Ospale do celu: Burnley 0-1 Arsenal
11.04.2015, 19:30, Łukasz Wandzel 4389 komentarzy
Wyjazdowe spotkanie, rozgrywane dziś na Turf Moor miało klimat sielankowego spotkania przy grillu. Zawodnicy Arsenalu grając przeciwko drużynie z dołu tabeli wyglądali na co najmniej oszczędzających siły. Szybko zdobyte prowadzenie zamienili na usypiającą grę, która tylko momentami potrafiła przebudzić widza. Podopieczni Wengera w pełni kontrolowali pierwszą część spotkania. Zdobyli zaledwie jedną bramkę, choć wydawało się, że po przerwie szybko dobiją rywala i z pewnością, że zdobędą trzy punkty, dobrną do ostatniego gwizdka sędziego. Niestety dla widowiska, ale tak się nie stało. Zespoły stające dzisiaj w szranki w ogóle nie zmieniły obrazu gry w drugiej połowie.
Nawet takie, niezachwycające widowisko ma jednak dobre strony. Nasz ulubiony Arsenal po raz kolejny zdobył trzy punkty. Nie przypominał co prawda dominatora z meczu przeciwko piłkarzom z Liverpoolu, ale znowu zwyciężył a liczba oczek ma przecież taką samą wartość.
Składy obu ekip:
Arsenal: Ospina - Bellerin, Mertesacker, Koscielny, Monreal - Coquelin, Cazorla - Ramsey, Özil, Alexis (90+3. Chambers) - Giroud (81. Welbeck)
Burnley: Heaton - Trippier, Duff, Shackell, Mee - Boyd, Arfield, Jones (90+3. Taylor), Barnes - Vokes, Ings
Tuż po rozpoczęciu meczu doszło do podyktowania rzutu wolnego dla Kanonierów. Swoich sił, z okolicy dwudziestego metra, spróbował Alexis, lecz piłka wylądowała w rękach golkipera. Kilka minut później, już w polu karnym przeciwnika, Sanchez doszedł do okazji, która również nie zakończyła się golem.
Już w 12. minucie Arsenal prowadził 1-0! Najgłodniejszym gola zawodnikiem był nie kto inny jak Alexis, ale jego strzał po udanym dryblingu został zablokowany. Po nim starał się poprawić Monreal, lecz całe zamieszanie rozstrzygnął dopiero Ramsey!
Pierwszy kwadrans w pełni kontrolowała drużyna The Gunners. Zespół z Londynu nie dawał się zaskoczyć i szybko wyjaśniał nieliczne sytuacje stworzone przez gospodarzy.
W 23. minucie do interwencji zmuszony został David Ospina. A to za sprawą rzutu wolnego, do którego podszedł Trippier. Zawodnik drużyny z Lancashire mierzonym uderzeniem sprzed szesnastki poważnie zagroził bramce Arsenalu. Zaledwie 2. minuty później podobną szansę miał Cazorla. Jednak Hiszpanowi nie udało się trafić w światło bramki.
Do końca pierwszej połowy goście kontrolowali wydarzenia na boisku. Jednocześnie żadna z drużyn nie kwapiła się, by zmienić rezultat.
Sędzia Mike Dean postanowił gwizdkiem zaprosić wszystkich na przerwę. Druga część meczu rozpoczęła się w tym samym, ociężale spokojnym tonie.
Początkowe minuty wyróżniały się jedynie niepotrzebnymi faulami w środku pola.
W 58. minucie niespodziewanym strzałem z dystansu popisał się Alexis, jednakże futbolówkę wędrującą po ziemi pewnie wyłapał Heaton.
Niewiele ponad 10 minut po tym wydarzeniu to gospodarze byli bliscy zdobycia bramki. Gracze Burnley zdołali uśpić Arsenal, dzięki czemu Mee zdołał dośrodkować. Jednak Boyd minął się z zaadresowaną przez partnera piłką. Chwilę później następną, groźną sytuacje stworzył swoim uderzeniem Ings. Na szczęście kolumbijski bramkarz Kanonierów był tam, gdzie być powinien i zażegnał niebezpieczeństwo.
Piłkarze Arsenalu zrozumieli, że jeśli będą nieostrożni, gracze Burnley są w stanie odebrać im punkty. Wzięli się, więc do roboty i w następnych minutach trochę częściej - choć nieskutecznie - zagrażali bramce rywali.
Pierwsza zmiana w całym spotkaniu miała miejsce dopiero w 81. minucie. Danny Welbeck zastąpił Oliviera Girouda.
Koniec spotkania poprzedziły zmiany z obu stron. Za Jonesa wszedł Taylor, z kolei Alexisa zmienił Chambers.
Po kilkudziesięciu sekundach sędzia zakończył mecz.
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Benteke 8 gol, czyżby powrót bestii?
Mecz z Hull 4 maja? no to w takim razie wlasnie na niego czekam.
Bo na Chelsea nie.
Henry ładnie podsumował, że rok temu byśmy tego meczu nie wygrali, bo Coquelin by nie grał. Występ Coqa tak na 9/10.
Sevilla 1-2 Barca!! Ale mecz się szykuje.
@Mihe
3 osoby xD
No i moze w koncu Wenger pokona Mourinho
Z Chelsea trzeba wygrać!
Kto dał Chambersa jako MOTM xO?
@afc
Ale u siebie :>
Vice vs Lider
Przynajmniej w TV puszczą ;>
Vardar Skopje-Vive Kielce 20:22.
Na Reading bym chciał Welbza w podstawie. Jak wchodzi robi wiatr, a ostatnio rzadko gra od początku. Nie istotne dla mnie czy skrzydło, czy szpica, chciałbym by zagrał.
@ pauleta
Mnie zawsze drażni "you know" w wypowiedziach Theo xD
Do wyrownania rekordu wygranych 9 z rzedu w lidze brakuje jednego zwyciestwa , a nastepny mecz gramy z ... Chelsea
To mowicie, ze nudny mecz? to chyba nie ma co załowac, ze NC+ z niego zrezygnowało
Zagralismy troche jak Che...pelna kontrola...szkoda, ze Wenger wogole nie rotuje....Pelen sklad a on i tak za tydz. ta sama 11ka.
Drugie miejsce byłoby sporym progressem choć wciąż nie to na co czekamy.
Niestety po jego faulu gol, ale w końcu ktoś inny jak Messi wolnego bił i gol.
Może Sevilla się w końcu obudzi.
Sevilla to raczej dziś nie wygra.
Senny mecz, ale w zasadzie pod kontrolą. Burnley zabrakło jakości, więc i nam nie dostarczyli impulsu.
Coquelin mistrz, Ramsey też ładnie się pokazywał. Mecz walki i Bellerin trochę zostawał z tyłu.
Neymar strzela.
Krychowiak wojownik! Jak ja go lubię!
Thide
Właśnie czytałem o tym ale jak spojrzałem na program to jest wrestling teraz i o 22
Krycha już ma udany mecz, żółtą złapał :D
Aaron "you know" Ramsey, hehe.
Wiem czepiam się chłop o budowanie wypowiedzi po tym jak przebiegł pewnie około 10km :p
Arsenal have won eight successive Premier League games for the first time since March 2004 (9). Invincible.
extreme sports ma chyba prawa do całego ufc
AL27, ciesz się, że nie oglądałeś. Możesz sie cieszyć ze zwycięstwa, nie wiedząc jaki słaby był mecz. Obie drużyny poniżej oczekiwań.
czelsi przegra jutro i za 2 tygodnie z nami i zrobi się 1 punkt i 1 zaległy mecz :D
Ten mecz to była męczarnia, ale najważniejsze że są 3 punkty.
I fajnie.
Menczestery maja sraczkę, bo każdy wynik i tak jest dla nas korzystny.
Czelsi tez musi wygrywac, bo niby dwa mecze jeszcze do zagrania ale juz ich mamy na 4 punkty :P
Chelsea 70
2 Arsenal 66
3 Manchester United 63
4 Manchester City 62
oh, żeby tak to wyglądało jutro.
Najważniejsze 3 punkty! Nie zawsze można grać przyjemnie dla oka, przeciwnik był jaki był. Teraz liczą się tylko zdobycze punktowe.
Teraz Sevilla!
schnor25>>> Gra wyglądała tak jakby jedni i drudzy skończyli impreze nad ranem . Dobrze że Burnley spada
Ważne 3 pkt, ale co sie nadenerwowałem w meczu to moje.. Nudy aż spać się chciało, zmiany bardzo porywające i przede wszystkim bardzo wczesne. Wkurzała mnie ta biernośc w ofensywie, jak zamiast próbowąc strzelić na 2:0 to podawaliśmy do tyłu. Oby jak najmniej takich spotkań.
Mecz do zapomnienia, bez historii. Ważne 3 pkt i dobra dyspozycja strzelecka Ramseya. Teraz przełączam się na Krychowiaka :D
Czyli nie mam czego zalowac ? bo nie ogladalem
Dojechaliśmy nieopodal Chelsea. Mają 2 mecze w zanadrzu, ale nie są w wybornej formie i nałożyliśmy dodatkową presje.
Nie mówię że walczymy o mistrza, ale możemy sie jeszcze troche popsocić.
Siema wie ktoś może czy dziś będzie ufc na extream sport?
3 punkty są? Są. Jedziemy dalej.
kurcze, strata punktów Chelsea w tej kolejce była by marzeniem ;d
Nie rozumiem tylko zmian. Czemu nie wczesniej. Dac Rose , Welbecka i Theo. Daloby rade wcisnac 2 bramke.
afckonrad9101>>> nie
4 punkty do Chelsea. Szkoda tylko, że oni mają 2 mecze mniej.
mecz dzisiaj dramat, a Wenger ze zmianami się dostosował...
Heh po dzisiejszym meczu tak sobie myślę, że Wenger może specjalnie robi tak żeby zawodnicy doznawali kontuzji, żeby nie mieć za dużego bólu przy układaniu 11 meczowej. Heh a wy narzekacie, że Wenger nie rotuje xD
Aczkolwiek w dzisiejszym meczu dostosowaliśmy się poziomem do rywala... Może jakby Wenger wcześniej wpuścił Theo i Welbza wcześniej to by się trochę rozruchało towarzycho, a tak to mecz bez zacięcia... To wyglądało tak jak byśmy byli minimalistami... Zrobiliśy dokładnie tyle ile było pottrzebne aby wygrać 1:0 :/
Mecz do zapomnienia.
ale bellerin dzisiaj katastrofalnie zagrał:(
Novazzy
8.
Uff koniec tej katorgi!
8 wygrana z rzędu kapitalna seria , damy rade do konca sezonu pociagnac na samych winach?:D