Ostatni mecz sezonu: Arsenal vs Brighton
22.05.2021, 12:44, Patryk Bielski 892 komentarzy
Stwierdzenie, że Kanonierzy w tym sezonie nie rozpieszczali swoich fanów, byłoby sporym niedopowiedzeniem. Choć podopieczni Mikela Artety wciąż zachowują szansę na awans do europejskich pucharach, to wielu kibiców zastanawia się, czy Conference League to aby na pewno rozgrywki skrojone pod bądź co bądź jeden z czołowych zespołów Premier League. Jedno jest pewne, ewentualny udział w tych zawodach oznaczałby zajęcie miejsca wyżej w tabeli od rywala zza miedzy, a sławetny St Totteringham's Day ucieszyłby z pewnością każdego Goonera. Aby tak się stało, Arsenal musi jednak wygrać w jutrzejszym, ostatnim meczu z Brighton i liczyć na potknięcie Spurs, a także Evertonu.
Arsenal złapał wiatr w żagle w końcówce rozgrywek i choć gra w ofensywie wciąż pozostawia wiele do życzenia, to londyńczycy zanotowali cztery zwycięstwa z rzędu, co zdarzyło się pierwszy raz za kadencji Artety. Kanonierzy wygrywali kolejno z Newcastle, West Bromem, Chelsea i ostatnio z Crystal Palace, co pozwala z optymizmem patrzeć na finalne starcie z Mewami. Jak ma się sytuacja w Brighton? 7 punktów w ostatnich pięciu meczach to nie najgorszy wynik, a na szczególną uwagę zasługuje ostatnie starcie z Manchesterem City, które podopieczni Grahama Pottera wygrali u siebie 3:2 (Obywatele grali w osłabieniu przez 80 minut po czerwonej kartce Cancelo). Jutrzejsi goście zajmują obecnie bezpieczne, 16. miejsce w tabeli i jeśli wszystko poszłoby po ich myśli, mogliby awansować maksymalnie na 13. lokatę.
Kanonierzy na The Emirates będą musieli sobie radzić bez kontuzjowanego Bellerina, a występ Davida Luiza wciąż stoi pod znakiem zapytania. Z powodu przepisów na murawie nie zobaczymy też z pewnością Mathewa Ryana, choć między słupkami i tak najpewniej miejsce miałby Bernd Leno. Brighton ma nieco gorszą sytuację, bowiem z meczu wykluczonych jest sześciu piłkarzy - są to Lamptey, March, Maupay, Propper, Veltman oraz dobrze znany kibicom Arsenalu Danny Welbeck.
Choć Brighton to zdecydowanie niżej notowany zespół od Arsenalu, to ostatnie starcia tych drużyn jasno pokazują, że Kanonierzy na finiszu rozgrywek nie mogą spodziewać się spacerku. Spośród pięciu poprzednich spotkań londyńczycy zdołali wygrać zaledwie raz i miało to miejsce w grudniu ubiegłego roku, gdy o trzech punktach na Amex Stadium przesądziło trafienie Alexandre'a Lacazette'a. Jak będzie tym razem? Czy Arsenal rzutem na taśmę zdoła zakwalifikować się do Conference League? Trzeba jednak przyznać, że choć Kanonierzy w tym sezonie sprawiali sporo zawodów swoim fanom, to wraz z dniem jutrzejszym skończą się emocje związane ze spotkaniami ligi angielskiej, a weekendowe wojaże z futbolem przynajmniej do czasu mistrzostw Europy pójdą w zapomnienie.
Rozgrywki: 38. kolejka Premier League
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium
Data i godzina: Niedziela, 22 maja 2021, 17:00 czasu polskiego
Sędzia: John Moss
Transmisja: CANAL+ Sport (Multi Premier League)
Typ Kanonierzy.com: 1-0 - kurs 1.66 - obstaw teraz w STS!
Przeczytaj więcej o STS kod promocyjny!
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Brawa dla kibiców za walkę o Ligię Mistrzów i oprotestowanie Superligi. Dzięki nim będziemy mogli oglądać we wtorek United, w środy Chelsea, w czwartek West Ham a w międzyczasie video z treningów kanonierów na FB.
@Naburator napisał: "to skoro punktujemy lepiej czy mamy 3 defensywę w lidze to jednak Arteta coś poprawił?"
Brighton straciło dwie bramki więcej od United. BRAĆ TRENERA BRIGHTON!!!!!
@losnumeros: zgadza się. Ale sam piszesz, ze zadaniem trenera jest poprawa gry poprzez treningi. No to skoro punktujemy lepiej czy mamy 3 defensywę w lidze to jednak Arteta coś poprawił?
@thegunner4life napisał: "To są dla mnie fakty. A ile mamy jakiś pkt. Na flashscore od kiedy tam do kiedyś tam. Ile mamy bramek w 90 minutcie albo inne badziewia mnie nie interesują"
Czyli innymi słowy, interesują cię tylko fakty, które pasują pod twoją teorię, inne fakty (to ile arsenal zdobył punktów od grudnia to jakby nie patrzeć fakt), które są z nią sprzeczne odrzucasz nazywając badziewiami. Nice.
Jest progress czy stagnacja? Bo sezon temu 8 miejsce. :D
Ok koniec sezonu;)
Ktos oglada NBA playoffs:)? Lakers Suns dzis..a Canal plus nie pokazuje:(
Można gdzieś zobaczyć mecz?
@Naburator: Liga trwa cały sezon, a nie od 16 kolejki.
Ja mam po prostu tylko nadzieję, że to naprawdę okaże się przedsmak następnego sezonu. Chociaż bardziej mi się wydaje, że ostatnia seria to po prostu totalny brak presji. LE przegrana, w lidze już też po prostu sobie grali bo puchary były daleko.
Auba w obecnej dyspozycji nie ma prawa dostawać jakichkolwiek minut w następnych rozgrywkach.
Joe Willock powinien dostać szansę pokazania się. Może u nas kaleczył grę, ale jak dostał szansę w Newcastle widać ją wykorzystał. 13 meczy, 7 bramek. Regularność zrobiła swoje, nabrał pewności. A już u nas pokazywał to, że ma coś takiego jak Ramsey. Potrafi się znaleźć w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie.
@losnumeros: wlasnie statystyka która na sile próbujesz olac mówi o tym jak Arsenal grał na przestrzeni sezonu. Fakt nasza gra nie powala, jednak od grudnia punktujemy bardzo dobrze
@Naburator: A kto odpowiada za trenowanie zespołu i wyciąganie błędów? Oczywiście trener, wiem nie wszystko jest winą trenera, ale jeśli my od x spotkań popełniamy takie same błędy w grze zespołowej i indywidualnej.To co oni robią na treningach? Nic, bo nie wyciągają wniosków. Po to są treningi, żeby te błędy wyeliminować, a niepowtarzalaly się w czasie meczu.
Pany zaraz żużel Wrocław vs Leszno. Ogląda ktoś?
@losnumeros: oczywiście ze trener tez jest winny. Ale zaskoczę Cię nie tylko on za te sytuacje odpowiada. Twoje komentarze są nieco jak niektóre mecze Arsenalu nie da się ich czytać/oglądać
@Traitor: dostał czas na zmiany w zespole i tyle. Wg mnie zmiany idą w dobrym kierunku. Po co teraz to zmieniać skoro mozna jeszcze dać czas na kontynuację
Kibice jednak mają pamięć złotej rybki. Wyciąganie statystyk, gdybanie i naciąganie faktów pod własną teorię. W środowe i czwartkowe wieczory kibic też będzie miał więcej czasu dla siebie. Za to też mu podziękujcie.
@Alonso: Mikel zamydli oczy , że 5pkt wiecej niż w tamtym sezonie i dostanie kolejny rok xD
@thegunner4life: Kolego, ja ciebie rozumiem i to akceptuję i teraz napisałeś wszystko o naszej drużynie. Jednak niektórzy i tak napiszą, że to nie trener jest winny danym osiągnięciom.
Ta końcówka sezonu przypomina mi Arsenal z ostatnich lat Wengera.
-Początek sezonu. Nadzieja, że będzie lepszy niż poprzedni.
-Wpadka. Spokojnie wyciągniemy wnioski.
-Lepszy mecz. No widzicie, tamto to wypadek przy pracy.
-Grudzień. Skupiamy się na pucharach.
-Rollercoaster w lidze. Puchary XD.
-Przychodzi kwiecień. Sezon stracony i zastanawiamy się co by było gdyby coś tam.
-Zostaje parę spotkań do końca. Zawodnicy w wywiadach "Musimy się zjednoczyć, wyciągnąć wnioski, mamy jakość i pokażemy charakter".
- Wygrywamy parę spotkań do końca. No widzicie, że jest lepiej następny sezon będzie jeszcze lepszy.
I tak to się żyję na tej wsi.
@Traitor: dokładnie....
Polecialby juz dawno...
Nie mowie ze w nowym sezonie spadniemy z ligi.. ale martwię sie ze bedziemy w okolicy 7-10 miejsca z nim:/
Wszędzie gdyby, gdyby i gdyby. Nie ma gdyby, MA jest do wywalenia i tyle. Też mogę napisać, gdybym znał 6 numerów w lotto, to byłbym milionerem. Jestem? Nie.
@losnumeros:
Bo mnie denerwuje takie gadania. Albo przyjmujesz rzeczywistość taką jaka jest i próbujesz coś z tym zrobić, albo siedzisz po pachy w ****** dalej i zaczynasz marzyć o gdybać.
Fakty:
1) Arsenalu nie da się oglądać.
2) Arsenal nie ma drużyny ma już któryś rok z rzędu zlepek najemników.
3) Arsenal nie ma trenera.
4) Przez 1.5 roku Artera nie wypracował stylu, schematów niczego.
5) Pierwszy raz od 20 paru lat nie gramy w pucharach.
6) w 2024 mija 20 lat od ostatniego tytułu. Niebawem dołączyły do Evertonu Leeds i innych będziemy wspominać, że X lat temu jak większość obecnych kibiców nie było na świecie to Arsenal coś wygrywał.
7) Po raz kolejny mam szrot do wywalenia w lato, bo na miejsce starego od X lat sprowadzamy nowy(Patrz Willian).
To są dla mnie fakty. A ile mamy jakiś pkt. Na flashscore od kiedy tam do kiedyś tam. Ile mamy bramek w 90 minutcie albo inne badziewia mnie nie interesują.
I podejrzewam że nikogo z zewnątrz co nie siedzi w Arsenalu też. Z zewnątrz jestesmy drużyną ze środka tabeli. To są fakty.
16 pkt do końca sezonu, dziękuję dobranoc
Słodko-gorzki finał tych rozgrywek, St. Totteringham Day niestety nie w tym roku, ale z drugiej nie chciałem zebysmy grali w tym smiesznym pucharze :/ piłkarzy i tak z topu nie sciagniemy a Camavindze, Bergowi czy Bissoumienie bedzie to raczej przeszkadzać, PLUS łatwiej bedzie wypchnac te miernoty z klubu, bo przeciez BEZ pucharów.
W kazdym normalnym klubie z ambicjami Arteta by polecial, ale kurde faja, w Arsenalu - jest w pyte!
@majormati: za 10, czy 15 to nikogo nie kupisz.
Plus 19 jest za wygranie ;)
A nie jest powiedzane z nasi by to zrobili.
Plus stadiony nie beda pelne itp...
Nie zgadzam sie i nie przekonuja mnie Twoje argumenty.
Z resztą nie ma co dywagowac... nie ma nas w pucharach...
Możemy mieć nadzieję ze bedzie lepiej w 2022 i tyle.
@mikowhy: ja nie mówię, że on nas spuści z ligi itd. Tylko jak mamy kogoś winić to on też przyłożył do tego rękę. Dla mnie za to że nie gramy w pucharach to powinien polecieć, ale wiadomo już że zostaję.
@Simpllemann: Ziomek, my się nie znamy na piłce. MA to najlepszy trener na świecie, szkoda, że tylko w różowych oczach niektórych kibiców Arsenalu.
Solskjaer wicemistrzostwo Anglii, Moyes 5 miejsce i LE z Młotami, Arsenal z Artetą za sterami drugi sezon z rzędu 8 miejsce. ÓSME MIEJSCE.....
@Simpllemann napisał: "Pierwszy raz od 1995 roku Arsenal nie zagra w europejskich pucharach, a na stronie można było przeczytać, że Arteta zamknął mordy hejterom po zwycięstwie z Brightonem"
Zgaduje, że pisał to ten sam kolega, który twierdzi, że od grudnia Arteta zażegnał kryzys w Arsenalu? :D :D
@daniken napisał: "Baristta: "Zakończmy ligę jak najwyżej i awansujmy do pucharów"
hahaha xd"
Yyy a co jest takiego śmiesznego w tych słowach? XD ostatnie mecze wygrane, tylko słabemu początkowi "zawdzięczamy" to, że do awansu potrzebowaliśmy patrzeć na rywali. Od wypowiedzenia tych słów, Arteta wygrał co miał wygrać, ale rywale też.
Ogólnie bardzo głupi sezon. Od tej 13 kolejki punktujemy gorzej tylko od City, a i tak przez sędziów/pecha straciliśmy w tym okresie mnóstwo punktów.
Gra wyglądała tragicznie, a i tak ostatecznie mamy 6pkt do top4. Czyli akurat takie mecze z Wolves czy Burnley.
Ej bo Tottenham ma szansę wygraćj puchar w następnym sezonie xd
@thegunners101: Kane byłby na walizkach nawet gdyby awansowalo do Top4
@Simpllemann:
Idealne podsumowanie tego, jakie "ambicje" tutaj panują.
Pierwszy raz od 1995 roku Arsenal nie zagra w europejskich pucharach, a na stronie można było przeczytać, że Arteta zamknął mordy hejterom po zwycięstwie z Brightonem.
Szkoda tego Spurs, ale no oni wdepnęli w Konferencję, już widzę jak Kane jest szczęśliwy i zmienia zdanie xd. My mamy teraz ważny sezon w lidze i już lepiej się skupić wyłącznie na niej.
@Moegi14: mołegi ałt. Frustraty pier. Gdzie są Ci prawdziwi znawcy i prawdziwi kibice mający pojęcie o piłce, z którymi spotykałem sie za czasów Bergkampa, Wrighta czy Adamsa. Teraz, co drugi majonez który niedawno płakał #Wenger out, #Emery out teraz piszczy #Arteta out buahaha. #Stteilau in i z marszu mamy mistrza.
Mi bardziej szkoda, że jesteśmy niżej niż kurczaki w tabeli. Ten śmieszny pucharek to drugorzędna sprawa
@El_Artillero: ten dziwny twór mimo wszystko generuje dochody dodatkowe
@thegunner4life:
Gdzie ja niby gdybam, podaje po prostu statystykę z ostatnich meczów
@Arsenal2004: Dotknął.
Gol Totttenhamu na 3:2 idealnie podsumowuje ruchanie nas przez var w tym sezonie.
@grzegorz1211: Bo wtedy managerem nie był Rodgers, który drugi sezon z rzędu we frajerski sposób przegrywa miejsce w LM, a kilka lat temu w identyczny sposób przegrał z Liverpoolem mistrzostwo Anglii.
Przy golu na 3-2 Kane nie dotknął piłki ręką? Nie ma przypadkiem przepisu że każde dotknięcie piłki ręką w ataku jest przewinieniem?
@thegunner4life: Idealna propozycja. Gdybynierzy.com
XD
Tottki tą wygraną uratowały dwa znienawidzone przez siebie kluby.
Spokojnie, w przyszłym sezonie wprowadzą może jeszcze jakieś europejskie rozgrywki Pucharu Wójta to zagramy z jakimiś Wigrami Suwałki :)
Rok temu 8 miejsce i teraz też 8 miejsce. Trust the PRocess.
@mikowhy:
Powinniśmy mieć ksywkę gdybynierzy. Bo u nas tylko gdyby. Realia sie nie liczą.
Jak ktoś mi jeszcze napisze ze nie ma progresu to ma kopa! W zeszłym sezonie zdobyliśmy 5 punktów mniej!
@michalmsos: 10 mln euro plus bilety, pewnie zakręci sie 15 mln, to jest spora wartość dodana.
@madderns29:
Jak ja widze takie głupie gadanie, to mnie aż skręca, a ty chłopie skupiasz się na cyferkach na flashscore czy jak gramy? po meczu w LE z Villareal widziałeś te statystyki i nasz styl? i to nie pierwszy raz bo już kilka razy drużyny z dolnej tabeli nas cisły na własnym boisku.