Özil przeprasza fanów
14.12.2013, 21:35, Adam Cygański 85 komentarzy
Mesut Özil na jednym z portali społecznościowych przeprosił fanów Arsenalu za swe zachowanie po zakończeniu meczu z Manchesterem City.
Przypomnijmy, że Kanonierzy doznali dziś sromotnej porażki z The Citizens 3-6, a Özil po końcowym gwizdku nie udał się wraz z resztą drużyny do kibiców The Gunners, by podziękować im za doping, za co ogromne pretensje miał do niego między innymi Per Mertesacker.
"Przepraszam, że nie podziękowałem kibicom po zakończeniu spotkania! Byliście dla mnie wspaniali i wiem, że przemierzyliście długą drogę i wydaliście własne pieniądze, aby nas wspierać. Byłem niezadowolony z wyniku, jednak powinienem podejść do was i powiedzieć „dziękuję”. Wiem, że jest to wielka tradycja Arsenalu, niezależnie czy mecz kończy się zwycięstwem, remisem czy porażką" – napisał Mesut Özil.
Poniżej możecie zobaczyć niezadowolenie kapitana Arsenalu w tym meczu – Pera Mertesackera – z powodu zachowania swego reprezentacyjnego kolegi:
źrodło: facebook
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
ogromny respect dla BFG
Nie ma za co ;)
nie ma co się dziwic ozilowi taka porażka trudno mu było to zaakceptować fajnie że przeprosił
Rozumiem Mesuta :) Sedzia frajer, Ozil chcial po prostu isc pod prysznic i troche sobie ulzyc.
Nie wiem czy sie tlumaczy, ale ja tez tak mam ,z swizeo po meczu jestem tak w****iony ,ze lepiej nie podchodzic do mnie. Ochlone 1 dzien po meczu wiec go rozumiem.
Rozumiem troszeczkę Oezila, że się w****ił i odszedł, ale siedząc wygodnie w moim fotelu, będąc na stadionie trochę bym się zdenerwował.
Dla Pera gratulacje za jaja, serio.
Brawa dla BFG. Ozil powinien przeprosić nie na portalach, ale poprzez dobrą grę w każdym meczu.
Ozil słabo gra? Może z Napoli zagrał słabo i ten mecz nie był jakoś extra, lecz asystę zaliczył. Przypominam ze z Evertonem to był najlepszy na boisku i grał ostatnio dobrze, więc po co te hejty.
Szczerze? Bardzo mnie to cieszy. Znacznie gorsze by było, gdyby porażke mógł znieść. Tym się róźnią piłkarze charyzmatyczni od piłkarzy którzy poza umiejętnościami niewiele są w stanie zaoferować.
Niby go rozumiem, ale trochę pokory, sam gra słabo ostatnio.
Ładne że przeprosił, ale i tak mógł się inaczej zachować :l
Chłopak po prostu nie jest przyzwyczajony to takich porażek w sumie go rozumiem. Teraz niech się skoncentrują na Chelsea bo tam musimy zdobyć 3 pkt.
We wczorajszym meczu nasi się kłócili ze sobą zamiast grać. Za dużo było rozkładania rąk. Zamiast tego można było dalej iść za akcją.
Przynajmniej Per ma jaja w tej drużynie
Szacunek dla Pera, który zrugał nie tylko zawodnika z naszej drużyny, ale i swojego kolegę.
Dobrze że się wyjaśniło
Jemu po prostu było wstyd wyniku. Rozumiem go...
Ciekawe jak to brzmiało po Niemiecku :-)
Chcemy mieć gwiazdy w zespole to musimy je akceptować Panowie ;D
Pauleta w 100 % Cie popieram !
"Ozil niech się weźmie do gry"
on całą kariere tak gra a mimo to w prawie każdym każdym meczu daje asyste albo strzela gola czego chcieć więcej?
Niech ktoś mi poda chociaż jeden powód dla którego Mertesacker nie dostał jeszcze opaski kapitana na stałe? :D Z każdym sezonem lubię go coraz bardziej,
Z zachowania Ozila nie robiłbym sztucznego problemu zwłaszcza, że od razu przeprosił, gdy emocje opadły. Jak to powiedział Wenger: "Niemcy załatwią to między sobą". I git.
Ozila nie wyobrażam sobie na ławce. Jego obecność ułatwia grę innym piłkarzom. Po pierwsze jego świetna technika sprawia, że gra z nim w zespole staje się frajdą. Po drugie inni mają więcej miejsca, gdy rywale skupiają się na Ozilu. Poza tym w meczu posyła 2-3 podania nie z tej ziemi tj. to do Walcotta. I nawet nie pyerdolcie, że oglądając w TV mając pełen przegląd pola widzieliście co zamierza zrobić Ozil :D On ma szósty zmysł do znajdowania dobrze ustawionych partnerów.
Ozil niech się weźmie do gry, bo ostatnio niestety chowa się na boisku za plecami kolegów. Nie chodzi mi o zostawanie piłkarzem meczu, ale powinien bardziej ciągnąć zespół. Per się ładnie zachował.
A przeprosił, bo fachowcy od PR nie śpią wokół takich gwiazd medialnych.
Mertesacker zachował się jak prawdziwy kapitan. Brawo! A co do Ozila - może po prostu w Realu nie było tak, tak jak powiedział uciekało się do szatni.
*zachował się
*od razu
Cieszy postawa Mertesackera, bo się zachował bardzo dobrze, a Ozil natomiast mi się osobiście wydaje, że tak zawsze robił. Po wygranych meczach chyba też zmierzał do szatni od raz (nie jestem pewien, ale tak mi się zdaje). Na pewno w Realu jak przegrywali to większość uciekała z spuszczonymi głowami do szatni, zwłaszcza na wyjeździe.
Ja tam nie widze w tym nic zlego.Chłopak sie wściekł, ze wynik wyglądał jak wyglądał i nie chciał juz ani sekundy dłuzej na murawie przebywac.Nie róbcie z tego jakiegos problemu wielkiego
Dobra jest. Tak czasami bywa, że pod wpływem negatywnych emocji zaraz po spotkaniu zawodnik nie zachowuje się taktownie, tym bardzie po przegranym spotkaniu. Po prostu nie wracajmy już do tej sprawy, wybaczmy Niemcowi i dalej walczmy razem jako drużyna o wielkie trofea.
Podoba mi sie postawa Pera, jak prawdziwy kapitan
Dobrze, że przeprosił. Wcale mu się nie dziwię, że chciał od razu zejść do szatni, po takim meczu też pewnie bym tak zrobił.
Oczywiście nie ma mowy o tym, że usiądzie na ławie z CFC, wogóle co to za wymysł.
Poza tym, każdy ciśnie Ozila, a nikt nie czepia się Wilshera, który pokazał prostactwo wyciągając paluszek..
PrzeArs
Serio? Puknij się w głowe.
jeszcze zmężnieje i przestanie się obrażać. póki co niech skoncentruje się na Chelsea. wiem, że ciąży na nim olbrzymia presja ale na takim poziomie piłkarskim na jakim teraz się znajduje nie ma miejsca na takie incydenty.
Pewnie Mertesacker kazał mu to napisać :D
Per staje się powoli moim ulubionym piłkarzem :) a co Ozila to w meczu z ****si widzę go na ławie !!
Dajmy luz, ile to bylo juz dziwnych czy nieodpowiedzialnych zachowan. Tez czlowiek, jak my wszyscy, tez go boli porazka, tez ma czasami dosc, sa ogromne emocje, caly dzien facet koncentruje sie na meczu, wiec potem ma prawo byc psychicznie wyczerpany...idzmy dalej :)
trochę fochów facet robi, ale jeśli nadal będzie efektywny, a co bardziej prowadził, dyrygował drużyną do zwycięstw, będzie mu wybaczone, dziś przeszedł obok meczu, City to nie ułomki i nie można tak grać! dobrze, że w drużynie są ludzie z charyzmą jak Per...kiedy doczekam dwójki będącej w najwyższej formie playmakerów Cazorla-Oezil? oby już po Nowym Roku, bo nie liczę, że stanie to się z dnia na dzień
Gwiazdeczka... posmakował Realu Madryt i już odbija palma.
Szkoda tego wszystkiego Mogłoby być inaczej
Kocham Arsenal. Szkoda tego meczu (slabe zmiany Panie Wenger - powienien wejść Rosicky za Wilshere'a dużo wcześniej), ale mimo wszystko gratki za walke do końca.. Nie ma co sie przejmować. Trudno teraz trzeba sie skupić na następnych meczach (Chelsea u siebie). Jakiś puchar w tym roku wkońcu wygramy. Tak czuje. Flamini lub Arteta muszą grać w każdym meczu bo widzieliśmy, co sie dzialo bez nich w środku pola. COYG!!!
Bardziej cieszy postawa Pera, niż smuci Ozila. Nie bronię go, źle się zachował, ja też zawsze po ciężkim dniu chcę po prostu pójść do domu i z nikim nie gadać.
Slabo
wybaczymy lecz niezapomnimy..