Piekielnie ważna wygrana Arsenalu nad Swansea!

Piekielnie ważna wygrana Arsenalu nad Swansea! 16.03.2013, 16:54, Sebastian Czarnecki 3347 komentarzy

Mimo że Kanonierzy nie zachwycili, to jednak udało im się pokonać Swansea 2-0. Podopieczni Arsene'a Wengera zdobyli niezwykle ważne trzy punkty i zrobili poważny krok ku miejscu pozwalającym na grę w Lidze Mistrzów. Słabiutkie dziś Swansea nie było dla Arsenalu poważnym rywalem, co udowodniło boisko. The Gunners ponownie wykorzystali swoje szanse i kolejny raz wygrali mecz mimo przeciętnej gry. Nikt jednak nie będzie rozliczał londyńczyków za styl gry, gdyż to nie on jest najważniejszy.

Swansea: Vorm - Rangel, Monk, Williams, Davies - Britton, Ki (66. Routledge)- Hernandez, De Guzman, Dyer (76. Moore)- Michu

Arsenal: Fabiański - Jenkinson, Mertesacker, Koscielny, Monreal - Arteta, Diaby (71. Ramsey)- Walcott (85. Gibbs), Cazorla, Chamberlain (71. Gervinho) - Giroud

Spotkanie zaczęło się w szybkim tempie. Obie drużyny udanie weszły w mecz i starały się wyprowadzać groźne sytuacje. Najbliżej w 5. minucie byli Kanonierzy, którzy mogli wyjść na prowadzenie po świetnej, indywidualnej akcji Chamberlaina, który zszedł z lewego skrzydła do środka, mijając przy tym kilku rywali, a następnie huknął w poprzeczkę.

W 13. minucie to Łabędzie mogły jako pierwsze umieścić piłkę w bramce. Ogromną dziurę w obronie Arsenalu wykorzystał Ki, który świetnie uruchomił wybiegającego na wolne pole Rangela, ale ten wyraźnie się pomylił.

Trzy minuty później podopieczni Michaela Laudrupa kolejny raz rozmontowali obronę Arsenalu. Złe podanie Jenkinsona przejął jeden z graczy Swansea, który natychmiast podał do dobrze ustawionego Michu. Ten zakręcił Mertesackerem i znalazł sobie miejsce do strzału, jednak Fabiańskiemu pozostało tylko odprowadzić piłkę wzrokiem.

W 18. minucie Kanonierzy chcieli zaskoczyć dominujących gospodarzy nieoczekiwanym strzałem z dystansu. Z powietrza w środek bramki huknął Cazorla, a ten - wydawałoby się - nieszkodliwy strzał sprawił Vormowi ogromne problemy. Ostatecznie Holender złapał jednak futbolówkę.

Kolejne minuty nie przyniosły nam ciekawych akcji, a gra skupiła się w środkowej części boiska. Żadna z drużyn nie wykreowała sobie przez ten czas żadnej sytuacji, po której mogłaby stworzyć zagrożenie, nie mówiąc już o zdobyciu gola.

Na następną groźną akcję przyszło nam czekać do 33. minuty. Świetnie na wolne pole wyszedł Michu, który ruszył z akcją sam na sam z Fabiańskim, jednak polski golkiper świetnie wyczekał największe objawienie tego sezonu Premier League i zatrzymał jego uderzenie. Chwilę później okazało się, że sędzia liniowy trzyma w górze chorągiewkę - Michu był na spalonym.

W 41. minucie w końcu znać o sobie dali Kanonierzy. Alex Chamberlain potężnie huknął zza pola karnego, ale... już drugi raz w tym meczu trafił w poprzeczkę. Ogromny pech Anglika.

Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie. Obie drużyny zeszły na przerwę przy bezbramkowym remisie.

Na pierwszą groźną akcję w drugiej połowie przyszło nam czekać do 52. minuty. Kanonierzy wywarli nacisk na Swansea już od samego początku drugiej części gry i mogło to zaowocować bramką ze strony Santiego Cazorli, którego uderzenie w porę zatrzymał jednak Vorm.

Kolejne minuty drugiej połowy były prawdziwą udręką dla wszystkich, którzy oglądali to spotkanie. Obie drużyny wyglądały tak, jakby nie miały jakichkolwiek chęci na wygranie tego meczu, co w obliczu obecnej sytuacji Arsenalu w tabeli jest w ogóle niezrozumiałe.

Wenger postanowił zmienić coś w grze swojego zespołu. W 71. minucie na murawę Liberty Stadium wpuścił Gervinho i Ramseya, którzy zastąpili na niej Chamberlaina i Diaby'ego.

Ogromne zamieszanie w polu karnym Swansea! Indywidualna akcja Cazorli zakończyła się stratą piłki, ale ta jakimś cudem znalazła się pod nogami Girouda, który podał do Monreala, a ten kąśliwym i bardzo szczęśliwym strzałem pokonał Vorma. 1-0 dla Arsenalu!

Arsene Wenger najwyraźniej przestraszył się, że jego drużyna może nie dociągnąć wyniku do końca meczu, więc w 85. minucie w miejsce Walcotta wpuścił Gibbsa.

W 89. minucie Kanonierzy mieli świetną okazję do podwyższenia prowadzenia. Groźnie z dystansu strzelał Cazorla, ale jego strzał został zablokowany przez Ashleya Williamsa, a piłka w rezultacie minimalnie minęła się z bramką.

Zabójcza kontra Arsenalu przyniosła drugą bramkę! Giroud podał na skrzydło do Ramseya, ten świetnie uruchomił wychodzącego na wolne pole Gervinho, a ten pewnym strzałem pokonał bezradnego Vorma. 2-0!

Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie. Arsenal zwyciężył 2:0 i odrobił trzy punkty do Tottenhamu, co może mieć kluczowe znaczenie w końcówce sezonu.

Premier LeagueRaport pomeczowySwansea City autor: Sebastian Czarnecki źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
kanapka komentarzy: 3033 newsów: 716.03.2013, 17:50

popis ulubieńców giroud czoło ramsey :D

karateman komentarzy: 58316.03.2013, 17:50

super, rewanż za Emirates ;)

pauleta19 komentarzy: 41430 newsów: 116.03.2013, 17:50

Gol Gervinho, asysta Ramseya, są rzeczy, które się filozofom nie śniły ;D

afc14afc komentarzy: 126316.03.2013, 17:50

no to są 3pkt

Dathan komentarzy: 21716.03.2013, 17:50

Super Gerwazy! :D

KedzioRRz komentarzy: 383716.03.2013, 17:50

Nie no podanie Ramseya troszku ssało:)

Flash2224 komentarzy: 17716.03.2013, 17:50

Ramsey asysta Gervinho gol, a tyle hejtu na tą zmiane było...

songoku95 komentarzy: 2350716.03.2013, 17:50

jaki spokój gerwazego ;OO

Yave komentarzy: 170616.03.2013, 17:50

I kto nam odklepał akcję ostatnią? kto wierzył? :D

LoveTheGunners komentarzy: 914016.03.2013, 17:50

ledwo :D Ramsey asysta , dam mu spokoj , ale podanie nie najlepsze :D

TheVerminator123 komentarzy: 45216.03.2013, 17:50

HAHHAHAH Ramsey asysta ;p

Redzik komentarzy: 15391 newsów: 9216.03.2013, 17:50

Kto ma astyste ? Ramsey ?

Shinev komentarzy: 11405 newsów: 116.03.2013, 17:50

Aha, jeszcze drugie czyste konto Fabiana do pozytywów. Ciekawe czy zostanie w bramce...

Traitor komentarzy: 10406 newsów: 2416.03.2013, 17:50

ale smieszne, ramsey i gervinho=gol, powiedziec to komus w 2012 xD

sochagol komentarzy: 135416.03.2013, 17:50

Rezerwowi ^^

K4n0ni3R komentarzy: 97016.03.2013, 17:50

Jedno trzeba przyznać po wejściu Gerwazego gra się ożywiła.

polishbrigadesx komentarzy: 1035816.03.2013, 17:50

Akcja jedna na milion ktora im się udała.

Yakub97 komentarzy: 574616.03.2013, 17:50

Ale pocelowal :O

Niuchacz3 (zawieszony) komentarzy: 511616.03.2013, 17:50

Niepewnie. x D

archterror komentarzy: 428716.03.2013, 17:50

Niebo zagrzmiało. Gerwinho strzelił gola

ares765 komentarzy: 9508 newsów: 10316.03.2013, 17:50

I co marni hejterzy ?

TaYekARS komentarzy: 2474 newsów: 3416.03.2013, 17:50

Czoło zakończył mecz :) Brawo !

piti16 komentarzy: 209916.03.2013, 17:50

Gervinho and Ramsey :D

gunners007 komentarzy: 954316.03.2013, 17:50

Kto jest The Best ?? Gervinho !!

Marcinafc93 komentarzy: 32977 newsów: 116.03.2013, 17:50

Pięknie Gerwazy

mitmichael komentarzy: 4924316.03.2013, 17:50

Ja pierdziele Gervinho strzelił gola - jestem w SZOKU Panowie :D

afc14afc komentarzy: 126316.03.2013, 17:50

Gervinho

Ox15 komentarzy: 18816.03.2013, 17:50

Czoło co ma formę :)

Flash2224 komentarzy: 17716.03.2013, 17:50

Nie wierzę... Gervinho jaki spokój :D

KedzioRRz komentarzy: 383716.03.2013, 17:50

IMPOSSSSSIIIBRUUUUUU!!!! GERWAZY SCZELA!!!

Ramsi komentarzy: 312916.03.2013, 17:50

I popaczcie
ASYSTA ramsey
GOL Czoło :D:D:D:D
Gdzie teraz są HEJTERZY??

HenryForever14 komentarzy: 63216.03.2013, 17:50

Gerwazy !

Cysiowo komentarzy: 194416.03.2013, 17:50

czolo na SN, gniecie w tym momencie Ziru..

Arsenalista88 komentarzy: 10516.03.2013, 17:50

Bravooooooo!!! Gerwazy :)

TheVerminator123 komentarzy: 45216.03.2013, 17:50

ŻEEEEEEEEEERWINIOOOOO!

Yakub97 komentarzy: 574616.03.2013, 17:50

Gerv zasluzyl na bramke

Arekg95 komentarzy: 25716.03.2013, 17:50

Czoło trafił!! :D

Zelek954 komentarzy: 54816.03.2013, 17:50

BRAWO GERWAZY

koxiarz14 komentarzy: 6035 newsów: 35516.03.2013, 17:49

Gervinho końńńńńńńńńńńńńńńńńńńńńńczyyyyyyyyyyyyyy

mrsomebody komentarzy: 602116.03.2013, 17:49

gervinho in form

Orandzo komentarzy: 338016.03.2013, 17:49

GERVINHO TRAFIŁ 1vs1 CO ZA MECZ

schade komentarzy: 386216.03.2013, 17:49

GERVINHO :D

Kaziu09 komentarzy: 325316.03.2013, 17:49

doobrzeeee :)

Krzysztof95 komentarzy: 142816.03.2013, 17:49

GERVINHO :)

Leehu komentarzy: 1050216.03.2013, 17:49

I po meczu... ;P

pauleta19 komentarzy: 41430 newsów: 116.03.2013, 17:49

Gervais podsumował swoje dobre wejście

Kysio2607 komentarzy: 1336016.03.2013, 17:49

Gervinho! Jesteśmy dalej w grze :)

Shinev komentarzy: 11405 newsów: 116.03.2013, 17:49

Taki obiecujący początek, a jednak mecz strasznie nudny. Jedynym pozytywem może być powrót do formy Gervinho, który STRZELA! :D

Paniu76 komentarzy: 1246416.03.2013, 17:49

Gerwazy ma formę !!!

Witowo95 (zawieszony) komentarzy: 12773 newsów: 116.03.2013, 17:49

GERWAZY!!!

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
? : ?
Chelsea - Arsenal 10.11.2024 - godzina 17:30
1 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady