Oficjalnie: Mustafi Kanonierem!

Flamini moze trafic do Crystal Palace

@schnor25

Ale ja wolę reprezentację taką jak teraz, która jednak dochodzi do ćwierćfinału Euro i odpada po karnych z mistrzem Europy, niż piękną grę w eliminacjach i dupa na turnieju. Za Janasa i Engela przecież było tak samo. Nie mieliśmy takich nazwisk jak teraz, graliśmy pięknie w eliminacjach, a na wielkim turnieju oczy bolały od gry.

Za Nawałki eliminacje dobre i turniej też dobry. Ja dlatego nie wolę kadry poprzednich selekcjonerów, wolę tą kadrę.

Ale oczywiście nie mam różowych okularów. Widzę niedociągnięcia i nie możemy grać tak fatalnych 2 połów, a niestety zarówno na turnieju we Francji tak było, a także było to widoczne w meczu z Kazachstanem.
Nie mam pojęcia z czego wynika to cofanie się przy korzystnym wyniku. Ale jest to bardzo złe i pokarało nas w meczu z Portugalią, pokarało nas nawet w starciu z pastuchami. Trzeba to zmienić, bo inaczej ciężko będzie. Moim zdaniem mamy na tyle świetnych piłkarzy, że możemy zagrać 2 takie same połówki, naciskając na rywala i chcąc wciskać kolejne gole. Kwestia tego, czy Nawałka to dostrzega i zechce to zmienić. Oby tak. Bo granie jak gramy jest zbyt ryzykowne.

Ale generalnie kadra w ostatnich 2 latach bardzo na +. Takie jest moje zdanie.

Teraz uja gramy, wielka pompka, bo ćwierćfinał euro, a \"leją\" Nas Kazachowie. Nawałkę ratują wyniki, fart, bo nie styl gry (choć nie mówię, parę spotkań zagrali na niezłym poziomie i nie chodzi mi tu nawet o 2:0 z Niemcami). Nawałka, jak Wenger, oj przejedzie się na tym minimalizmie. Jeśli mecz z Kazachami to nie był wypadek przy pracy, to...baraże będą sukcesem.

a159

Ta.Bardzo ladny mecz i zasłużone mimo wszystko zwycięstwo rodaka Asano :P

Mi się repra najbardziej podobała za czasów Leo, nie mieliśmy gwiazd w skali europejskiej/światowej (jak teraz), jedynie solidnych grajków - grających lub grzejących ławę w zachodnich klubach. Ale wtedy graliśmy naprawdę nieźle, jak na takie personalia, to wręcz dobrze (mowa o eliminacjach).

mistique

On grał z Nishikorim?

Gunnerrsaurus
Ebi Show to bylo cos ;)

Oczywiscie byly tez zle momenty jak Korea Japonia 2002. Meczu z Korea czy Portugalia (oba to byl dramat a w szczegolnosci Pauleta co odwalal) ogladalo sie na zywo w tv.

Mecz z USA rowniez ogladalem na zywo w telewizorku. Wynik bodajze 3:1 dla naszych i pamietna bramka Olisadebe.

I Kryszalowicza bodajze.

Tymczasem Andy \"Arsenal\" Murray odpada z US Open ;(

Wisła - Lazio, kontra i...Kuźba zamiast dać patelnie Żurawiowi to sam chce zostać bohaterem. No to został. Wtedy weszłaby brameczka i Wisełka grałaby dalej.

Kadry*

Krzynówek to od pleców też z Realem trafił :P

Ten mecz z Portugalią to było coś, nie mogę sobie przypomnieć lepszego w wykonaniu naszej kapry

Krzynowek co strzelil z Portugalia na 2:2. To dopiero bylo. Od slupeczka i w plecy bramkarza :P

W 80+ minucie to jakos bylo chyba. 88?

MistiqueAFC
Gadasz

MistiqueAFC
No co ty

Najlepsze wspomnienia z Żurawskim mam oczywiście związane z Pucharem UEFA 2002/2003. Ale to były piękne mecze. Żurawski z 10 golami w 10 meczach, a w generalnej wyprzedził go tylko Larsson (11). Mój ulubiony polski napastnik.

I największe rozczarowanie dla Frankowskiego - brak powołania na MŚ.

Kanonier

Za to zobacz jak Saurus sprytnie nabija komentarze.Pisze jakieś pierdoły i jeszcze \"umiejętnie\" te złote myśli rozbija na 2-3 komentarze xD

Z Frankowskim miło mi się wspomina mecz eliminacyjny z Anglią na Wembley.Końcówska pierwszej połowy, nasi 0 strzałów celnych, aż tu nagle Kosowski (?} do Franka, a ten jeb z woleja i 1-0.I ten krzyk Szpakowkiego \"FRANEEEEEK ŁOWCAAA BRAAAAMEEEEEK\" :D

No Frankowski to byl kozak. Ciagle mam w pamieci ta bramke ktora strzelil na Old Trafford :P

schnor
Aż przypomina sie ten skecz z \"Krzynówkiem\"
\"-Patrz spadająca gwiazda!
- Żuuuraawski!?

Bramek

Franek łowca

Żuraw, Żuraw, władca muraw! Szkoda, że po obiecującym początku w Celticu jego kariera zaczęła lecieć na łeb na szyję.

Mitmichael cos zwolnil tempo. Tak wycial do przodu a teraz cisza.

No ja z thide tez juz nie ta forma :)

Ja nie zapomnę tego boju o LM z Panathinaikosem.Brakło ledwie kilka minut i nie popisał się wtedy bodajże Majdan przy rożnym, ale pewności nie mam

Zaraz sobie to sprawdzę dla pewności

Mój głos oczywiście na Żurawskiego.Był w moim odczuciu napastnikiem bardziej kompletnym od Franka

@Mark

No z pewnością, ale i tak wolę oglądać to, niż jakiś taniec z gwiazdami :D

Pierwsza mysl jesli chodzi o Zurawskiego:

Maciej na okladce Pro Evolution Soccer 6.

Pach. Cała strona skanduje: \"Jeszcze jeden! Jeszcze jeden!\".

arsenal159

po pierwszym odcinku widać że Azja Express to gniot reżyserowany z dużym wyprzedzeniem. Celebryci nic nie wiedzą o prawdziwm podróżowaniu, porażka...

Tak samo jak perfekcyjna pani domu

No co wy, taniec z gwiazdami jest fajny

W sumie to nie wiem

jeden komentarz paulety i zrównacie się komentarzami z simpllemannem :D

chociaż

Chyba tak

Szybkie pytanie, ale odpowiedź trudna. Żurawski. Lepsze warunki fizyczne.

Ale bym się chętnie przeniósł do czasów gdy Wisełka była polskim Galacticos. Prawdopodobnie tak mocny skład złożony z polskich zawodników już nigdy nie powstanie.

Nie wiem czy lepszy, ale wolałem Frankowskiego.

Swoją drogą Żuraw jak na polskie warunki to był świetny napastnik i jak dla mnie to dopiero Lewy osiagnął wyższy poziom od Maciusia

Szybkie pytanie.Kto wg was był lepszy, Żurawski, czy Frankowski? :D

mistique

Domyśliłem się, dlatego też napisałem, że jeden (eks)piłkarz wystarczy w tym programie :)

mistique

Aaa, a mi o aktora :D

a159

Mi chodziło o Maćka :P

mistique

Jeden piwkarz wystarczy (jak to Gosia powiedziała \"My jesteśmy jak David i Victoria Beckham, tyle, że z Polski :D). Michał Żurawski, aktor.

mistique

Tak, Żurawski jest.

Jakie tam Azja ekspresy... Dzisiaj wrócił najlepszy magazyn piłkarski w internecie. 8 liga mistrzów wyproszona przez Glika :O

Schnor

Ten Żurawski tam występuje?

Ja też chłopaki ciekawy jestem o czym wy gadacie, bo womanizer widze, że jakiegoś wroga sobie znalazł

A mi szczerze mówiąc spodobał się pierwszy odcinek tego Azja Express, tak jak wspomniał schnor, jest to coś innego niż te dotychczasowe programy. Rozenek z Miko ostro panikują, ale też podziwiam tego przyjaciela Miko, że tak to wszystko w sumie na luzie znosi i idzie na ugodę :D

Ogólnie jak dla mnie to pierwszy odcinek na plus, ciekawe jak się to wszystko dalej potoczy.

O czym wy mówicie? :D Jeśli można spytać.

Oczywiście mam na myśli Womanizera i Sebusia :P

Leje ciepłym moczem na niego, jakbym miał 100% pewności że to jego prawdziwy adres to jeszcze dziwke by miał na weekend i specjalne bym wybrał taką najgrubszą i 50+

Azja Express, kolejny klon programów z zachodu. Obejrzałem, nawet nie ma tragedii, wiadomo, że spora część wyreżyserowana, ale zawsze coś innego w ramówce TVN (a nie jakieś projekty srejdi czy inne badziewa o pseudo-modzie). Rozenek, Miko...no tu leci dramatem :D Póki co najbardziej spoko chyba Pascal. Chociaż Żurawski czy Saleta też nie spinają dupy.