Ostatni taniec: Arsenal vs Wolves
27.05.2023, 16:38, Dominik Kwacz 921 komentarzy
Po spędzeniu 243 dni na szczycie Premier League, Arsenal ostatecznie oddał fotel lidera Manchesterowi City i zakończy sezon na drugim miejscu. Do rozegrania pozostała ostatnia kolejka, w której na Emirates zawita ekipa Wolverhampton Wanderers.
Początek sezonu dla Wolverhampton zwiastował spadek do Championship. Gdy w listopadzie drużynę przejmował Julen Lopetegui, ta zajmowała ostatnie miejsce w tabeli. Były trener Realu Madryt pomógł Wilkom wydostać się ze strefy spadkowej i zapewnić utrzymanie, jednak przyszłość klubu wciąż pozostaje niepewna. Angielskie media piszą o konflikcie menadżera z zarządem klubu w kwestii wysokości budżetu transferowego na najbliższe okno. Jeśli obie strony nie znajdą porozumienia, Wilki będą zmuszone poszukać nowego trenera.
Opinie w sprawie oceny ostatecznego rozstrzygnięcia obecnego sezonu dzielą fanów Kanonierów. Jedni uważają drugie miejsce za sukces, dostrzegając progres, jaki sukcesywnie dokonuje się za sprawą Mikela Artety i uznają wyższość City. Drudzy są zdania, że Arsenal miał już tytuł w garści i przegrał go na własne życzenie, potykając się i roztrwaniając wysoką przewagę punktową. Niezależnie od tego, czy uznamy ten sezon za sukces, czy porażkę, Arsenal osiągnął cel zamierzony na początku sezonu i po siedmiu latach rozłąki powraca do Ligi Mistrzów.
Obie drużyny nie znajdują się w wybitnej formie. Na piętnaście możliwych oczek w ostatnich pięciu spotkaniach, Arsenal zdobył zaledwie 6 (Wolves 7). Goście zdobyli w tym sezonie zaledwie 11/54 możliwe punkty w meczach wyjazdowych, nie odnosząc zwycięstwa w siedmiu ostatnich wyjazdach (5P 2R). Dodatkowo wygrali zaledwie trzy z dwudziestu ośmiu spotkań z Kanonierami w erze Premier League (20P, 5R).
Poza składem pozostają Zinchenko, Saliba, Tomiyasu, Martinelli i Elneny. Na przedmeczowej konferencji Mikel Arteta wspomniał też o drobnych problemach Reissa Nelsona, Bukayo Saki i Leandro Trossarda. W ekipie gości zabraknie Chiquinho i Kalajdzica.
Choć forma obu drużyn pozostawia wiele do życzenia, to Arsenal jest zdecydowanym faworytem. Podrażnieni nieudaną końcówką sezonu Kanonierzy będą mieli okazję podziękować swoim fanom i zakończyć sezon zwycięstwem. Czy tak się stanie? Przekonamy się już jutro.
Rozgrywki: Premier League
Miejsce:Emirates Stadium, Londyn
Data: Niedziela, 28 maja, godzina 17:30 czasu polskiego
Sędzia: Andre Marriner
Transmisja: 17:30 w Viaplay
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Marzag: O Rovaldo złapany na kłamstwie. Stare, znałem. :D
@Marzag: Nawet śmiechłem z tym Sturridgem jako pewniakiem. A chłop już w wieku 28 i 29 lat wylądował na peryferiach futbolu w WBA i Trabzonsporze. Wielki ekspert jak kulą w płot.
Dzisiaj całym sercem za Leeds :D
@zdyp napisał: "jest tu jakis cwaniak?"
Tu to nie wiem, ale na meczyki.pl jest ich pełno.
@RIVALDO700 napisał: "Ja od dawna pisałem że z Lacą i Pepe to będzie niewypał za niewypałem. I trzeba outowac ta 2 jak najszybciej."
Tak?
@RIVALDO700 napisał: "Dzis tak sobie znow myslalem nad kryzysem napastników. I naprawde jest zabawnie, na dzis do 25 roku zycia tak naprawde dla mnie pewny,stabilny poziom ma tylko Kane, Sturr, Lacazette i Lukaku reszta to cholerna niewiadoma. Morata podobno moze isc do smerfów za 70 mln, a on mnie nawet nie przekonuje czy u mnie strzelac 10 goli na sezon, a Milik który, tez jest znakiem zapytania i jednak pokazał duza nieskutecznosc na Euro moze trafic juz do wicemistrza Włoch Napoli. To naprawde pokazuje jak dzis ogromy jest kryzys z napastnikami, jesli to sie poprawi w najblizszym czasie to kto wie moze Sanogo w.... WHU jako hit transferowy hehe."
@RIVALDO700 napisał: "Ja widze co innego
,,Jak juz powiedzialem, szanuje jego umiejetnosci ale to nie jest zawodnik ktory "sam wygrywa mecze" nie ma tego co ma Suarez Neymar Messi Ronaldo Bale Kane Lacazette chociazby Ben Arfa Benzema ''
@RIVALDO700 napisał: "Juz nie chce mi sie po raz 10 pisac, jak wielki opanował kryzys swiat w postaci napastników. Auba na te trudne czasy jest jak żyła złota do której moze wiele klubów w przyszłości wzdychać."
@RIVALDO700 napisał: "Auba ma jedna najlepsza ceche ze wszystkich napastników , nikt tak nie kończy goli wślizgami na krótkich słupkach jak on, u niego to jak chleb powszedni."
jest tu jakis cwaniak?
@RIVALDO700 napisał: "Ja od dawna pisałem że z Lacą i Pepe to będzie niewypał za niewypałem. I trzeba outowac ta 2 jak najszybciej."
Kolejne niesamowite przewidywania RIVALDO700, on się nigdy nie myli! On się nie zatrzymuje! Cóż za nos do piłkarzy, cóż za umiejętności obserwacyjne!
https://twitter.com/Czmielu_trust/status/1662517859585605632?t=ApY5WTbsJEFZ_i5zrpy6qw&s=19
Motorykę Norton-Cuffy ma conajmniej niezłą
@Kiepomen napisał: "pamiętam drzewka z nimi po transferze Pepe i większość gawiedzi zadowolona XD"
Ja od dawna pisałem że z Lacą i Pepe to będzie niewypał za niewypałem. I trzeba outowac ta 2 jak najszybciej.
Oprócz Maddisona kogo chcesz?
Ikenacho ?
To co dzisiaj żegnamy Leicester w PL i ruszy masowa wyprzedaż promocyjna? XD
Odejście Xhaki powoduje że musowo trzeba kupić dwóch pomocników do środka pomocy.
Xhaka odchodzi i bardzo dobrze, ale nie dlatego że mam go dość, po prostu sobie na to zasłużył, a w jego miejsce możemy zrobić niezły upgrade. Super sezon Szwajcara, wiele razy irytował w przeszłości, ale widocznie nikt nie umiał wykorzystać jego potencjału i tym bardziej chwała dla Artety.
@RIVALDO700: a pamiętam drzewka z nimi po transferze Pepe i większość gawiedzi zadowolona XD
Do tej pory mnie szokuje że Aubameyangu. Dwójka Laca i Pepe to przez lata był trzon tego zespołu dlatego zaczęły się czasy 8 miejsca na 3 lata.
Przecież Pepe w grze bez piłki i poruszanie się po nim to 3 liga.
Nie zaskakuje mnie że żaden klub nie chce go kupić za miliony.
@3rdpitch napisał: "Arsenal could terminate Nicholas Pepe’s contract, according to Paul Brown."
Mimo wszystko trochę dziwne że tak kompletnie nikt go nie chce. Nie miał jakiegoś tragicznego sezonu w Nicei. Do momentu kontuzji było nieźle ale też nie ma co się oszukiwać że w przypadku Pepe Arsenal ma bardzo słabą pozycję negocjacyjną i to nie jest kwestia umiejętności sprzedażowych. Myślę że żaden klub nie zarobiłby na Pepe w takich okolicznościach. Pozbyć się i zapomnieć. Nie my pierwsi i nie ostatni wtopilismy pieniądze
Xhaka wie też ze ostatnie 3 lata u Mikela to praca na pełnych obrotach. Może mieć już dość. Widzielismy wcześniej że miał zawsze momenty lepsze i gorsze w sezonie. Ostatnie 2 lata to nieml równa forma. Pewnie sporo go to kosztowało. Kobieta chce do Niemiec, będą blizej Szwajcarii i może to ma największy wpływ. Jak Granit zostanie będzie spoko, jeśli odejdzie to zostanie zapamiętany jako jedna z nakciekawszych historii ogarnięcia sie piłkarza w naszym klubie
Widzę też zarzuty że mało osób to uprawia, ale co mnie obchodzi czy to uprawia 1 czy 2021 osób gdy facet biegnie ponad 400 km.
To jest samo w sobie niesamowite.
Fabrizio Romano: "Powiedziano mi, że nie ma żadnych konkretnych negocjacji między Arsenalem a Corinthians w sprawie Pedrinho, ani nawet żadnej oferty, pomimo doniesień z różnych źródeł.
Edu dobrze zna brazylijski rynek, utalentowany napastnik urodzony w 2006 roku jest wysoko ceniony, ale nie trwają żadne negocjacje."
No ja wszystko rozumiem że kogoś moze grzac czy nie grzać ale atakować faceta który ma większy wysiłek podczas tego tournee niz jakikolwiek piłkarz na boiskach, skoczek oddający 2 sekundowy skok to dla mnie głupota.
Ja sam nie obejrzalem w życiu nawet przez 20 minut tenisa w moim życiu ale nigdy nie odmowie im wysiłku podczas tego gibania w lewo prawo przez czasami 3 godziny.
@RIVALDO700:
Zapewne chodzi o fakt, że nie do końca poza Polską kogoś grzeje temat tego rekordu, raczej osiągnięcie w stylu przepłynął kajakiem ocean aby w weekend zasiąść na kanapach Dzień Dobry TVN. Co nie zmienia faktu, że nie należy umniejszać Karasiowi jego osiągnięcia i szacunek mimo wszystko mu się należy, a że dziennikarstwo dzisiaj jest jakie jest to nie ważne jest co chcesz powiedzieć, ale jak głośno jesteś w stanie to wykrzyczeć, czyli im bardziej viralowy/kontrowensyjny tweet tym lepiej dla Ciebie, wszystko aby być aktualnie na ustach.
@Rynkos7 napisał: "Jako, że Xhaka właściwie na instagramie pożegnał się z kibicami, dzisiaj prawdopodobnie zagra swój ostatni mecz w barwach kanonierów to może ocenimy sobie jego całą karierę? Szwajcar jest tutaj od 2016 roku, kupa czasu, 7 bitych sezonów. Głowa każe mi ocenić całą jego karierę w klubie na 5-5,5/10 jednak w myśl zasady jesteś tak dobry jak twój ostatni mecz serce mówi mi aby dać Granitowi solidną 7. Ciężki temat. Człowiek wzlotów i upadków. Co jak co, ale chyba nie ma takiego drugiego gracza, który dostarczyłby nam aż tyle emocji w ostatnich latach. W tych dobrych chwilach wychwalaliśmy go pod niebiosa, w tych złych byłby wynoszony na taczce jako pierwszy. Barwna postać. Cała historia również raczej zakończona Happy Endem. Dobry materiał na jakiś mini Netflixowy dokumencik."
Granitowi przez większość kariery w AFC zarzucano, że to między innymi on najbardziej jest odpowiedzialny za tragiczną grę Arsenalu. Okazało się, że jak przyszedł trener, który ogarnął drużynę, to i Granit zaczął grać na poziomie reszty, teraz weźmy sobie jakiegoś zawodnika z ery Emeryego i dajmy go do dzisiejszego składu Arsenalu, wyjątkiem może byłby Aubameyang, po reszcie ewidentnie byłoby widać, że odstają od reszty drużyny. Moim zdaniem Granit w dużej mierze był ofiarą tego, że przyszło mu grać w Arsenalu w okresie kiedy mieliśmy najgorszy skład od kiedy pamiętam. Szkoda, że tak wyszło, bo ja od początku Granita bardzo ceniłem, pozostaje się cieszyć, że na koniec dał 2 świetne sezony i pokazał swój prawdziwy poziom. Wielu się cieszy z jego odejścia, ja natomiast jestem przekonany, że jeżeli nie przyjdzie zastępstwo na najwyższym poziomie np. Rice to jeszcze za Granitem bardzo zatęsknimy.
Xhake mi ciężko ocenić, bo niby nawet jak miał gorsze momenty i każdy go chciał wywalać z klubu, to potem się okazywało że bez niego gramy jeszcze gorzej, czyli jednak coś wnosił. Nie wiem ja do niego jakiś sentyment mam, szkoda że tak późno ktoś znalazł na niego pomysł, bo pewnie ta kariera u nas by wyglądała jeszcze inaczej.
Dwóch dziennikarzy tvp sport na tt wpisy w stylu
,,Bardziej obchodzi mnie awans kadry U-17 niż niezrozumialy hype w mediach na Karasia"
,,Karaś chyba jest bardziej przereklamowany niż 13 letni Murańka."
Ktoś wie o co chodzi z tą modą jechania po Karasiu?
@Rynkos7: Dla mnie solidne 6,5-7.
Bywały momenty gorsze i lepsze. Ale ten sezon 7,5-8.
@Rynkos7: Xhaka 5/10
Raczej zapamiętamy go jako gracza, który więcej zawinił niż dał niemniej jednak trzeba przyznać, że dawał z siebie 100%.
ArsenalCzempion znów robi ArsenalCzempiona
Jako, że Xhaka właściwie na instagramie pożegnał się z kibicami, dzisiaj prawdopodobnie zagra swój ostatni mecz w barwach kanonierów to może ocenimy sobie jego całą karierę? Szwajcar jest tutaj od 2016 roku, kupa czasu, 7 bitych sezonów. Głowa każe mi ocenić całą jego karierę w klubie na 5-5,5/10 jednak w myśl zasady jesteś tak dobry jak twój ostatni mecz serce mówi mi aby dać Granitowi solidną 7. Ciężki temat. Człowiek wzlotów i upadków. Co jak co, ale chyba nie ma takiego drugiego gracza, który dostarczyłby nam aż tyle emocji w ostatnich latach. W tych dobrych chwilach wychwalaliśmy go pod niebiosa, w tych złych byłby wynoszony na taczce jako pierwszy. Barwna postać. Cała historia również raczej zakończona Happy Endem. Dobry materiał na jakiś mini Netflixowy dokumencik.
@ArsenalChampion: ale cię musi boleć że myślę inaczej niż ty, że czuje inaczej niż ty. Musisz siedzieć w tej swojej norze i cię roznosi, bo jedyne co możesz zrobić to napisać coś na forum. Dostaniesz kilka lików i musisz być pewnie z siebie taki dumny. Ale jeśli to sprawia że jesteś chociaż przez chwilę z siebie dumny i szczęśliwy to mi to nie przeszkadza :)
Martin Ødegaard: "Nie jesteśmy zadowoleni z tego, jak zakończy się ten sezon. Kiedy minie rozczarowanie, z upływem czasu będziemy w stanie spojrzeć wstecz na to wszystko i poczuć dumę. Teraz jednak czujemy jedynie frustrację i ból.
Mając na uwadze pozycje w której byliśmy cały sezon, nie jesteśmy zadowoleni z drugiego miejsca. Nawet jeśli to niezłe osiągnięcie i każdy z nas przyjąłby to przed rozpoczęciem sezonu, chcieliśmy zdobyć mistrzostwo.
Rozczarowanie jest dobrym omenem, wszyscy jako zawodnicy powinniśmy się tak czuć. Wiemy też jednak, że zrobiliśmy wiele świetnych rzeczy w tym sezonie i zrobiliśmy kilka sporych kroków w dobrą stronę rozwoju.
W poprzednim sezonie także mieliśmy ciężką końcówkę sezonu, kiedy nie udało nam się zakwalifikować do Ligi Mistrzów. Wykorzystaliśmy tą sportową złość i wróciliśmy silniejsi w tym roku - chcemy wykorzystać to uczucie w ten sam sposób przed następnym sezonem. Mogliśmy wygrać ligę i użyjemy tego rozczarowania w dobry sposób, wyciągniemy wnioski i damy z siebie wszystko, żeby nie dopuścić żeby to stało się w przyszłym sezonie.
W imieniu całej drużyny chciałbym powiedzieć, że bardzo docenialiśmy genialne wsparcie Was, kibiców, przez cały sezon. Wszyscy braliśmy udział w tej świetnej przygodzie i przeżyliśmy wspólnie wiele niesamowitych chwil.
Zawsze byliście gotowi nas wspierać i staliście za nami murem, od pierwszej kolejki i wyjazdowego meczu z Crystal Palace, a Wasze wsparcie bardzo nam pomogło i zrobiło różnicę w tym sezonie, także w ciężkich momentach. Wasze wsparcie było dla nas kluczowe przez cały sezon.
Nie udało nam się zakończyć tego sezonu jak chcieliśmy to zrobić, ale dzisiaj jesteśmy zdeterminowani żeby zakończyć sezon w dobrym stylu. Jesteśmy to Wam winni, wszyscy na to zasługujecie.”
@danielosik: rozkładanie się na kanapie i oglądanie meczy Arsenalu, a potem płakanie po porażkach, ktore cię kompletnie tak naprawdę nie dotyczą i nie masz na nie żadnego wpływu nazywasz ambicją xD
Ambitnym to mozna byc w zyciu w sprawach na które masz wpływ czyli na swoje zycie, a nie tobie się zawala świat, bo Arsenal przegra jakiś meczyk.
Przecież to jest dziecinada. Mentalność 15 latka. Dorośnij człowieku, albo wybierz się to jakiegoś psychologa.
Niektórzy są źli tu na innych że dyskutują o Arsenalu, gdzie to jest strona właśnie o Arsenalu. To z wami jest jakiś problem, jakieś kompleksy, nie wiem.
@ArsenalChampion: to jest ambicja. Coś co taki przegryw nigdy nie zazna w swoim życiu.
@Ashmadia napisał: "Ta strona to jest naprawdę niesamowite miejsce. Fani Arsenalu próbują udowodnić fanom Arsenalu, że Arsenal jest największym frajerem... Nie cieszą się z najlepszego sezonu od lat, niee cieszą z LM, tylko tłumaczą dlaczego Arsenal to frajerzy najwięksi w Europie... WOW"
Jesteś zaskoczonym tym, że na forum dyskusyjnym prowadzona jest dyskusja? Jak chcesz sobie toczyć bekę to idziesz na Sknerusy, jak chcesz sobie pooglądać inne głupoty to sobie odpalasz jakiegoś Fame'a czy TikToki, a jeżeli dyskusja nie jest o czymś co Ciebie nie interesuje to nie musisz w niej uczestniczyć a zawsze możesz też zacząć dyskusję na jakiś inny ciekawy temat. Aby tylko nie o szczepionkach.
@Slaviola: No normalnie, bo w pewnym momencie wystarczyło wygrać spotkania gdzie byliśmy wyraźnym faworytem. Czego nie zrobiliśmy. :D
@TlicTlac napisał: "Borussia sfrajerzyła, bo w ostatnim meczu sezonu, u siebie, z Mainz, które miało 4 porażki z rzędu - grała totalnie obsrana i miała może ze 2, maksymalnie 3 dobre okazje w meczu - w meczu o mistrzostwo, przed własną publcznością, który wystarczyło wygrać."
Nie ma znaczenia czy w ostatnim czy w przedostatnim. My daliśmy ciała w meczu z Southampton, która jest najgorszą drużyną tego sezonu Premier League, na wcześniejszym etapie sezonu co tylko bardziej świadczy o tym, że nie uciągneliśmy presji nawet do ostatnich 2-3 meczów.
@TlicTlac napisał: "Arsenal też sfrajerzył, ale bardziej po prostu mecze niż walkę o mistrzostwo."
Proszę Cię. Piszesz o jednym i tym samym.
@djmacius: A ja dzisiaj otwieram szampana, koniec męczenia się z Czapim. :D
Najgorzej jak ludzie nie rozumieją ze fani cieszą się z całokształtu sezonu, ale w pełni obiektywnie uważają ze końcówka sezonu została po prostu sfrajerzona
@Ashmadia napisał: "Ta strona to jest naprawdę niesamowite miejsce. Fani Arsenalu próbują udowodnić fanom Arsenalu, że Arsenal jest największym frajerem... Nie cieszą się z najlepszego sezonu od lat, niee cieszą z LM, tylko tłumaczą dlaczego Arsenal to frajerzy najwięksi w Europie... WOW"
Dlatego już rzadko tutaj wchodzę, bo niektórym się styki popaliły totalnie.
Ta strona to jest naprawdę niesamowite miejsce. Fani Arsenalu próbują udowodnić fanom Arsenalu, że Arsenal jest największym frajerem... Nie cieszą się z najlepszego sezonu od lat, niee cieszą z LM, tylko tłumaczą dlaczego Arsenal to frajerzy najwięksi w Europie... WOW
Ktoś widział w akcji tego Boey ? Ponoć Arteta go chce w Arsenalu.
Arsenal jakby stracił mistrzostwo w ostatniej kolejce, grając z Wilkami u siebie, gdzie wystarczyłoby z nimi tylko wygrać - byłby tu zdecydowanie większy lament, rozgoryczenie, niż tak jak wygląda to teraz.
Tym bardziej, że byłoby to szansa na pierwszego mistrza od dobrych kilkunastu lat (19).
Borussia właśnie była w takiej sytuacji (10 lat czekania na mistrza) i nawet nie chcę myśleć, jak musieli się czuć Ci wszyscy kibice na stadionie, jak oglądali te wyczyny swoich "ulubieńców".
@Rynkos7 napisał: "I co z tego? Sam chyba już się pogubiłeś w swoim rozumowaniu, albo ja już nie wiem o co tobie chodzi. Mówisz o znakomitej końcówce City, no super, tylko że mieliśmy 8 punktów przewagi (niech będzie 5 przy założeniu jednego meczu rozegranego mniej) z jednym bezpośrednim meczem z nimi i nagle mamy 7 punktów straty. Tymczasem Borussia i Bayern szli łeb w łeb i tutaj zakończyli sezon z taką samą ilością punktów, więc oni wykładali się równo i tutaj nie ma frajerstwa, po prostu zgubili 2 punkty w ostatnim meczy, równie dobrze to Bayern można nazwać frajerem bo w przedostatniej kolejce zgubił punkty a Borussia nie. Na tym polega ligowa rywalizacja, masz 34 lub 38 meczów do rozegrania i każdy mecz to nowe wyzwanie.
Kolejna sprawa, że dużo osób zajmujących się Bundesligą, których słucham twierdzą, że Borussia wcale nie była tak rewelacyjna w tym sezonie, była zdecydowanie słabsza niż rok temu dla przykładu, mieli mnóstwo problemów a ich równa pogoń za Bayernem była raczej podyktowana słabością Bawarczyków niż ich dobrą dyspozycją.
Nie nazywam ani Arsenalu ani Borussią frajerami żeby było jasne. Obie drużyny mają swoje braki, dużo rzeczy do poprawy i po prostu ich rywale byli lepsi. Ale jeżeli już miałbym wskazać drużynę, która bardziej wtopiła tą końcówkę sezonu, albo jak ktoś piszę sfrajerzyła to bym wskazał Arsenal. Dlatego bawią mnie te komentarze, zwłaszcza kibiców Arsenalu, którzy piszą o tym jaka to Borussia jest frajerem. To oczywiście tylko moja opinia."
No właśnie paradoks. Ja totalnie nie rozumiem tego, jak te argumenty mają świadczyć o tym, że Arsenal bardziej wtopił.
Borussia sfrajerzyła, bo w ostatnim meczu sezonu, u siebie, z Mainz, które miało 4 porażki z rzędu - grała totalnie obsrana i miała może ze 2, maksymalnie 3 dobre okazje w meczu - w meczu o mistrzostwo, przed własną publcznością, który wystarczyło wygrać.
Wcześniej z Bochum - jakby wygrali (tutaj też sędzia nie dał im oczywistego karnego, za co przepraszał potem) to mieliby przed ostatnią kolejką 5 punktów przewagi (przy założeniu takich samych wyników); ze Stuttgartem to w ogóle dali sobie wbić w 97 minucie.
Arsenal też sfrajerzył, ale bardziej po prostu mecze niż walkę o mistrzostwo. Od City w obu meczach był zwyczajnie sporo gorszy; sfrajerzył mecze z West Hamem i Southampton - szczególnie te 2 -> tutaj już był 1 punkt straty po tych 2 meczach, jak dobrze pamiętam.
Z Liverpoolem ciężko mówić o sfrajerzeniu meczu, bo to Salah nie strzelił karnego + Ramsdale ratował w ze 3 sytuacjach.
Ostatnie 2 mecze z Brighton i Nottingham to już takie zagrane bez mentalności -> City miało 4 punkty przewagi już wtedy, ot po prostu stracili wiarę w mistrza. Ale to nie jest frajerstwem, tylko po prostu słabością zespołu/trenera/mentalu.
A co do tego, że Borussia nie była rewelacyjna - w pełni zgoda - bo nie była (Bayern zresztą też), mimo to mieli ze 2 szanse na zagwarantowanie sobie mistrzostwa i to koncertowo spierdzielili.
@darek250s napisał: "W sumie historia się powtarza.. Zapominamy o sezonie, bo co innego nam pozostało. I czekamy na ten nowy, niby lepszy. Do boju kanonierzy."
Zapominamy i lecimy dalej, klasycznek xD
@darek250s napisał: "W sumie historia się powtarza.. Zapominamy o sezonie, bo co innego nam pozostało. I czekamy na ten nowy, niby lepszy. Do boju kanonierzy"
Napisałeś tak jakby sytuacja była identyczna jak sezon temu, czyli znowu nie wyszło i znowu czekamy na nowy sezon z nadzieją, że może tym razem będzie lepiej. My w tym sezonie odnieśliśmy sukces, bo wracamy do Ligi Mistrzów po wielu latach, a obecny sezon jest o niebo lepszy od poprzedniego. Ja tutaj nie widzę żadnej powtórki z historii względem ostatnich lat.
Osobiście uważam że sezon udany, drugie miejsce to sukces. Przed sezonem były rozterki czy będzie top 4 i to miał być sukces.
Nie ma sensu rozkminiać co się nie udało, ważne by wyciągnąć wnioski, budować dalej zespół który będzie się liczył w walce o mistrzostwo Anglii i osiągnie sukces w Europie.
W sumie historia się powtarza.. Zapominamy o sezonie, bo co innego nam pozostało. I czekamy na ten nowy, niby lepszy. Do boju kanonierzy.
@TlicTlac napisał: "Dalej nie zrozumiałeś, Borussia też traciła punkty w końcówce."
I co z tego? Sam chyba już się pogubiłeś w swoim rozumowaniu, albo ja już nie wiem o co tobie chodzi. Mówisz o znakomitej końcówce City, no super, tylko że mieliśmy 8 punktów przewagi (niech będzie 5 przy założeniu jednego meczu rozegranego mniej) z jednym bezpośrednim meczem z nimi i nagle mamy 7 punktów straty. Tymczasem Borussia i Bayern szli łeb w łeb i tutaj zakończyli sezon z taką samą ilością punktów, więc oni wykładali się równo i tutaj nie ma frajerstwa, po prostu zgubili 2 punkty w ostatnim meczy, równie dobrze to Bayern można nazwać frajerem bo w przedostatniej kolejce zgubił punkty a Borussia nie. Na tym polega ligowa rywalizacja, masz 34 lub 38 meczów do rozegrania i każdy mecz to nowe wyzwanie.
Kolejna sprawa, że dużo osób zajmujących się Bundesligą, których słucham twierdzą, że Borussia wcale nie była tak rewelacyjna w tym sezonie, była zdecydowanie słabsza niż rok temu dla przykładu, mieli mnóstwo problemów a ich równa pogoń za Bayernem była raczej podyktowana słabością Bawarczyków niż ich dobrą dyspozycją.
Nie nazywam ani Arsenalu ani Borussią frajerami żeby było jasne. Obie drużyny mają swoje braki, dużo rzeczy do poprawy i po prostu ich rywale byli lepsi. Ale jeżeli już miałbym wskazać drużynę, która bardziej wtopiła tą końcówkę sezonu, albo jak ktoś piszę sfrajerzyła to bym wskazał Arsenal. Dlatego bawią mnie te komentarze, zwłaszcza kibiców Arsenalu, którzy piszą o tym jaka to Borussia jest frajerem. To oczywiście tylko moja opinia.
Serio wam się chce gadać o frajerach sezonu ? Mamy ostatni mecz, nowe koszulki, pożegnanie Xhaki. Zaczynamy nowy rozdział. Mnie dużo bardziej ekscytuje Rice, inne potencjalne transfery, Norton-Cuffy grający wczoraj 40 któryś mecz w sezonie mając 19 lat, Balogun będący objawieniem w Europie. Ekscytujmy się tym co przed nami a nie wkurzajmy się na gówno, które już jest za nami