Północny Londyn dzieli się punktami: Arsenal 1-1 Spurs
08.11.2015, 18:07, Łukasz Wandzel 3723 komentarzy
Nawet osoba niezbyt interesująca się futbolem dostrzegłaby, że dziś naprzeciw siebie stanęli odwieczni rywale. Od samego początku można było poczuć unikalną atmosferę derbów. Zacięty bój, nieodstawianie nóg, intensywna gra obu ekip. Nie brakowało tego, choć z każdą minutą piłkarze opadali z sił. I choć to Koguty prowadziły w tym meczu, w ostatecznym rozrachunku musiały podzielić się punktami ze swoim znienawidzonym oponentem.
Był moment, kiedy to znacznie lepiej prezentowali się goście. Piłkarze Spurs mieli więcej pomysłów na grę i częściej kreowali sobie sytuacje strzeleckie, których po stronie Arsenalu brakowało. W drugiej połowie, kiedy to gospodarze byli zmuszeni do gonienia wyniku, zawodził parokrotnie Olivier Giroud. Wydawało się, że nie uda się uszczknąć nawet jednego punktu. W tym momencie całkowitym zaskoczeniem stała się bramka, którą zdobył...Kieran Gibbs, a mecz zakończył się remisem.
Arsenal nie znalazł się po tym spotkaniu na miejscu lidera. Londyńczycy zaprzepaścili potknięcie Manchesteru City na Villa Park. Tym samym sytuacja na czele tabeli nie zmieniła się, ale robi się niezwykle ciasna. Zespoły tuż za The Citizens oraz The Gunners mają jeszcze większą okazję na dogonienie tych dwóch, przodujących zespołów w lidze.
Jedenastki obu zespołów:
Arsenal: Cech - Debuchy (77' Arteta), Mertesacker, Koscielny, Monreal - Coquelin, Cazorla (46' Flamini) - Campbell (74' Gibbs), Özil, Sanchez - Giroud.
Tottenham: Lloris - Walker, Alderweireld, Vertonghen, Rose - Alli (81' Mason), Dier - Dembele, Eriksen (90' Onomah), Lamela (75' Son) - Kane.
Od pierwszych minut dało się poczuć atmosferę derbów, szczególnie tych o północny Londyn. Intensywny start i takie same pierwsze minuty, pełne odbiorów, bliskich kontaktów między zawodnikami i nieodstawiania nóg z obu stron. Mimo wysokiego tempa, brakowało groźnych sytuacji strzeleckich.
Zacięty kwadrans minął utrzymując grę głównie w środku pola. Nikt nie miałby wątpliwości, że to spotkanie odwiecznych rywali, ale akcji godnych odnotowania nie było. Mecz do tej pory polegał na skutecznych blokowaniach ofensywnych zagrań i nic nie przynoszących rzutach rożnych.
Daleką piłkę, w 16. minucie, otrzymał Eriksen. Nie potrafił jednak wykorzystać tego prezentu, ponieważ obrońcy skutecznie zablokowali piłkę oddając Kogutom rzut rożny.
Tottenham zagroził bramce Petra Cecha przez stały fragment gry. W 25. minucie Eriksen, z rzutu wolnego, zagrał piłkę w pole karne. Tam akcję, strzałem, udało zamknąć się Dierowi, lecz nie skierował uderzenia w światło bramki.
Jednobramkowe prowadzenie Tottenhamu! Wystarczyła długa piłka od Rose'a w 32. minucie, aby Harry Kane, który nie został złapany na spalonym, otworzył sobie drogę do bramki. Przed nim był tylko bezradny Cech, 1-0 dla Kogutów!
Kilka chwil później doszło do przepychanki w polu karnym gości. Bohaterami incydentu byli Vertonghen i Giroud - obaj pokazali poziom rywalizacji w meczu o północny Londyn.
Niedługo po tym zdarzeniu doszło do szybkiej wymiany podań w szeregach Kanonierów. To była szansa dla Arsenalu, lecz Özil znajdował się na spalonym.
Harry Kane, tuż przed końcem tej połowy, pokazał jak dużym potrafi być zagrożeniem. Po raz kolejny oddał strzał zmuszając Cecha do pokazania swoich umiejętności.
Sędzia zakończył pierwszą część spotkania.
Druga nie rozpoczęła się, jakby to The Gunners powinni odrabiać stratę jednego gola. To Tottenham podejmował próby ponownego zaatakowania bramki Petra Cecha.
52. minuta dała temu wyraz, bo niezłym strzałem popisał się Eriksen. Jego uderzenie z ostrego kąta udało się zablokować, więc wywalczył tylko rzut rożny.
Olivier Giroud, chwilę później, głową spróbował pokonać Llorisa. Wszystko za sprawą piłki dogranej z rzutu wolnego przez Mesuta Özila. Reprezentant Francji udanie oddał strzał, lecz futbolówka trafiła...w poprzeczkę!
W 60. minucie mogło dojść do wyrównania! Olivier Giroud, kolejny raz, wyrwał się obrońcom Kogutów i uderzył dośrodkowaną piłkę, lecz nie wykonał tego celnie.
Z pewnością można powiedzieć, że Arsenal niezbyt skutecznie pracował na zdobycie bramki. Wszystkie kontrataki, w kolejnych minutach, zostawały przerywane. Piłkarze gości prezentowali lepszy pomysł na konstruowanie akcji.
Alderweireld, w 70. minucie głową miał szansę na gola. Jednak jego próba z pięciu metrów została cudownie powstrzymana przez Petra Cecha. Czeski bramkarz, niedługo później, został zmuszony do następnej interwencji przez Harry'ego Kane'a, który oddał strzał z dystansu. Kolejne sytuacje Spurs świadczyły o przewadze zespołu gości.
Gol! Remis! 77. minuta i wbicie gola przez, wprowadzonego wcześniej, Gibbsa! Anglik zamknął głębokie dośrodkowanie, a piłka, choć z trudnościami, znalazła się za linią bramki Llorisa. Ależ energii dało Kanonierom to trafienie, 1-1!
Energii, ponieważ obraz gry, na ostatnie 10 minut przed końcem meczu, uległ odwróceniu. To Arsenal miał chęć, aby zdobyć komplet punktów i samodzielnie zająć fotel lidera! Drużyna Wengera zaczęła powodować stres u przeciwników, znacznie częściej niż do tej pory, znajdując się w szesnastce Kogutów.
Harry Kane, w 90. minucie, przedarł się w pole karne Cecha, lecz siła i celność strzału udowodniła jego wyczerpanie w tych derbach.
Mecz został zakończony ostatnim gwizdkiem sędziego.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
platinium
Też chciałbym jeszcze lepszego napastnika. Skoro mamy takiego jakiego mamy to nim musimy grać. I mimo wszystko mu kibicować.
Poza tym na obecnym rynku liczba napastników, którzy mogą zrobić coś z niczego jest bardzo mała.
mar12301
Niech pisze co chce. Nie rusza mnie to.
simpllemann
jesteś za Wengerm czy zmianą trenera?
Fanatic
Gra slabo bo nie ma formy fizycznej. Nie ma formy fizycznej wiec nie ma tez formy psychicznej i kropka. Gosc gral caly sezon w Barcelonie, pozniej MŚ, pozniej kolejny caly sezon u nas, pozniej Copa America i teraz znowu wraca i znowu bez okresu przygotowawczego. Jak tego nie przepracujesz to formy sie nie bedzie mialo. Ozil sam to powiedzial w wywiadzie ze jemu pre sezon bardzo duzo dal, ciezko pracowal stad dobra forma. W poprzednim sezonie Mesut rowniez nie gral na miare swoich mozliwosci bo rowniez wrocil bardzo pozno z turnieju.
Zmiażdżyli nas w pierwszej polowie, ale Flamini odzyskał dla nas środek pola i wolę walki.
Sytuacja jest niemal idealna, jesteśmy na szczycie ligii a po przerwie wraca do nas Hector, Ox i Rambo. Czyli nasza prawa strona znów będzie niebezpieczna i szybka. O tym, że kontry z Ramseyem wyglądają inaczej to już nawet nie wspominam.
arsenal159
Czemu?
mar12301
to nie jest brak szacunku tylko fakt
Leehu
Lewandowski
mar12301
Nerwy im puszczają...
Przy tak katastrofalnej grze mamy piękny wynik. Chyba najgorsze NLD od lat. Ciężko mi się to oglądało.
Ni wiem co się dzieje z Santim. Już przed mecze głowa spuszczona w dół. Z Bayernem był najgorszy na boisku, ale dzisiaj zagrał jeszcze gorej. To już Flamini był poziom wyżej.
No i ten nieszczęsny Alexis. Dzięki Arsene, bo dzięki Tobie Chilijczyk jest zajechany i niestety tylko możemy pomarzyć o takim Sanchezie jak sezon temu.
simpllemann
Mi bardziej chodzi że jeśli Arsenal chce coś osiągnąć to potrzebuje lepszego napastnika niż Giroud. To że uda mu się dostawić parę razy głowę czy nogę dla mnie jest niewystarczające. Co z tego że strzeli parę bramek jeśli jeszcze więcej zmarnuje, nie wspominając o tym że jest kompletnie uzależniony od kolegów z zespołu. Klubowi takiego kalibru potrzeba napastnika, który potrafi zrobić coś z niczego. Trzeba ambitnie podchodzić do tego, napastnikiem w Arsenalu powinniśmy się zachwycać jak Henrym czy Van Persim, a nie tłumaczyć go z co drugiego meczu i mówić "no ale przecież o co wam chodzi, z Newcastle i Watford strzelił po bramce".
simpllemann
Nie no rozumiem, to tylko jakiś nieznany użytkownik, po prostu uważam że jako jeden z najbardziej kulturalnych i najlepiej wypowiadających się tutaj użytkowników nie zasługujesz na złe słowo w Twoim kierunku.
facebook.com/Troll.Football/videos/1628094063897470/
Co to za piosenka?
simpllemann
Ale po pierwszej polowie kazdy tu narzekal i plakal...
Ja oczywiscie tego nie pojmuje bo mamy tyle samo punktow co lider a w zespole masa kontuzji + przemeczeni zawodnicy.
Zawsze moglo byc gorzej pamietajcie !!!
meczyki.pl/obrazki,34239
Alexis jest zajechany bo...sam się ak "zajeżza". Wystarczy spojrzeć ile on biega w każdym meczu. Na treningach również cięzko pracuje.
Alexis jest bez formy, dlatego gra ostatnio przeciętnie ale nie kupuje argumentu jako głównego, że jest "zajechany" i gra słabo...
Przede wszystkim z Bayernem przy stanie 0-2 Sanchez z Ozilem powinnibyli zejsc, albo przynajmniej po przerwie i grac Artetami i Flaminimi. Wengerowi brakuje wyrachowania. Nie mozna grac 11ma zawodnikami i tylko zmieniac w przypadku kontuzji. To co od poczatku roku Wenger robi z Sanchezem nie ma w tym zadnej logiki....Caly poprzedni sezon na pelnych obrotach...next Copa America az do finalu....przedwczescie przerwany okres przygotowawczy...ukatrupi Chilijczyka...wszyscy to wiemy. Pamietam jeszcze jak w poprzednim sezonie byl tak naladowany ze sam do pressingu ganial i tylko rozkladal lapy, ze nikt w sukurs mu nie idzie...dzis po 10 min z rekoma na kolanach po 2ch rajdach...
Ja jestem zadowolony z remisu. Przy tylu kontuzjach, z taką ławką, totki też w nie najgorszej formie nie można narzekać. Teraz czekać na powroty po przerwie reprezentacyjnej i będzie gitara.
@hanzo88h: Zadzwoń do Wengera i powiedz mu który napastnik w Europie strzela na 5 sytuacji 4 bramki? Ewentualnie jego nazwisko możesz przedstawić na tym forum. :D
A co do tego D.Alli, gosc może i jest dobry, nie powiem, jednak bynajmniej dla mnie jest strasznie wkurzajacy, te o jego głupie spojrzenie i usmieszki, jak taki typowy "ciapak"... XD
Rzuciło mi się dziś w oczy że żwiru wygrywa sporo pojedynków o górne piłki w polu ale mało z tego jest bo albo nie ma nikogo obok żeby zgarnąć odegraną piłkę albo on sam wybija ją gdzieś niezdarnie.
mar12301
Przestań. Po co mi Jego szacunek? Ważne, że ma udane życie towarzyskie.
@hanzo88h - to zbieraj dutki na jakiegoś lepszego napastnika za 70mln, zdaje się że jest gdzieś konto gdzie można wpłacać :)
Aaa.. jeszcze musisz wziąć pod uwagę że niektórzy są nie do wyjęcia nawet za 70mln.
Fanatic
A wczoraj były tu ogromne wątpliwości co do tego, czy można zaliczać Neymara do piłkarzy klasy światowej.
Giroud już bramkę miesiąca z Bayernem strzelił więc, ale ta dzisiejsza Gibbsa też zła nie była, Sanchez jest pod formą to widać i to jego nam brakuje tego Alexisa który w poprzednim sezonie był bezapelacyjnie najlepszym graczem, tego który mijał zawodników jak tyczki na treningu tego który strzelał gole z dystansu, w tym sezonie mecz na takim poziomie zagrał tylko 1 z United może jeszcze z Leicester dobra to 2 mecze, ale w tym sezonie zagraliśmy około 20 meczów to trochę mało, na szczęście Ozil gra najlepszy swój sezon w Arsenalu szkoda że chłopaki nie mogą się zgadać na jakiś sezon i grać wszyscy w nim dobrze choćbyśmy musieli później cierpieć męczarnie jak teraz Chelsea to mimo wszystko byśmy byli sezon mistrzami Anglii, a kto wie może nawet byśmy LM wygrali. :D
Slaviola
Uroki Sky Sports :D
Jak to co czcionka sie zmienila ale juz jest ok.
Kanonier204
Dzięki, świetne ujęcie...
Co do Sancheza, widać że jest zajechany, jednak mimo to i tak daje drużynie całe Swoje serce, co powoduje u mnie cały czas Wilki Szacun dla Alexisa :D
kubex
faktem też jest że musi dostać podanie na nogę lub głowę i wtedy jest 50% szans że coś strzeli i faktem jest że pojęcie hat trick jest mu nieznane
hanzo88h
Ale @simpllemann'a to ty szanuj...
A co tu się porobiło?
hanzo88h
Jeśli w swoim życiu towarzyskim również tyle narzekasz i marudzisz to raczej nie mam czego Ci zazdrościć.
@hanzo88h - z powodu braku argumentów nie uderzaj poniżej pasa. To mało fair play.
Wynik taki jak można było się spodziewać.Cóż brak nam było mocy z przodu bo przecież gola zawsze można stracić.U nas brakuje zwłaszcza Bellerina i Theo,a spurs zadziwiają świetnymi transferami potrafiąc co rusz znaleźć świetnego młodego gracza - zeszły sezon E.Dier teraz D.Alli.Co ciekawe główną rolę u nich grają wyspiarze.Udowadniają,że mają lepiej spenetrowany rodzimy rynek niż my.Nam pozostało czekać na rekonwalescentów i cieszyć się,że jednak udało się punkcik zdobyć;a widać u nas było,że kilku graczy już robi bokami zwłaszcza Sanchez czy Cazorla stąd też kiepska nasza gra w środku pola.Duże straty ''w ludziach'' i nikła rotacja dają znać o sobie.
Akurat Debuchy nie zagrał dziś źle.
Ozil dzisiejszym meczem przeszedł do historii - żaden piłkarz nie asystował w 6 kolejnych meczach PL.
Fakt faktem Sanchez jest zajechany. Obrazek przed meczem jak on niby skupiony patrzy w jedne punkt też jakoś mi do niego nie pasuje. Wcześniej to by na rozgrzewkę całe boisko przebiegł.
simpllemann
byłem tu jak strzelał i też mówiłem że jest za słaby na pierwszy skład, gość na 5 sytuacji strzela zero albo jednego. Przykro mi z Twojego powodu że musisz siedzieć tu całymi dniami ale taki los jedni mają życie towarzyskie inni całą swą egzystencje przeznaczają na siedzenie przed kompem
Macie na tapete :D
scontent-arn2-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t35.0-12/12211048_620778211394404_1773066384_o.jpg?oh=56f3a8b60ac66d3fdf6483c9627855ac&oe=564183B9
Widać było duże zmęczenie Sancheza, szkoda, że nie miał kim go zmienić Arsene. Duże brawa za wole walki dla Gibbsa i strzeloną bramkę. Całe szczęście, że Debuchy zagrał na przyzwoitym poziomie, choć jeszcze do Hectora mu brakuje. Oby kontuzjowani wracali do gry bo widać, że piłkarze są podmęczeni. No i bym zapomniał.. Ozil - magia i czary dla oczu
Oliver dziś grał dobrze, wypracował Sobie sam te sytuacje, po prostu brakło szczęścia w strzelaniu bramki... co do całości meczu, moim zdaniem, tak obiektywnie remis jest sprawiedliwy, jednak jestem Wiernym kibicem Arsenalu, KOCHAM KANONIEROW chyba od zawsze i chcialem więcej, zwłaszcza, że mimo wszystko tych sytuacji 100% mieliśmy więcej, zwłaszcza w drugiej połowie gdzie Giroud próbował swoich sił!
Odbiegając od tego meczu to własnie zobaczyłem sobie gola Barcy na 3-0. Cud, miód, Poezja
Otóż nie, ktoś kto chce wygrać ligę i mimo grając kaszanę to zdobywa jakieś punkty. Po takiej grze, przy takim składzie na przeciw Tottenhamowi, który ostatnio jest naprawdę w bardzo dobrej formie remis nie jest porażką, może być rozczarowaniem, ale każdy punkt się liczy.
Kontuzja Debuchy'ego? Nie mam z tym żadnego problemu, wolę na ten moment oglądać tam nawet Chambersa, co za różncia? Ten i ten objezdzany, niech się Anglik ogrywa, a oprysklwiy Francuzik szuka klubiku by zagrac na euro. CO ja gadam... znalezc sie wgl w kadrze na euro!
1-1 dobry wynik dzis, myslalem ze bd gorzej
Wenger musi chyba upozorować kontuzję Sancheza bo inaczej kaplica będzie z gościem. Sama podróż do Ameryki to jest tragedia a co dopiero w dwie strony i 2 razy zmiana czasu która odbija się na organizmie... Alexis już jest zajechany jak starej chińki pięty, a jak wróci to znowu będzie musiał grać bo nie ma kim. Zajedzie się jak ruski termos i dostanie kontuzjii pewnie :)
W takim razie kto ma grać za Sancheza? Arteta na skrzydle?
platinum
Jeśli Ty porównujesz Marokańczyka i Duńczyka z Giroudem...
@simpllemann - pozazdrościć :)
Ja tam uważam, że od momentu w którym podniósł się z ławki i wszedł za Theo to jakby nowy Żiru. Wszędzie go pełno i strzela.
Nie wiem czy już o tym mówiliście, ale Debuchy złapał kontuzje. Oby Bellerin był już w pełni zdrowy za 2 tygodnie.
kubex
5 bramek w 6 meczach.
@Theo44 - a kto miał dzisiaj grać za Sancheza? Już dawno powinien mieć przerwe ale jak nie ma kim zastąpić to co zrobić
@Mateusz_24: Jeśli naszym celem jest wygranie ligi to ten remis powinien smakować jak porażka. :)
simpllemann
Chamakh i Bendtner też strzelali bramki.