Pogrom w końcówce, Arsenal 4-1 West Ham
22.04.2018, 15:27, Łukasz Wandzel 2125 komentarzy
Mecz derbowy między Arsenalem a West Hamem okazał się był pierwszym po ogłoszeniu przez Arsene'a Wengera, że po sezonie pożegna się ze stanowiskiem menedżera The Gunners. Wieść o odejściu francuskiego szkoleniowca po ponad dwudziestu latach nie sprawiła jednak, że piłkarze odnaleźli w sobie ukryte dotychczas pokłady energii i nagle zaczęli grać o klasę wyżej. Do przerwy w starciu Młotów i Kanonierów oglądaliśmy ten sam stary Arsenal nie grający ani trochę lepiej, ani trochę gorzej. Arsenal potrafi pięknie wygrywać, fatalnie przegrywać, czy wymęczyć zwycięstwo przeciwko ekipie, z którą bez problemu powinien się rozprawić. Po rezultacie trudno powiedzieć, że dzisiejsze popołudnie to była droga przez mękę, ale sam wynik kompletnie uległ zmianie dopiero w końcówce. Najważniejsze jest zwycięstwo, ponieważ zawodnicy powiększyli nieco przewagę nad Burnley i nie muszą tak bardzo uważać, żeby nie wypaść z top six. Teraz mogą w zupełności skupić się na czwartkowym starciu półfinałowym z Atletico Madryt.
Składy, w jakich zagrały oba zespoły:
Arsenal: Ospina - Bellerin, Koscielny, Mustafi, Monreal - Elneny (45' Maitland-Niles), Xhaka, Ramsey - Iwobi (70' Aubameyang), Lacazette, Welbeck (88' Chambers).
West Ham: Hart - Zabaleta, Ogbonna, Rice, Cresswell, Masuaku (86' Carroll) - Kouyate, Noble, Fernandes (60' Lanzini), Joao Mario (60' Chicharito) - Arnautović.
Arsenal od początku przejął inicjatywę i przeważał na boisku, starając się zagrozić bramce Harta. Jednak nie oznaczało to morderczych ataków ze strony Kanonierów. Podopieczni Arsene'a Wengera dominowali w posiadaniu piłki przez cały czas, ale mimo to mieli bardzo duży problem z trafieniem do siatki i nie udało się im to aż do przerwy. I choć nie dawali swoim przeciwnikom szans na to, aby byli w stanie zagrozić Davidowi Ospinie, to wystarczyłaby przecież jedna kontra, żeby dominujący Arsenal stał się przegrywającym Arsenalem.
Mimo przewag w liczbie wykreowanych sytuacji, raz po raz marnowanych przez Welbecka lub innych, to istotniejszą sprawą była kontuzja, jakiej nabawił się... Mohamed Naser Elsayed Elneny. Reprezentant Egiptu ucierpiał tuż przed końcem pierwszej połowy i nie dał rady kontynuować gry. Sytuacja wyglądała poważnie, gdyż ulubieniec kibiców Arsenalu opuszczał murawę na noszach.
Na początku drugiej połowy widać było, że niewiele uległo zmianie w grze obu zespołów w porównaniu do pierwszych 45. minut. Kanonierzy znowu wzięli się za obleganie pola karnego West Hamu, lecz tak samo jak wcześniej brakowało ostatniego podania lub wykończenia, po którym zawodnicy z armatką na piersi mogliby cieszyć się z gola. Nie zmieniła się także ostra gra Młotów, co pokazał choćby faul Zabalety na Welbecku.
Podopieczni Davida Moyesa najwyraźniej byliby zadowoleni z bezbramkowych derbów, bo mogliby dopisać na swoje konto jeden punkt. Nacho Monreal udowodnił, że ta wizja nie ma racji bytu, ponieważ otworzył wynik spotkania. Hiszpan uderzył nogą po podaniu z rzutu rożnego, czym zupełnie zaskoczył Harta. Futbolówka skozłowała, więc angielski bramkarz nie mógł udanie interweniować.
Jedyną szansą gości było skupienie się na ataku i podjęcie próby wyrównania, dlatego na murawie pojawili się Lanzini i Chicharito. Do tej pory West Ham nie istniał w ataku. I to błyskawicznie uległo zmianie, ponieważ kilka minut później Arnautović doprowadził do wyrównania silnym strzałem po podaniu Manuela Lanziniego. To wszystko za sprawą tego, że momentalnie Młoty zmieniły swój styl gry na niezwykle ofensywny, żeby po strzelonej bramce znowu zacząć tylko się bronić.
Po rozum do głowy poszedł też sam Arsene Wenger, działając w podobny sposób. Dokonał zmiany z przodu, wpuszczając Pierre'a-Emericka Aubameyanga, który nieoczekiwanie usiadł dziś na ławce rezerwowych. Gabończyk zmienił Alexa Iwobiego. Zmienił też wynik spotkania w 81. minucie dzięki swojej "asyście". Zaczęło się od wrzutki Aarona Ramseya, która... okazała się dośrodkowaniem na miarę gola, ponieważ Aubameyang nie dotknął lecącej łukiem piłki, ale swoją pozycją sprawił, że skonfundowany Hart nie wiedział, jak ma zareagować.
Na tym się nie skończyło, bo tuż po chwili gola dołożył Alexandre Lacazette. Futbolówka wpadła do siatki po rykoszecie. Francuski napastnik podbudował się znacznie zdobytym golem i po chwili zdobył kolejnego, ustanawiając tym samym wynik spotkania na 4-1. Trudno powiedzieć przy takim rezultacie, że Kanonierzy wymęczyli zwycięstwo, ale do 80. minuty, kiedy było jeszcze 1-1, nie dało się powiedzieć, że był to wspaniały mecz w wykonaniu Arsenalu. Pogrom rozpoczął się w końcówce i pomógł zwyciężyć jedno z ostatnich spotkań pod wodzą Arsene'a Wengera.
Oceń piłkarzy Arsenalu po meczu z WHU!
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Santi Cazorla
Konto zweryfikowane
@19SCazorla
1 godz.1 godzinę temu
Więcej
Arsene, thank you very much! I have learnt with you! @Arsenal @premierleague
@songoku95:
Gdyby Arsene oddal paleczke rok temu a nie dopiero teraz to zadanie dla nowego trenera byloby w tym czasie bulka z maslem a tak to roboty bedzie mial sporo co niemiara.
@Qarol: no Jack za darmo, Aaron rok kontraktu, Koscielny nie odejdzie ale bez zdrowia, a to stracil bezpowrotnie, wiele nie pogra, gdzie tu sa ukryte miliony?
Insigne trafił w sedno*
Insigne, trafił w sedno, każdy finał w LM przegrany ;d
Po Juventus - Napoli 0-1.
Dziennikarz: Piłkarze Juventusu mówili, że zagrają ten mecz, jakby to był finał Ligi Mistrzów. I przegrali go.
INSIGNE: Są przyzwyczajeni.
@Qarol
No właśnie, mam takie samo zdanie.
Chyba w tym roku będzie trzeba kupić wyjazdówki albo trzeci komplet.
@mallen:
Byłyby piękne, gdyby nie to coś na rękawie.
Chyba już wiemy jak będą wyglądały nasze nowe koszulki.
Info z tej strony jak na razie za każdym razem się potwierdzało:
https://www.footyheadlines.com/2017/12/arsenal-18-19-home-kit.html
Jeśli Arsenal zacznie działać szybko to problem GK i ŚPD możemy szybko zamknąć kupując Horna/Leno i kontaktując Meyera. Odpowiednie wzmocnienia, robione po kosztach. Wtedy ewentualne rozbicie banku na ŚO nie jest tak bolesne finansowo dla Nas.
Dlaczego wierze w te transfery? Mamy Svena i niech ten chłop działa.
Wiadomo już na 100%, że odejdzie. Bild dwa dni temu wziął jego sprawę pod lupę i wszystko podsumował. To kluczowy fragment:
"So oder so: Dass Meyer geht, erschüttert Schalke nicht. Der Klub machte einem guten Jungen ein gutes Angebot. Doch Meyer hält sich für einen sehr guten Mann und will einen sehr guten Vertrag. Wo auch immer.".
"Tak czy siak: Meyer odchodzi, Schalke nie jest wstrząśnięte. Klub złożył dobrą ofertę dobremu zawodnikowi, ale Meyer uważa się za bardzo dobrego zawodnika i chce bardzo dobrego kontraktu. Gdziekolwiek.".
Gdzie? Tego chyba jeszcze nie wie nawet sam zainteresowany.
@_Dennis_Bergkamp_:
Nawet jeśli, to za darmo przecież nie odejdą, prawda? Chodzi o to, że na starcie nie trzeba wpompować ogromnej kasy na ratowanie kadry, bo kadra jest dosyć mocna.
Uzupełnienia czy pewne zmiany na pewno, ale żadne trzęsienie ziemi.
po raz enty piszę, że Arsene nie zostawia słabego zespołu. Zdecydowanie w gorszej kondycji zostawił SAF Manchester.
Potrzeba 3-4 wzmocnień i tyle. Nie trzeba robić rewolucji jak w Manchesterze.
hehehehe to brakuje Wam wyobrazni;D
a teraz wyobraznia, odchodzi Ramsey co wydaje sie b. prawdopodobne, zagadka Ozila?, brak skrzydlowego, brak stoperow (to imho ost. sezon na tym poziomie Koscielnego, skonczylo sie zdrowie), brak pomocnika (raczej dwoch lub 3 bo Jack raczej jest odstrzeliwany) i bramkarza, jedyne poprawnie obsadzone pozycje to napastnicy i nie biorac pod uwage wieku Monreala to LO... ale klub to nie sami pilkarze i I druzyna to cos wiecej, osrodek szkoleniowy, druzyny mlodziezowe itp itd do tej pory wszystko scalal Wenger raz lepiej raz gorzej, za nim powstanie jakis nowy system mina lata...
btw jezeli stanie sie maly cud i przejdziemy Atletico to ja tam sobie zawsze zycze dwoch finalow w jednym sezonie...
Tak w ogóle to ktoś aktualizuje tą tabele na stronie? :P
Z tym potencjałem naszego zespołu bym nie przesadzał bo możemy przeżyć twarde lądowanie. Jak to czytam to na myśl od razu przychodzi sytuacja Mclarena w F1. Pamiętam jak wielu ludzi uważało że Mclaren ma świetne podwozie tylko silnik Hondy niszczy jego potencjał, po podjęciu decyzji o przejściu na silniki Renault Mclaren miał włączyć się do walki w czołówce, a przynajmniej z RbR. Tym czasem dużej poprawy nie ma i dobre pozycje końcowe Alonso spowodowane są w dużej mierze ogromnym szczęściem w czasie wyścigu.
Tak więc nie bądźmy tak bardzo pewni poprawy gry naszych zawodników po przyjściu nowego managera
https://twitter.com/i/web/status/988073803489017856
wiem, że każdy widział ale xD
@_Dennis_Bergkamp_ Z United odchodził najlepszy lub jeden z najlepszych trenerów na świecie który nie mając jakiegoś super składu pożegnał się wygrywając lige, a Arsenal żegna się z najgorszym trenerem z top6.
Nie wyobrażam sobie by ktoś nowy powtórzył taki wynik ligowy jaki jest teraz lub grał jeszcze gorzej.
Tylko, że MU ta kasa była potrzeba w danym momencie, bo SAF przy całym szacunku do jego osoby i osiągnięć, nie zostawił swojemu następcy zespołu w dobrym stanie. Wycisnął co mógł z tego co miał i na tym polegał jego geniusz, ale to wcale nie był personalnie powalający na kolana zespół. No i następca to odczuł, bo on już takim geniuszem nie był.
Arsenal jest w lepszej sytuacji, bo to Wenger nie wykorzystywał potencjału zespołu, to jest zupełna odwrotność tego co wykonywał Ferguson, który robił wynik tak naprawdę ponad stan.
I o ile wejść w buty Sir Alexa było ogromnie trudno przy tym co napisałem powyżej, tak klasowy manager nie powinien mieć problemów z zastąpieniem Wengera, bo w AFC są spore rezerwy pod względem ostatnio osiąganych wyników.
I tu z Wengerem się zgadzam.
Poza tym jeśli trener musi nawoływać by się zjednoczyć i wspierać to tylko świadczy to o kibicach. Żałosna sprawa
@_Dennis_Bergkamp_:
A jak może wyglądać te gorzej? Nie wygramy mistrzostwa? Od ostatniego minęło 14 lat. Nie zagramy w LM? No teraz też już nie gramy.
My nie jesteśmy w sytuacji United. Nowy trener najwyżej będzie taki sam jak obecny. Żeby był gorszy to musiał by się bić o utrzymanie.
@_Dennis_Bergkamp_
Tylko jest różnica, bo MU miało mocno wypaloną kadrę, a u nas aż tyle nowych transferów nie jest potrzebne. 3 maks 4
Taka jest prawda. Tylko narzekać i wyzywać Arsenal. Gdy naprawdę jest ciężko i trzeba się zjednoczyć i wspierać to tylko sranie i gadanie ze to i tamto. Wenger out itp. I takich jest wielu na tej stronie.
tak dla jasnosci, Wenger chcial odejsc w czerwcu ubieglego roku, klub jak to ladnie Winter opisal nie byl na to przygotowany, Wenger zgodzil sie zostac ale na dwa lata..., imho klub nadal nie jest gotow na odejscie Wengera i okres przejsciowy bedzie wygladal jeszcze gorzej niz w MU, tam Glazerowie zalali problemy kasa, Arsenal nie ma i dlugo nie bedzie mial budzetu na poziomie MU
@DyktatorArsene:
On zawsze taki był, wydaje się że jedyna osoba, od której przyjmuje krytykę to od samego siebie.
Kibice kiedyś stali za nim murem i tak mu to nic nie dawało, go wtedy zanotował wspaniałą serię 10 lat bez trofeów.
Jeżeli ma teraz żal do tego, że go z Arsenalu zwolnili(bo tak to wygląda chyba na prawdę, on jest zbyt dumny, żeby powiedzieć sobie dość więc prawdopodobnie ktoś w zarządzie, i za to należą mu się brawa poszedł po rozum do głowy i skończył ten koszmar) to trudno. On już od dawna nic pozytywnego do tego klubu nie wnosił. Nie można go trzymać tylko ze względu na wspomnienia i historię.
We wszystkich klubach ocenia się trenera na podstawie bieżących wyników. A jakie on ma wyniki? Brak lm, 30 pkt straty do lidera, bezpłciowa drużyna, pozbawiona liderów która często przechodzi obok meczu bez woli walki. Upokarzające porażki notowane w każdym sezonie.
W wielu nowoczesnych klubach, potraktowali by go jeszcze gorzej, bo wywalili by go z klubu po 10-2 z Bayernem czy innym takim wspaniałym wyniku. A miał ich w historii kilka.
On nigdy nie był jak Sir Alex Ferguson, mają podobny staż pracy, ale przy szkocie on wygląda mizernie. Co prawda co roku był w tym TOP4, ale Ferguson regularnie nie tylko tam bywał, ale też wygrywał ligę. Nie można porównać 3 tytułów do 13 zdobytych przez Fergusona.
Jeżeli będzie wylewał takie żale to trudno, niszczy swoją legendę tylko bardziej. I tylko sobie szkodzi nikomu innemu.
Gdyby był obiektywny to sam by odszedł rok temu, wiedział jaką ma pozycję w klubie to poszedł po nowy kontrakt. Na prawdę ocena Wengera nie powinna być czarno biała zły/dobry on ma odcień szarości. Dał dużo dobrego, ale ma też epizody złe.
I tak ja raczej wyciągam więcej tych złych, bo nie kibicowałem Arsenalowi w 1999 roku, więc nie pamiętam tych jego sukcesów, bardziej kojarzy mi się z nieporadnym starszym panem, którego większość trenerów zjada taktycznie na śniadanie.
Było kilka chwil radości za to mu bardzo dziękuje. Ale na prawdę czas się pożegnać. I dobrze, że dzieje się to teraz. A nie jeszcze za rok albo dwa czy trzy.
Trybuny nie były za nim, bo kibice zachowują się jak akcjonariusze na giełdzie. Nimi rządzą emocje, od skrajnego pesymizmu do optymizmu. A powodów do optymizmu za dużo nie dawał.
Także dziękujemy za wszystko co dla nas zrobiłeś nigdy tego nie zapomnimy, ale nie ma co szukać winnych i pora się pożegnać. Niech mu się wiedzie w PSG, albo we Francji. Czy gdziekolwiek indziej pójdzie. Niech wygra wszystko co możliwe. I udowodni jeszcze raz swoją klasę.
Martial siedzący na ławce > Iwobi na boisku.
ze sport.pl :
"Arsene Wenger na niedzielnej, pomeczowej konferencji prasowej zaatakował kibiców Arsenalu. "Nie scalają tego klubu, a tego właśnie chciałem. To bardzo boli" - powiedział francuski szkoleniowiec.
W niedzielne popołudnie Arsenal wygrał w derbach Londynu z West Hamem 4:1. Po spotkaniu menadżer "Kanonierów" niepochlebnie wypowiedział się o fanach swojego zespołu, sugerując, że to oni są problemem klubu.
- Wierzę, że ten klub jest szanowany bardziej poza granicami Anglii, niż tutaj. Nasi fani nie dają poczucia jedności, nie scalają tego klubu, a tego właśnie chciałem. To bardzo boli - powiedział Wenger. "
Bo Arsene to swietoszek a zli kibice sie na niego uwzieli... caly papcio.
Pierwszą rzeczą nowego trenera w Arsenalu powinno być wyrzucenie Bellerina na trybuny. To jest najgorszy piłkarz Arsenalu od niepamiętnych czasów. Patrząc na Iwobiego chociaż widać, że ma jakieś mocne strony, jak kontrola piłki czy zmysł do gry kombinacyjnej. Hector w tym sezonie nie ma ani jednego atutu.
@hot995: Wiesz może czy były jakieś przecieki co do Meyera ostatnio? Z tego co się orientuje miał on się określić jakoś w najbliższym czasie, prawda?
W Anglii trenerzy zarabiają krocie , i też z tego powodu każdy chce tu pracować , medialność ligi przecież to najlepsza liga na świecie.
Allegri jestem na nie def futbol grający Arsenal nie i nie, ale z drugiej strony jak by z tego były puchary, tyle że tak grając my nie wygramy Premier League, taki styl nie da rady w Anglii.
Puchar Anglii na kolejne 3 lata w Eleven
Co by się nie działo, to Arsenal zawsze będzie magnesem dla trenerów. To nadal wielki klub i jeden z najlepszych, najbogatszych na świecie. Allegri w końcu też może mieć dość i chcieć poszukać nowych wyzwań. Ile można tłuc wszystkich w Serie A. Guardiola też mógłby zostać w Barcelonie do usranej śmierci, ale cały czas powtarzał, że Premier League to jego cel. Teraz tak samo jest z Enrique. Anglia to prawdziwy raj trenerski dla największych szkoleniowców i test. Mierzysz się tu z najlepszymi menadżerami świata. W żadnej innej lidze tego nie ma i nie będzie. Pokażcie mi kogoś, kto nie chciałby tego spróbować. Tutaj nawet Benitez przyszedł specjalnie do średniaka, żeby to "poczuć". Arsenal to wyzwanie dla każdego i niemal każdy chciałby prowadzić ten klub. Możliwość sprawdzenia się i pokazania, że jest się tym jedynym, najlepszym, który wzniósł AFC na najwyższy poziom to kusząca oferta. Ten kto tego dokona - wygra mistrzostwo bądź Ligę Mistrzów zostanie okrzyknięty jako ktoś wielki i absolutnie wyjątkowy.
@Qarol:
To dalej jest to samo. Znowu "jak", "gdyby". Nie ma czegoś takiego. Trzeba coś wybrać już teraz, na samym początku. Albo idziemy wytyczoną drogą, którą pokazał nam Wenger (ofensywa, polot) albo zmieniamy wszystko i stawiamy na defensywę. Ja też ostatecznie nie będę płakał jak Allegri tu przyjdzie i zacznie wygrywać puchar po pucharze. Ewentualnie będzie mały niedosyt. Mimo wszystko takiej gwarancji nie ma, dlatego wolę, żeby Arsenal pozostał Arsenalem. Płaci w ten sposób, że był to mecz o "sześć punktów" i można wczoraj było zakończyć batalię o mistrzostwo wygrywając i pokazując w bezpośrednim meczu, kto tutaj jest Królem Serie A. Tak oczywiście nie było, Włoch jak to już ma w zwyczaju oddał inicjatywę, pozwolił przeciwnikowi grać i ustawił swoją ekipę defensywnie czekając na błąd rywali. Tego się nie doczekał i w ostateczności jego drużyna nie oddała nawet jednego celnego strzału w hitowym starciu, którym żył cały kraj i który na dodatek rozgrywany był na ich stadionie. Dla mnie takie coś jest nie do przyjęcia, więc ostatecznie nigdy się do niego nie przekonam.
@mikowhy
To niebezpieczne. Ramsey wielokrotnie już za to oberwał.
A może Per Mertesacker? Posłuch w szatni, wygląd Ivana Drago zbijającego wagę, no i... status skarbnika. Zgarnianie floty za każde nieudane zagranie mogłoby zmotywować co poniektórych grajków. No i byłoby na dobre transfery.
Ale to rozkminiłem!
@songoku95:
No naturalne. Zidane przecież też wygrał tyle z Realem, a kilka gorszych meczów i psy wieszają. Tak jest wszędzie gdzie się odnosi sukcesy. Ludzie się przyzwyczajają do wygranych, są rozpieszczani trofeami. Jak przyjdzie kilka słabszych spotkań czy gorszy sezon, to trener z bohatera może stać się niepotrzebny.
Zapewne tak samo byłoby u nas. Po erze Wengera pewnie wiele się zmieni. Gdybyśmy pozyskali takiego Allegriego, wygrał z nami kilka razy z rzędu mistrzostwo, to za którymś razem gdybyśmy ledwo się bili o TOP 4 też, rozpieszczeni sukcesami, widzielibyśmy w nim pewnie wypalonego człowieka, którego czas się skończył. Kwestia punktu widzenia, chociaż w sumie biorę też pod uwagę fakt, że kibice Arsenalu są specyficzni ze względu na to przyzwyczajenie do jednej osoby na stanowisku trenera przez 22 lata, niezależnie od osiąganych wyników.
Z Juve może być tak, że kibiców paradoksalnie nudzi wygrywanie w danej formule i chcieliby zobaczyć coś innego u siebie.
W Serie A są hegemonem, więc teraz chcieliby widowiskowej gry, bo czego mogą więcej oczekiwać, skoro wygrywają wszystko? Brakuje im LM i tutaj faktycznie mogą mieć oczekiwania, ale z Allegrim byli bardzo blisko tego sukcesu, tutaj naprawdę jest niewielki margines, żeby być wyżej/lepszym niż z Allegrim.
Na pewno na narzekania ma też wpływ ten ostatni mecz z Napoli, u nas też obserwowaliśmy różne nastroje po porażce, emocje zaraz po meczu itd.
Też macie wrażenie, że Auba to taki Ronaldinho jeśli chodzi o charakter? Nawet jak coś spartoli to się cieszy :D Niezwykle pozytywny gość. On po prostu bawi się piłką.
@_Dennis_Bergkamp_: Zgadzam się. Musi przyjść ktoś z doświadczeniem bo jak pokazały ostatnie lata za Wengi Arsenal mentalnie jest cienki. Potrzebny jest gość o odpowiedniej wizji, ale również odpowiedni motywator. Dlatego nie widzę tutaj miejsca dla Viery i Artety mimo że obaj mają świetny charakter to jednak dla nich może to być za wcześniej.
https://pbs.twimg.com/media/Dbc_lz3X0AAbtIH.jpg:large
Widzieliście co Okoński wrzucił na tt? Jakoś ten fragment, że Wenger był jedynym stabilnym męskim wzorcem w życiu jakiegoś ziomeczka mnie poruszył. Nigdy w ten sposób bym na to nie spojrzał, ale chyba coś w tym jest.
@songoku95: dla jasnosci, menadzer w Anglii to znacznie wiecej niz trener, od trenowania to On ma ludzi
@Mariusz28: Nawet tak nie myśl. Musi przyjść trener z doświadczeniem.
Ogólnie poczytałem troche form Juve i naprawdę dość duże wylewy są na Maksa. Pytanie czy zasłużone? 2x finał LM, 3x mistrzostwo Włoch i teraz w najgorszym wypadku wicemistrz. Wyniki są, ale dużo kibiców narzeka na styl preferowany przez Maxa. Wiadomo, nikomu się nie dogodzi.
Teraz dopiero zobaczyłem bramkę Giroud z Soton w FA CUP.
U nas nie mijał tak rywali jak tyczki :P
Haha, Bould wszystkich wkurza. Może to on jest przyczyną niepowodzeń Arsenalu?
Pat Rice utrzymywał drużynę w ryzach.
20 minut misji futbol o Wengerze :D
Trochę nie rozumiem, dlaczego stawiacie wyżej Brendana który wygrywa mistrzostwo w lidze na poziomie polskiej, a dyskredytujecie gościa który wygrał LM, a Celta pod jego wodzą też grała fajny futbol.
@songoku95: A jest to pewna informacja? Bo to że odchodzi Wenger nie znaczy że Bould razem z nim. Wszystko zależy od tego kto zostanie nowym trenerem, jak ktoś typu Arteta, Vieira lub Henry to jest duża szansa że Bould zostanie.
najbardziej cieszę się z tego, że Bould Nas opuści. Nie mogę patrzeć na tego łysola.
@songoku95: obyśmy awansowali choć uważam, że nawet bez LM stać nas na menago światowej klasy. Jeśli potencjalny następca Bodsa lubi wyzwania to zapraszamy.
@ZielonyLisc: ja cały czas jestem zdania że Arsenal to łakomy kąsek dla trenerów i to My rozdajemy karty w tej rozgrywce.
Jeszcze jak awasnujemy do LM to naprawdę ten sezon możemy uznać za bardzo udany.
@songoku95: a jeśli tak to mój błąd. Ja tu gdzieś czytałem kogoś komentarz, ze Allegri czuję się dobrze w Turynie itd