Podobieństwo Aubameyanga do Henry'ego

Do Henry'ego to mu jeszcze "trochę" brakuje

Laca też przez kilka lat dużo strzelał a jak to teraz wygląda każdy widzi, się nie zdziwię jak obydwaj do końca sezonu będą mało strzelać a z taką grą i wynikami jak do tej pory wszystko na to wskazuje...

Do Titiego trochę dużo Aubie brakuje. Zdecydowanie za wcześnie, na takie porównania.

Ci dziennikarze to naprawdę półgłówki. Porównywać zawodnika do legendy klubu po jednym meczu. Po pierwsze Henry'ego nikt już nie będzie w stanie naśladować, bo żaden piłkarz w jednym klubie nie usiedzi dłużej niż 4 lata, a po drugie każdy jest inny i po co nakładać od razu na nowego zawodnika brzemię, którego nie będzie w stanie podźwignąć. Niech gra i strzela bramki. Tego od niego oczekujemy, nic więcej.

Za wcześnie na takie porównania.

Nie lubię tych porównań. Zaraz będzie gaboński Henry.

Henry to był Henry, a Auba to jest Auba, tak samo jak Walcott to był Walcott. A numer to nadal tylko numer, co z tego, że taki sam, jaki nosił niegdyś nasz najlepszy piłkarz. Numer nie zrobi z danego piłkarza innego piłkarza niż sam jest. Auba będzie pisał swoją historię, miejmy nadzieję bardzo udaną, ale nigdy nie będzie Henrym. Bo jest sobą.

Nie powiem, pośmiałem się. :D

@KingAugust: nie ma takiej opcji, żeby Auba strzelał co mecz :) nie przy naszym mistrzu taktyki - Arsenem

Henry,Berkamp,Vieira to ludzie którzy byli niepowtarzalni i nie ma co szukać podobieństw w kimkolwiek. To ludzie których zamieniłbym na któregokolwiek z Naszych graczy bo mieli niesamowitą technikę,waleczność i nieprawdopodobną wizję gry. Porównywanie do nich to potwarz.

Nie porównujcie Auby do Henrego bo to nie ma sensu. Titi to Legenda, niesamowity piłkarz który zostanie w pamięci każdego Kanoniera, natomiast Obama nawet jeśli będzie grał na najwyższych obrotach i będzie ładował bramę za bramą to nie przyćmi historii Henry'ego. Życzę Pierrowi jak najlepiej ale moim zdaniem nigdy nie zbliży się do poziomu jaki prezentował francuski snajper

To niezłe! W składzie mamy Wrighta i Henrego :D

A tak poza tym... To nie jest nieprawdopodobne, to jest nierealne!

P.S. Sorry za komentarz pod rząd.

Oby lepsza 14 od Theo...

Mam nadzieję, że zasłuży na ten numer, ale jak sam Wenger powiedział. Bycie lepszym lub takim samym od najlepszego piłkarza w historii klubu może być trochę trudne ;)

Ważne by okazał się godzien tego numeru, czego mu serdecznie życzę.

Auba Laca
Miki Jack Ramsey Ozil
???

Miło byłoby gdybyśmy w końcu mieli napastnika który potrafi zapewnić sporo bramek. Ostatnim dobrym który po sezonie odszedł był rvp

Tak, już mieliśmy całą gromadę potencjalnych Heńków.

Narazie podobieństwo jest kolorem skóry. Niech pokaże na boiskach PL na co go stać :)