Pierwsza z trzech bitew: Man City vs Arsenal
25.01.2023, 18:37, Dominik Kwacz 1447 komentarzy
Kiedy Kanonierzy ostatni raz zwyciężyli z ekipą Pepa Guardioli w lipcu 2020 roku, trójkę w defensywie stanowili Shkodran Mustafi, David Luiz i Kieran Tierney wspomagani na wahadłach przez Hectora Bellerina i Ainsleya Maintlanda-Nilesa. Dobitnie pokazuje to dwie rzeczy. Po pierwsze starą prawdę, głoszącą, że w futbolu nie ma rzeczy niemożliwych. Po drugie, że podopieczni Mikela Artety są dziś zupełnie inną drużyną. Tamto zwycięstwo było niespodzianką, nieomal sensacją. Jeśli w najbliższy piątek znów zatriumfuje ekipa Arsenalu, nikt nie będzie przecierał ze zdumieniem oczu. Teraz bowiem bój stoczą faworyci do miana najlepszej drużyny w Anglii. Nadchodzi pucharowe starcie Manchesteru City z Arsenalem.
Po niedawnym, wygranym 4:2 spotkaniu z ekipą Antonio Conte, Pep Guardiola był zirytowany. Pomimo zwycięstwa z piątymi obecnie w tabeli kogutami, Hiszpan nie ukrywał zażenowania. Krytykował własnych piłkarzy, nie oszczędzając nawet przybysza z innej planety, Eerlinga Haalanda. Zdaniem Katalończyka jego drużyna stała się organizacją wesołych kwiatków. Znany z uprawiania mind games menadżer oczywiście próbował tym samym trafić do głów swoich podopiecznych, ale przede wszystkim namieszać w obozie przyszłych rywali. Kilkukrotnie wprost odnosił się do drużyny swojego byłego asystenta, stwierdzając nawet, że jeśli nic się nie zmieni, Arsenal unicestwi The Citizens.
To wcale nie znaczy, że Pep się boi. Na półmetku rozgrywek Jej Wysokości Obywatele tracą pięć oczek do ekipy z Londynu i wcale nie wypisali się jeszcze z walki o tytuł. Jest jednak jedna rzecz, której mistrz zazdrości swojemu protegowanemu. Magicznego składnika - pasji.
Naszym problemem jest fakt, że zdobyliśmy tytuł cztery razy w ostatnich pięciu latach, a Arsenal żadnego od niemal dwudziestu. Jesus, Zinchenko, oni nie wygrywali tylko Premier League, ale każdy mecz, każdą piłkę, każdą akcję. Za każdym razem. Brakuje nam tego, straciliśmy to.
Arsenalowi może brakować świeżo zdobytych tytułów, gry w Lidze Mistrzów, ultraszerokiej kadry. Jenak niewątpliwie nie brakuje im pasji - wielokrotnie podkreślają to piłkarze i sam Mikel Arteta. Widać ją również gołym okiem - od przedmeczowych kółeczek z żarliwymi przemowami Zinchenki czy Xhaki, po wspólne świętowanie każdej bramki, czy udanej akcji w obronie. W kadrach uchwycacnych przez stadionowych fotografów. Po straconej bramce w ostatnim meczu z Manchesterem United jedyną reakcją było wzajemne zagrzewanie się do walki, bez obwiniania czy załamywania rąk. Przy remisowym wyniku w drugiej połowie, z każdą upływającą minutą Arsenal zaciskał uścisk wokół pola bramkowego Davida de Gei tak, że podopieczni Eryka Ten Haaga stracili kompletnie wiarę w zwycięstwo i zaczęli kurczowo bronić cennego punktu. Nieustający opór się opłacił, kiedy w doliczonym czasie Eddie ,,twoja obrona ma kłopoty" Nketiah wprawił w ekstazę Emirates strzelając gola dającego upragnione zwycięstwo. Piękny pojedynek, którego nie powstydziliby się Wenger, ani Ferguson. Ten drugi był nawet obecny na trybunach.
Kanonierzy, którzy jeszcze od pod koniec poprzedniego sezonu bywali sinusoidalni i nerwowi, w obecnym zdają się samonapędzającą się maszyną. Maszyną, w której w zasadzie nie ma już słabych ogniw, a każde kolejne udane zagranie, bramka, czy zwycięstwo jest jak łopata węgla dorzucana przez palacza w rozpędzonym parowozie. To najlepiej grający Arsenal od lat, dla wielu młodszych kibiców najlepszy, jaki widzieli w życiu. Być może nawet najlepsza obecnie drużyna w Anglii.
Która jednak nie grała jeszcze z obecnym mistrzem. Mimo porażek w derbach z United i niedawnym remisie z czerwoną latarnią ligi - Evertonem, Citizens wciąż są niesamowicie mocni. Halland szybko udowodnił Guardioli, że nie chce być wesołym kwiatkiem. Jego hattrick w ostatni meczu z Wolverhampton, był już czwartym w tym sezonie. Łączna pula 25 bramek w 21 spotkaniach mówi sama za siebie. A to przecież nie jedyna gwiazda drużyny z Manchesteru, tylko ich najnowszy nabytek.
Najbliższe pucharowe spotkanie to pierwszy z trzech pojedynków pomiędzy Artetą a Guardiolą w tym sezonie. Prywatnie - dobrzy przyjaciele darzący się wzajemnie ogromnym szacunkiem. Zawodowo - dwaj główni pretendenci rywalizujący o wygranie Premier League i FA Cup. Remis oznaczałby powtórkę, przy napiętym terminarzu obaj menadżerowie będą się zapewne starali tego uniknąć. Zwycięstwo, poza awansem do następnej rundy dałoby psychologiczną przewagę w kolejnym, ligowym pojedynku. Nie spodziewajmy się zatem nudnego 0:0
Rozgrywki: FA Cup
Miejsce: Etihad Stadium, Manchester
Data: Piątek 27 stycznia, godzina 21:00 czasu polskiego
Sędzia: Paul Tierney
Transmisja: 21:00 w Eleven
Typ Kanonierzy.com: 1:2
Nie wiesz gdzie oglądać Premier League? Sprawdź artykuł od Zagranie!
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ja się nie dziwię że gdzieś tam czytałem że Tierney latem chciałby odejść. Po tym co zobaczył w ostatnim meczu z United co robi Zina to ja rozumiem .
@arsenallord: Vieira mógł mieć właśnie asystę;)
Aj że to nie weszło
@arsenallord przede wszystkim będzie Saliba.
W lidze będzie łatwiej bez Tierneya, Holodina i Vieiry. A i jeszcze White będzie.
Zina i Saliba in i mamy to;)
Holding to ma coś z głową. Prostej piłki nie potrafi zagrać
W lidze będzie łatwiej bez Tierneya, Holodina i Vieiry. A i jeszcze White będzie.
Ej, ale przecież My jesteśmy ciągle na połowie City, to jest niesamowite jednak...
@Marcel90: to samo pomyślałem. Po transferze Kiwiora którymś z kolei transferem będzie backup prawomocnego stopera.
Panowie, jak początek meczu, bo dopiero włączyłem?:) Kto przeważa?
Holding to ma życie. Praktycznie nic nie gra a fajna kasa od dawna wpada na konto, w wolnym czasie oglada te swoje NFLe i nikt go o dziwo nie wypycha z klubu. Niestety ale jest zdecydowanie za slabym graczem na Arsenal, zawsze jest goraco pod nasza bramka jak on gra
Trossard kozak od zawsze w mewach a tu płakali niektórzy,że majątek na DZIADKA wydajemy xDD
No ale komentarzy w 11 to mają swój świat równoległy znów xD
Holding to poziom nawet chyba nie na drużynę do spadku :)
Ilu HG musimy mieć? Ramsdale, Saka, White, Nketiah.... i Holding. Może wystarczy czterech?...
Zadziwiające jest to jak stanął w miejscu z rozwojem Tierney. Niestety ja tu widzę troszkę Hectora i jego ułomność.
I KDB i Vieira to narazie bezużyteczni ;)
W tym momencie powinna nastąpić najszybsza zmiana w karierze Artety i Holdinga nie powinno już być na boisku.
Tierney jaki to jest tartak
Tierney udowadnia czemu sprowadzono Zinczenke
Dawać kiwiora za holding a no gożej nie może zagrać
jak pomysle ze trossard kosztowal ok. 27mln przy obecnych cenach to az sie usmiecham
Trossard ma świetne pokrętło w nodze,kapitalna technika.Szybko może Gabiego posadzić
mogę prosić o linka do meczu ? z góry dzięki
City pokazuje, że można z nimi walczyć.
Tierney i Rob pokazują czemu daleko im do pieszej XI
Holding tierney,osrazu widać najsłabsze ogniwa od pierwszych minut
Holding to jest karykatura piłkarza
Ale turner TOP
z takim Holdingiem to Kiwior szybko może zostać stoperem numer 3
Dlatego Holding nie gra w lidze
Holding powinien być wystawiony na sprzedaż.
Ale taki Hohland z przodu to jest niesamowity komfort
Holdini kura
Kiwior gorzej od tego łba by nie zagral
Nie no Holdini nas załatwi w tym meczu :D
Holding to jest porażka niech go zmienia bo spieprzy mecz
Holding momentami to taki Mustafi
Holding w 3 min dał odpowiedź artecie
@enrique: Motywacja jedno, a forma i zmęczenie to drugie. Ostatnio nie dojeżdża, więc super dla niego i drużyna nie traci.
Brawo turner
Holding musi jednak zobaczyć czy go w szatni nie ma :D
Holding co za łeb
Holding masakra.
Fajny ten trossard, fajny kurr..
Trossard - cud - miód.Czaułem,że to będzie gość który dużo nam pomoże i póki co się potwierdza.
Aj Szkoda że się nie zrozumieli Xhaka i Eddie
A mi to Trossard bedzie przypominal Nasriego, niski, prawa/lewa noga, dobry drybling
@patryksz: A czemu posiedzieć ? Ma motywację by bardziej się starać.
Ależ atmosfera na trybunach. Duma.