Podsumowanie początku sezonu w liczbach
17.10.2014, 08:08, Michał Pałasz 16 komentarzy
Ekspert Arsenalu od kwestii statystycznych - Michael Cox, zwrócił uwagę na 5 aspektów gry Kanonierów w obecnym sezonie, które mogą kibiców napawać optymizmem.
1. Największe średnie posiadanie piłki.
Arsenal jest jedynym klubem w Premier League, utrzymującym piłkę średnio przez ponad 60% czasu trwania meczu. Oba zespoły z Manchesteru, plasujące się na kolejnym miejscu - mogą pochwalić się dorobkiem 57%. Jeżeli weźmiemy pod uwagę 5 czołowych europejskich lig, lepszym wynikiem od Kanonierów mogą pochwalić się jedynie czołowe kluby z Monachium, Barcelony i Paryża.
Na tak wysoki wynik drużyny Arsenalu wpływ ma już postawa Wojciecha Szczęsnego, który kiedy tylko może, krótko rozgrywa piłkę ze swoimi obrońcami. Danny'ego Welbecka czy Alexisa Sancheza znamy przede wszystkim z dynamicznych rajdów z piłką, lecz często cofają się oni również bliżej własnej bramki, by pomóc w cierpliwym rozgrywaniu futbolówki.
Najwyższe posiadanie piłki Arsenal odnotował w meczu otwarcia przeciwko Crystal Palace, kiedy Kanonierzy zwyciężyli na Emiates 2-1. Tylko raz w tym sezonie przeciwnik był w stanie pokonać w tym aspekcie gry ekipę z północnego Londynu, a dokonała tego ekipa Manchesteru City w zremisowanym 2-2 spotkaniu.
Zespół Arsenalu szlifował wyżej wspomnianą statystykę szczególnie wtedy, gdy był zmuszony do gonienia wyniku, jednak postawa drużyny w drugiej połowie meczu z Aston Villą była pod tym względem imponująca. Kanonierzy oddali jedynie 1 strzał na bramkę przeciwnika w 52. minucie za sprawą Welbecka. Do samego końca spotkania byli już skupieni na nieoddawaniu piłki rywalowi.
Rysunek 1: Podania w II połowie meczu z Aston Villą
Rysunek 2: Udane dryblingi przeciwko Manchesterowi City
2. Największa liczba dryblingów.
Arsene Wenger zawsze zachęca swoich piłkarzy, by na boisku wyrażali siebie, swoje pomysły. Gra Arsenalu jest skupiona na wymianie wielu podań, na grze z pierwszej piłki. Rzadko zdarza się, by w ekipie francuskiego szkoleniowca było aż tylu utalentowanych dryblerów.
Arsenal to jedyny klub, w którego piłkarze zanotowali ponad 100 udanych indywidualnych pojedynków z przeciwnikami. Jackowi Wilshere'owi oraz Mesutowi Özilowi aż 17 razy udała się ta sztuka. Santi Cazorla zanotował 15 skutecznych dryblingów, a Alexis Sanchez 14. Alex Oxlade-Chamberlain to kolejny piłkarz, który pod tym względem jest niezwykle utalentowany. Reprezentant Anglii zwykle pojawia się na boisku z ławki rezerwowych, jednak gdyby przeliczyć jego liczbę udanych pojedynków na czas, jaki spędził na murawie, jego wynik będzie porównywalny z osiągnięciami Wilshere'a.
Zawodnicy Arsenalu udanie dryblowali m.in. w meczu przeciwko The Citizens. Pojedynki Wilshere'a (głównie w środku boiska) i Sancheza (na lewej flance) można dostrzec na Rysunku 2.
3. Najwięcej prostopadłych piłek.
Gdy drużyna piłkarska mierzy się z dobrze zorganizowaną defensywą przeciwnika, z reguły stara się przemieszać futbolówkę bliżej linii bocznej i próbować dośrodowań w pole karne.
Kanonierzy starają się jednak poradzić sobie z tym inaczej. Próbują zagrywać jak najwięcej prostopadłych piłek między defensorów rywala, zagrywając ich średnio aż 4 na mecz.
Nie powinno to mimo wszystko zaskakiwać, gdyż w składzie Arsenalu zarówno Wilshere, Özil, jak i Cazorla są w każdej chwili w stanie zagrać podobną piłkę, a Sanchez czy Welbeck przyjąć ją przed bramkarzem drużyny przeciwnej.
Na Rysunku 3 możemy zauważyć, że oba gole dla Arsenalu w spotkaniu z City padły po zagraniach ze środkowej strefy boiska. Goście z kolei trafiali do siatki po podaniach z bocznych sektorów.
Rysunek 3: Arsenal 2-2 City - asysty
Rysunek 4: Podania Artety przeciwko AV
4. Najbardziej odpowiedzialny podający.
Mikel Arteta doznał kontuzji na początku kampanii 2014/2015, lecz gdy tylko był gotowy do gry, jego podania były niezawodne.
Średnio aż 96,4% zagrań kapitana Arsenalu dochodziło do adresata, co jest najlepszym wynikiem w Premier League. Bardzo dobrymi osiągnięciami może pochwalić się także para stoperów Kanonierów z wynikiem na poziomie 93%.
Arteta w ciągu ostatnich kilku lat zmienił swoją rolę i stał się piłkarzem nieco bardziej defensywnym. Grając jednak w roli cofniętego rozgrywającego, Hiszpan nie podejmuje zbędnego ryzyka. Arteta pozostaje w środku boiska opanowany, a jego podania są niezwykle dokładne. Widzieliśmy to m.in w meczu na Villa Park (Rysunek 4).
5. Znakomite czytanie gry przez Koscielnego.
Laurent Koscielny staje się obrońcą, który coraz częściej udanie uprzedza napastników przeciwnika i odzyskuje piłkę.
Gdy Francuz tworzył parę środkowych obrońców z ofensywnie usposobionym Thomasem Vermaelenem, pełnił nieco bardziej zachowawczą rolę. U boku zdyscyplinowanego Pera Mertesackera może jednak częściej podejmować ryzyko i starać się szybciej zabierać piłkę drużynie rywala.
Takie przechwyty mogą prowadzić do wyprowadzenia zabójczych kontrataków. Laurent Koscielny jest znany z tego, że potrafi potem jednym podaniem zapoczątkować groźną ofensywną akcję Arsenalu.
Reprezentant Francji rozegrał świetne zawody z Manchesterem City, gdzie zaliczył 9 przechwytów i 3 udane odbiory (Rysunek 5).
Rysunek 5: Przechwyty/odbiory Koscielnego z Man City
źrodło: Arsenal.com
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Szkoda, że to nie przekłada się na ilość zdobytych punktów.
No mnie też zdziwiła mocno ta liczba dryblingów Ozila...
Statystyki oczywiscie z whoscored.com, jednak ta strona nie nalezy do najdokladniejszych. Stala sie popularna i korzysta z niej miliony osob poniewaz w zasadzie to nie ma jakiejs konkurencji kto by mial to niby zliczac. Spojrzcie na liczy odbiorow czasami jak mala ilosc odbiorow jest u zawodnikow. Czesto dryblingi zle naliczaja, a jeszcze jak dodamy do tego dryblingi ktore pozwalaja pilkarzowi wypracowac sobie miejsce do podania/strzalu/dosrodkowania to juz w ogole nie ma co sie sugerowac takimi statystykami. Ja odnosze wrazenie ze Alexis duzo czesciej krecil ludzikami niz Ozil. Poczekajcie na Alexisa w formie to zobaczycie jak bedzie robil mielonke z ludzi...
Mnie z tego wszystkiego najbardziej zdziwiła tak duża liczba udanych dryblingów Mesuta.
Dla mnie z tych statystyk wynika, że do perfekcji brakuje tylko szczegółów. Myślę, że niedługo wpadniemy w rytm wygrywania i wszystko poleci z górki.
Acapulco > 5 najbardziej niepotrzebnych aspektów? Pozostawię to bez komentarza. :) Twój poziom komentarzy w ostatnim czasie nie napawa optymizmem. :P
5. Najbardziej niepotrzebnych aspektów jeeeej. Cieszył bym się gdybyśmy mieli najwięcej punktów albo chociaż najwięcej bramek strzelonych.
6. Najwięcej kontuzji na świecie XD
No super, szkoda tylko że jesteśmy obecnie na 8 miejscu w tabeli :P
Powinien według mnie Cazorla dostawać więcej szans i Podolski
I co z tego ze Arteta ma tyle celności jak zawsze podaje do najbliższego partnera, rzadko kiedy zagra długie podanie. Po za tym statystyki nie grają, liczą się strzelone bramki.
Niby wszystko ładnie ale miejsce w tabeli tego nie pokazuje.
faktycznie jest sie czym chwalic :)
No muszą być i tacy
I uj nam z tego, statystyki nie grają. Ale i tak znajdą się tacy którzy będą fapowac pod 96 % celności Artety....
Wszystko fajnie tylko nasze punkty tego nie odzwierciedlają