Özil chce wygrać Ligę Mistrzów
07.06.2015, 12:45, 72 komentarzy
Kanonierzy pożegnali się z ubiegłą edycją Ligi Mistrzów już na etapie 1/8 finału, odpadając po dwumeczu z Monaco. Piłkarze z północnego Londynu nigdy nie doświadczyli przyjemności wygrania Champions League, ale Mesut Özil jest zdeterminowany, by poprowadzić swoją drużynę do tego sukcesu.
- Zdobycie Mistrzostwa Świata wywołuje niesamowite uczucie, bo to najważniejszy piłkarski turniej. LM jest klubowym odpowiednikiem mundialu, a Arsenal celuje w triumf w tych zawodach i ja sam chcę je wygrać - powiedział Niemiec dla BT Sport.
- Zrobię wszystko co w mojej mocy, by pomóc drużynie w wykonaniu tego planu, nie zapominając oczywiście o krajowych rozgrywkach. Chciałbym też trafić w losowaniu na Real Madryt i zagrać przeciwko byłym kolegom - zakończył Mesut.
źrodło: BT SportDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Po tych dwóch pucharach Anglii, narobili trochę apetytu na dublet :) No i przydałby się puchar ligi mistrzów...
Moim zdaniem obecny skład nie nadaje się ani na mistrza w Anglii, ani w CL. Mamy już kilka postaci na poziomie światowym (Sanchez Ozil Cazorla), ale kilka pozycji wciąż jest pod znakiem zapytania.
Pamiętajcie, że dla kibiców Arsenalu marzeniem jest ściągnięcie w lato 3 znaczących graczy. A gdy budowano siłę takiego Chelsea czy ManCity, kluby te kupowały po 6-8 koksów co rok.
Teraz jest taka popieprzona epoka, że CL wygrać może chyba tylko drużyna z przesytem świetnych playerów. Spójrzcie na nowych zwycięzców, mają taki konsolowy przód, a kombinują jeszcze jak tu kupić Pogbę. OVERKILL. Podobnie Chelsea, spójrzmy jakie mają nazwiska między słupkami i w obronie i się zastanówmy, czy na pewno Arsenal może w tym aspekcie im dorównać.
Albo zrobione będą duże zakupy w te wakacje i remanent środka pola, albo będziemy się cieszyli 3 miejscem.
A kto by nie chciał :D
Abyśmy mogli mówić o szansach na sukces jakiegoś angielskiego zespołu w ogólności na arenie międzynarodowej to musi łącznie wystapić kilka przesłanek:
- bardzo szeroka kadra,
- odpowiedni terminarz w PL,
- nutka szczęścia i pomyślności,
- albo wygranie ligii do marca (czyt. odpowiednia przewaga) albo drżenie o angaż jako triumfatoru lub TOP4 PL. ;)
Arsenal spokojnie można zakwalifikować do tej 3 półki z PSG, Atletico, Chelsea i ManC. 2 półka, na której są Real, Bayern i Juventus jest do ogrania w dwumeczu przy rozsądnej grze. Barcelona to w tej chwili trochę inna liga niż reszta i wywrócić się mogą chyba tylko przy pladze kontuzji. Jeżeli katalońce jakimś cudem odpadną z kimś w przyszłym sezonie to nie widzę powodu, dla którego nie można wierzyć w LM dla Arsenalu.
Kto by nie chciał...
AVP
Ja rowniez bardzo bym chcial mistrza w przyszlym sezonie ale nawet to bez wzmocnien do pierwszego skladu bedzie prawie nie do osiagniecia... Aktualnie 2 miejsce to max z aktualnym składem.
Jak Wenger sie naprawde wzmocni w lato to mistrz jest mozliwy. Ale w LM nie liczylbym nawet na polfinal bo za duzo teamow, ktore JUZ sa lepsze niz Arsenal i chetnie zagraja w polfinale za rok.
illpadrino
Mój plan to mistrz Anglii, albo walka do ostatniej kolejki, i półfinał LM w przyszłym roku. Po czym ostateczna krystalizacja składu, z jakimiś przekozackimi wzmocnieniami.
Potem walka o majstra LM, co jest mega trudne i co widać po wieloletnich próbach Bayernu i Realu.
Ja tam trzymam kciuki za dalszy progres klubu i mam nadzieję, że kiedys ten uchaty puchar zawita na Emirates. Może nie za rok, ale za dwa lub trzy? Po kilku wzmocnieniach składu i dajmy na to wejściu naszych Ramseyów i Wilsherów w lepszy piłkarski wiek. Póki co sporo nam brakuje, ale kto wie
Ja myślę, że jeśli kupimy jakiegoś koksa na obronę zamiast Pera i napadywacza, że aż strach wymówić jego nazwisko to jesteśmy w stanie wygrać! :D Optymistycznie bardzo, ale wierzę w ten nasz Arsenal :')
AVP
Ja Ci dzisiaj mowię, że nie wygramy LM do następnych 3 lat.
A jak wygramy to sobie dziaram Wengera na plecach.
Craz
Dzisiaj chcesz wygrywać tę LM? czy może za rok za dwa?
To co się tak martwisz Perem i Oliwierem jakby mieli grać na zawsze w pierwszym składzie?
Tu chodzi o wiarę w Pape Wengera i że potrafi ogarnąć temat. Ja w to wierzę podobnie jak Ozil i Sanchez.
Co roku znajdzie się jakaś galaktyczna ekipa, która rozjeżdża wszystko i wszystkich, jak Real, Bayern czy w tym sezonie Barcelona, ale przy odrobinie szczęścia można daleko zajść.
Nie ma opcji na tę chwilę.
AlexVanPersie
Z Merte na SO i Giroudem chcesz wygrywac LM? Prosze cie troche obiektywizmu
Troche ponioslo Mesuta...
Na kanonierach wciąż marazm, zniechęcenie, marudzenie i brak wiary.
A topowi zawodnicy tacy jak Ozil, Sanchez, i już niedługo Cech i kliku innych, chcą u nas grać.
Biedni naiwni idioci, nie wiedzą, że z Papciem nigdy nic nie ugrają. Żeby tylko nie weszli na k.com bo wtedy na pewno zrozumieją jakim fajtułapą jest Wenger.
Perez, który już pięć razy próbował zatrudnić Papcia to kolejny nieudacznik, który na niczym się nie zna i nic nigdy nie zdobył...
Na szczęście czas Arsenalu nadchodzi niezależnie od opinii na Gdybynierach.
Ozil musi grac do 40 jeśli chce mieć jakieś szanse na zdobycie LM z Arsenalem.
Pozwolę sobie wtrącić iż Kompany jest cieniem zawodnika sprzed 3 lat.
Wszystko co on teraz robi to ratuje swoje nieudolne interwencje faulami. Oczywiście w Anglii nie razi to tak jak w Europie ale jednak....
Arsenalowi potrzebny jest taki Greizmaan - typowy łamiący skrzydłowy, który pozwoli wrócić Aaronowi na jego dawne pozycje a cały atak mógłby być tak elastyczny jaki obecnie ma Barcelona (poziomu zawodników tutaj nie oceniam bo ciężko stworzyć takie trio jakie mają katalanowie)
Chyba każdy kibic Arsenalu o tym marzy. Ja wierzę, że Ci zawodnicy na czele z Ozilem, Alexisem, Aaronem + kolejne wzmocnienia zdobędą dla nas tą upragnioną LM. Wierzę też, że Wenger w końcu wygra LM bo na to zasługuje jak nikt inny, a tylko tego trofeum mu brakuje w tej pięknej historii w Arsenalu. Ale tak jak piszecie niżej - najpierw tytuł PL, ustabilizowanie się w czołówce europejskiej i za dwa sezony można już myśleć nawet o wygraniu LM. Ach nawet nie chcę myśleć, co bym wyprawiał po wygraniu CL, wczorajszy finał pokazuje jak ważne to trofeum i jakie emocje wzbudza. Trzeba wierzyć skoro zawodnicy wyznaczają sobie takie cele. Oj Mesut jak wygramy LM to bd pięknie!!! :)
No własnie o to chodzi, że aby rywalizować o wygranie LM nie można opierać 11 na takich graczach jak Merte, czy Giroud. Widzieliście co Messi zrobił z Boatengiem. Co by zrobił z naszym Perem to aż boję się myśleć. Nasz klub jest bardzo rodzinny i dopóki gracze miewają dobre mecze zostają w klubie. Tyle, że aby być w ścisłym topie trzeba graczy ze ścisłego topu i nie powinno tu być sentymentów przy wymianie słabych ogniw.
Żeby wygrać z tegoroczną Barceloną to każdy klub musiałby takie zakupy zrobić.
simpllemann
A czytałeś do czego to było? Bo chyba nie skumałeś o co biega.
Lewandowski, Pogba, Baines, Kompany, De Gra. To może cały skład wymieńmy.
A no i może zamiast myślec o wygraniu LM, pomyślmy o przejściu 1/8, bo jak odpadanie z Bayernem można zrozumieć, tak z Monaco czy z podupadającym Milanem ciagniętym przez jednego człowieka już nie. :D
A od nowego sezonu nie ma czasem tak, że w pierwszym koszyku mistrzowie krajów? Więc na Real trafić może, a ktos tam z dołu pisał że nie :)
A ja uważam, że z naszym obecnym składem można wygrać Ligę Mistrzów. Wiadomo, że największe szanse mają te drużyny, gdzie grają najlepsi piłkarze, ale na sukces składają się też inne czynniki, którymi można nadrobić braki w jakości, o ile ta różnica nie jest zbyt duża. Zaangażowanie, przygotowanie taktyczne, fizyczne, szczęście, błędy indywidualne, błędy sędziów, dyspozycja dnia, łatwiejsze losowanie, kontuzje i można tak wymieniać w nieskończoność. Najmniejszy szczegół może zrobić różnicę i nie zawsze wygrywa zespół o największym potencjale piłkarskim. Arsenal to nie jest pierwszy lepszy klub, dlatego dziwne jak kibic tego klubu mówi, że nie mamy żadnych szans. Szanse mamy - co prawda mniejsze niż kilka innych zespołów, ale jako sympatycy Arsenalu powinniśmy wierzyć w naszych piłkarzy, a nie ciągle uzależniać sukces od transferów, bo równie dobrze możemy na transferze stracić.
Przeciez Ozil pisal o sobie, wiec o jakim "my" mowimy slepywenger?
Chyba, ze grasz w Arsenalu, to wybacz
my celujemy w LM? ale ze w fifie to jeszcze zrozumiem
ja tez chce wygrac lm!
W przyszłym roku liga nasza! Za trzy lata LM! :D
1) Ktoś tam przywołał, że Arsenal nie umiał nawet wygrać ze Swansea. Może i nie wygrał, ale wygrał 15 wcześniejszych meczy. Nawet myśląc tylko matematycznie, nie można cały czas wygrywać. Musiał się trafić słabszy mecz.
2) Nie lubię porównań w stylu: nie wygrał nic przez 10 lat, to nie ma już prawa nic wygrać. Chyba nie jest tajemnicą, że bez kasy nie ma sukcesów. Tak jest w każdej lidze i każdych rozgrywkach. Proste. Nie trzeba być rekinem biznesu żeby dostrzec finansową zmianę jaka dokonuje się w Arsenalu
Wenger ciągnął w górę zespół w trudnym okresie i póki sam nie odejdzie, nigdy kibice nie powinni go wyganiać.
3) Jakaś dziennikarzyna napisała, że ma: "dobrą wiadomość dla kibiców Arsenalu, bo Jurgen przychodzi na ławkę". Nie wiem czemu miałaby to być dobra wiadomość.
Wenger >> Klopp
illpadrino
100% racji
JayL
Gdzie ja napisałem, że nie wierze w zespół ?
Napisałem, że nie z tym trenerem, pomimo tego, że wygraliśmy dwa razy Fa Cup i tarczę. Po prostu nie i tyle... Nie z takimi zawodnikami jak Per na obronie Gibbs z lewej i Giroud z przodu. Nie piszę o bramkarzu bo Ospina nie jest na Ligę mistrzów tak samo jak Wojtek.
Poza tym, żeby wygrać z taką Barceloną grającą tak jak w tym sezonie to potrzeba chyba, z 5 top class zawodników do pierwszego składu. Lewy, Pogba, Kompany, Baines, i Bramkarz typu De gea.
Widzicie kurde różnicę...?
Panowie pewnych rzeczy się nie przeskoczy co widzieliśmy we wczorajszym finale. Mozna miec motywacje , wierzyc w siebie i druzyne , tylko że tym sie nie doscignie tej '' jakośći'' potrzebnej do WYGRANIA ligi mistrzów.Nie mamy takich indywidualności jak Barcelona czy Real , ba zaden klub w Anglii ich nie ma . Bądźmy realistami.
Ja uważam, że do zrobienia z Emirates twierdzy, potrzebny jest zorganizowany doping. Kibice są bardzo pomocni w osiąganiu sukcesów, bo głośny doping bardzo motywuje. To co się dzieje na Emirates to padaka w wykonaniu kibiców.
Co z was za kibice ludzie? :D
Patrząc na ostatnie lata, wygranie Ligi Mistrzów jest prawie niemożliwe, ale trzeba się w końcu przełamać! Zawsze trzeba wspierać naszych i kibicować, by w końcu sięgnęli po wielkie trofeum!
GO GO GUNNERS!
Boss już dawno temu skończył 60 lat. Przeżywa mecze po swojemu. To, że nie biega wokół linii bocznej i nie pokrzykuje co chwilę na zawodników nic nie znaczy. Dla mnie byłoby to nawet sztuczne. Poza tym on zawsze taki był.
A, gdy drużyna stawia autobus nie jest winą trenera, że jego podopieczni nie potrafią wykorzystać jednej ze 100 dogodnych okazji.
Gdyby piłkarze podchodzili do sprawy tak jak wy tutaj, to nigdy nic byśmy nie wygrali.
illpadrino
Nie od wczoraj, i jak widać jestem jednym z niewielu, którzy wierzą w zespół. Większości szkodzi kibicowanie przez dłuższy czas. Prawie same zgorzkniałe i prześmiewcze komentarze, to po co w ogóle kibicować Arsenalowi? Nie mówię, że od razu za rok zdobędziemy potrójną koronę, ale cholera trzeba wierzyć, że będzie coraz lepiej.
Siwuś od 11 lat majstra nie zdobył ,a niektorzy twierdza ze wygramy z nim lige mistrzow dramat : P
Przy dobrych wiatrach to do 2020 jest szansa.
adrian12543
Wenger żyje meczem na siedząco. Taaa. Rozumiem, że nie trzeba skakać przy linii ale co popatrze na drużyny, przy których trener "skacze przy linii" to one wygrywają.
Jeżeli uważasz, że Wengera bronią 4 mecze w sezonie przy, których możemy uważać ,że podszedł do nich bardzo taktycznie no to...chyba masz tu odpowiedź...?
Wenger nie potrafił wygrać z drużynami ułomnymi taktycznie, albo nawet nie skoro wiedzą, że wystarczy postawić autobus i Arsenal nie wie jak strzelić bramkę.
Ja tez chce jednak nie ma na to szans. Jak przejdziemy 1/8 to juz bedzie sukces.
Mysle, ze jest to mozliwe. Juve doszlo do finalu to dlaczego my mamy nie dojsc?
Jezeli omina nas kontuzje, zyskamy regularnosc w grze i przy odrobinie szczescia mozemy powalczyc o najwyzsze cele.
Wazne by choc zremisowac domowy mecz u siebie w 1/8, bo mamy z tym problemy w ostatnich latach.
Choc nie powiem, bo nowy napastnik moglby ulatwic nam to zadanie.
Na razie to dla nas marzenia;wystarczy jak wraz z z kolegami wygrają ligę co i tak będzie okrutnie trudnym zadaniem.Ważne,że chce walczyć o najwyższe cele z AFC i nie marudzi ,że z tym klubem sie nie da i może czas poszukać trofeów gdzie indziej.Na pewno 3/4 graczy mamy poziomu barceloniarzy,realu,juve czy bayernu,ale to wciąż za mało żeby realnie myśleć o głównym trofeum w tych rozgrywkach.Mimo wszystko liczę,że w tym sezonie bez dużej imprezy [nie licząc Copa America]Ozil i spółka będą wyglądać od początku lepiej i na starcie nie pogubimy wielu punktów zwłaszcza,że nie musimy grać barażu o LM jak to w ostatnich latach bywało.
Skad wiesz, że przyjdzie Klopp? Tak Ci powiedział ?
Chłopaki mają racje. Nawet gdybyśmy wzmocnili się przed sezonem takimi Aquero i Suarezem to mogłoby nie wystarczyć na wygranie LM. Zespoły, które grały w tym roku w 1/2 są piekielnie mocne, a mimo wszystko detale zadecydowały o tym, że nie zagrały w finale. Wenger popełnia sporo błędów, zwłaszczy w starciach z mocnymi rywalami. Niby cos tam graliśmy w tym roku, ale ciągle brak rotacji w składzie, rzadko kiedy robi dobre zmiany itp. Mimo wszystki jakis progres widać, ale wciąż za mały.
adrian12543
Każdy ma prawo do własnej opinii, piłka poszła do przodu a Wenger nie ( chociaż ten i poprzedni rok pokazuje ze Wenger w końcu też poszedł do przodu). Sam najpierw piszesz ze nie wygramy LM a później piszesz coś innego. Każda dużyna wie jak z nami grać. Wenger tutaj pozostanie z 2 góra 3 sezony. Mozę dokończy następny sezon i Klopp przyjdzie
W kazdej chwili mozemy byc konkurencyjni w LM i PL. Wystarcza przemyslane transfery. Niestety Wenger w kompletowaniu kadry zawsze byl kijowy ... widzimy to od odejscia Deina... I to wg mnie glowny powod dlaczego do tej pory nie przeskoczylismy pewnego poziomu. Tylko dzieki chaosie w United udalo nam sie zdobyc 3 m-ce w PL.
JayL
Ty Jesteś od wczoraj kibicem Arsenalu czy jak?
Adrian12543
Po prostu myślimy racjonalnie i nie wierzymy w trofea typu LM bo zwyczajnie nas na to nie stać.
Wenger nie wygra z nami Ligi mistrzów.
Do Wygrania Ligi Mistrzów potrzeba trenera, który żyje meczem w każdej minucie, jest przy lini, podpowiada zawodnikom, motywuje itd.
Zawodnicy są pod pieczą trenera a jak trener nawet nie potrafi taktyki dopasować pod przeciwnika albo nasza taktyka jest tak prosta do rozpracowania to co... ?
My zagraliśmy ze Swansea i później mecz nie potrafiąc strzelić bramki zespołowi przed 85min... Dopiero w trzecim meczu gdzie postawili autobus potrafiliśmy strzelić szybciej bramkę. O czym my tu rozmawiamy.
Z takimi rywalami jak Real, Barca, Bayern, Chelsea, decydują minimalne błędy a my popełniamy takich mnóstwo.
Bardzo bym chcial aby Arsenal tego dokonal jednak my przegrywamy na wlasnym boisku z Monaco. Emirates powinno byc twierdza ,a wychodzi na to ,ze lepiej radzimy sobie na wyjazdach.