Pellegrini: Arsenal nie jest faworytem

W sumie faworyta nie ma co jest spowodowane brakiem trofeów. Jeśli w tym sezonie coś wygramy to ludzie zaczną bardziej nas szanować xD

klucilbym sie z pellegrinim kto tu jest faworytem. Ale wazne jest to ze ostatecznie i tka my awansujemy.

Trudniej grać pod presją

Zgadzam się z Kondziorem. Grunt to to, żeby nie zlekceważyć przeciwnika, co nam się zdarzało w lidze (np. Stoke - Arsenal).

Kurcze szkoda ze Robin nie pojechał :( i cos mi sie wydaje ze to my jestes lepszym zespolem i jestes lekkim faworytem ;D

W tym spotkaniu nie ma faworyta żadnego.
Ważne żeby Villarealu nie zlekceważyć.

a mi się wydaje że mamy większe szanse c=nić nasz przeciwnik...

No i dobrze że nie jesteśmy faworytami bo tak to zagramy swoje bez żadnych zobowiązań i udowodnimy że jednak bylismy faworytami którzy zagrają w półfinale;)

Pachnie zaciętym spotkaniem. O wygranej mogą decydować na prawdę detale oraz dyspozycja dnia. Ja jednak mam nadzieję na pewny i korzystny wynik Kanonierów.

oh... szkoda słów, wiem, że chce przekonać o sile swego zespołu ale to nie ma sensu..;)

i tak wygramy 2:0

ja tam wiem że wygramy i tyle;p 2:1 dla nas!

Ale ten Pellegrini jest podjarany, nie mają szans i przegrają, obstawiam 2:1 dla nas.

Nie no chłopaki, nie porównujcie Villareal do Romy. I nie mówcie, że mieliśmy łatwo z Romą, przecież karne to jednak loteria;]. Ale to Arsenal jest faworytem tego spotkania i co, jak co, ale musimy dziś wygrać. Obstawiam 2-0, Gallas i Denilson strzelą:D

to się chłopak zdziwi!!!! cesc i ade wrucili :):) i napewno wygramy pewnie skromnie 1-0 ;) ale za to potem na ES 3-0 na bank! GO GO GUNNERS!

Żółta łódź podwodna dzisiaj zatonie :D

Co za frajer.

ta sama sytuacja co z Romą, dużo gadania lecz wykonanie będzie kiepskie

nie rządna tylko żadna ;)

I tak to wygramy ;)