Podbić północ: Newcastle vs Arsenal

Obejrzałem chyba z 10 razy powtórkę gola i VAR. Wygląda na to, że piłka wyszła za linię, ale nawet jeśli nie, to Joelinton naskoczył na plecy Gabriela z wyprostowanymi rękoma, czym spowodował jego upadek. Sam Joelinton po golu się nie cieszył od razu tylko spoglądał na sędziego jakby czuł, że sfaulował

Generalnie krytyka dla Martinelliego jest lekko przesadzona. On prawie nigdy nie strzela ze skraju pola karnego, nie schodzi dryblingiem (jak to m.in. Robi Saka) w pole karne oraz rzadko gra kombinacyjnie, a dostaje opr za to, ze tego brak xD on się wyróżnia bo ma skubany talent do strzelania bramek i tyle. jest jeszcze szybki, co na długiej prostej jest bardzo przydatne, ale w ataku pozycyjnym on prawie nie ma zadnych atutów. W dodatku jest do bólu przewidywalny. Nie można mu odmówić zawziętosci i determinacji, ale jego wachlarz umiejętności powoli staje się niewystarczający na Arsenal.
NU to już od 3 sezonów niewygodny rywal, a Arteta w sumie nie odrobił żadnej lekcji. Pomijając fakt, ze sędzia nas dymal od początku meczu, to Mikel zamiast wyjść pewnie i odważnie na sroki to ponownie zaczęliśmy z nimi mecz z dużym respektem i zaciągniętym hamulcem. Szkoda. Mam tylko nadzieje, ze Jorginho przestanie grać w środku oraz na to, ze to co sie stało wczoraj w końcu będzie kamieniem milowym do zmian w karaniu sedziow na varze jak i na boisku, bo to co sie dzieje, to śmierdzi przekrętem i łapówkami na metry.

Ajj ucięło mi komentarz.
...lewy obrońca wchodzący do środka powodują że przeciwnik po przejęciu piłki ma bardzo dużo miejsca i może wyprowadzić zabójczą kontrę.

A ja powiem to od innej strony. Wszyscy co mówią, że zagraliśmy słabo to owszem mają rację. Ale Newcastle wcale nie było lepsze. To był mecz do tzw. Pierwszej bramki. My wyglądaliśmy na tamten moment jak byśmy zaczynali się rozkręcać- akcją gdzie Rice strzelał z główki czy kiks nketiaha. Tam były w miarę fajne akcje. I nagle bum. Dostajemy gonga. A wiadomo, że jak się straci bramkę na tym stadionie to Newcastle zrobi wszystko aby utrzymać prowadzenie. I wczoraj tak było. Zaczęli murować bramkę grając praktycznie w 11 na swojej połowie I wyprowadzając kontry od czasu do czasu. Dlatego tak - możemy czuć się przekręceni. Bo jeżeli twierdzimy, że nie zasłużyliśmy ma wygrana, to tym bardziej Newcastle nie zasłużyło. I oni mają punkty a my nie tylko i wyłącznie dzięki sędziom. Dlatego takie rzeczy trzeba ukrócić. A na koniec może się okazać, że właśnie tych 3 pkt zabraknie. Dlatego Webb powinien
ogarnąć swoich nieudaczników. Bo jak na to, że PL to najlepsza liga na świecie to sędziów mamy chyba na poziomie polskiej b klasy. I jak się okazuje Var na niewiele się zdaje bo sędziowie mając dostęp do miliona powtórek, stopklatek itd dalej się mylą. I powiedziałbym, że ilość pomyłek wcale nie jest mniejsza niż przed era Var... mimo tego systemu nawet gole że spalonych czasem uznają- patrz. My z Brentford w zeszłym sezonie.

@damianARSENAL: to prawda. Włoch nie gra źle, ale ostatnio rzadko kiedy pośle jakąś odważną piłkę. Myślę, że to wynika z naszej taktyki, gdzie wysoko ustawiona obrona, plus lewy obro

@damianARSENAL napisał: "Zostaliśmy przekręceni, ale nadal uważam ze nie zrobiliśmy na tyle żeby wygrać ten mecz."
Sędzia przekręcił nas na 1pkt, bo swoją skandaliczną decyzją zabrał nam remis.
Myśmy sami się przekręcili na pozostałe 2pkt, bo nawet nie próbowaliśmy tego meczu wygrać.

Panie Arteta, to naprawdę już czas przeprosić Ramsdale'a i przywrócić go do podstawowego składu, z którego wypadł bez konkretnego powodu.

Właśnie obejrzałem skrót i nie wierzę własnym oczom jakim cudem został uznany gol dla Srok. Czyste skur...stwo i to oficjalnie w świetle kamer. To już dawno przestało być śmieszne, więc powtórzę, s****...stwo!!!!!

Jorginho. Od jakiegoś czasu gra zachowawczo. Do tylu, na bok, spowalnia gra. Ale może to wytyczne od Artety? Przecież pamietam wejście Włocha do drużyny, byłem naprawdę pod wrażeniem jego gry.

@Mastec30: ale to nie jest pierwszy mecz, gdzie my męczymy bułę. Jest dużo gorzej niż w zeszłym sezonie. Nie ma płynności w grze i polotu, mieliśmy dotychczas sporo farta.

Sędzia nas nie przekręcił, zagraliśmy słaby mecz, mieliśmy mało okazji w ofensywie, Raya w bramce się znów nie popisał więc wpadła bramka. Ten faul na Gabrielu byłby naciągany.

Zostaliśmy przekręceni, ale nadal uważam ze nie zrobiliśmy na tyle żeby wygrać ten mecz.

Jak ktoś chce szukać kozła ofiarnego za wczorajszy mecz to powinien skupić się na Jorginho.

Odstawał motorycznie, miał odpowiadać za nasze wyprowadzanie piłki mając Rice'a i Tomiyasu w postaci wsparcia w drugiej linii kiedy kreowaliśmy grę, a zamiast pchania gry do przodu i jakiejkolwiek kreacji czy dłuższych piłek, kiedy robiło się trochę miejsca po tym jak wyszliśmy spod pressingu Newcastle, było zachowawcze granie do tyłu. Praktycznie każde podanie to było podanie do tyłu, do najbliższego albo w poprzek. Co więcej, przez jego braki przede wszystkim szybkościowe i fizyczne, reszta zawodników również musiała grać bardziej zachowawczo, bo Włoch najzwyczajniej w świecie nie byłby w stanie samodzielnie utrzymać nam tego środka tak jak to robił w poprzednim sezonie Partey i nadzialibyśmy się na kontrę. Gdyby nie fenomenalny Rice i przyzwoicie wyglądający Havertz to w życiu byśmy nawet nie podjęli rękawicy w środku pola.

Ale to tylko jeden z wielu problemów wczorajszego spotkania. Słaby występ Martinelliego, Saki, kolejny błąd Rayi, Nketiah którego obrońcy Newcastle fizycznie katowali. Słabo to wyglądało.

Co do sędziego i VARu to już wszystko zostało powiedziane. Kpina, absurd i patologia w najczystszej postaci, trudno jest uwierzyć w przypadek kiedy ten sam sędzia przekręca nas tak samo jak w styczniowym meczu z City, a VAR znów jak w zremisowanym meczu 0:0 na Emirates właśnie z Newcastle.

Sala i Ode grają słabo w tym sezonie, mają tylko pojedyncze przebłyski, Martinelli to samo , ogólnie słabo wygląda nasza gra

@arsenallord napisał: "Niestety ale w formie to jest tylko Rice, Gabriel i Saliba. Reszta składu wygląda bardzo słabo. Jak Ramsdale nie wyjdzie w następnych meczach to będzie skandal. Saka i Martinelli totalnie stracili gaz. Kontuzje też nie pomagają"

Jak tam obecne standardy? Schodzisz na ziemię widzę.

Ogólnie transfer Jorginho na tamten moment było można zrozumieć to transfer Havertza nigdy. Chłop jest tragiczny nic nie daje zespołowi, Arteta jest uparty i zawsze będzie stawiał na swoich pupilków, co , zamiast próbować dać szansę innym

Niestety ale w formie to jest tylko Rice, Gabriel i Saliba. Reszta składu wygląda bardzo słabo. Jak Ramsdale nie wyjdzie w następnych meczach to będzie skandal. Saka i Martinelli totalnie stracili gaz. Kontuzje też nie pomagają.

Możemy sobie jechać po Jotginho, Havertzie czy Nketiahu, ale bez skrzydłowych to nawet Modric z Benzemą by nie pograli

Mam wrażenie że Arteta okopał się w swojej upartości i powoli efekty tego widać.
Ok, udowodnił że jest odważnym wizjonerem i postawił Arsenal na nogi, ale nie trzeba być ekspertem, nie bywać na treningach by widzieć że popełnił kilka błędów i nie potrafi się do nich przyznać i wycofać z nich.
Mecz z Newcastle trochę powinien mu uświadomić że coś nie tak idzie, trzeba coś pozmieniać.
Oczywiście sędziowanie było fatalne, ale to nie jest usprawiedliwienie, bo nie potrafili oddać celnego strzału bo chyba 60 minuty.

A mnie wkurza jeszcze coś innego, bo na przykład taki Jorginho po uderzeniu przez Bruno powinien leżeć i zwijać się z bólu a chyba tak nie było.
Podobnie z tymi ciagnieciami na koszulkę Rice czy Gabriela lprzy różnym.
Mam wrażenie, że sędziowie myślą, ze skoro nie ma protestów to widocznie nic nie było. A przecież są takie cyrki, że czasami dają karne za byle co

Arteta chce się bawić w Pepa ok fajnie , ale po pierwsze nie ma takich jeszcze umiejętności i doświadczenia a po drugie piłkarzy.

A cuduje i pcha na siłę swoich ulubieńców.
Raya, Havertz na początku.

Eddie tak samo jego pupilek ale tutaj to brak rozwiązań.

Choć ja bym spróbował coś takiego.

Trossard ----- ---Odegard ------ Saka
--------------Gabirel Martinelli------

W tym sezonie gramy słabo a niektórych meczach bardzo słabo, wyniki to jedno ale gra to żenada.

Nie ma polotu jest przewidywalność.

I tu nie chodzi o Havertza czy Eddiego tutaj nie ma niczego.

Wynik ok po za wczoraj ale co z tego tak daleko nie zajdzie się.

Brak nam kilera ile można grać sorry ale fatalnym Eddie.

Ok wczoraj walczył wracał pomagał ale on jest od strzelania goli.

100 meczów 19 goli w Premier League serio? I on ma być nawet rezerwowym w Arsenalu klubie który chce się bić o mistrza.

Jesus to też nie wiadomo kto ale to jednak 2 półki wyżej od Eddiego, ale co z tego jak on cały czas kontuzje.

Niech ktoś w końcu walnie Artete w głowę i wybije mu to granie Havertzem czy Nketiahem, bo gramy wtedy w 9.dodatkowo na siłę ten Raya. Przegrana ewidentnie na konto Artety.

Liga super tylko ludzie zarządzający k***wy.
Ale Arteta jak wyleci na minimum 2 mecze na trybuny to też może w końcu zobaczy z trybun jakiego cielaka trzyma w bramce,może się ogarnie,bo kibice też powinni kamyczek do ogródka Artety wrzucić.Sedziowanie jest jakie jest,za mało zarabiają patrząc na piłkarzyków,ale u nas w u też mnostwo błędów,jeśli chodzi o wybór składu,grajków którzy jeszcze są w klubie czy o sposób gry który jest schematyczny i jednowymiarowy.Gdzie ten Arsenal z jajem z poprzedniego sezonu? Teraz się boją na pełnej wejść w pole karne jakby parzyło.. Arteta szuka chyba kwadratowych jaj tym rozgrywaniem nudnym nic nie dającym..

@Mastec30 napisał: "W sumie syn Michniewicza napisał na Twitterze całkiem ciekawy pomysł na usprawnienie. Ustalić że piłka ma się stykać z linią a nie obwodem. To by dużo pomogło w ocenie takich sytuacjach zwłaszcza jak nie ma dobrego ujęcia z kamery co może brzmi absurdalnie ale powiedzmy, że może zawsze się zdarzyć"
Liga ma tyle pieniędzy i nadal nie stać ich na kamery które uchwycą linie, to jest śmiech na sali xD ale już pomijając linię ( nasi zaspali, to oczywiste) , to fakt, że sędzia na VAR nie uznał faulu na Gabrielu jest po prostu skandalem i mam nadzieję, że Arsenal tupnie nogą podobnie jak niedawno Liverpool, bo jak jestem zwolennikiem VAR , tak musi coś się zmienić w przepisach/ obsłudze, żeby takich cyrków nie było, inaczej lepiej to zlikwidować. Tym czasem PGMOL daje sędziom więcej narzędzi nie do zarządzania, a do ustawiania meczu jak im pasuje, a jedyne konsekwencje dla nich to przeprosiny dla klubów, lub kary dla trenerów, za to że mówią jak jest xD

Jeśli Arteta nie wytrzymał na konferencji to wiedz, że coś jest nie tak.
Ktoś może powiedzieć "taki jest futbol", ale przez takie 3pkt możemy się rozminąć z Mistrzostwem albbo top4 na koniec sezonu, co poniesie za sobą olbrzymie konsekwencje..

Skandaliczny mecz..

Bardzo dobrze, ze Arteta nie przebiral w slowach. Za takie sedziowanie powinny byc turbo kary i nie mam na mysli Atwella, on sobie w meczu nie poradzil ale jakim cudem VAR nie zareagowal na lokiec Bruno czy tez gola dla Newcastle?

Dopiero obejrzałem powtórkę i nie mam słów na to co od****ł VAR. To jest po prostu niewiarygodne.
Ale jest tez kamyczek do ogródka Artety - niewiarygodne jest również to, jak można w kolejnym takim meczu stawiać na Raye, który ma średnią baboli na mecz 1:1, mając na ławce Ramsdale’a.

W sumie syn Michniewicza napisał na Twitterze całkiem ciekawy pomysł na usprawnienie. Ustalić że piłka ma się stykać z linią a nie obwodem. To by dużo pomogło w ocenie takich sytuacjach zwłaszcza jak nie ma dobrego ujęcia z kamery co może brzmi absurdalnie ale powiedzmy, że może zawsze się zdarzyć

@Perconte napisał: "Za dobre czasy nastały... 1 porażka w lidze a tu taki lament.

Jak czytam że Saka i Martinelli są slabi to mam doś"

Czasy są dobre, ale niepewne. Lament, bo to nie Newcastle było ta dobre tylko my tak słabi. Uciekają nam gdzieś te punkty, których na finiszu brakuje. Potrafimy wygrać stykowy mecz z City i przekonująco pokonać United, a męczymy się i tracimy punkty z przeciętnym Fulham, czy grającymi w kratkę Newcastle czy Chelsea. Daleki jestem od paniki, bo naszymi głównymi rywalami do walki o tytuł nadal są City i Liverpool a nie Aston Villa, czy Tottenham mający swoje pięć minut, ale musimy ustabilizować dyspozycję. W lidze mamy teraz dobry terminarz, więc trzeba to wykorzystać i zrobić z pucharch szybki awans. Później w lidze ciułać punkty, bo w grudniu znowu mamy serię wymagających spotkań (Villa, Brighton, Liverpool, West Ham), gdzie o punkty nie będzie tak łatwo jak z Burnley, Brentford, Wolves cz Luton, które mamy za chwilę. Newcastle to zawsze trudny teren, ale liczyłem, że przywieziemy chociaż punkt. Z drugiej strony to dopiero pierwsza porażka w lidze. Gorzej, że chwilę po porażce w pucharze z West Hamem. Trzeba reagować, żeby się zaraz z tego seria nie zrobiła. Przez podobną na wiosnę straciliśmy mistrzostwo.

Mnie najbardziej ciekawi kwestia wyjścia piłki za linie, bo puścili to chwile na powtórce (dla mnie osobiście wyglądało, że wyszła), tak dziwnie klatke puścili do przodu, że sie niby styka z linia i dalej tego nie analizowali. Ciekawe czy jest jakaś dokładna stopklatka gdzieś.

Urwało no ale może i dobrze bo po co przeklinać. Btw czy tylko ja mam problem z tym że SKY nie zrobiło nawet raz powtórki akcji gdzie Rice był powalony w polu karnym? Serio coraz bezczelniejsza ta liga.

Płynie kasa od Arabów... Strasznie się to oglądało bo tak skręcić mecz to s

Za dobre czasy nastały... 1 porażka w lidze a tu taki lament.

Jak czytam że Saka i Martinelli są slabi to mam dość

Kiedyś byłem na zawodach wędkarskich, jak miałem 13 lat. Sześć godzin czasu, kto złowi więcej ryb, suma kilogramów, tyle punktów.

Siedział koło mnie z ojcem na kolejnym stanowisku taki młody siedmio latek.
I właściwie można powiedzieć, że wyrównane szansę, bo każdy zarzucił spławik i czekał, 10, 20, 30 minut...

W końcu przyszedł do make znajomy mojego dziadka, który często łowił na tym łowisku i mówi, jak chcesz wygrać, to wczoraj wpuściliśmy 2 tony Sumów, nałóż największy haczyk, rosałek ile wlezie i rzucaj tu przy brzegu, bo siedzą blisko...

64 minuta, bach. 2kg sum. Przyszedł sędzia, zmierzył, zważył i mówi: piękny wynik, niestety mimo Twoich starań zawody są do lat 11.

Dałem tego suma 5 latkowi, wygrał, zdobył pierwsze miejsce. Problem w tym, że całe 5h jedyne co robił, to zakładał nowe gwizdy na haczyk, bo nic mu nie brało.

No i tak to z tymi sędziami bywa.

Jak można pisać takie głupoty... Co my zrobiliśmy, żeby wygrać... a może plan na mecz był taki, żeby zremisować, może nawet wygrać, ale też brali pod uwagę porażkę.

Jest różnica kiedy bierzesz pod uwagę trzy scenariusze, grając jak równy z równym,

A kiedy do ch** wynik jest jawnie wypaczony poprzez oszustwo...

Może z Saka i Martinellim jest taki problem bo nasza gra jest duzo wolniejsza

I do tej pory żałowałem, że nie pocisnelismy po Bruno wtedy jak był jeszcze w Lyonie. Uważałem, że to byłby idealny gość pod nas. Do dzisiaj, przeszło mi. Okropny facet. Arsenal ma jednak jakieś standardy

@3rdpitch napisał: "To nie są ich oficjalne wytłumaczenia tylko niby zleakowane nagrania z budki VARu"

Ale te same konta to podają, że leakuja składy na FPL więc można to wziąć jako w jakiś sposób prawdopodobne

@Thierry_H: Xhaka

Czy nas dymają czy nie, nasza gra w tym sezonie to jedno wielkie gówno i zdziwię się jeśli skończymy na miejscu wyższym niż 4. Pytanie brzmi co się stało z Saką bo obecnie prezentuje poziom Martineliego czyli gra jedno wielkie nic, sytuacja identyczna jak z Rashofrdem. Może to kwestia zmiany taktyki, nie wiem ale z taką grą nie zawojujemy niczego

@ozzy95 napisał: "Może i bramki nie było, prawdopodobnie popełniono błąd. Ale z drugiej strony, czy my zrobiliśmy cokolwiek sensownego, by pokonać Pope'a?"

Nie kumam dlaczego to tłumaczenie króluje po meczu. A co zrobiło Newcastle żeby go wygrać ? Równie mało co my. To był tego typu mecz, zamknięty, wyrachowany. Mnóstwo walki, pressingu, przeszkadzania sobie. Nawet stwierdził bym, że taki był plan na mecz, żeby to przetrwać i czekać aż z upływem czasu mecz się otworzy. A jak już sędziowie wlepili nam tą bramkę to Newcastle autobus i już nie było mowy o kreowaniu jakichkolwiek sytuacji

Pany, zrobiłem właśnie szybkie 6 wniosków po naszym spotkaniu. Starałem się jak najbardziej obiektywnie, gdyż z kumplem prowadzimy amatorski content na tiktongu :D gdyby ktoś był zainteresowany, to zapraszam!

vm.tiktok.com/ZGJoJCNcS/

PGMOL have responded following today’s controversial decisions at St James’ Park.

On Bruno Guimaraes elbow: “He's not used his arm as a weapon, it's not nice but no more than a yellow card.”

On the Newcastle goal: “The ball looks out but we can't possibly give it from that angle.”

On the push on Gabriel: “There's two hands on Gabriel's back but we can't be sure it's a push.”

On Gordon being offside: “There's no conclusive evidence whether Gordan is behind the ball, so stick with onfield decision.”

Najbardziej mi się podoba wytłumaczenie faulu na Gabrielu. Są obie ręce na nim ale nie mogą być pewni że było pchnięcie :D Chłop dosłownie próbuje się wybić i leci w dół ale oni nie mogą być pewni. To jakim prawem Var ocenia cokolwiek jak nie mogą być pewni ?

Chyba zaczynam rozumieć Szwecje dlaczego nie chcą wprowadzenia tej technologii. Gdyby nie było w ogóle Var to sędzia podjął by jakąś decyzję bo by musiał. A my musielibyśmy z tym żyć zamiast wkurzać się teraz że cały świat widział że nie było tam bramki poza sędziami nawet posiadającymi powtórki wideo. Jak nie potrafią korzystać z tej technologii to odpuśćmy to sobie

"I być może przesadzam, bo faktycznie wynik jest dobry, wygraliśmy i temat mógłby być zamknięty. Ale przecież to jest decyzja sędziego na poziomie faulu Onany z Wolves czy spalonego Diaza w meczu Live z kurami i wynik powinien być drugorzędną sprawą w ocenie tej sytuacji i decyzji sędziego. Teraz nic na tym nie straciliśmy, bo mamy 3pkt i Odegaard nie doznał kontuzji po tym faulu, ale następnym razem taka gówniana decyzja przeciwko Arsenalowi może już być bardziej kosztowna i co, wtedy dopiero przeproszą i dalej będą mogli robić co im się podoba? A niech ktoś spróbuje skomentować, że popełnili wyraźny błąd to jeszcze zawieszenie wyłapie bo zrobili z nich święte krowy. Od lat oglądam tą ligę, ale chyba nawet przed VARem nie było tyle kontrowersji co teraz."

Mój komentarz sprzed miesiąca, w końcu musiało się to wydarzyć. Arsenal nie zrobił nic żeby wygrać ten mecz, ale decyzje sędziowskie przy bramce Newcastle to absurd i Mikel i tak delikatnie to ujął w pomeczowej wypowiedzi. Liga piękna, tylko sędziowie kur..

@Infanter:

XD

Teraz się denerwujemy i wg ale będzie jak po meczu live-totki za tydzień już nikt nie będzie o tym pamiętać czasami w trakcie meczu coś powiedzą i tyle

Niesamowite jest to, że Arsenal nadal powinien być niepokonany w lidze a jest pokonany dzięki sędziom a Tottenham powinien być już dawno pokonany a jest niepokonany także dzięki sędziom.

@Adamarsenal1: to się w głowie nie mieści, goście jawnie drukują wyniki, wszystko jest widoczne na kamerach, a jak ktoś im zwróci uwagę to jeszcze dostaje karę. Coraz mniej to ma wspólnego ze sportem

@Adamarsenal1 napisał: "W toku analizy 3 różnych zagadnień VAR zupełnie pominięto to, że przy popchnięciu Gabriela doszło jeszcze do podania ręką..."

W tej akcji tyle się wydarzyło, że nie zdziwiłoby mnie nawet lądowanie ufo za naszą bramką.