Pomeczowa konferencja Wengera
26.02.2015, 10:15, Marek Zieliński 102 komentarzy
O porażce…
Gratulacje dla Monaco, uzyskali idealny wynik i zagrali dokładnie tak jak chcieli. Jeśli chodzi o nas, uważam, że nie potrafiliśmy wykorzystać sytuacji i graliśmy w obronie jak samobójcy. Poziom obrony był bardzo słaby, a do tego mieliśmy pecha, bo pierwsza bramka padła po rykoszecie. Przy drugiej i trzeciej bramce byliśmy samobójcami. Mieliśmy szczęście zdobywając gola kontaktowego, ale nie mieliśmy prawa tracić kolejnej bramki, ponieważ to ekstremalnie pogarsza naszą sytuację w rewanżu. Wyglądało to jakbyśmy stracili nerwy i racjonalne myślenie na boisku. Serce wzięło górę nad głową, a na tym poziomie to nigdy nie jest dobre.
O progresie przed porażką…
Mentalnie nie byliśmy gotowi lub nie byliśmy na tyle zdecydowani, żeby wejść w ten mecz prawidłowo. Zapłaciliśmy za to. W pierwszych 20 minutach było wystarczająco miejsca, żeby wygrać ten mecz. Monaco to drużyna silna z dobrym przygotowaniem fizycznym. Jeśli spojrzysz na liczbę niewykorzystanych przez nas sytuacji podbramkowych, na tym poziomie to się musi zemścić.
O tym czy Arsenal zlekceważył rywala…
Mam nadzieję, że nie. Mam nadzieję, że nie. Tak to wygląda, kiedy nie masz specyficznej zadziorności. Wszystko jest możliwe – bardzo trudno powiedzieć to zaraz po meczu.
O frustracji…
Piłkę rozgrywa się nie na papierze, a na boisku. Wszystko zależy od wydajności, a dzisiejszego wieczoru Monaco miało tę wydajność, a my nie.
O Giroudzie…
Czułem, że to nie jego dzień. Nie potrafił wykorzystać prostych sytuacji i wyglądało na to, że to nie był jego wieczór.
O różnicy w przygotowaniu do meczu na arenie europejskiej…
Mieliśmy duże posiadanie piłki i uważam, że po prostu nie wskoczyliśmy na odpowiedni poziom w obronie. Próbowaliśmy ciągnąć grę, wiedzieliśmy, wychodząc na drugą połowę, że bardzo ważnym jest nie stracić drugiej bramki, ale byliśmy zbyt niecierpliwi. To jest gra na 180 minut i jeśli spojrzeć na drugiego i trzeciego gola, trudno wytłumaczyć jak do tego doszło. Nie można sobie pozwalać na takie coś.
O reakcji Oxlade-Chamberlain…
Był bardzo zawiedziony, ale strata piłki 70 metrów od własnej bramki to coś normalnego. Przecież taka strata nie oznacza straty bramki, bo masz za sobą obrońców.
O równowadze w drużynie…
Nie było równowagi, ponieważ ciągle musieliśmy atakować, a kiedy traciliśmy piłkę, byliśmy odsłonięci. Opadliśmy z sił w drugiej połowie w środku boiska i byliśmy jeszcze bardziej wystawieni. Z tyłu to nie był nasz dzień.
O obrońcach…
Możesz ich winić, ale ja nadal uważam, że mieliśmy pecha. Masz rację, Kondogbia był niepilnowany. Piłka odbiła się rykoszetem od Pera. Obrócił się trochę, a to jest moment, kiedy jesteś najbardziej narażony na rykoszety – jeśli nie jesteś twarzą do piłki.
O braku komunikacji podczas straconych bramek…
Może, ale tak jak powiedziałem, używaliśmy za dużo serca a za mało mózgu.
O próbie powrotu…
Zawodnicy chcieli dobrze i udało im się strzelić bramkę kontaktową na 1-2. Chcieli wyrównać na 2-2 i zapomnieli o zachowaniu podstawowej ostrożności.
O szansach awansu…
Mamy mniejsze szanse, ale nieważne jak duże one są, będziemy próbowali. Musimy odpowiedzieć na to rozczarowanie i przygotować się do kolejnego meczu.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Mieliśmy pecha, to nie był nasz dzień, musimy odpowiedzieć ... Głaszcz ich dalej.
Wyglądali jak zbieranina przypadkowych kopaczy.
Musimy odpowiedzieć w meczu Evertonem i bedzie wszytko w porządku. O tuż nie będzie i mam już tego dość!
KanonierTH1411
No zgdza się ;) ale z Bayernem to już wygraliśmy drugi mecz 2:0 na wyjeździe ;) i też jednej bramki brakowało ;) a skoro z Bayernem mogliśmy 2, to z Monako mam nadzieję możemy 3 albo 4 ;)
Prawda jest okrutna - coś, albo ktoś w tym Klubie sprawia, że gramy jak średniaki...
Jak ja słyszę ten zwrot "musimy odpowiedzieć" to mnie chce coś trafić...
Mentalnie nie byliśmy gotowi lub nie byliśmy na tyle zdecydowani, żeby wejść w ten mecz prawidłowo. - z Monaco nie byliśmy gotowi na mecz u siebie ??
Przy drugiej i trzeciej bramce byliśmy samobójcami. Mieliśmy szczęście zdobywając gola kontaktowego, ale nie mieliśmy prawa tracić kolejnej bramki, ponieważ to ekstremalnie pogarsza naszą sytuację w rewanżu - Wenger pogodził się już z Naszym odpadnięciem ale po strzeleniu Nam pierwszej bramki powinno się ustawić zespół i załatać dziury w obronie a nie grać tak żeby każda kontra pachniała bramką
O Giroud…
Czułem, że to nie jego dzień. Nie potrafił wykorzystać prostych sytuacji i wyglądało na to, że to nie był jego wieczór. - On przynajmniej dochodził do sytuacji ale jesli to nie był jego dzień trzeba wystawić Welbecka na szpicy i Theo na skrzydle
Możesz ich winić, ale ja nadal uważam, że mieliśmy pecha. Masz rację, Kondogbia był niepilnowany. - no comment
kordonek
Z Milanem przegraliśmy na San Siro 4-0, rewanż był Emirates i do przerwy było 3-0. Wyjazdowy mecz z Milanem to ostatni mecz Henry'ego na wypożyczeniu po którym mógł zaliczyć fantastyczną asystę do RvP, gdy z powietrza zagrał piętą do Holendra, który z 17 metrów uderzał z woleja, jednak Abiatti obronił.
*ze Szczęsnym w bramce (tak miał być, sorki za błąd)
kanonier91
Tak jak pisałem, w ostatnich czterech latach pierwszy mecz 1/8 przegrywaliśmy u siebie (zdaje się, że do zera), a potem jechaliśmy na wyjazd i wygrywaliśmy (też do zera) i zawsze brakowało jednej bramki do dogrywki ;) najciekawiej było z AC Milan - u nas w plecy 0:4 a u nich po pierwszej połowie było już 3:0 dla nas ;) no i niestety w drugiej połowie już nie udało się strzelić ;) No ale chłopaki zagrali wybitnie wręcz ;) więc mam nadzieję, że teraz będzie podobnie, a że drużyna nieco słabsza, to mam nadzieję, że nareżcei będzie ten prawdziwy comeback Arsenalu ;)
@daniken
Na dzień dzisiejszy to ja bym ten pucharek wziął z pocałowaniem ręki ;)
youngd
Tu nie trzeba robić żadnych transferów na lewą obronę, tutaj wystarczy przede wszystkim opierniczać zawodników, jak jest źle to jest źle, to trzeba im wykrzyczeć w twarz, powiedzieć i skrytykować na konferencji otwarcie, a nie głaskać, głaskać i mówić że będzie lepiej. Nasi zwyczajnie nie mają jaj, jak straciliśmy gola to już można było wątpić w dobry wynik bo nasi w takich ważnych meczach już srają w gacie i zaczyna się nerwówka. Popatrzmy na Atletico, na BvB, dlaczego ostatnio dochodziły do finałów LM skoro mają dużo mniejszy budżet i na pewno nie mają lepszego składu? Bo mają jaja i odpowiednich trenerów, którzy też świetnie potrafią zmotywować swój zespół i ustawić ich na konkretny mecz. Natomiast co do BR to się zgadzam, Ospina nie daje takiej pewności, a nawet jak ma efektowne obrony to jednak za każdym razem jego sposób bronienia powoduje u mnie ogromną niepewność. Szczerze powiem że ze Szczęsnym na ławce czuję się pewniej. Choć Polak też ma wahania formy, dlatego marzeniem byłby Petr Cech...
A pomysł z Giroud na "10" to totalna głupota... on wgl nie jest mobilny i mimo dobrej techniki to Bergkamp w tej dziedzinie zjada go na śniadanie, nie mówiąc już o rozegraniu piłki...
Skład jest bardzo dobry, materiał w drużynie mamy naprawdę godny Arsenalu, ale tak od trzech lat po prostu nie wierzę w to że z Wengerem wygramy kiedykolwiek Ligę Mistrzów czy nawet Premier League, on jest za dobry dla piłkarzy i dlatego mamy tyle wpadek, bo przecież nic się nie stało i odpowiemy na tą porażkę w następnym meczu...
NIE ODPOWIEMY bo jest już za późno, ligę przegraliśmy w już październiku więc jest już za późno, w LM jest już pozamiatane, nie widzę jak nagle wygrywamy 0-3 na Monaco skoro oni wgl nie tracą bramek, tym bardziej że na taki mecz to będą maksymalnie skoncentrowani... choć wiadomo że nadzieja umiera ostatnia...
Oby się nasi tylko na Old Trafford w FA Cup nie obsrali przed meczem...
@Piotrek_175
W pełni się z tobą zgodzę Szczęsny bardziej nadaje się na bramkarza 3 strzał Wojtas by odbił nie ręką a nadgarstki piłka miałaby zupełnie inny późniejszy tor lotu
Dokładnie od samego początku uważam że Wojtek jest lepszy ale miał słabszy momet, tylko że juz dawno powinien do niego wrócić i dać mu grać
@slepywenger
MersteSucker,Giroud i drogi odpad z MU czyli Welbeck - drewniana trójca Arsenalu.Z takimi piłkarzami to Wenger może powalczyć conajwyżej o jakiś pucharek angielski.
@pauleta19
Zapomniałem wspomnieć o Merte :P a co do samego Ospiny... Może uważać mnie, ze jestem nieobiektywny, faworyzuję Polaka, ale jak patrzę na Davida to widzę pulchnego kolumbijczyka, który jak słyszy zawołanie kibiców Ooooooospinaaa to rumieni się ze wstydu i nie wiem co powiedzieć. Jedna akcja po krzyżakowym podaniu Moutinho- tak, tu zasłużył na brawa bo byłoby już 3-0 ale to tyle. Koleś nic nie mówi, nie ma charakteru i po wczorajszym spotkaniu uważam, że to Wojtek lepiej wybija piłkę ;)
Do czego to doszło zeby drewniany per był "ostoją" obrony Arsenalu a w dodatku nosił opaske kapitańska przeciez to jest dramat a za ten dramat odpowiada jeden człowiek kazdy wie kto. Miłego dnia
Piotrek_175, ja sobie nie wyobrażam, żeby Mertesacker wyszedł na boisko w kolejnym meczu. Chambers, Gabirel, ktokolwiek. Ospina i tak kilka groźnych sytuacji wybronił, a sytuacji przy bramkach łatwych nie miał, więc obwinianie bramkarza, że nie obronił 2x sytuacji 1na1 i strzału po rykoszecie jest nie fair.
Tak sie zastanawiam, jest to kolejny mecz kiedy tej druzynie brakuje jaj, charakteru i chęci do gry. Zawodnicy sie miotają na swoich pozycjach i powiedzmy graja co Wenger każe, problem polega na tym, że każdy w europie wie jak gra Arsenal bo gramy to samo od ponad 10 lat i przez 6 lat można było tym zaskakiwać no ale monaco nas rozpracowało. Zagrało mądrze, agresywnie i konsekwętnie. Jest kilka pozycji do których mozna mieć pretensje o brak zaanagażowania lub umiejętności, ale uważam, że jeżeli Wenger nie wymyśli czegoś nowego dla tej drużyny to jego dni są policzone. Ciężko powiedzieć coś złego o Ospinie no ale na pochwały tez nie zasłuzył w każdym meczu w jakim grał zawsze cos odpierdzieli dziwnego. Niestety ale to, że obrona jest rozj***** jak bułgarska dzi*** to widać, nie ma koncepcji na gre obronną i nie ma "szefa" obrony, który krzyknie i przypilnuje linii, przy drugiej bramce tylko Kościelny asekurował obrone cała reszt w tym wolny Per wracali za akcja no żart. Coquelin to rozwiązanie tymczasowe ten chłopak nigdy nie będzie światowej klasy DM. Linia pomocy przy tkaich rozgrywających jak Ozil Santi powinna rozrzucac pilki jak chce brak zaangażowania Ozlia jak nie chce mu się grac niech spier****. Alexis musial wracac do tylu, żeby rozgrywać... i na kogo wtedy grać jak nie ma go z przodu. Żiru ... nie będzie mówil po raz 1000 , że trzeba go sie pozbyć bo jest słaby jak sik pająka. Welbeck gra nie na swojej pozycji i brak mu skuteczności szkoda... ale Żwirka można posadzić na ławce i mecz zaczać z Oxem lub Theo i Dannym na szpicy. Wenger jest przywiązany do swoich piłkarzy. Potrzebny jest ktoś kto przyjdzie sprzeda pół tej drużyny i zbuduje ją od nowa. Ktoś kto przyiesie troche świeżości na the Emirates bo gramy słabiutko i nie omżna miec pretensji do jednej osoby tylko do całej drużyny. Nie chce tu cytować Mourinho ale ma racje, że Arsen ma wymażoną prace przegrywa wszystko co sie da od lat ( z wyjatkiem FA cup... really???) i ma nienaruszalną posade, może ma fotki sir Chipsa Keswicka jak zdradza żone no nie wiem ale coś musi sie ruszyć bo jest naprawde źle.
youngd; jedyny transfer jak zrobi różnicę to transfer menedżera. Monaco mając 2 raz gorszy skład nas pocisnęło.
btw. nie wyobrażam sobie, żeby w meczu ligowym mogła zagrać identycznie zestawiona 11-stka, a już na pewno jeżeli chodzi o bramkarza, sry za dwa kolejne komentarze ale trzeba się komuś po wczorajszej parodii wyżalić ;/
W końcu przestał biadolić o braku szczęścia i wielkim pechu przy straconych golach. Nawet pierwsza bramka nie jest do usprawiedliwienia bo 1. Ospina mógł to wyciągnąć! 2. do tego strzału nie powinni wgl dopuścić. Wziąć się chłopy kurde do roboty i ten dwumecz ma się zakończyć awansem Arsenalu. Dziwię się ludziom, którzy podejmują jakąkolwiek próbę oceny tego meczu bo da się go ocenić jednym słowem: kupa, ale to:
/highbury.pl/oceny-blazny-podszywajace-sie-pod-arsenal-13-monaco/
To jest mistrzostwo świata, trafne oceny i idealna argumentacja :D
Poza tym zdjęć Coquelina i grać środkiem pomocy - Chamberlain, Ozil, Cazorla i dziwić się, że nas ukarali w ostatnich minutach to chyba oznaka, że Wenger już sam z sobą się szarpie. Z Cazorlą i Ozilem w środku pola to możemy wychodzi i lać co najwyżej Sunderland i Aston Villę z przeciwnikami typu Chelsea czy Bayern będzie się to kończyło kolejnymi pogromami.
Według mnie potrzebujemy nowego bramkarza takiego z prawdziwego zdarzenia. Do tego lewa obrona... Tu też moim zdaniem potrzebny jest klasowy zawodnik (Gibs i Monreal to nie to...), z resztą na prawej gdy nie ma Debuchy'ego też jest słabo... (Bellarin jeszcze nie ten poziom to samo Chambers, ale jak wróci Jenkinson z wypożyczenia to będzie git). Zamiast Coqa spróbowałbym Wilshera na defensywnym bo kiedyś mówił że tam woli grać i też w reprezentacji tam gra. No i Oczywiście środek ataku.... Marzenie to Cavani... Ale Giroud by się też przydał. Dobrze gra tyłem do bramki i na jeden kontakt do tego wyjdą mu czasem ładne podania. Może ustawić go jak kiedyś Bergkampa? Za napastnikiem?
Jak można powiedzieć, że obrona piała pecha.. Ona ma pecha już od dobrych 2/3 sezonów drogi Wengerze!
Zgodzę się jedynie co do tej straty Oxa. Mieliśmy sporo strat w tym sektorze boiska, a to, że on stracił piłę to od razu jest winny gola? Gdzie była obrona się pytam? Stracił piłkę na połowie rywala więc przeciwnik powinien mieć do minięcia jeszcze 3/4 zawodników naszej drużyny, a dostało się Chamberleinowi.
Zabrakło konsekwencji w obronie i trochę szczęścia w ataku, na dobrą sprawę to gdybyśmy mieli, wczoraj w ataku instynkt killera to Welbeck i Giroud kończyliby mecz z hattrickami, niestety brak czasem szczęścia, a czasem po prostu umiejętności sprawił że to my musieliśmy gonić wynik. Wenger też zapomniał o tym że przede wszystkim trzeba zapobiec stracie kolejnych bramek i za Coquelina, którego może zabrakło przy Kondogbii, ale ogólnie grał na swoim bardzo dobrym poziomie i to w gruncie rzeczy dzięki niemu w pierwszych 45 minutach poza bramką Monaco oddało jeszcze tylko 1 strzał.
Wenger ma teraz 90 minut materiału do analizy znowu wyszło że nie potrafimy grać z drużynami które dają nam mało miejsca. Jeśli Wenger chce w końcu pokonać Mourinho to musi coś zmienić. Może w takich meczach trzeba oprzeć grę na indywidualnościach. Wszyscy widzieliśmy jaką różnicę robił Alexis gdy mijał 3 zawodników, ale to z kolei też chyba nie jest za dobry pomysł.
Szokujący występ. Wyglądali gorzej niż zbieranina losowo dobranych ludzi, którzy zobaczyli się pierwszy raz 5 minut przed meczem. Do tego amatorskie błędy w kryciu, straty na 20-30 metrze od własnej bramki, kompletnie odkryty środek pola, pudłowanie nawet na pustą bramkę. Monaco zagrało jeden z najłatwiejszych meczów w sezonie. Wyszli bodajże bez 5. podst. graczy, a przecież na papierze mamy znacznie silniejszy skład. Wenger poległ taktycznie z kretesem.
imprecis, w ataku nie graliśmy źle? Przecież cały praktycznie mecz waliliśmy głową w mur. Atak był fatalny. Też nei wiem dlaczego się czepiasz Coquelina który był jednym z najlepszych wczoraj, chyba tylko piszesz tak by się trzymala teza, że zabrakło doświadczenia.
Przyczyn jest kilka. W obronie nie wiadomo dlaczego nie zagrał Monreal, który obecnie jest dużo lepszy od Gibbsa, Mertesackera pomine, bo od dawna wiadomo, że się nie nadaje na pojedynki z dobrymi zespołami, Bellerin też ma problemy z mocniejszymi rywalami, ale jest młody i pewnie poprawi się.
W pomocy Coq zagrał poprawnie, Cazorla słabo, ale to wynika z tego, że grał nie na swojej pozycji, Ozil fatalny występ, niewidoczny zupełnie, a w takim meczu 10tka powinna błyszczeć. Sanchez ewidentnie pod formą, sporo niedokładności, z Welbeckiem podobnie jak Ozil, Wenger bedzie całemu światu udowadniał, że byłe kluby zrobiły błąd pozbywając się ich. Giroud miał pare okazji ale przestrzelił, słaby występ.
Ogólnie buki dają nam coś koło 10-15% szans wiec istnieje uzasadniona nadzieja. Mam nadzieję, że Wenger zdecyduję się w końcu co z tym Welbeckiem bo Walcott na skrzydle go bije jak chce, a na 9 Giroud też jest lepszy od Welbecka więc Wenger źle zrobił kupując go. I jeszcze na prawej stronie AOC jest więc Wenger transfer Welbecka to była pomyłka, podobnie jak Ozila, który kompletnie się nie nadaje do nas, a w Realu miał takie staty głównie dzięki Ronaldo.
Dlaczego nikt nie widzi ze z Wengerem nic nie osiągniemy jest to dobry ekonomista ale nie trener!
Trener do zmiany: 0 taktyki i uczenia sie na błędach, nie potrafił tez zmotywować zawodników w szatni. Wg niego PER zagrał dobre spotkanie skoro nie wini go za bramki, Ospina też mógł coś wyciągnąć, od meczu z Totkami 0 zaangażowania prawie 3/4 składu w mecz. Posiadaniem piłki meczów się nie wygrywa tylko strzałami na bramkę. W tym sezonie nie mamy błysku niektóre mecze wygrywane przy szcęściu, ale kto go nie ma.
kordonek
myślę ze każdy kibic ma jeszcze nadzieje bo jak wiemy w piłce wszystko jest możliwe. Tylko nie ma co się oszukiwać z taka gra nie mamy czego szukać w Monaco. Jednak dopóki jest nawet minimalna szansa trzeba wierzyć!
Giroud gorszy dzien mial.Każdemu może się to zdarzyć no trudno
@piresfan
Nie tylko on nie potrafi wpłynąć, ale ja myślę ze wręcz on tak wpływa na nich ze wychodzą osrani i nie tylko brakuje mu determinacji ale przede wszystkim taktyki.
W tej fazie ostatnio najczęściej przegrywaliśmy (i to czasami wysoko) u siebie, a potem brakowało jednego gola do awansu (Milan, Bajern) ;) Myślę, że wciąż są szanse na awans - pamiętajcie te wyniki w ostatnich latach? ;) Ja mam wciąż nadzieję na 3:0 albo przynajmniej na 3:1 i dogrywkę ;)
Nasi zaliczyli mnóstwo prostych strat
i ustawiali się tak, jakby stracili rozum.
Albo Wenger nie potrafi wpłynąć na drużynę albo jemu samemu brakuje determinacji.
Po tym, co było widać na boisku,
zastanawiam się, czy jednak nie było
prawdy w informacji, że Szczęsny zarzucił Wendze brak zaangażowania.
Niech Paulista uczy się jakimś błyskawicznym kursem angielskiego i Per na ławeczkę ;) Kościelny zasługuje na lepszego partnera
@maciek146c
To raczej ktoś powinien wstrząsnąć Wengerem i to najlepiej tak żeby sam odszedł bo on już nic nie poprawi w naszej grze. Najgorsze jest to, że zarządowi odpowiada to co jest, 1/8 lm to hajs będzie i byleby zająć miejsce w top 4 dlatego Mou mówił ze Wenger ma wymarzoną pracę. Zauważcie ze nasz zarząd w ogóle sie nie interesuje grą zespołu. Kiedy ostatnio na trybunach był Gazidis albo zapomniany Kroenke?
Już widze ten ból dupy w komentarzach . Co by nie powiedział to źle
dla mnie theo więcej pokazał w parę minut niż giroud przez cały prawie mecz a co do wengera dziwię się że zarząd go nie zwolni lub nie da ultimatum jakiegos
Mało tego a jakich zawodników ma te Monaco, że nas tak bezczelnie zjechało ? I do tego mieli też kontuzje kluczowych graczy a i tak nas pojechali z lekkością. Wstyd. James i Falcao odeszli i to nie wystarczy...
Marcinafc93
:))
cavlary
Proste :)
ile to juz takich meczy bylo? za każdym razem gadanina że odpowiemy na ta porazke ble ble ble a nic sie nie zmienia. Jezeli Wenger nie widzi tak żenującej gry Pera to o czym my rozmawiamy. Na Everton znowu zobaczymy niezastąpionego BFG! Broniłem Wengera długo ale on nie wyciąga wniosków i kurczowo trzyma sie jednego składu praktycznie.
Trzeci rok z rzędu, rewanż jest meczem o honor ;(
Per zachował się jak dziecko, odwrócić się do piłki bokiem? On ma jaja? Taki Shawcross by to próbował przyjąć...
powinno być "nie na papierze" - poprawcie
"Piłka rozgrywa się na na papierze, a na boisku"? ;d Poprawcie to
Bedzie ciekawy mecz o honor ;]
Właśnie oglądnąłem tą konferencję na Arsenal.com, Wenger nieźle wkurzony się wydawał, oby wstrząsnął zespołem.
3:0 w Monaco i wpadamy do 1/4 ;)
Wenger nie wali ściemy na konferencji = wiedz, że coś się dzieję
jeśli po takim ważnym meczu manager który zarabia z 9 mln funtów rocznie i który odpowiada za kompleksowe przygotowanie drużyny mówi że nie byliśmy mentalnie przygotowani to serio lepiej już jakby wyjął kolta i sobie strzelił w nogę.....