Oszukać swe serce... Arsenal vs Everton!

Oszukać swe serce... Arsenal vs Everton! 09.12.2011, 15:35, Mikołaj 867 komentarzy

Już w sobotę odbędzie się kolejny mecz w wykonaniu naszych pupili. Po spotkaniu w Lidze Mistrzów, w którym "The Gunners" ulegli Olympiakosowi w Atenach 1:3, przenosimy się na boiska Premier League, gdzie na Emirates Stadium zawita drużyna Evertonu. Pojedynek ten zapowiada się bardzo ciekawie zważywszy na to, co dzieje się w ekipie The Gunners. To spotkanie będzie bardzo wyjątkowe dla wszystkich tych, którzy mają coś wspólnego z Arsenalem - w tym dniu drużyna z Londynu będzie obchodzić swoje 125-lecie.

Kanonierzy zajmują obecnie piątą pozycję w lidzę, którą udało im się wywalczyć poprzez zwycięstwo na DW Stadium z Wigan w ubiegłym tygodniu. Obecna lokata została także utrzymana dzięki porażkom Newcastle i Liverpoolu. Zawodnicy z północnego Londynu znajdują się już na miejscu, które gwarantuje udział w europejskich pucharach, lecz póki co jedynie w Lidze Europy. Podopieczni francuskiego menadżera do tego spotkania podchodzą z myślą przedłużenia swojej ligowej passy, która trwa nieprzerwanie od siedmiu spotkań. Ostatnia porażka miała miejsce w derbach Londynu z Tottenhamem. Od tego czasu Kanonierzy wygrali sześć z siedmiu ostatnich pojedynków, notując tylko jeden remis.

Everton na Emirates Stadium przyjeżdża jako „lider” drugiej części tabeli, albowiem to właśnie podopieczni Davida Moyesa otwierają jej drugą część, znajdując się dokładnie w jej środku - na 10. lokacie. W wyjazdowych spotkaniach The Toffees radzą sobie pół na pół. Dotychczas rozegrali sześć spotkań na boiskach rywali, wygrywając trzy z nich i przegrywając taką sama liczbę. Pojedynek ten będzie bardzo ważny dla naszego hiszpańskiego pomocnika - Mikela Artety. Wszyscy pamiętamy, że przyszedł on do drużyny Kanonierów w ostatnich minutach letniego okienka, właśnie z Goodison Park.

Teraz najważniejsze. Kontuzje... Możemy zauważyć, że w drużynie z Londynu po raz kolejny rozpoczyna się plaga urazów. Jest ich już tak dużo, że za niedługo będzie można je porównać do „Plag Egipskich”, których było aż dziesięć.

W ostatnim spotkaniu przeciwko Olympiakosowi Pireus, w ramach Ligi Mistrzów, Andre Santos skręcił kostkę, co wykluczyło go z gry na trzy tygodnie. Oprócz niego, także w tym samym meczu, urazu doznali dwaj rezerwowi bramkarze Arsenalu - Łukasz Fabiański i Vito Mannone. Przypomnijmy, że Polak podczas jednej z interwencji rozciął sobie kolano, natomiast Włoch ma problem z ramieniem. Do listy kontuzjowanych dołączyło więc kolejnych trzech graczy. Warto przypomnieć, że lista nie była pusta, bowiem od dłuższego czasu znajdują się na niej: Abou Diaby, Carl Jekinson, Kieran Gibbs, Ryo Miyaichi, Bacary Sagna i Jack Wilshere. Jako, że defensywa Arsenalu nieco się rozpadła, Arsene Wenger będzie musiał sprostać zadaniu i dojść do tego, jak ustawić obronę w spotkaniu przeciwko The Toffees. Będzie to kara za nieumyślne wystawienie Andre Santosa przeciwko mistrzowi Grecji.

David Moyes nie będzie mógł natomiast skorzystać z usług czterech swoich piłkarzy. Pierwszym z nich jest Royston Drenthe. Holenderski piłkarz leczy kontuzję stopy i kostki. W wyjściowym składzie zabraknie również snajpera Evertonu - Louisa Saha, który zmaga się z urazem uda. Oprócz dwóch wymienionych, ze składu odpadł także Victor Anichebe czyli kolejny napastnik Evertonu. Młody 23-latek zaplanowany powrót do składu ma na 17 grudnia tego roku, jeśli tylko upora się z kontuzją pachwiny. Ostatnim poszkodowanym jest Leon Osman, który podobnie jak Louis Saha, zmaga się z kontuzją uda. Podczas czwartkowego treningu urazu nabawił się Jack Rodwell, jego występ w tym spotkaniu stoi pod znakiem zapytania.

Warto dodać, że Arsenal wygrał na własnym stadionie trzynaście z piętnastu ostatnich spotkań przeciwko Evertonowi. Wygrana Evertonu w wyjazdowym spotkaniu nad Kanonierami miała miejsce jeszcze na Highbury. W 1996 roku, "The Toffees" wygrali 2:1 po bramkach Grahama Stuarta i Andrei Kanchelkisa.

W 2005 roku Everton doznał porażki na Highbury, przegrywając 0:7! Jedynym zawodnikiem, który uczestniczył w tamtym spotkaniu, a obecnie nadal gra w Arsenalu, jest Robin van Persie. To właśnie Holender otworzył wynik spotkania. Biorąc pod uwagę jego obecną formę nie jest wykluczone, że i tym razem uda mu się tego dokonać.

Typ Kanonierzy.com: 3:1

Skład Kanonierzy.com:

EvertonPremier League autor: Mikołaj źrodło: Własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Dawid04111 komentarzy: 13666 newsów: 1410.12.2011, 16:40

To cały Arsenal .. nieskuteczny

fabregas1987 komentarzy: 2632310.12.2011, 16:40

tylko nie Vermaelen ;/

wronka23 komentarzy: 408910.12.2011, 16:40

zaraz mnie cos raozkur...wi

Kysio2607 komentarzy: 1336010.12.2011, 16:40

Giermesik -> Nikt tu Cie nie siłe nie trzyma..

pawelo815 komentarzy: 13210.12.2011, 16:40

siema macie mozę jakąś dobrą relacje?

karlo komentarzy: 906910.12.2011, 16:40

Verma wstawaj, proszę.

beliar komentarzy: 163910.12.2011, 16:39

najlepiej będzie jak Verma kontuzje złapie to juz w ogóle superancko

Szogun komentarzy: 31080 newsów: 310.12.2011, 16:39

I Verma kontuja

kml21 komentarzy: 21810.12.2011, 16:39

newcastle przegrywa haha

Giermesik komentarzy: 61610.12.2011, 16:39

wku**** mnie ten klub juz

Szogun komentarzy: 31080 newsów: 310.12.2011, 16:39

Ile można klepać bez strzału?. Niech chłopaki w końcu coś wrzucą do bramki

Korss komentarzy: 234310.12.2011, 16:39

Wygramy! Wystarczy strzlić gola, potem będzie z górki

pumeks komentarzy: 2080810.12.2011, 16:39

NEWCASTLE PLECY 0-1 !

beliar komentarzy: 163910.12.2011, 16:39

kurde już się wkurzam

seru15 komentarzy: 48610.12.2011, 16:39

Wallcot za dużo kombinuje ...

Marzag komentarzy: 43588 newsów: 110.12.2011, 16:38

ramsey sie za bardzo czuje brazylijczykiem...

pumeks komentarzy: 2080810.12.2011, 16:38

STRZELAĆ!!! STRZELAĆ !!!

beliar komentarzy: 163910.12.2011, 16:38

teraz bez sensu bo było widac że Persie na spalonym był

Jogurt komentarzy: 231610.12.2011, 16:38

vermaelen dobrze gra

wronka23 komentarzy: 408910.12.2011, 16:38

mail to strzelac van Persie

beliar komentarzy: 163910.12.2011, 16:38

co jak co ale powinno być 3-0 już lekko

beliar komentarzy: 163910.12.2011, 16:38

Walcott gra super

TaYekARS komentarzy: 2474 newsów: 3410.12.2011, 16:37

pech teraz

Szalai005 komentarzy: 37010.12.2011, 16:37

Blagam wygrajmy to. Przeciez jestesmy Arsenalem!!

pumeks komentarzy: 2080810.12.2011, 16:37

Van Persie chyba sie troche dzis spalił przed meczem....za bardzo chce ale nie wychodzi

beliar komentarzy: 163910.12.2011, 16:37

Persie coś musi strzelić, Fellaini cienko gra widze

wronka23 komentarzy: 408910.12.2011, 16:37

dno i tyle powinnismy proawdzi z 2 3 -0 i git by byl;/

Vendetta komentarzy: 277810.12.2011, 16:37

Oj, Robin, Robin...

Szalai005 komentarzy: 37010.12.2011, 16:36

Blagam wygrajmy to. Przeciez jestesmy Arsenalem!!

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 210.12.2011, 16:36

Arteta i Szczesny narazie najlepiej. Potem song

pumeks komentarzy: 2080810.12.2011, 16:36

Ger dobrze gra..akcje robi ...jakby nic nie gral to by bylo gorzej....kto nie strzela ten nie wygrywa

beliar komentarzy: 163910.12.2011, 16:35

ale Wenger jak kupił Gerwazego wtedy powiedział że on to nie ma problemów ze strzelaniem bramek i widze właśnie że nie ma

beliar komentarzy: 163910.12.2011, 16:34

Gervinho nie używa mózgu w ogóle

TaYekARS komentarzy: 2474 newsów: 3410.12.2011, 16:34

musimy strzelić coś przed przerwą, bo potem nerwówka będzie

pumeks komentarzy: 2080810.12.2011, 16:34

ale w 1 polowie brama musi wpasc dla nas

polandblood komentarzy: 12008 newsów: 110.12.2011, 16:34

Już nie potrafię znaleźć słów na grę Gervinho.Tak słabego wykończenia to w Arsenalu nikt nie miał, od czasów.... Bendtnera.

beliar komentarzy: 163910.12.2011, 16:34

kurde strzelcie im coś

kyryl15 komentarzy: 87510.12.2011, 16:34

pachnie bramką dla nas ale nie wiem czy się uda bo nieskuteczność narazie mega + zbyt łatwe spalone -.-

Zimny1988 komentarzy: 81810.12.2011, 16:34

Jak mnie coś takiego wkur.... zamiast strzelić już 3 gole i grać na spokojnie oni marnują kilka setek a ponizej dostają gola i koniec... Tragedia

NoComent komentarzy: 77310.12.2011, 16:34

Henry, zdejmuj kurtkę, zakładaj korki i wbijaj za Gerwazego.

piootrek2 komentarzy: 101810.12.2011, 16:33

Stary dobry Arsenal :D

Wajdos komentarzy: 163710.12.2011, 16:33

Gervinho bardzo dobrze ze sam napierdala te sety, bo jak nie zacznie strzelać to się nie odblokuje, dobrze dobrze robi.

Jogurt komentarzy: 231610.12.2011, 16:33

henry'emu krwawi serce jak patrzy na to ze moglby zdobyc z 5 bramek juz a oni nie moga jednej strzelic ;p

Dawid04111 komentarzy: 13666 newsów: 1410.12.2011, 16:33

To się może zemścić ..

seru15 komentarzy: 48610.12.2011, 16:33

Rożny dla Evertonu... Może byc niebezpiecznie.

konalio komentarzy: 93910.12.2011, 16:33

teraz rożny Evertonu i gol

Szalai005 komentarzy: 37010.12.2011, 16:33

Gervinho powinien grac w czwartej lidze

pumeks komentarzy: 2080810.12.2011, 16:33

no i uwaga...rozny

beliar komentarzy: 163910.12.2011, 16:33

5 setek i zero goli

sWinny komentarzy: 834010.12.2011, 16:33

gervazy. . . Zaraz titi kurtke sciagnie , . .

Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady