Parlour: Wenger musi zadbać o morale w drużynie

Parlour: Wenger musi zadbać o morale w drużynie 08.11.2010, 12:33, Łukasz Klimkiewicz 25 komentarzy

Była gwiazda klubu z północnego Londynu - Ray Parlour - w rozmowie z talkSPORT powiedział, że kluczowym aspektem nad którym Kanonierzy muszą pracować są pewne zwycięstwa na własnym stadionie i zdobywanie kompletu punktów z zespołami z dolnej części tabeli.

Wczorajszego popołudnia na Emirates Stadium drużyna prowadzona przez Arsene Wengera doznała już drugiej w tym sezonie angielskiej ekstraklasy porażki z ligowym beniaminkiem - Newcastle United [0:1 - przyp. red]. Wcześniej, we wrześniu, Kanonierzy ulegli West Bromwich Albion.

- Arsenal musi koniecznie wygrywać na The Emirates. Jeśli chcą walczyć o mistrzowski tytuł, to nie mogą pozwolić sobie na stratę punktów na własnym terenie. Porażka u siebie zawsze ma spory wpływ na morale i atmosferę w drużynie. Wenger musi o to zadbać - powiedział Parlour.

- Wenger ma w swoim zespole wielu świetnych piłkarzy, ale to wszystko przypomina skomplikowaną układankę. Arsene Wenger musi znaleźć jakiś złoty środek i dobrać odpowiednie proporcje.

- Są mecze, w których Arsenal można nazwać najlepszą drużyną na świecie bo patrząc na ich grę ręce same składają się do oklasków. Z drugiej strony są dni, w których wyglądają na zbieraninę chłopaków, którzy widzą się pierwszy raz w życiu.

- Można też zauważyć pewną prawidłowość. Jeśli gra Arsenalu jest wyraźnie słaba, wtedy przegrywają, a na przykład Manchester United, który w tym sezonie nie prezentuje nic oszołamiającego potrafi zrobić coś z niczego.

Ray Parlour autor: Łukasz Klimkiewicz źrodło: talkSPORT
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
luq007 komentarzy: 289909.11.2010, 17:14

Dokładnie tak to wyglada jak mowi.

Kondzior12 komentarzy: 490009.11.2010, 07:20

W tym sezonie przegraliśmy dwa mecze na własnym stadionie. Chelsea wygrała wszystkie mecze i na własnym stadionie nie stracili nawet gola.

kobza22 komentarzy: 422 newsów: 69508.11.2010, 21:33

Czyli lepiej powrócić do czasów, kiedy na Kanonierów wołano "Boring Arsenal"?

PatrolFr komentarzy: 54108.11.2010, 18:27

Święte słowa MU robi coś z niczego, a do wygrania PL jest potrzebny i skill i szczęscie i ta właśnie cecha o której mówił, a przede wszystkim "równowaga"

Ciasteck2 komentarzy: 446708.11.2010, 18:14

No Parlour ma trochę racji. Zmotywowani gracze, potrafią góry przenosić ;P

fabregas1987 komentarzy: 2611908.11.2010, 17:25

mka racje Parlour ...
w tym roku przegralismy 3 razy, z czego 2 razy na wlasnym stadionie, to musi sie zmienic, bo inaczej nie dogonimy Chelsea ...

piresfan komentarzy: 104108.11.2010, 16:50

Pewnie z tym brakiem wsparcia na ES
jest coś na rzeczy. Trudniej przejść
obok meczu jak 60 tys. zdziera sobie
gardła albo chociaż 10 tys.
Na Old Trafford też narzekali, że się
zrobiło Multikino.

eMeL komentarzy: 44608.11.2010, 16:33

Żeby podnieść morale trzeba zaliczyć serię zwycięstw a nas w tej chwili zwyczajnie na to nie stać. Krytykowano tu Chelsea mówiąc, że zbiera punkty z ogórkami, popatrzmy następny raz na siebie...

Cookies komentarzy: 110608.11.2010, 16:29

Właśnie koleś ma rację! Emirates Stadium powinno być twierdzo, na której kibice (nasi oczywiście) powinni drzeć mordę i śpiewać, dopingować naszych, a nie jak to nie ras da radę słyszeć buczeć i fjukać!!
Może jest to wina zarządu np. za wysoka cena biletu itp. ludzie powinni czuć się na stadionie jak w domu!! Lecz zacznijmy od tego że musimy wygrywać, a nie dawać dupy z WBA czy Newcastle ( nie żeby to nie były słabe kluby)!

gooner80 komentarzy: 129308.11.2010, 16:22

Ostatnie zdanie jest kwintesencją różnicy pomiędzy Arsenalem a Manu... oni nawet z gówna bicz ukręcą, my niekoniecznie.

zuczek1987 komentarzy: 640308.11.2010, 15:26

nic nie wygramy jak będziemy u siebie przegrywać mecze z takimi drużynami... taka smutna prawda :(

adam3462 komentarzy: 273208.11.2010, 15:11

A one są bardzo niziutkie ! Wydaje mi się że Jack nie może grać razem z fabregasem ! Jak jeden to drugi. Mam wrażenie że nie rozumieją się.

Piechot komentarzy: 16808.11.2010, 14:05

No dba.

laskowski19051995 komentarzy: 494508.11.2010, 13:20

Newcastle i West Brom, to drużyny z którymi łatwo wygrać, nie potrzebnie Kanonierzy zawalili te dwa spotkania, przez te porażki straciliśmy 6 punktów, gdybyśmy zwyciężyli obecnie Arsenal miałby 1 miejsce w tabeli :]

Cudi komentarzy: 12754 newsów: 9808.11.2010, 13:19

większy*

Cudi komentarzy: 12754 newsów: 9808.11.2010, 13:18

Gdyby na Emirates wybrałaby by się jakaś zorganizowana grupa kibiców z polski, powiedzmy 100-200 osób to młyn zrobiliby więksi niż te pozostałe 58k.

GunnersFan9 komentarzy: 8735 newsów: 808.11.2010, 13:00

Na Emirates nigdy nie będzie wspaniałej atmosfery.A czemu? bo 70% to piknikowcy.Przchodzą,żeby się nażreć,opić piwksa i wrócić do domu.Mecz ich nie interesuje. A na koniec sezonu Wenger oczywiście chwali się statystykami ile to zarobiliśmy kasy a trofeów ciągle brak.

karlo komentarzy: 906908.11.2010, 12:59

Święte słowa, czeka nas sporo pracy i tyle.

Cudi komentarzy: 12754 newsów: 9808.11.2010, 12:54

No niestety Emirates nie jest obiektem, który wzbudza strach u rywali. Wygrać może tu dosłownie każdy, a my nadal jakby nigdy nic.

Mariachi komentarzy: 128508.11.2010, 12:54

Już któraś osoba wspominała że Emirates brakuje tych kibiców z Highbury. Oczywiście podzielam to zdanie.

GunnersFan9 komentarzy: 8735 newsów: 808.11.2010, 12:51

Emirates miało być twierdzą nie do zdobycia a jak sie okazuje przyjeżdża beniaminek i kpie nas po dupie. I to nie pierwszy raz. Żal!

Chris komentarzy: 36408.11.2010, 12:44

Bo w ManU piłkarze boją się SAFa, który nie pozostawi na nich suchej nitki jak go wkurzą i przegrają mecz, który mieli wygrać. A Wenger pogłaszcze po główce i powie, że nic się nie stało, dalej są wspaniali, tylko teraz im nie wyszło. Poza tym widać że zawodnicy, którzy zasmakowali już triumfów o ironio, dążą do tego by dalej wygrywać, a Ci podobno głodni sukcesów odpuszczają sobie łatwe mecze, bo "samo się strzeli".

4cesc44 komentarzy: 136708.11.2010, 12:40

Panie Parlour drużyna z Newcastle jest na 5 miejscu. Wiem, że chodzi tu o to, że powinniśmy z przeciętniakami wygrywać na ES. A rozwiązaniem tej sytuacji jest napastnik, który umie w sezonie strzelić co najmniej 20 bramek.

arni_gunner komentarzy: 31408.11.2010, 12:39

no właśnie a Man United nie przegrał w tym sezonie ani jednego meczu

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
1 : 5
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool16123139
2. Chelsea17105235
3. Arsenal1796233
4. Nottingham Forest1794431
5. Bournemouth1784528
6. Aston Villa1784528
7. Manchester City1783627
8. Newcastle1775526
9. Fulham1767425
10. Brighton1767425
11. Tottenham1772823
12. Brentford1772823
13. Manchester United1764722
14. West Ham1755720
15. Everton1637616
16. Crystal Palace1737716
17. Leicester1735914
18. Wolves17331112
19. Ipswich1726912
20. Southampton1713136
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady