Pires przekonuje: Henry, odchodź!

07.06.2007, 09:48, Filip Duszyński 0 komentarzy

Były pomocnik Kanonierów - Robert Pires, przekonuje Thierry'ego Henry oraz Cesca Fabregasa, aby ci odeszli z Arsenalu jeszcze w tym roku.

Przypomnijmy, że francuski zawodnik odszedł w zeszłym roku z Arsenalu [po 6 latach spędzonych na Highbury]. Aktualnie gra w Hiszpanii, w Villarreal.

33-latek uważa, że Barcelona byłaby idealnym miejscem dla naszego najlepszego napastnika...

"Thierry byłby bardzo szczęśliwy w Barcelonie." - powiedział Pires.

"Nie powinienem tego mówić, jako że Arsenal, ich manager i kibice są bardzo dobrzy."

"Jednak dla niego najlepiej byłoby zmienić klub. W Arsenalu skończyła się pewna era."

"Stracili wielu dobrych graczy, takich jak Patrick Vieira, Edu, Ashley Cole, Dennis Bergkamp no i ja."

"Podpisali wprawdzie kontrakty z kilkoma nowymi, dobrymi piłkarzami, aczkolwiek są oni ciągle bardzo młodzi."

"Cesc Fabregas jest młody, ale wie, jak należy grać w piłkę."

"Jakośś jego podań wywodzi się ze szkółki Barcelony."

"Cesc wyrobił sobie markę, podobnie jak Mikel Arteta z Evertonu i Xavi z Barcelony. W przyszłości będzie wielką gwiazdą."

"Ma bardzo dobre relacje z Arsene Wengerem. Boss Kanonierów opiekuje się wszystkimi młodymi zawodnikami."

Na zakończenie Robert powiedział również, że kilka lat temu mógł przejść do Realu Madryt. Wybrał jednak Arsenal, z prostego powodu - chciał mieć spokojne życie.

"Kibice z Madrytu chcą cię zabić, kiedy masz słabszy sezon. Chciałem więcej spokoju, a to odnalazłem w drużynie Wengera."

Mirror.co.uk