Oceny Kanonierzy.com - Tottenham vs Arsenal
03.10.2011, 21:26, Michał Lach 49 komentarzy
Po raz kolejny prezentujemy oceny spotkania przygotowane przez naszych redaktorów - Sebastiana Czarneckiego oraz Michała Lacha. Tym razem oceniony został pojedynek Kanonierów z odwiecznym rywalem - Tottenhamem Hotspur.
Wojciech Szczęsny: 7.0
Wojtek rozegrał bardzo dobre zawody i w wielu sytuacjach uratował drużynę od straty gola, wybraniając groźne kontrataki jeden na jeden. Co prawda polski golkiper ma na sumieniu zwycięską bramkę dla Tottenhamu, gdyż był źle ustawiony, jednak gdyby nie jego interwencje, gospodarze mogli zaaplikować więcej bramek.
Kieran Gibbs: 6.5
Anglik nie miał wczoraj zbyt wiele do roboty, gdyż gospodarze starali się unikać akcji prawą flanką. Kiedy jednak było trzeba, Kieran potrafił zażegnać niebezpieczeństwo, ale kilka razy zdarzyło mu się też stracić krycie. Gibbs starał się podłączać do akcji ofensywnych, ale w większości przypadków nie przynosiło to zbyt dużego pożytku.
Per Mertesacker: 7.5
Wysoki Niemiec był ostoją przeciętnej defensywy Arsenalu. Nowy nabytek Arsenalu imponował olbrzymim spokojem w wielu kluczowych sytuacjach, które bezproblemowo zażegnywał. Co prawda widać było u niego ogromne braki szybkościowe, przez co w drugiej części spotkania Bale mógł podwyższyć prowadzenie, jednak nadrabiał świetną grą w powietrzu i fantastycznym czytaniem gry przeciwników.
Alex Song: 6.0
To nie był ten sam Alex, którego mieliśmy przyjemność oglądać w spotkaniach z Borussią czy Olympiakosem. Kameruńczyk w kilku sytuacjach nie dał rady szybszemu od siebie Adebayorowi i miał problemy z koncentracją do ostatniego gwizdka sędziego. Mimo tego, że Kameruńczyk grał na nienaturalnej dla siebie pozycji, to w żaden sposób nie usprawiedliwiają go błędy, jakie popełnił w ocenie niektórych sytuacji. W niewielkim stopniu usprawiedliwia go asysta przy bramce Aarona Ramsey'a
Bacary Sagna: 8.0
Zdecydowanie najlepszy Kanonier na boisku we wczorajszym spotkaniu. Jego wkład w grę zespołu całkowicie podkreśliło jego zejście z boiska z powodu kontuzji, po którym cała defensywa Arsenalu straciła na pewności siebie. Mimo, że Bac jest wolniejszym zawodnikiem od Garetha Bale'a, to świetnie poradził sobie z rozbijaniem jego ataków. Dopiero po zejściu Sagni z boiska młody Walijczyk rozwinął skrzydła i coraz śmielej szturmował na bramkę Szczęsnego.
Francis Coquelin: 7.5
Francis na pewno udowodnił swoim wczorajszym meczem, dlaczego to on wybiegł w podstawowym składzie Kanonierów, a nie niepanujący nad nerwami Frimpong. Francuz świetnie asekurował linię obrony i udało mu się zażegnać kilka groźnych sytuacji gospodarzy. Najbardziej spektakularnym odbiorem popisał się na początku meczu, kiedy Alex Song stracił krycie Adebayora, a młodziutki Francuz w świetnym stylu wygarnął byłemu Kanonierowi futbolówkę spod nóg.
Carl Jenkinson: 4.5
Mimo, że zagrał niewiele ponad 20 minut, to dał po sobie poznać, że nie jest jeszcze gotowy do gry na najwyższym szczeblu. Przed sezonem wielu sympatyków widziało w nim godnego zastępcę dla Sagni, jednak z meczu na mecz było coraz gorzej. Kiedy Anglik fińskiego pochodzenia pojawił się na boisku, zupełnie nie ogarnął lewej flanki, którą śmiało przedzierał się Gareth Bale, wielokrotnie ośmieszający młodszego od siebie defensora Arsenalu. Jenkinson miał ogromne problemy z koncentracją i ustawianiem się, co bezwzględnie wykorzystywali zawodnicy Tottenhamu. Mimo, że nic mu nie wychodziło, należy go mimo wszystko pochwalić za to, że ze wszystkich sił starał się, żeby jego występ nie wypadł najgorzej. Na szczególną uwagę zasługuje sytuacja, w której do samego końca walczył o futbolówkę z Jermainem Defoe, w ostateczności na leżąco wybijając ją na aut.
Mikel Arteta: 6.0
Mikel musiał grać za dwóch, gdyż Ramsey znów pomylił boisko z parkiem i jak gdyby nigdy nic sobie spacerował. Niestety, przyniosło to średnie efekty. Arteta zagrał poprawny mecz, sporo pracował - głównie w środkowym sektorze boiska, jednakże nie wyróżnił się niczym szczególnym ani w ofensywie ani w defensywie.
Aaron Ramsey: 3.0
Aaron zagrał wczoraj w swoim, fatalnym stylu, do którego kibice Kanonierów zapewne zdążyli się już przyzwyczaić. Co prawda popisał się golem oraz jednym wizjonerskim podaniem do van Persiego, lecz to jedyne pozytywne aspekty, których można się doszukać we wczorajszej grze Ramseya. Straty, niecelne podania, strach przed podaniem do przodu - właśnie te cechy charakteryzują wczorajszy występ Walijczyka. Można właściwie powiedzieć, że są chlebem powszednim w jego grze. Nie można także zapominać o tym, że Ramsey zainicjował kilka groźnych kontr, które postawiły w stan gotowości... Wojtka Szczęsnego.
Theo Walcott: 6.0
Theo rozpoczął mecz z wyskiego "C", jednak z biegiem czasu stopniowo przygasał, co zaowocowało zmianą w 72. minucie. Starał się, był pod grą, lecz dobrze dysponowana tego popołudnia defensywa Spurs nie pozwoliła mu stworzyć sobie żadnej dogodnej sytuacji strzeleckiej.
Gervinho: 5.0
Tego meczu Iworyjczyk nie może zaliczyć do udanych. Często miał futbolówkę przy nodze, jednak nie potrafił nic uczynić z tym fantem. Wdawał się dryblingi, które niemal zawsze kończyły się stratą. Kilkakrotnie spowolnił akcje kolegów z drużyny. W pierwszej połowie powinien wyprowadzić Arsenal na prowadzenie, jednak w fatalnym stylu spartaczył okazję, stworzoną przez kapitana zespołu.
Robin van Persie: 6.0
W obliczu dobrej formy defensorów z White Hart Lane oraz kiepskiej, delikatnie mówiąc, dyspozycji Ramsey'a, Robin był praktycznie odcięty od podań, a co za tym idzie nie miał zbyt wielu okazji by wnieść coś do gry The Gunners. Przeprowadził jedną przebojową akcję lewym skrzydłem, jednak znakomitej szansy, którą mu stworzył Holender, nie wykorzystał Gervinho.
Yossi Benayoun: 6.0
Izraelczyk po wejściu na boisku ożywił nieco uśpioną ofensywę Kanonierów, jednak nie uniknął kilku zupełnie niepotrzebnych fauli oraz strat. Yossi walczył, bardzo się starał, jednak nie udało mu się sprawić, aby The Gunners zyskali po derbowym pojedynku choćby jeden punkt.
Andriej Arszawin: Grał zbyt krótko, aby go oceniać.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@damian199656: Czyli myślisz że jak Robin będzie grał trochę bardziej z tyłu to Wallcot z Gervinho będą lepsi. ;P
RVP marnuje się na szpicy. Jako cofnięty napastnik mógłby rozwinąć skrzydła
Moim zdaniem, mi się wydaje, że te oceny są idealne. Ramsey, Gervinho i Jenkinson na minus niestety. Reszta plusik ;)
Coquelin jest po prostu fenomenalny... Obawiam się tylko o Gervinho.
Conq powinien grać zamiast Ramseya, ale nie, nie dość że Wenger nie postawi na niego, to jeszcze Ramsey gra mecze od dechy do dechy, chociaż że jest najgorszym zawodnikiem na boisku.
dlaczego ramsey gra w 1 składzie. nie lepiej jakby wenger wiecej stawał na francisa lub pingponga?
właśnie wrodziłem do kraju. Meczu oczywiście nie widziałem ale planuje ściągnąć w całości. Warto ?
szkoda mi tego co sie dzieje w Arsenalu. wku**** mnie taka bezradność.
ramsey zdecydowanie za dużo
hmmmm, powtorki i analizy przeprowadzone przez fachowcow angielskich , pokazaly ze momentami nasza defensywa robila wrecz szkolne bledy. Jednak wy ofensywe oceniliscie baaaardzo wysoko poza jedynym , biednym jenkinsonem. Swoja droga szkoda mi Carla, od razu zostal rzucony na najglebsza wode i wszyscy go krytykuja. Niektorzy ucza sie plywac, wyrzucani za burte na gleboka wode, jednak boje sie ze on moze sie utopic. Zbyt duza presja i wymagania od , badz co badz, bardzo mlodego i kompletnie niedoswiadczonego jeszcze defensora
Arteta jest dobrym graczem ale niestety tylko dobrym a to jest za mało jak na kogoś kto miał zastąpić Cesca. Po tych meczach do tej pory można stwierdzić, że Mikel jest bardzo mało kreatywny, boi się zagrywać do przodu, a szybka gra kombinacyjna to całkowicie nie dla niego... jednym plusem o ile można to nazwać plusem jest to że potrafi uspokoić grę w środku pola... ale czasem za bardzo i co za tym idzie spowalnia grę, przytrzymuje zbyt długo piłkę... takie rzeczy można robić jak się wygrywa 3-0 w 75 min a nie cały czas... ofc to jest tylko moje zdanie... ;]
jak to powiedzial David Seaman, tylko Wojtek ratuje honor druzyny
przemass89->
widocznie oglądaliśmy różne mecze.
Zakładam, że skoro jak twierdzisz Ramsey miał 50% niedokładnych piłek a 50% dokładnych ( wolałbym się opierać na statystykach meczowych a nie gdybaniu ) i ma ocenę 3. to taki np Arteta miał 100% celności skoro jest o 50% lepiej oceniony.
Skoro pomoc odpowiada np z rozbijanie ataków rywali i konstruowanie akcji a atak za tworzenie i wykorzystywanie okazji bramkowych to Ramsey powinien mieć mocne 6. Nie był dwukrotnie gorszy od Coqua i Artety.
Atak powinien mieć maksimum 5. Jenkinson - nie istniejący na boisku 4,5? W czym był lepszy o 1,5 punktu od Ramseya?
malyglod
Widziałeś ile niedokładnych podań wykonał Ramsey? Ja bym obstawiał przy jakichś 50%. Do tego kilka, jak to określił redaktor, wystawiło na próbę umiejętności Szczęsnego. Może faktycznie oglądałeś inny mecz...
Arteta wg mnie dostał za dużo o 1 pkt, podobnie jak Walcott.
Jak zwykle Sagna forowany.
Właśnie malyglod poruszył dobry temat, co takiego zrobił Walcott albo tym bardziej Arteta, że ma ocenę dwa razy wyższą od Ramseya ? Jest mi to ktoś w stanie wyjaśnić ?
No jasne, Ramsey najsłabszy. Taaaa. Chyba oglądałem inny mecz. Ciekawe co on takiego strasznego robił, że lepszy jest od niego nawet Jenkinson? Albo inaczej - co takiego wielkiego zdziałał Arteta czy Walcott że mają o trzy punkty więcej w dziesięciopunktowej skali?
Ramsey na wypożyczenie do PL, a do środka pola kogoś kupić... Bo to jest żałosne. Ma jeden mecz dobry, a później serię bardzo złych..
cos tu jest nie tak, wszyscy trąbia o zle poukladanej defensywie a na kanonierzy.com lapia najlepsze oceny
meczu nie ogladalem, odrazu mowie
@wujekbob;
coz jezeli Sagna i Per dostaja wyzej a sa winni na spole pierwszej bramki, a facet ktory caly mecz calkiem niezle gral, tylko nie bardzo mial z kim grac na swoim skrzydle, dostaje jednak mniej...
zreszta kilka poprzednich ocen bylo zabawnych, jakto Gibbs nie zdazyl do obrony po swoich akcjach ofensywnych, coz nawet on nie jest czastka "neutrina", a ma od tego swojego dm aby go zastapil...
aha i jeszcze jedno za druga bramke bardziej mozemy tak samo arona obwiniac ktory nie przejol krycia po wrzucie z autu, bo pozniej pilka zostala chaotycznie wybita a nastepnie gol, ogladnijcie sobie ta sytuacje, arteta mowil do ramseya by przejol goscia a facet nic nie ogarnial
David - Jankinson nie ogarnial to racja ale napewno nie zagral gorzej od Arona, ktory poza tym ze bramke zdobyl to nic nie gral, totalna klapa, my jako atut mielismy wojtka natomiast oni ramseya, co mial pilke to albo strata albo zatrzymanie akcji, gdy wychodzimy z kontra zamiast zagrac na wolne pole, na dobieg on przetrzymuje pilke, ta ocena 3 to i tak mocno zawyzona przez ta bramke. Jenkinson nie mial nawet czasu na rozgrzewke pewnie i musial wchodzic w mecz. Na ta chwile co obserwuje nasza gre to potrzebny bedzie napewno partner dla Artety, bo mimo iz on nie prezentuje zbyt wysokiego poziomu to i tak wyroznia sie na tle ofensywnych kolegow ;/ taka smutna prawda
*oczywiście prawą flanką.
Dennis: Gibbs nie ma zaniżonej oceny, jest oceniony wyżej niż połowa drużyny. Fakt jest faktem, że Spurs rzadko atakowali lewą flanką, więc Gibbs nie miał okazji do popisania się. W ofensywie nie zachwycił, kilka razy stracił krycie, dlatego właśnie oceniliśmy go na 6.5, a nie na przykład na 7.
ja sie zastanawiam why Gibbson ma ciagle zanizane noty w stosunku do reszty zawodnikow AFC, oceny ogolnie dodre, ale zawyzone przynajmniej o 1 punkt dla wszystkich...
Nie wiecie kiedy Diaby wraca?
Arteta zdecydowanie za wysoko, Song troche za nisko, a jak Ramsey ma 3 to Jenkinson na pewnie nie zagral na 4,5 o.O
Geistinho
Błagam Cię, to co robi Ramsey woła o pomstę do nieba. Nie rozumiem co on robi w pierwszym składzie, w każdym meczu gra na tym samym, drewnianym poziomie i wcale go nie usprawiedliwia strzelona bramka, która praktycznie nie była jego zasługą. Wolałabym już, żeby ktoś z rezerw dostał szansę, bo Aarona to już nie mogę oglądać i nawet hattricka z Marsylią może strzelić, ale dopóki nie nauczy się podawać nie ma szans, żebym go broniła, nie mam zwyczaju skreślać kogoś przedwcześnie, ale Ramsey już wystarczająco dużo pokazał...
Michał Lach z czałysz szacunkiem dla Cb ale chyba się troszke nie znasz na piłce ... te oceny są do dupy ...
Geistinho: Widać różnicę w grze Artety i Aarona, bo Mikel w ogóle nie ma wsparcia w środku pola ze strony swojego boiskowego partnera. Jak mamy nie jechać po Ramsey'u, skoro ocieka żałością i gra beznadziejnie, w żaden sposób nie przysługując się drużynie?
teraz non stoppo aaronie
gratuluje, aaron gorszy od artety? arteat biegal za 2? szkoda ze tego widac nie bylo
tak samo jak kiedys, redakcja to byli fanboye cesca i jechali po nasrim
@Zaloguj
Trafne uwagi. Dla mnie gość w ogóle nie myśli na boisku. Drybluje w niepotrzebnych sytuacjach, a gdy trzeba podać to tego nie robi.
Opis gry Gervinho ukazuje nie tylko jego grę w derbach, ale jego grę w kilku ostatnich spotkaniach:
- niepotrzebne dryblingi, które kończą się stratą piłki
- marnowanie świetnych sytuacji
- mało podań
kolejna osoba, która na dziś mówi, że Per za wysoko, więc chyba dobrze oglądałem..
wujekbob - > masz rację..każdy ma swoje odmienne zdanie i dlatego służą do tego komentarze by je przedstawić
Według mnie zdecydowanie za wysokie oceny jak na tak słaby mecz.
concrete: W takim razie nie zrozumiałem. Co do ocen, każdy ma inne zdanie. Jeszcze się taki nie urodził, coby każdemu dogodził. Zawsze znajdzie się ktoś, kto ma odmienne zdanie na dany temat, więc to jest rzecz normalna. My ich oceniliśmy po swojemu i nie musicie się zgadzać z naszym zdaniem. Dlatego to są właśnie oceny redakcji, a nie "wszystkich" ;).
Obejrzę mecz jeszcze raz i wtedy dam swoje oceny. Jednak na pierwszy rzut oka za wysoko dla Baca i Pera.
Benayoun ?
Z Sagna też się do końca nie zgodzę bo na początku całe dwa razy zdarzył mu się błąd, a to do niego nie podobne.
Ramsey moim zdaniem ma taki problem, że za bardzo wierzy w swoje możliwości i zbyt często podejmuje decyzje o podaniach i dryblingach których nie jest w stanie wykonać z obecnymi rzeczywistymi umiejętnościami.
Idealny zawodnik na ligowego średniaka w którym miałby wolną rękę jeśli chodzi o rozgrywanie.
Chyba po raz pierwszy z nadzieją i utęsknieniem czekam na powrót Diaby'ego, co już jest aktem totalnej desperacji z mojej strony.
wujekbob- > no to się nie zgadzam z Twoimi tylko dwoma ocenami środkowych :P..
chodziło Mi ogólnie o to , ze zwykle oceny k.com robią dwie osoby..nie chodziło Mi o to , że tylko Wy to robicie
dziwi mnie tylko 6.0 dla Artety ... on zawsze bedzie dosc dobrze rozgrywal, ale ilosc jego strat i niedokladnych podan byla zatrwaniajaca, wiec ja bym mu dal 5.0 ;p
concrete: Niekoniecznie, przeważnie robią to Eryk i Szymon, dzisiaj my się za to zabraliśmy. Ja pisałem oceny defensywy + Kokelę, Griz linię pomocy i ataku. Wszystkie oceny jednak były uzgadnianie przez nas obu i dokładnie obgadaliśmy każdą notę.
pewnie doszli do porozumienia ;d
za o Benayoun 6 dostał ??
wujekbob - > tak myślałem, że jak zwykle robicie to w dwójkę :P..kto dał ocenę Pera i Songa ?
Mi się gra Pera podobała. Wykonywał swoją pracę. Nie popełniał durnych błędów ala DJ.
Ramsey obudź się...
concrete: erhm... nie tylko Griza ;P
przyczepiłbym się do wysokiej oceny Pera..ale tak mocno w tym się nie będę upierał..chyba można się zgodzić z ocenami Griza