Pomeczowa wypowiedź Arszawina

Bardzo szkoda że Kanonierzy przegrali, ale z drugiej strony to dopiero ich pierwsza porażka w sezonie, myślę że memy jeszcze szansę i to wielką na zdobycie mistrzostwa, ale jak na razie trzeba pokonać Chelsea :)

Fabregas1987-> Nie wystawił bym Chamakha w pierwszej. Dałbym szanse Jetowi by nie męczyć Marokańczyka :P to samo się tyczy Clichego ;P chociaż nie mamy nikogo innego

Sytuacja w tabeli robi się ciekawa i pokazuje już zdecydowanie: kto straci mniej punktów ze średniakami będzie miał mistrza. Czyli na razie Chelsea zostaje faworytem, a jeśli tak będzie grał Arsenal znów skończy się trzecim miejscem.

z Partizanem bym wystawil sklad zlozony z mlodych graczy i tych, ktorzy wczoraj zagrali slabo, a tych niewielu lepszych oszczedzilbym przed Chelsea:
--------------------Mannone---------------
--Nordtveit--Djourou--Squillaci--Clichy--
-----Denilson-----Eastmond----Rosicky---
------Vela--------Chamakh------Arshavin--
cos w tym stylu ...

Czemu nie utrzymaliśmy formy z meczu z Blackpool i Boltonu?
Teraz nie wiadomo co z Partizanem i Chelsea pokażą.

Musimy utrzymywać dobrą formę z meczu na mecz. Te wahania nie są najlepsze...

hehe gdybysmy wygrali z Chelsea to wszyscy by zapomnieli o potknieciu z WBA, tylko, ze kazdy wie, ze z wachaniami formy Arsenalu i na stadionie przeciwnika to nie bedzie latwe..

mielismy szcęście mu zremisowało z boltonem 2-2 w sumie dzieki szczęsciu uratowilismy tyłki bo 1 punkt da sie szybko odrobic a za tydzien wygramy z chelsea!

Szykuje nam się ciężki tydzień, dwa mecze w ciągu tygodnia, na wyjeździe Partizan, niby klub z niższej półki ale u siebie mogą być groźni, nigdy nic nie wiadomo ale powinniśmy wygrać i cholernie ciężki mecz na Stamford Bridge z Chelsea. Licze na powrót Cesca i Thomasa bo bez nich będzie ciężko, naprawdę ciężko. Gdybyśmy wygrali, byłoby znakomicie, nawet remis byłby satysfakcjonujący, będziemy trzymać dystans, oby tylko tego meczu nie przegrać. Czeka nas ciężka przeprawa.

To był wypadek przy pracy;P
Liczę na skromne zwycięstwo w LM..i wytrysk:D formy na The Blues;)

Andrzej mówi, że jest za wcześnie o mówieniu o pojedynku z Chelsea, a to nie prawda, został nam tylko tydzień do solidnego przygotowania, bo inaczej polegniemy ;/

no jak 4 podstawowych piłkarzy + Gibbs siedzią na trybunach to można było by się tego spodziewać ..ale nie z WBA :(

Kanonier8 ==>

Dokładnie, mimo że Arsha nie biega i nie odbiera piłek to potrafi jednym znakomitym podaniem lub strzałem przesądzić o losach spotkania i przyczynić się do zdobycia bramki. Co do Nasri'ego to, gdyby nie bał się brać odpowiedzialności na swoje barki podczas nieobecności Cesca to wynik ostatniego spotkania mógł wyglądać znacznie inaczej ;). Owszem zrobił to, ale trochę za późno...

Błąd w szóstym pytaniu wywiad przeprowadzającego.

No właśnie Kierna zdecydowanie lepszy od tego leszcza Clichego, który w każdym meczu jest kilkakrotnie obiechany ale Wenger daje mu miejsce za nazwisko i za formę sprzed dwóch lat.

Druga uwaga jest taka, że odkąd Eboue gra na skrzydle to zagra 1 na 10 dobrze. A na obronie zdecydowanie lepiej gra. Wszyscy powtarzamy, że Sagna lepszy w defensywie itp. ale tak naprawdę to kiedy Eboue mógł się zaprezentować z mocnym przeciwnikiem na obronie ?

A ja myślę racjonalnie: Arsenal nie ma skladu ( przez kontuzje ) na wygranie PL, mam nadzieje ze beda w trójce, ale chciałbym zobaczyc jak unosimy w górę puchar CC, moze PUCHAR ANGLII a marzenie CL. Jednak jesli nas ominal kontuzje to bardzo mozliwe jest to ze wygramy LM, a jesli chodzi o CC to w tym roku jestesmy głónym faworytem, bo tylko my i MU zostali z faworytów

Maikelosik,
to fakt. Nasri i Shava to zawodnicy mogący coś dać nawet bez formy. Wczoraj Shava bardzo ładna asysta i widać było że chciał i się starał.

@Maikelosik

Jeszcze koło nich Kieran siedział ; )

Arshavin, Nasri to są zawodnicy, którzy nawet jak czasem zawiodą to i tak dają więcej drużynie niż inni.

Nie wygramy ligi jak na trybunach z powodu kontuzji siedzi obok siebie, Cesc, Robin, Theo, Tomas

W pierwszej tylko ty grałeś dobrze, w drugiej Nasri. Reszty drużyny nie było. W ogóle nie było żadnej drużyny, tylko jakaś banda 11 pałętających się elektronów

Odpowiedź na trzecie pytanie - classic Arshavin. :P

Cóż, trudno się nie zgodzić. Andriej zagrał akurat całkiem przyzwoicie, ale to nie wystarczyło. Oby z Chelsea coś trafił.