 76 komentarzy
Poniżej prezentujemy oceny spotkania przygotowane przez naszych redaktorów: Marcina Stefaniaka i Michała Lacha. Tym razem ocenione zostało starcie z Evertonem.
Wojciech Szczęsny 5.5
Mimo ciągłych zachwytów komentatorów Canal Plus nad grą Evertonu na dobrą sprawę Polak nie miał nic do roboty. Poza golami, przy których nie mógł zrobić zbyt wiele, musiał wyłapać kilka prostych strzałów. Popełnił jeden poważny błąd, spóźniając się do ścinającego do linii końcowej boiska Leightona Bainesa. Na szczęście koledzy w defensywie w tym przypadku byli w stanie oddalić zagrożenie.
Mathieu Debuchy 6.0
W defensywie Francuz zaliczył naprawdę dobre zawody, notując 4 przejęcia i siedmiokrotnie skutecznie oddalając zagrożenie od własnej bramki. Niestety w ofensywie nie było już tak dobrze, dośrodkowania Debuchy’ego pozostawiały wiele do życzenia i przytrafiło mu się kilka prostych błędów przy wyprowadzaniu piłki z własnej połowy.
Calum Chambers 6.0
Po raz kolejny udowodnił, że nie ma żadnych kompleksów i jest w stanie dobrze radzić sobie na pozycji środkowego obrońcy. Kilkakrotnie był spóźniony i musiał ratować się faulami, ale w ogólnym rozrachunku rozegrał przyzwoite zawody. Dziesięciokrotnie skutecznie oddalał zagrożenie od bramki Arsenalu, najwięcej w drużynie gości.
Per Mertesacker 5.5
Od samego początku było widać, że Per nie zdążył jeszcze wejść na pełne obroty. Niemiec był mało dynamiczny nawet jak na niego i nie wystrzegał się błędów.
Nacho Monreal 6.5
Mimo wielu obaw Hiszpan całkiem dobrze poradził sobie na lewej stronie. Cały czas kurczowo trzymał się nacierającego Seamusa Colemana i nie pozwalał mu na wiele. Po wielu próbach pod koniec meczu wreszcie zaliczył świetne dośrodkowanie, które wylądowało wprost na głowie Oliviera Girouda.
Mathieu Flamini 5.0
Francuz kompletnie nie wywiązał się z zadań, które do niego należały i pozostawił wielką lukę w środku pola, oddając całą inicjatywę przeciwnikowi.
Jack Wilshere: 5.0
Kolejny bezproduktywny występ Jacka. Tym razem nieco szarpał, ale w zasadzie nic z tego nie wynikało. Próbował "szyć koronki" przed polem karnym rywala, jednak dobrze zorganizowana defensywa The Toffees nie dała się nimi zaskoczyć. Zaangażowania mu nie można odmówić, ale same chęci to za mało.
Aaron Ramsey: 6.0
Najtrudniejszy piłkarz do oceny. Beznadziejna 1. połowa a'la Ramsey A.D. 2012. W 2. natomiast przeplatał bardzo dobre zagrania z zupełnie nieudanymi. Przydał się w defensywie, jednak z przodu było zdecydowanie słabiej. Pomimo - delikatnie mówiąc - nie najlepszej dyspozycji, udało mu się zdobyć jakże ważną bramkę kontaktową. Udowodnił po raz kolejny, że w trudnych momentach można na niego liczyć.
Alex Oxlade-Chamberlain: 6.0
Najlepszy ofensywny gracz Kanonierów w 1. odsłonie spotkania. Miał wyraźną ochotę do gry. Sęk w tym, że w jego poczynaniach brakowało konkretów. Najwięcej strzelał, jednak ani razu nie zmusił Tima Howarda do interwencji.
Mesut Özil: 7.0
Niemiec wszedł słabo w to spotkanie. Popełniał proste błędy i odpuścił krycie Colemana, co kosztowało The Gunners utratę bramki. Jednak po przerwie był zupełnie innym graczem. To nie był ten Özil, którego pamiętamy z najbardziej sromotnych porażek ubiegłego sezonu. Wtedy szybko zwieszał nos i dreptał gdzieś przy linii bocznej, za co był wielokrotnie krytykowany. Dziś jednak był sercem i mózgiem ekipy Wengera. Niemal wszystkie akcje przechodziły przez niego. Piłka przy nodze mu nie przeszkadzała, non stop pokazywał się kolegom. W jego grze było widać zapał, to on ciągnął swoich kolegów do przodu.
Alexis Sanchez: 5.0
Rozczarowujący występ Chilijczyka, któremu 45 minut z okładem nie wystarczyło, by oddać jakikolwiek strzał na bramkę. Alexis zdecydowanie nie mógł odnaleźć się w tym meczu. Rzadko miał piłkę przy nodze, a gdy już "łaciata" trafiała w jego posiadanie, zupełnie nie miał pomysłu co z nią zrobić.
Olivier Giroud: 7.5
Gdyby Olivier zawsze grał tak, jak dzisiaj, nikt nie mówiłby, że Arsenal potrzebuje nowego snajpera. Był zdecydowany w swoich działaniach - kiedy trzeba było strzelać to strzelał, a nie podawał ani nie potykał się o własne nogi, jak to ma w zwyczaju. Od początku 2. połowy był bliski wpisania się na listę strzelców. Cierpliwie dążył do tego, co zaowocowało golem na wagę remisu.
Santi Cazorla: 6.5
Asysta palce lizać, lecz poza nią nie pokazał nic szczególnego. Nie ma również za co go ganić. Solidny występ, na pewno lepszy niż Jacka Wilshere'a, którego zastąpił na boisku.
Joel Campbell: 6.0
Na pewno nie o takich okolicznościach debiutu marzył młody piłkarz z Kostaryki. Kilkanaście minut wystarczyło, by pokazać namiastkę potencjału, jednak nie miało to przełożenia na grę zespołu.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@spazi
Per za mało ?? Proszę cię, chyba za dużo :0
Najbardziej rozwala mnie to, że najsłabsza dwójka z meczu z Besiktasem, a więc Cazorla i Giroud ratuje nam cenny punkt na Goodison Park. Chyba nikt się tego nie spodziewał. :P
@Kuboslawski1223 serio? :D Giroudowi obnizasz note za nie wykorzystane sytuacje ktore MIAŁ a alexisa robisz motm za to ze nie oddał na bramke nawet pół strzału? swiat staje na glowie..
dudekns
jeśli nie wiesz o co chodzi, to się nie wypowiadaj,
Mesut i Per jeszcze myślami są na wakacjach...
Oceny dobre tylko Monreal o 0.5 nizej
Cazorla i Nacho za wysoko;
Per za mało.
Monreal przepuścił groźną piłkę w nasze pole karne; przez całe spotkanie - nie licząc asysty - podawał w taki sposób, że nikt do piłek nie dochodził i jeszcze ta żółta kartka...
Każdy z obrońców 1 nota mniej.
Wilshere 3.0
Ramsey 4.0
Sanchez 4.0
Giroud i Cazorla 7.0
Ox 5.0
Ozil 6.5
Na drugi raz oceniajcie za cały mecz a nie za tą lepszą połowę.
Przy golu Colemana miałam wrażenie, że obrona chciała zrobić pułapkę ofsajdową, ale Debuchy (Nacho trochę też) został. To jednak nie ma większego znaczenia, bo nie wzięto pod uwagę Irlandczyka, który szybko wpadł w pole karne. Jego miał kryć Ozil, ale szybko odpuścił. Gol Naismitha to "koncertowa" gra po stracie piłki. Owszem, trafienie nie powinno zostać uznane, bo był spalony. Co do rzekomego faulu Lukaku na Perze - tu pewna nie jestem. Jednak później Chambers dał się minąć i poszło...
Z notą Wojtka mogę się zgodzić. Nie wszystkie poczynania były pewne, ale za utratę obu goli nie można go winić. Jednak co do ocen obrońców już mam pewne obiekcje. Defensywie zdarzały się dobre interwencje (nierzadko będące naprawą swoich własnych błędów, jak dwa razy u Pera), ale niestety częściej było widać duży chaos, momentami nieporadność i frustrację. Z pary środkowych troszkę lepiej Calum, ale maksymalnie na 5,5. Co do bocznych, Debuchy zostawiał sporo miejsca na prawej stronie. Nacho na lewej trochę mniej, ale do naprawdę dobrej gry było daleeko. Jednak to on przydał się drużynie, notując bardzo ważną asystę przy golu Żwirka. Przez chwilę wydawało się, że może nic z tej akcji nie wyjść, ale Hiszpan poszedł do końca.
Z Flamem i Jackiem rzeczywiście zazwyczaj na środku była duża luka. Wilshere może chęci miał, ale najlepiej wychodziło mu faulowanie. Ramsey poza kilkoma niewielkimi przebłyskami grał po prostu słabo. Jednak przez ostatnie 14 minut, gdy Arsenal starał się naciskać, Aaron kręcił się w pobliżu bramki Howarda i w końcu dopiął swego strzelając gola. Miał też pewien udział przy trafieniu Oliego (chociaż to podanie do Nacho było średnio udane). Przez Ozila przechodziło sporo piłek, ale było widać, że jest nierozegrany.
Ox był stosunkowo aktywny w pierwszej połowie. Próbował zagrozić bramce Howarda, ale rzeczywiście brakowało mu konkretów i celności. Alexis też miał chęci. Na tle kolegów był dość widoczny, ale nie tam gdzie docelowo być powinien, czyli w tym wypadku na środku ataku. Nie zdało to egzaminu, jednak wiadomo było, że tak to będzie wyglądało. Tym bardziej biorąc pod uwagę grę całej drużyny w pierwszej połowie. Wsparcia to on zbyt dużego nie miał... Z jego występu najbardziej zapamiętałam, gdy stracił piłkę na skrzydle i sprintem wrócił pod własne pole karne, by ją odebrać (co mu się udało).
Giroud nie grał tak nieporadnie jak ostatnio, ale celności to mu brakowało. Miał cztery całkiem dobre okazje, z czego jedną udało mu się wykorzystać. Z jednej strony dobre i to, ale...
Cazorla na samym początku po pojawieniu się na boisku trochę przypomniał poczynaniami Jacka, ale szybko wziął się do roboty i zaliczył ładną asystę. Campbell niczym się nie wyróżnił.
Nie zgodzę sie z nota za Sancheza, do przerwy był to nasz najlepszy zawodnik - co miał zrobic jak pomocy w ogóle nie było? Ozil przez 45min był poza gra, Wilsher holuje piłki bez końca, tragicznie defensywa wyprowadzala piłki. A szczesny mogl sie lepiej zachować przy pierwszej bramce, był w tym rogu i puścił piłkę nad głowa. Ogólnie kompletna klapa Arsenalu i ten 1pkt to jak prezent
Nie wydało się wam dzwine, że Giroud po bramce zamiast szybko wznowić grę celebrował gola? Aaron podbiegł do niego i zganił go za to... moim zdaniem było jeszcze troche czasu więc powinien szybko się pozbierać.
Nie zrozumcie mnie źle, bo Giroud to zawodnik, którego częsciej mam okazję bronić niż krytykować, po prostu jakoś mi to zachowanie wydało sie nieodpowiednie.
a i Mesut 6.0
Szczęsny-5.0
Debuchy-5.5
Chambers-5.0
Per-4.5
Monreal-6.0
Flamini-5.0
Jack-4.0
Aaron-6.0
OX-5.5
Sanchez-7.0 MOTM (5.0 no chyba nie)
Giroud-6.5 (Za zmarnowane sytuacje)
Santi-6.0
Joel-5.5
Takie jest moje zdanie...
Jack próbował w dugiej połowie grać coś innego niż statyczna klepa, próbował rozruszać środek pola. Mimo, że stać go na więcej to nie sadze aby był "bezproduktywny".
Redakcja powinna jeszcze raz ten mecz obejrzec i wystawic oceny wspolmiernie do pierwszej polowy a nie oceniac zawodnikow przez pryzmat calego meczu. Jak to sie dzieje ze Alexis mial kilka odbiorow grajac jako srodkowy napastnik a reszta gole 0 ? Wiec za co ta 5 ja sie pytam ? Gosc nie jest przygotowany fizyczne do sezonu a po raz kolejny i tak sie wyroznial na tle calego zespolu mimo ze reszta druzyny przepracowala caly okres przygotowawczy. Smiech na sali...
Ciężko porównywać Sancheza i Girouda, bo graliśmy zupełnie inaczej w pierwszej połowie - cofnięci, z nastawieniem na kontry. Niestety średnio to wychodziło, popełnialiśmy proste błędy w obronie. Alexis nie zagrał super zawodów, ale ja nie mam pretensji do Wengera o zmianę na szpicy. My po prostu MUSIMY znaleźć kogoś innego do rotacji. Inaczej jesteśmy w dupie w kontekście całego sezonu. Po prostu. Nie ma transferu wiec trzeba próbować Sancheza i Joela.
Żiru zagrał wczoraj książkowego samego siebie. Niezła siła, średnia gra nogami, dobrze z dyńki. To jest coś, czego można od niego oczekiwać i coś, co nie jest wystarczające w Arsenalu.
Blok defensywny trochę podciągnięty, bo np. Debuchy grał bardzo słaby mecz, również w defensywie.
Co do Ozila, to najbardziej uaktywnił się na ostatnie 15 minut - musimy mieć duże posiadanie żeby go nakręcić. W pierwszej połowie dawał dupy w defensywie i słusznie zbiera bury. Niemiec po prostu musi nauczyć się fizyczności i pewnej agresywności w grze, bez tego nie spełni się całkowicie w tej lidze. Nieważne na jakiej pozycji, na środku też będzie musiał pracować.
Bla bla bla. Mimo bramki, Giroud poraz kolejny udowodnił że jest napastnikiem, któremu najbardziej pasowałby trykot Cardiff czy innego Hull. Bezmyślne poruszanie się po boisku i machanie rękoma. Dwie setki przestrzelone w kosmos. Henry płakał jak oglądał...
Flamini i Wilshere zupełnie nie istnieli na boisku. Francuza w ogóle nie pamiętam z jakichś akcji ;/
Środek pola zupełnie oddaliśmy a Everton robił co chciał. Na szczęście solidna ławka przyniosła efekty :)
Wenger będzie robił z Jackiem to samo co dawniej z Ramseyem, czyli dawał mu grać bez względu na formę. Na dłuższą metę pewnie się opłaci, ale w chwili obecnej nie wygląda to za dobrze.
alexis zagrał lepiej niż ta ocena
Beka z oceny Alexisa... Był na pewno lepszy niż OX.
Sanchez tak niziutko..? Ozil za wysoko.. Słabe te oceny dziś :P
Nie oglądałem akurat całego meczu więc nie będę się wypowiadał, ale bramki widziałem :)
Dla mnie te poszczególne komentarze to jakaś parodia. To samo oceny redakcji... :D
Jak patrze, że ktoś z naszych dostał notę 6+ to się zastanawiam czy ja na pewno dobry mecz dzisiaj oglądałem. Moim niezwykle skromnym zdaniem oceny powinny wyglądać tak:
Wojtek - Przy obu bramkach bez szans. Kilka niepewnych wyjść i jeden dosyć poważny błąd, jednak bez konsekwencji. Ocena 5,5
Debuchy - Solidny w defensywie, słaby w ofensywie. Bardzo proste błędy techniczne oraz sporo głupich strat. Kilka razy ratował blok defensywny. Ocena 5.5
Chambers - Kolejny solidny występ naszego nowego obrońcy. Często oddalał zagrożenie od naszej bramki a także grał tak jak nas do tego już przyzwyczaił... Czasem za pewnie siebie. Do tego spada również poniekąd wina za 2 bramkę (wiem wiem błąd sędziego ;P). Ocena 5.5
Per - Najsłabsze ogniwo w naszej dzisiejszej defensywie. Wiele głupich strat, słabo czytał grę, słaba gra w powietrzu i bardzo niepewne zagrania. W drugiej połowie nieco lepiej... Ocena 5.0
Nacho - Całkiem niezły występ zarówno w ofensywie jak i defensywie. Nieco zawalił przy pierwszym golu dla Evertonu... Ale szarpał grę lewą stroną jak tylko mógł, do tego świetna asysta. Ocena 6.0
Flamini - Człowiek widmo w dzisiejszym meczu. Absolutnie nie wywiązywał się ze swoich zadań w defensywie. Niewidoczny również z przodu. Kompletnie nie nadaje się do tej formacji z jednym cofniętym pomocnikiem. Ocena 4.5
Wilshere - Mimo dużej agresji i woli walki na boisku nie pokazał się w ogóle z dobrej strony. Przez to również dostał żółty kartonik. Wiele strat i kompletny brak pomysłu na grę. Słabe spotkanie. Ocena 5.0
Ramsey - Kolejny zawodnik, którego można odznaczyć mianem "widmo". Pierwsza połowa tragiczna w jego wykonaniu. W drugiej nieco lepiej ale i tak bez fajerwerków aż do 90 minuty. Jedyne co go ratuje to to, że był tam gdzie być powinien w odpowiednim momencie. Ocena 5.5
AOC - W pierwszej połowie praktycznie jedyny ofensywny zawodnik naszego zespołu. Dużo biegał, kiwał, szukał podań, starał sie dogrywać, strzelał. Jednak również czasami przypominał "jeźdźca bez głowy" a do tego nie wykorzystał 2 świetnych okazji. Ogólnie niezłe spotkanie i może było by wyżej, gdyby grał do końca. Ocena 6.0
Mesut Ozil - Duży błąd przy pierwszej bramce, wiele strat i tragiczna gra w defensywie. W drugiej połowie nieco lepiej... Ale nie ma co się oszukiwać. JAKIM CUDEM JEDNA Z NAJLEPSZYCH TYPOWYCH "10" NA ŚWIECIE MARNUJE SIĘ NA SKRZYDLE! Tego nie wiem, nie rozumiem... Jako skrzydłowy kompletna klapa. Ocena 5.5
Alexis Sanchez - Dla mnie zdecydowanie jeden z bardzo nielicznych zawodników pierwszej połowy który w ogóle chciał. Jednak że jeżeli topowego skrzydłowego wystawia się na szpicy, w składzie z zespołem który gra piach to czego tu się spodziewać. Dla mnie dobry występ w pierwszej połowie, ponieważ widać że chciał i walczył. Kompletnie niezrozumiała zmiana z Giroud w przerwie. Ocena 6.0
Olivier Giroud - Po jego wejściu gra wyglądała nieco inaczej, a przede wszystkim żywiej. Ale to do czego już nas przyzwyczaił... 4-5 okazji na strzelenie bramki, jeden zdobyty gol i to oczywiście z wydaję się najtrudniejszej sytuacji... Miał dwie 100% okazje na strzelenie bramki ale i tak to zawalił. Ubóstwiam tego kolesia :D Jednak gdyby nie on, wyglądałoby to zapewne gorzej. Ocena 6.0
Santi Cazorla - Nie pokazał nic prócz świetnej asysty oraz niepewnym zagraniu w defensywie. Jednak miał na to znacznie mniej czasu. Głownie za asystę... Ocena 5.5
Joel Campbell - Sporo strat, niepotrzebnych wejść, niedokładnych podań. Nie pokazał dzisiaj nic znaczącego dla wyniku spotkania. Jednak widać że ma chłopak ambicje oraz przede wszystkim "JAKOŚĆ" ;D Ocena 5.0
Alexis Sanchez: 5.0, no nieźle zaszaleliście z tą oceną. Wg mnie najlepszy gracz w pierwszej połowie
Ozil zasłużenie 7 dostał. Na tle Wilshere'a i Ramseya wyglądał bardzo dobrze i trzeba też zauważyć że był to jego pierwszy mecz po powrocie z Mundialu.
Jak zwykle rozbieżność ocen.
Mathieu Debuchy 6.0
W defensywie Francuz zaliczył naprawdę dobre zawody
Haha, przeciez Baines hasal jakbysmy grali bez prawego obroncy.
Alexis Sanchez 5.0?
Nasz najlepszy pilkarz w I polowie...najnizsza ocena
Mesut Ozil 7.0?
W pierwszej polowie zasluzyl.na 1.0
Do 80 minuty gralismy piach i Everton byl lepszym zespolem, wiec nie wiem skad tyle pozytywnych i neutralnych ocen szczegolnie w defensywie.
Jak macie stawiac takie oceny to sobie darujcie.
z oceną dla Alexisa się nie zgodzę. Zacznijmy od tego, że skoro go partnerzy nie rozpieszczali to z czego miał oddawać strzały? Po drugie, to zobaczcie jak harował w obronie i jako jeden z nielicznych graczy potrafił wykonać jakiś zwód, aby zejść do linii bocznej lub środka i próbować rozegrać akcję. Skoro Jack otrzymał 5 to Alexis powinien 6 na luzach dostać. I to nie on (chyba że doznał urazu) a Jack powinien jako pierwszy opuścić plac gry, bo na jego grę się nie da patrzeć ostatnimi czasy.
Brakowało Podolskigo
mam nadzieję że Olivier wraca do formy. potrzebujemy go. A Ramsey ewidentnie nie jest w formie, ratuje się tylko golem bo przez większość czasu grał masakrycznie... a co do Alexisa, to sądzę że nie ma co zbytnio napierać na niego... pamiętacie jak Giroud później zaczął strzelać, tj wcześniej Henry :P po mś i w dodatku w nowym klubie, nowej lidze potrzebuje trochę czasu
Dla mnie cały zespół zagrał bardzo słąbo - wszystkie oceny -1.5. Niestety. Dla mnie na wyróżnienie zasługują:
Giroud - próbował, próbował aż w najtrudniejszej sytuacji strzelił gola.
Ox - robił sporo szumu w ofensywie, starał się strzelać jak najwięcej i niewiele mu brakowało.
Sanchez - mimo, że nie zdobył bramki był chyba najwięcej biegającym i motywującym inncyh graczem. Non stop pressing na przeciwnika.
I w sumie to tyle. Szczęsny w miarę, Per bardzo słabo, Chambers by było dobrze, gdyby nie te faule. Debuchy na plus, choć nie tak dobrze jak potrafi. Monreal dobrze jak na siebie, choć potrafi jeszcze więcej. Wilshere dużo walczył, mało z tego wynikało. Flamini kolejny raz udowodnił, że głównymi jego trofeami w kolejnym sezonie będą kartki. Ramsey bardzo słabo. Ratuje go bramka, bo sam nie wykreował zbyt wielu akcji. Brakowało też strzałów z dystansu. Cazorla sytuacja analogiczna z Ramseyem - tutaj tylko asysta. Campbella obserowałem dokładnie. Parę głupich strat i fatalne przyjęcie piłki. Natomiast parę bardzo dobrych rozegrań i jedna świetna wrzutka.
To chyba wszyscy. Gdybym miał wystawić ocenę całoej drużynie, to byłoby to dzisiaj tylko 3. Nic więcej.
S gdzie ***** był rosa?
Nie wiem czy kiedykolwiek odnosiłem się do ocen, ale teraz muszę to zrobić. Alexis do pierwszej połowy wraz z Calumem był najlepszym piłkarzem no proszę znajdźcie mi lepszego.. Sanchez nie oddał strzału to fakt ale pracował najbardziej z całej drużyny, miał świetne wizje pola i utrzymanie przy piłce, pokazał, że 1 na ataku nie jest wstanie nic zrobić, ale fantastycznie radził z wypracowaniem sytuacji, po prostu wina Wengera, który wsadził go na nie odpowiednią pozycję. Zaś Calum.. chyba nie muszę nic mówić. Moim zdaniem lider defensywy w tym meczu, zarazem najlepszy piłkarz.
Ozil 6,5 nie był taki zły, w drugiej połowie zagrał na prawdę przyzwoicie.
Ten mecz pokazał, że Sanchez i Wilshere przynajmniej na razie nie powinni grać w pierwszym składzie, jak dla mnie w ich miejsca bardziej doświadczeni Giroud i Rosicky by się nadawali
Ten mecz pokazał, że Sanchez i Wilshere przynajmniej na razie nie powinni grać w pierwszym składzie, jak dla mnie w ich miejsca bardziej doświadczeni Giroud i Rosicky by się nadawali
Smutne, że ludzie nie potrafią ocenić piłkarza po jego wkładzie. Dla mnie Özil w drugiej połowie był niezwykle ważnym ogniwem gdyż w porównaniu do pierwszej połowy w drugiej grał na swojej nominalnej pozycji.
Ktoś tu chyba inny mecz oglądał. Jak dla mnie najlepsi dziś byli Giroud, Monreal, Ramsey za bardzo ważną bramkę i może jeszcze Santi, bo dobrą zmianę dał. Ale tylko Giroud zasługuje na ocenę w okolicach siódemki.
Sanchez jak dla mnie troszkie wyzsza ocena by sie przydała. Walczył jak na napastnika sporo w obronie.
Ocena Alexisa powinien byc wystawiona na przekroju zawodnikow z pierwszej polowy a nie calego meczu. Jasne bylo to ze po przerwie gra sie odmieni, wynik niekorzystny wiec czas sie ogarnac, czas zapieprzac i odrabiac straty wiec NIECO lepsza postawa w drugiej polowie nikogo nie powinna dziwic, zatem i ocena dla Alexisa za pierwsza polowe powinna byc wyzsza z tego wzgledu ze to on byl mimo wszystko najjasniejsza postacia w druzynie. Po stracie biegl 60 metrow zeby odebrac pilkie. Jako jedyny udzielal sie w pressingu a pozniej sam machal reka zeby koledzy w koncu zaczeli robic to samo, bo biegal jak palec a Everton sobie rozgrywal jak by gral mecz z juniorami. Nie wiem gdzie redakcja ma oczy ale ta ocena jest zalosna dla mnie...
Jeszcze w kwestii Joela, to ja patrze na to tak: Mierzymy go nie ta miara odkad wrocil do Arsenalu, dlatego ze wyrobilismy sobie opinie mega grajka na podstawie wystepow w Pireusie i reprezentacji. Zawsze w takich slabszych/mniejszych druzynach, gdzie potencjal jest ograniczony, ktos sie wybija, 1-2 zawodnikow jest mozgiem, bo pod nich sie gra. Bez watpienia ma potencjal i wszyscy to widza, takze Wenger, ale widzi on rowniez, ze Campbell na razie jedynie rowna poziomem do reszty druzyny, a nie jest jej zbawca. Tutaj takich jak on jest co najmniej kilkunastu, niech po prostu spokojnie sie ogrywa.
Mecz mnie załamał bo pokazał że jesteśmy póki co w czarnej dup....! Uratowany remis uszczęśliwił a oceny ROZBAWIŁY! Szkoda słów! Przecież to kpina z każdym zdaniem było coraz bardziej bez sensu i zabawniej. Nie powiem uśmiałem się. Niektórzy oceniający chyba nie za bardzo się znają na piłce.
Widzę, że ta skala ocen jest elastyczna, oceny są dobierane do każdego ze spotkań, po części ma to uzasadnienie, ale... jeśli w dzisiejszym meczu (który był przez długie fragmenty obrazem nędzy i rozpaczy) większość (bądź wszyscy) otrzymują od Was oceny powyżej 5-tki, to jak słabo oni muszą zagrać (jaką granice przekroczyć ), żeby dostać ocenę poniżej 5? Grają słabo = słabe oceny, bo sugerując się tu cyferkami można dojść do wniosku, że poszczególni zawodnicy zagrali niezłe zawody, co jest oczywiście kpiną.
Malenki
każdy subiektywnie ocenia piłkarza Arsenalu. Joel nic specjalnego w tych paru minutach dziś nie pokazał, co nie znaczy że mamy go hejtować. Zagrał po prostu bardzo przeciętnie, ale chłopak ma potencjał, po prostu musi dostawać szanse gry.
A tak w kontekscie Jacka, to powiem tak od siebie - smierdzi mi kredytem zaufania jak w przypadku Ramseya przez dlugi czas. Bedzie ciagniety za uszy przez Wengera, jakkolwiek zle by nie gral, bedzie wystawiany, czy i tym razem sie powiedzie? Miejmy nadzieje, choc wiem ile krytyki spadnie za desygnowanie go do gry.
Ramsey na pewno nie gral lepiej od Wilshere'a... Jedynie bramka go ratuje. Uwzieliscoe się na Jacku i wytykacoe mu kazdy blad, a Ramsey popelnil ich dzisiaj zdecydowanie wiecej. Sanchez to samo, masakra.
schnor25
ja akurat nie do Ciebie :P tak sobie pisze wylapujac poszczegolne komentarze, nic personalnego. Mam wrazenie, ze tutaj panuje takie popadanie w skrajnosci a z Joel'a to wielu zrobilo gracza na miare Messiego i nagle wielkie oczekiwania. Jeszcze najlepiej gdyby dzis w 85' wpadl Sanogo ze swoimi 4 bramkami z meczu z Benfika ;)
Ozil zagrał tak sobie. Może nie "7", ale nie był to tragiczny mecz. No i chłop zagrał na srzydle, a to nie jest jego pozycja..
Szczęsny - 5,5 - średni mecz Polaka.
Debuchy - 6 - jak na razie chyba jeden ze słabszych meczów, ale też bez przesady.
Per - 5,5 - średnio niestety
Chambers - 6
Nacho - 6 - świetna asysta podwyższa ocenę
Ramsey - 6 - plus za gola, ale Aaron jest w niezbyt dobrej formie...
Flamini - 5 - słaby mecz Francuza
Ozil - 6
Wilshere - 3 - bardzo słaby występ, Jack jest kompletnie bez formy i na razie nie napawa to optymizmem..
OX - 6,5 - starał się, ale nie miał kompletnie "celownika"..
Cazorla - 6
Campbell - 5,5
Giroud - 7
Malenki84
matko, oceniamy w miarę obiektywnie występ chłopaka? Czymś zachwycił? Nie. Nikt go nie hejtuje (wszyscy wszędzie widzą tylko hejty), tylko pisze prawdę na temat jego występu.