Ostre starcie na Selhurst Park: Crystal Palace 1-1 Arsenal
11.01.2020, 16:24, Tomasz Kowalski 2252 komentarzy
Arsenal wciąż dociera się z Mikelem Artetą, czego byliśmy świadkami w dzisiejszym spotkaniu. Kanonierzy po raz kolejny mieli problem z ustabilizowaniem swojej formy na przestrzeni całego meczu i z tego też powodu musieli podzielić się punktami z ekipą Crystal Palace. Cały mecz był rozgrywany w bardzo chaotyczny sposób, a zawodnicy grali niesamowicie ostro.
Składy, w jakich oba zespoły rozegrały to spotkanie:
Arsenal: Leno - Maitland-Niles, Sokratis, David Luiz, Kolasinac - Torreira (46' Guendouzi), Xhaka - Pepe, Özil (70' Martinelli), Aubameyang - Lacazette (90' Nelson)
Crystal Palace: Guaita - Kelly, Tomkins, Cahill, Riedewald - McCarthy, Kouyate, McArthur - Meyer (68' Tosun), Zaha - Ayew
Arsenal wyszedł na ten mecz z jednym celem. Było to widać od samego początku, gdyż to goście w pierwszych sekundach meczu ruszyli na bramkę Guaity. David Luiz co i rusz uruchamiał skrzydła The Gunners swoimi długimi podaniami.
Kanonierzy całkowicie zdominowali początkową fazę tego spotkania, które było rozgrywane w bardzo chaotyczny sposób. Obrona The Eagles często panikowała i wybijała piłki na oślep.
Efektem tej dominacji była akcja Mesuta Özila, Alexandre Lacazette'a i Pierre'a-Emericka Aubameyanga. Ten pierwszy dograł do Francuza, który pomimo asysty trzech obrońców, wypatrzył najlepszego strzelca Arsenalu, a ten nie pomylił się z okolicy 11 metra i pokonał Guaitę.
Arsenal złapał wiatr w żagle i mógł podwyższyć prowadzenie, jednak w 17. minucie meczu Nicolas Pepe zbyt mocno wypuścił sobie piłkę przy zwodzie w polu karnym, a futbolówkę pewnie złapał hiszpański bramkarz.
Coraz częściej niż aplauz za ładne akcje mogliśmy słyszeć gwizdek pana Paula Tierneya. Obie drużyny nie szczędziły środków przy odbiorze piłki.
Gdy dochodziła 30. minuta meczu, gospodarze wybudzili się z letargu i zaczęli pojawiać się coraz bliżej bramki Bernda Leno. Na pięć minut przed przerwą Cheikhou Kouyaté oddał mocny strzał na bramkę Niemca, który wybronił go na raty. Chwilę później Nicolas Pepe mógł wylecieć z boiska za kopanie leżącego McCarthy'ego, ale sędzia wlepił mu żółtą kartkę.
W doliczonym czasie pierwszej połowy zawodnicy Roya Hodgsona znaleźli się w polu karnym, a nieporozumienia Davida Luiza i Seada Kolasinaca nie wykorzystał Jordan Ayew.
W kolejnych 45 minutach to gospodarze byli przeważającą stroną i co i rusz przeprowadzali akcje na połowie Arsenalu. Ich zapał przyniósł rezultat w 54. minucie. Jordan Ayew oddał strzał na bramkę Leno, a futbolówka odbiła się od stopy Davida Luiza. To zmyliło niemieckiego golkipera, któremu pozostało przyglądanie się, jak piłka wpada do siatki.
Chwilę później rozjuszeni Kanonierzy mogli po raz drugi w tym meczu wyjść na prowadzenie, ale Lacazette zbyt mocno wypuścił sobie piłkę i finalnie cała akcja spaliła na panewce.
W 61. minucie David Luiz oddał strzał głową po kornerze Nicolasa Pepe, jednak piłka poleciała tuż nad poprzeczką.
Kilka minut później Pierre-Emerick Aubameyang w bezmyślny i brutalny sposób sfaulował Maxa Meyera, który nie mógł kontynuować gry. Gabończyk otrzymał żółtą kartkę, jednak po konsultacji z VAR'em, sędzia cofnął swoją decyzję i wyrzucił 30-latka z boiska.
W 78. minucie gospodarze byli bliscy zdobycia drugiej bramki, ale Sokratis okazał się bohaterem Arsenalu i wybił piłkę z linii bramkowej. Chwilę później to Kanonierzy znaleźli się w podobnej sytuacji. Alexandre Lacazette przyjął piłkę od Martinellego w polu karnym, obrócił się i dograł do Nicolasa Pepe, który uderzył z lewej nogi. Guaita musnął piłkę koniuszkami palców i w ostateczności sparował ją na słupek. Futbolówka wróciła do gry i odbiła się od Hiszpana, co natychmiast starał się wykorzystać Lacazette, ale 33-letni bramkarz złapał ją niczym jego odpowiednik w meczu hokeja.
W ostatnich sekundach regulaminowego czasu gry Wilfried Zaha padł w polu karnym po tym, gdy poczuł delikatny kontakt Gabriela Martinellego. Paul Tierney nie dał się oszukać i nie wskazał na wapno. Wynik meczu do końca spotkania nie uległ zmianie, a Arsenal był zmuszony podzielić się punktami ze swoimi sąsiadami.
źrodło:Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@rreddevilss: Wystarczy wejsc na transfermartk -.- Arsenal 25, Junajted 26, reszty nie chce mi sie sprawdzac xd
@polishbrigadesx: mam go ponad miesiąc troche i wydaje mi sie, ze to prawda. Przesiadlem sie do niego z Astry G i jesli chodzi o jazde na nierownosciach to bylo ciszej niz Saabem niestety. Bylem juz tez na sciezce to amortyzatory itp wszystko ok, jedynie łącznik do wymiany, ale nie sadze ze on robiłby taki dzwiek na nierownosciach. Kolega ma 9-5 i tez ma podobny problem. No ale jesli chodzi o trasę i wyglad autka, to jestem serio zadowolony :D
@Paul77: Do szpachlowania trzeba mieć jednak rękę i doświadczenie, też tego nie tykam. Malowałem sam, bo duża oszczędność, w 3 tygodnie malując wieczorami i weekendami pomalowałem 550m2 powierzchni trzykrotnie.
@ArsenalChampion:
Arsenal ma najmłodsza kadrę w premier league
Jakos mi sie nie chce wierzyc, ze ma mlodsza kadre niz United majac Aube, Luiza, Sokrarisa czy Ozila :) ale trzeba by to zweryfikowac
@RahU: dokładnie. Chęci i myślenie to podstawa. Jeśli chcesz, to się można wszystkiego nauczyć. Szpachlowanie i malowanie ścian, tego się nie tykam, bo dostaję szewskiej pasji....
@Paul77 napisał: "benzyna, diesel? Diesle są u mnie w pracy, przeraża mnie to że co ok 5tys km trzeba dolać oleju i to nawet pół litra. Silniki benzynowe fsi i tsi mają tak sobie opinie."
Wszystko zależy od oznaczenia silnika, roczniki przed 2012 miały wadę olejową przez zbyt cienkie pierścienie, później to zmieniono, ale np. mało kto wie, że w niektórych 2.0 TFSI lubi zużywać się popychacz pompy wysokiego ciśnienia, kosztuje grosze, ale jak się rozleci to silnik do remontu, tylko że zazwyczaj ludzie dowiadują się po fakcie, zamiast poczytać. Miałem 2.0 TFSI A5, ktoś na gwarancji jeszcze wymusił usunięcie wady i nie brała praktycznie oleju, teraz mam 3.0 TFSI i praktycznie bezawaryjna jednostka, oleju nie bierze też, ale dużo czytałem nim wybrałem silnik. A czy to 1.6 wolnossace czy 3.0 TFSI spalanie podobne przy normalnej jeździe.
@Paul77: kanalizację też sam robiłem, podejrzewam, że dużo lepiej niż niejeden fachowiec, bo z głową. Większość prac jest stosunkowo prosta i może je każdy sam zrobić, jest jednak jeden warunek - MYŚLEĆ - na każdym kroku i każdym etapie budowy. No, może dwa warunki, drugi to nie mieć dwóch lewych rąk :)
@arsenal159:
Silnik bardzo dobry w tym Saabie a jak z zawieszeniem? Słyszałem że trochę sztywne tam jest jak na nasze drogi.
Ma ktoś może Volvo S60 II? Zastanawiam się nad kupnem takiego i staram się zorientować czy warto. Celuję w silnik 2.0 diesel.
@RahU: wracając do tematu budowy domu, to trafnie ująłeś, teraz jest masa "fachofcuf". Podpiął dwa grzejniki i rozprowadził kanalizację w ślepej wylewce, pracując w firmie. To się zwalnia, zakłada własną działalność i psuje nerwy innym.
Przez lata człowiek się nauczył tego i owego. Centralne ogrzewanie, kanalizację, elektrykę, izolację termiczną fundamentów sam zrobiłem. Człowiek dumny i oszczędność.
@RahU:
Handlarze jak kupują auto i sprzedają je drożej traktują to nie jako zarobek tylko jako oszczędność jak Rahu... ciekawe jaki się wtedy płaci podatek?! Daj znać jak znowu coś mądrego wymyślisz
@Paul77: mam trochę doświadczenia w pracach okołobudowlanych, poprzedni dom sam stawiałem z ojcem, sami kopaliśmy fundamenty i murowaliśmy emki, ściany, sami laliśmy chudziaka we dwóch, sami ocieplaliśmy, robiliśmy płytki, płyty GK (do zagipsowania tego braliśmy fachowca, który chwalił bardzo równe położenie i równą powierzchnię, mimo że robiliśmy to pierwszy raz), tylko do trudniejszych rzeczy jak więźba czy pokrycie braliśmy ekipy, więc raczej byle janusz "będziepanzadowolony" mnie niczym nie zaskoczy. Teraz do nowego do większości prac wziąłem ekipy, ale izolację podłogi na gruncie i poddasza zrobiłem sam, żeby mieć perfekt, bo ekipy robią tak, że pieniądze potem mostkami termicznymi uciekają :)
@Bednar: Ładne ładne, bo Mpakiet i lift przodu, dużo ładniej wygląda od "podstawowej" wersji z tamtego rocznika (2015 bodajże). Q5 strasznie toporne dla mnie, Lexusa NX/RX też miałem na liście, ale musiałbym się przejechać, bo jeździłem jedynie nowym CT z bezstopniową skrzynią albo jakimś starym IS i nie mam odniesienia.
@polishbrigadesx: @Bednar:
Tez ostatnio rozwazalem kupno tego fiacika, w srodku fajnie wyglada, z zewnatrz tez lux, ale ja to celowalem w 1.9 ta wersje 120 konna. Jednak obejrzalem ich troche w tym przedziale cenowym, ktorym dysponowalem czyli 10-11tysiecy i no jednak trzeba wylozyc troche wiecej, zeby kupic juz takie solidne bravo.
Zdecydowalem sie wiec na autko moich marzen, jesli chodzi o taki budzet czyli Saaba 9-3 w sedanie 1.8t 150KM z gazem :P
@Bednar:
Kwiestia spalania to zależy kto jak jeździ. Ja mam np czysta benzynę 120 km udało mi się zejsc do 8 litrów.
@RahU: a jeszcze lepiej trochę praktyki zaliczyć.
@Bednar: ja mam astrę 1.8 , 140 km i pali mi ok 9,5l. na 100km. Instalacje robił bardzo dobry szpec, ceniony w okolicy. Nie mam za ubogiej mieszkanki, zrobiłem już ok 100 tys na gazie. Nie był zdziwiony że pali tyle, a nie mam lekkiej nogi.
@Bednar: moje volvo s40 2.4 z gazem chyba jeszcze nie przekroczyło 11 litrów gazu na 100. Benzyny paliło 8,5/9 litrów
@Barney: nie jest tak źle, nerwy oczywiście były i są, ale w wielu sytuacjach udało się ich uniknąć np. biorąc prawdziwych fachowców zamiast "fachowców" i kontrolując jednak cały czas przebieg prac. A druga ważna kwestia, to przygotować się do budowy od strony technicznej, poczytać trochę literatury i nie dać się zagiąć albo przekonać "bo my tak robimy od 90 lat i nikt jeszcze nie narzekał". Dzięki temu mam np. super zaizolowaną chatę, a to jest dla mnie jeden z kluczowych elementów.
@RahU: Ładne te X3 co wstawiłeś. Jakiegoś q5 czy japończyka nie rozważasz?
@polishbrigadesx: Mam takie bravo sport z silnikiem 1.4 150km. Generalnie większość rzeczy jestem w stanie potwierdzić, to całkiem spoko samochód, ale te auto na pewno mało nie pali jakby spojrzeć na stosunek mocy do masy. Na prawdę ciężko tym zejść poniżej 11l gazu przy średnio dynamicznej jeździe, mój kolega ma wersje 120km i też mówi że poniżej 9 gazu to wyzwanie raczej dla ekomułów. Moim Bravo ostatnio na trasie +-200km krajówkami zszedłem do jakichś 9l z hakiem, ale nie przekraczałem 100km/h, jadąć większość czasu te 70-80.
Żeby od razu zbić argument, że 11l gazu to wcale nie tak dużo jak na tę moc to powiem Ci, że miałem też starsze 7 lat, ponad 500kg cięższe audi a6, w quattro, z silnikiem v6 i paliło 14. Miałem ibizę z silnikiem 1.8t i tam 9l robiłem bez problemu gdy nie pałowałem, a instalacja gazowa tam to był koszmar.
Dzisiaj Watford wygrywa.
@Barney: my też zaczynamy i czekamy naodp z banku. Ale już jest ciągle stres chociaż jestem budowlańcem
@Kanonier204: są rzadkie bo są dobre i nikt nie chce sprzedać :) to taki paradoks, zazwyczaj te silniki których najwięcej na aukcjach, to te awaryjne ;)
@Kanonier204: benzyna, diesel? Diesle są u mnie w pracy, przeraża mnie to że co ok 5tys km trzeba dolać oleju i to nawet pół litra. Silniki benzynowe fsi i tsi mają tak sobie opinie.
Gram sobie w starego menedżera piłkarskiego na Plejstacjone i Club Brugge właśnie kupiło 19-letniego Messiego z Barcelony. W tej rzeczywistości chyba mu się nie uda zrobić kariery.
@RahU:
Jeśli mówisz o budowie domu to współczuję tyle mnie to nerwów kosztowało. Dobrze ,że mam to już za sobą.
Słaba ta nowa sonda...postarajcie się bardziej :D
@Garfield_pl
Te silniki to chyba rzadkość, nie? bo jakoś mało co dostępne. I też właśnie słyszałem, że te właśnie silniki są dobre, tylko kwestia znalezienia takiego. W każdym razie dzięki, będę miał to na uwadze. Ewentualnie znaleźć coś innego do 10k lub powyżej tej kwoty.
Ja osobiście polecam fiata bravo 1.4 turbo silniki benzynowe bezawaryjne wyposażenie też jest dobre. Części tanie, mało pali.
@filo94:
Duster z salonu.
@RahU napisał: "https://icdn.2cda.pl/g/16272_9dde5dc9dd5f56e7a7cb7bd291667d49.jpeg"
Czy ty właśnie nazwałeś użytkowników k.com złodziejami...?
@Bednar: no niestety w Polsce nadal mamy mentalność, że jak 2 z przodu to już złom ;) ciężko ludzi przekonać że przebieg nie ma znaczenia aż taniego, jeśli ktoś dna o samochód. Najważniejsze żeby ceny były adekwatne do przebiegu, wtedy kupujesz takie z przebiegiem 400 tys za grosze ale liczysz się z ewentualnymi kosztami, a tak cofną Ci takie, wcisną za grubą kasę i potem masz problem, bo to co mogłeś sam włożyć w remont dałeś komuś i ponosisz jeszcze dodatkowe koszty naprawy. No i druga rzecz, że przez takie praktyki, ktoś kto ma zadbany samochód, wie że wszystko śmiga, na bieżąco serwisuje, jest wyśmiewany, gdy chce sprzedać i rzuca cenę, która jest uzasadniona, ale dla ludzi to odklejanie się od rzeczywistości, bo te roczniki chodzą 10 tys taniej itd. Oczywiście każdy chve kupić za grosze auto w kondycji salonowej, ale zapłacić za zadbany adekwatną kwotę to nie chce, a potem narzeka że awaryjne modele ;)
@RahU:
:nosacz:
@Gunner18AFC: https://icdn.2cda.pl/g/16272_9dde5dc9dd5f56e7a7cb7bd291667d49.jpeg
Rahu się dobrze dorobił na kanonierach
@Kanonier204: jak golf 5 to 1.6 mpi silnik bardzo dobry, jakbyś z gazem chciał to gaz śmiga w nim bez problemu, tanie cześci, zamienników masa, będziesz jeździł i jeździł, oczywiście jeśli trafisz zadbany egzemplarz.
Dzięki za typy pany do 10k. Widzę, że aż tak dużo to nie było, ale mimo to dzięki.
Zastanawiam się nad Golfem V. Ktoś ma? poleca? czy raczej odpuścić?
@Bednar: wracając do modeli, najbliżej mi chyba do X3. Już 1,5 roku temu chciałem kupić bodajże 2 czy 3-letnią, coś takiego: https://i.imgur.com/NJE9o3d.jpg ale z racji rozpoczętej budowy trudno to było pogodzić finansowo.
Rodzice chcą kupić samochód jak to nazwali „trochę wyższy”. Obecnie mają Ford Focus Cmax i interesuje ich właśnie coś w tym stylu. Budżet to około 50 000 zł. Moglibyście coś polecić? :D
Rocznikowo tak 2017 wzwyż. Patrzyli na Opel Mokka i Renault Cangur. Dzieki!
@Garfield_pl: Jeśli chodzi o kręcenie liczników, to powoli zmienia się to na lepsze. Inna sprawa, że kiedyś handlarzom uchodziło to na sucho, bo takie passki w gnoju ze skręconym licznikiem, które w rzeczywistości przejechały pół miliona km, jeżdziły dalej. Teraz przy milionach systemów eko i wspomagających ciężko żeby coś poważnego się nie wysypało przy 200 tys km.
Pomijając wadliwe niektóre konstrukcje w samochodach, to w Polsce opinie o awaryjności danych modeli biorą się z tego, że 90% aut jest kręconych i przyjeżdżają do kraju wysłużone, cofnięte i nagle ktoś mówi że kupił np. Alfe z 2017 roku przebieg 100 tys. I padł silnik itd., a auto skręcone np. o 300 tys. Jak tak sobie przeglądam czasem oferty, i widzę że auto z Holandii sprowadzone jest tańsze niż ceny w NL i jeszcze na tym ktoś coś zarabia, to wiadomo że albo było klepane albo kręcone, bo samochody są droższe w NL. Ale jak kupuje handlarz 2 letnie z przebiegiem ponad 300 tys. i cofnie o 200 to nabywca cieszy się że ma perełkę a handlarz że zarobił gruby hajs, dlatego bardzo dobrze że teraz powoli coraz bardziej kontrolują to w kraju. Dowalić każdemu kto kręci kary takie, żeby się odechciało :)
@RahU: Wiesz, często jest tak że na rynku są modele, które mają już kilka lat, ale producent wprowadza do nich nowe jednostki i na odwrót, tzn do całkowicie nowego modelu, producent daje stare i sprawdzone. W każdym razie tak jak napisałeś. Najrozsądniej kupić coś co te przynajmniej 3 lata już jest na rynku (modele które podałeś już tyle są), wybrać jednostkę która stosowana jest też w innych modelach od kilku lat, no i przedewszystkim obejrzeć wszystko na żywo, tak jak ktoś to wcześniej powiedział, najlepiej jedno po drugim. Można wtedy wychwycić różne ciekawe niuanse, na które być może nie zwrócimy uwagi, jak będzie oglądać samochody w dużym odstępie czasowym.
@RahU: no to luzik jeśli rocznikowo, to już wiesz czego się spodziewać :) ta "inwestycja " fajna zawsze ;) z góry gratuluję zakupu, zawsze to cieszy :)
Jak bezawaryjnie to tylko i wyłącznie Passeratti 1.9 TDI.
| Mavropanos will have a medical at Nürnberg tomorrow before joining them on loan, according to Bild.
@Bednar napisał: "Silniki TSI i TFSI z początku produkcji to straszny bubel żrący olej. Z czasem VAG to poprawiał i podobno jest już lepiej. Inny przykład to nasza kochana królowa lawet. Wersje po lifcie już są dużo mniej awaryjne,"
Dlatego warto zainteresować się oznaczeniami silników w danym modelu, bo nie każdy jest awaryjny,bierze olej itd., ale jak trafisz te złe silniki, to większe ryzyko kosztów, oczywiście wszystko zależy od tego jak dbasz. To samo że skrzyniami automatycznymi, trzeba wiedzieć kiedy i jak serwisować, jak jeździć, bo nie każda nadaje się np. Do agresywnej jazdy. Masz rację z tymi nowymi modelami, na szczęście jakąś gwarancję tam się dostaje jeśli bierzesz nowy ale wszystko możliwe.
@Armata500: też stawiam na Austina
@Garfield_pl: Rocznikowo nowy. Na pewno jazda próbna przed zakupem, nie wyobrażam sobie inaczej. Strata wartości, cóż, potraktuję to jako, ekhm, inwestycję jak kolega @kwiatinho ^_^
@Bednar: Dlatego tak jak napisałem wyżej, nowe, ale w sensie rocznika, a nie z nowo wypuszczonym silnikiem itd. Nie zamierzam być beta-testerem, tylko bezawaryjnie jeździć przez co najmniej te 6-7 lat.
@Arsenal96l: Kanonierzy.com naprzemiennie w chwilach wolnych od meczów staje się miejscem do dyskusji na całkowicie odmienne tematy. Raz się gada o autach, innym razem o problemach sercowych, a potem co kto sobie podjadł. L
@RahU: Jeśli jeszcze dać taką dodatkową radę jeśli chodzi o kupowanie nowego samochodu. Wiadomo, że fajnie posiadać model, który dopiero co wszedł na rynek, bo nie jeździ tego dużo po drogach i zazwyczaj fajniej wygląda niż starsze/przedliftowe wersje. W praktyce (oczywiście nie jest to sztywna reguła) lepiej kupować modele, które są już dłużej na rynku. Jeśli model posiada jakieś istotne wady fabryczne występujące seryjnie, to na pewno przez te kilka lat wielu ludziom (można powiedzięć testerom) one wyszły, więc już na starcie wiadomo że można się tego spodziewać lub po prostu unikać takich wersji i skupić się na innych. Co więcej, producenci często starają się takie buble na bieżąco poprawiać. Jeśli model jest całkowicie nowy, nawet nie mają takiej możliwości, bo zazwyczaj nie wiedzą jeszcze o potencjalnych wadach (albo wiedzą, ale czekają jak szybko one wyjdą). Taki pierwszy przykład z brzegu. Silniki TSI i TFSI z początku produkcji to straszny bubel żrący olej. Z czasem VAG to poprawiał i podobno jest już lepiej. Inny przykład to nasza kochana królowa lawet. Wersje po lifcie już są dużo mniej awaryjne,