Otwarcie sezonu na Emirates: Arsenal vs Crystal Palace
14.08.2014, 18:22, Sebastian Czarnecki 3416 komentarzy
Ten dzień w końcu nadszedł! Odliczanie do otwarcia ligowego sezonu Premier League możemy uznać za zakończone, więc odkładamy już długopisy i kalendarze, a przywdziewamy klubowe koszulki i szaliki. Najlepsza liga piłkarska w Europie ponownie wkracza na salony i możemy być pewni, że przyciągnie na stadiony i przed telewizory ogromną rzeszę kibiców. Aż trzymiesięczne oczekiwanie nie przyszło nam wcale tak łatwo, ale na szczęście z pomocą przyszły mistrzostwa świata w Brazylii, dzięki którym choć na chwilę mogliśmy ponownie zasmakować prawdziwych piłkarskich emocji. Teraz pozostało tylko zacytować Andrzeja Twarowskiego: - Siadamy głęboko w fotelach, zapinamy pasy i startujemy!
Sezon dla Arsenalu rozpoczął się już w minioną niedzielę, kiedy to na Wembley zmierzył się z Manchesterem City w spotkaniu o Tarczę Wspólnoty. Podopieczni Arsene'a Wengera swój finalny sprawdzian przed inauguracją zaliczyli na piątkę z plusem i teraz w spokoju mogą przystąpić do pierwszej potyczki o ligowe punkty. Drugie trofeum w ciągu trzech miesięcy może mieć ogromny wpływ na morale zawodników i atmosferę w szatni - piłkarze w końcu zasmakowali zwycięstwa, przerwali pucharową posuchę, a na dodatek należycie wzmocnili się na rynku transferowym. Do tego w drużynie z północnego Londynu znajduje się aż trzech świeżo upieczonych mistrzów świata, którzy z pewnością swoje znakomite nastroje przełożą na świetne występy w klubowym trykocie. Wszystko zmierza w jak najlepszym kierunku i nic dziwnego, że wszyscy fani Arsenalu na świecie wierzą, że ten zespół w końcu stać na osiągnięcie wielkich rzeczy.
Pierwszym przeciwnikiem londyńczyków będą Orły z Crystal Palace. Drużyna dowodzona przez Tony'ego Pulisa od początku sezonu ligowego była skazywana na pożarcie, a tymczasem okazała się największą sensacją Premier League. Nie tylko bezproblemowo utrzymała się w najwyższej klasie rozgrywkowej, ale też zajęła spokojne miejsce w środku tabeli, co pomoże drużynie uwierzyć w siebie. Drugi sezon może być jednak o wiele trudniejszy dla zeszłorocznego beniaminka. Wszyscy poznali już filozofię Orłów i wiedzą, że tej drużynie nie należy lekceważyć. Może się to więc przełożyć na to, że Selhurst Park przestanie być twierdzą gospodarzy, a największe drużyny zaczną taczkami wywozić punkty z tego obiektu. Dodatkowo szumnie mówi się teraz o konflikcie Pulisa z zarządem klubu, a bukmacherzy coraz bardziej zaniżają kurs na jego zwolnienie z Crystal Palace. Jeżeli faktycznie doszłoby do faktu, że były menedżer Stoke pożegnałby się z tym klubem, prawdopodobnie nie byłoby już dla niego ratunku.
Przejdźmy teraz do części statystycznej. Obie drużyny zmierzyły się ze sobą do tej pory zaledwie 35 razy. Aż 22 razy lepsi w tych potyczkach byli 13-krotni mistrzowie Anglii, którzy zanotowali do tego 10 remisów z Crystal Palace. Oznacza to, że Orły odniosły zaledwie trzy zwycięstwa nad Kanonierami, co z pewnością nie napawa fanów tej drużyny optymizmem przed wyjazdem na Emirates Stadium. Dodatkowo podopieczni Arsene'a Wengera nie przegrali z Palace od dziewięciu spotkań wygrywając sześć i remisując trzy z nich. W poprzednim sezonie The Gunners dwukrotnie ograli swoich rywali w stosunku bramkowym 2:0.
Sytuacja kadrowa w obu zespołach wygląda przyzwoicie. Gospodarze sobotniego pojedynku dysponują dokładnie taką samą kadrą, jaką przygotowywali się do ligowego sezonu, więc wszyscy są w rytmie meczowym. Wątpliwości budzi jedynie uraz Laurenta Koscielnego, którego nabawił się podczas meczu o Tarczę Wspólnoty, jednak wszystko wygląda na to, że francuski stoper zagra w pierwszym składzie. Długoterminowe kontuzje wciąż leczą Serge Gnabry, Theo Walcot i Ryo Miyaichi, więc w tej materii nic nowego. Do treningów powrócił za to Abou Diaby. Wciąż niedostępny jest za to David Ospina, który nabawił się kontuzji podczas Mundialu w Brazylii. A propos mistrzostw świata, pierwszą kolejkę ominą także świeżo upieczeni mistrzowie, którzy będą już gotowi na spotkanie z Besiktasem.
W kadrze Orłów sytuacja wygląda trochę lepiej. Urazy leczą jedynie Damien Delaney, Jerome Thomas i Jonathan Williams, którzy nie stanowią wcale o sile pierwszej drużyny. Do zdrowia powinien za to wrócić Adrian Mariappa.
Na papierze niezaprzeczalnym faworytem są Kanonierzy, którzy są nabuzowani zdobyciem dwóch trofeów w niedługim odstępie czasowym, jednak jak nauczyła nas historia - futbol jest grą nieprzewidywalną. Mimo wszystko, nie wróżę Orłom dobrego wyniku w kontekście kłótni Pulisa z zarządem. Takie wewnątrz klubowe sprzeczki nigdy nikomu nie wyszły na dobre, a piłkarzom również nie pomaga fakt, że w dalszym ciągu nie wiedzą, czy ich menedżer utrzyma posadę. Tak czy siak, zapowiada się świetne widowisko, w którym - miejmy nadzieję - Kanonierzy dadzą popis wspaniałej gry ofensywnej i wejdą w nowy sezon z trzema punktami na koncie.
Rozgrywki: 1. kolejka Premier League
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium
Czas: 16 sierpnia 2014 roku, godzina 18:30 czasu polskiego
Arbiter spotkania: Jonathan Moss
Skład Kanonierzy.com: Szczęsny - Debuchy, Chambers, Koscielny, Gibbs - Arteta, Ramsey - Sanchez, Wilshere, Cazorla - Giroud
Typ Kanonierzy.com: 3:0
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
3. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
4. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ważne trzy punkty. Styl zdecydowanie do poprawy :(
jak wróci Theo to nasz the best atak będzie wyglądał tak imo
Sanchez===Giroud====Walcott
co za mordęga, ale cieszą 3 pkt. Zaczynamy grać jak niegdyś United. Potwierdziło się, że na tak mocno murujące się zespoły Giroud ze swoją fizycznością jest przydatny. Za to strasznie irytował mnie Cazorla, niedokładny, głupio traci piłke i przetrzymuje ją tweedy kiedy jest to niepotrzebne po to, żeby zaraz się przewrócić i stracić. Niech przyjdzie ten Reus
Dramat...
Imo Na + jedynie Arteta, który dobrze sobie radził na środku...
Ramsey troche jak taka hybryda Ramsey'a sprzed 2 sezonów i z ostatniego.
Cazorla, widać, że nie może grać na skrzydle. Jak go Wenger przesunął na ŚPO odrazu inny zawodnik.
Kosa w sumie na 0, bo jakby nie było przy pierwszej bramce to po części też jego wina + mógł się lepiej zachować przy wcześniejszej sytuacji, w której CP wywalczyło Rzut rożny.
Alexis przeplatał. Ale imo na lewej mu lepiej szło niż na prawej. Na pewno był wyróżniającym się zawodnikiem.
Chambo bardzo bardzo słabo.
spalonego nie było kolego
szkoda że ze spalonego. Ale ważne 3 pkty
brawo!
RAAAAAAAAAMBOOOOOOOOOOO!!!!!!!!! :D
no wreszcie Aaron !!!
jest *****!
piach gramy, mamy przewagę i tyl;ko podajemy w środku pola......
wolałbym Cambella za Cazorle
Wpuść Cambella please !!!
miejmy nadzieję, że teraz tartak zamknięty bo zejściu Sanogo
Będzie ciężko wygrać ten mecz, chyba że wenger da nam więcej szans i wprowadzi AOC lub Joela.
Jest Giroud, jest rozmowa:)
o nie..żwir :/
Model wchodzi
Cazorla OFF / OX IN
Sanogo OFF / Campbell IN
PLEASE !
Piotrek95 to ma 1 pkt za wystep tyle.
zmiany ... zmiany ... zmiany ...
Santi się dzisiaj w Podolskiego bawi, człowiek duch, okazjonalnie traci piłki.
Wenger znow spi ze zmianami , nie stworzylismy ani jednej setki w tym meczu.
musiałem wyjsc na 5 min. co z gibbsem?
Sanogo na ławe
Giroud zdobędzie 1 pkt za występ plus to co zyska golami, asystami lub straci kartkami
Pumeks dzięki, a jeśli teraz wejdzie Giroud to co wtedy?
Nowy news...
Widać,że sezon się zaczął - co mecz kontuzja.
Sanogo pasuje do szybkiej otwartej gry, a Giroud tradycyjnie do fizycznego przepychania, zgrywania piłek i gry głową.
tylko nie kontuzja Gibbsa...
Gibbs wyglądał jakby zachciało mu się kupe, Jack też kiedyś miał ten problem więc spokojnie.
Santi zarabia 90k/week. Nikt mu tyle nie da więc zostanie :/ Jest dobry ale lewe skrzydło to nie jego świat
1 mecz i już kontuzja. Pewne rzeczy się chyba nie zmienią.
Świetnie! Teraz jeszcze zostajemy z Nachosem...
zaczynaja sie kontuzje.
Gibbs kontuzja...
Piotrek95
Tak..pierwszy rezerwowy z tej pozycji
ma ktoś jakiś stream na którym NIE TNIE?
Cazorla musi grac na skrzydle to nie dziwota ze kiepsko mu idzie, to jest zawodnik srodka pola.
Sanogo off ! Chłopak się stara ale niestety. Nie dzisiaj.
Pytanie, jak mam Girouda w fpl i nie wejdzie dziś to punkty zdobedzie rezerwowy?
Kosa to jest gość!!!
Dajcie spokoj Cazorli. Chłop zaraz bramę ładuje
Reusa za Santiego i z 10 mln euro. ;)
Sprzedaż Cazorli to najlepsza opcja teraz bo jego cena jest teraz dobra a lepszy i młodszy nie będzie.
The_Wizard_of_Oz
Bez urazy ale głupoty piszesz.
DZIŚ? OD ROKU DOBREGO DNO
Dobra zmieniam zdanie... z Sanogo jest już więcej pożytku niż z Santiego dziś
Cazorla rany Boskie co on robi...
cazorla OUT!