Pomeczowa wypowiedź Arszawina

Rusek madrze gada, polac mu :)

Racja, umiesz liczyć - licz na siebie.

Zła gra, zły wynik. Nie ma co osądzać pojedynczych piłkarzy, ponieważ futbol to gra zespołowa.

nie interesuje mnie co robisz ale jak piszesz post zwracasz sie do kogos to nawiazujesz dialog w jakis sposob jestes zobligowany do tego jby ogarniac to jak on na innych wplywa i gwoli grzecznosci mozesz prostowac pewne sugestie szybciej tym bardziej iz moga byc dla innych krzywdzace..Twoje uwagi interesuja mnie tyle co znaczenie manu i po kiego grzyba mam sie uczyc obrazliwych textow o manu? czy ja jestem kibicem manu czy innej kapieli ? czy jestem na stronie manu? nie Ty przylazles tu i miauczysz cos pozniej znikasz i to ja tworze serial bo rozmawiam i chce zrozumiec jak najlepiej ? zastanowilem sie dobrze zawsze to robie moze nie calkiem to zawsze wychodzi ale g. wiesz o moim zyciu i staraniach wiec nie tlumacz mi chlopaczyno co mam robic a czego nie trzymaj sie raczej tego o czym mowimy bo wkraczasz na sliski grunt a ja nie mam zamiaru kontrolowac sie w stosunku do osob ktore myla kulture z kwiecistoscia wymowy przeslaniajaca banal..czy wyrazam sie jasno czy czegos nie kumasz czy cos nie jest prawda?

jin--> myślisz ze ja nie mam nic innego do roboty jak siedzenie cały dzień na tej stronie i czekanie aż odpiszesz na mój komentarz?
zacznijmy od tego ze ja wcale nie chciałem z tobą dyskutować...
zwróciłem Ci tylko uwagę
jeśli nie wiesz co to znaczy "manu" to czas najwyższy się tego dowiedzieć...
ty nie szukasz serialu.. ty sam go tworzysz wiec zastanów się dwa razy zanim coś napiszesz

w którą stronę..???może mi ktoś to w końcu wyjaśni zamiast potwierdzać i zaprzeczać???

Skrót manU rzeczywiście jest obraźliwy bądźmy szczerzy.

@MCFC haha ale jestes zabawny

taaak najlepiej opluć i zniknąć - nie przeprosić - ale kultury wymagać a w dodatku dlaczego rozkminiam na tym portalu z kolesiami z machesteru..takiego czy innego..:> oczywiście bez urazy..oczywiście..

Nie zgodzę się z Tobą kolego przedmówco na poziomie relacji które utrzymujemy komentując wątki meczu i nasze poglądy nie doszukuję się tutaj obraźliwego tonu więc rozjaśnij mi w głowie proszę bo znowu mam wrażenie że śnie..manu dla mnie skrót od manchester united..co do mojej kultury osobistej to jeśli chcę z kimś pocisnąć to cisnę na pełnej K a nie kombinuje z podtekstami bo - osoba wobec której jestem na tyle anty by z nią cisnąć - zwyczajnie na to nie zasługuje..wyrażam zdanie nie szukam serialu

NIe zasłużyliśmy na przeganą, a przegliśmy. Arszawin dobrze mówi.

jin-> darował byś sobie to obraźliwe "MANU". Mówię Ci to jaaa fan CITY !

Manu ogarnij sie dobra gra a szczescie to roznica dzieki za pozdrowienia ale gdyby nie gael ta pilka wpadla by w lapy wojtka i co moze blad rooneya to nasz szczescie a nie wynik jego slabej formy?? o czym Ty gadasz jakie 6-1 i w ktora strone ten sam mecz ogladales ? ja pisze o stanie faktycznym mecz byl lipny z obu stron ale 6-1 to chyba wynik brakow w Twoim uzebieniu bez urazy ale nie lubie wciskania ciemnoty..chcesz sie ponapinac powiedz cos do rzeczy gra 11 w tym bramkarz wasz tez lapal z tym ze mieliscie dobra obrone ale zeby zaraz 6-1..troszke ogarniecia chlopaku..

Na pewno szczęście Dużo większe miał Arsenal. I to nie ulega wątpliwością. Jakby nie wasz bramkarz i nie ogromne Szczęście, to przegralibyście, minimum 6-1.

Taka jest prawda.

Pozdrawiam !

Wronka25 napisała: "Arszawin wez sie lepiej za gre a nie za wywiady słabo od jakiegos czasu gra".

Numer 25 przy twoim nicku to ilość pączków,
które zjadasz przed napisaniem komentarza?
Jeśli tak, to rozumiem skąd tyle polotu.

Gorczi - ja nie wiem czy pił ale to rusek a oni maja inna tolerancję koleś ładnie przyznał się do błędu prawda jest taka że tylko panoramiczne gałki PJS mogły w tej akcji złapać kont dla ciała i wykrzesać z tego bramkę :P w dodatku przy asyscie Gaela..prawdą jest że Armaty cisneły i nie schowały się broniąc dalej jak to bywało i tu widac poprawe zawsze cos tam próbowały nadgonic i często rywale punktowali na tym..tutaj jednak obrona wygrała mecz i taka prawda ze mogła to zrobic tylko dlatego że mieli okazje sie wykazac - czyli my atakowalismy i dawalismy im na to szanse..brzydki mecz brzydki wynik rooney nie trafil co mnie cieszy bardziej bo wtedy by byl def wiekszy a wcale nie bardziej zasluzony..nie ma co sie podniecac jak dla mnie arsha gra swoje i robi wiele wiecej niz PJS z ta roznica ze ten ostatni strzelil gola i to wszystko nie mamy szczescia nie mamy nic w gablocie nie mamy gwiazd nie mamy kapitana..szczerze? mam to gdzies mam gdzies gablote nie ogladam jej co tydzien na C+ za to ogladam druzyne z wypiekami krzyczac spiewajac i bedac dumnym z tego co pokazuja..niskim nakladem zawsze w czolowce czasem szczescie decyduje o mistrzostwie ale nie wierze ze o grze przez tyle lat na wysokim poziomie..

Powiem tak gra arshavina jest rozna , ale zawsze w meczu ma kilka doskonalych podan ktorych niestety koledzy z druzyn nie potrafia wykorzystac !!! Ile razy bywa na doskonalej pozycji a nikt nie raczy mu podac pilki . Zreszta akurat o jego forme sie nie martwie bo jak wszyscy zaczna grac na miare swoich mozliwosci to i arsha rozwinie skrzydla. Potrzebna nam jest taktyka alternatywna bo my klepeimy to amo non stop nawet jak zrobimy zmiany. Spojscie na Ferugsona wczoraj rozwalili nas taktycznie. Sadza on na lawce najlepszego strzelaca ligi ( Berbatova) po czym wystawia 5 pomocnikow , a z przodu tylko Rooney . On poprostu wie jak ustawic druzyne przeciwko nam dlatego nas zawsze ogrywaja mimo zadnego polotu.

Arszawin wez sie lepiej za gre a nie za wywiady słabo od jakiegos czasu gra;/

zreszta na cholere ta krytyka ja go i tak uwielbiam jak kazde pilkarza w arsenalu i wierze ze bedzie teraz coraz lepiej mam nadzieje ze chelsea zbije manchester my wygramy ze stoke i fotel lidera wraca potem chelsea u nas ciezki temat ale jest szansa zobaczymy sezon dlugi wiec czeka nas wiele radosci i pewnie rozczarowan wiec trzeba sie oszczedzac haha

sorki za bledy ale pisalem w pospiechu i w nerwach pozdro

wcale arshavin tak zle nie zagral mial kilka dobrych podan n. to do songa jezeli wogole ktos to zaobserwowal song miaal spro miejsca na oddanie strzalu ale my nigdy nie probujemy strzelac z daleka arsha probowal moze mu nie wychodzile te strzaly ale pare sztuczekt echnicznych pokazal wracal do obrony i sie staral sadze ze reszta pomocy zagrala duzo gorzej od niego a coo do 1 bramki ma racje pilka odbila sie od nogi clichyego i nabrala dziwnej rotacji i fartem koreanczyk strzelil ta bramke chyba nawet sam nei wiedzial jak a wiadomo ze po stracie gola z united trudniej sie gra gdyz manchester zacal grac juz kntry i barddziej czychal na kontry i uwazam ze arsha nie powinien isc na zadna lawke bo jest najlepszy u nas na lewej stronie tyle to moje zdanie

Andrzej chyba był w innym świecie jeśli sądzi że Z przebiegu meczu nie wynika że MU był wczoraj lepszy to ja się pytam: Czy on coś bierze czy po prostu wczoraj coś wypił ;p?

Arszawin dość bogato się wypowiedział jednak warto tutaj poruszyć jeden aspekt ! Widzę, że Kanonierzy nie mogą się pogodzić z tą porażką. United mieli dużo szczęścia ??? Skąd to my graliśmy poniżej oczekiwań porostu nie umiemy grać z wielkimi zespołami ! Jak tak nasz zespół będzie jak teraz do tej sytuacji podchodził zamiast wyciągać odpowiednich wniosków to nigdy mistrzostwa nie zdobędziemy.

Nie ważne są wyniki naszych rywali. Mamy wygrywać i taką drogą kroczyć do mistrzostwa a nie patrzeć na potoknięcia rywali !

Morał jest taki: Umiesz liczyć - licz na siebie ;)))

Szkoda że znowu nic nie grał .....

jak według was (thegunner4life, Aaarsenal) z Wengerem nie wygramy to kogo byście niby zatrudnili ???? Arsene jest jednym z najlepszych trenerów

aRamsey - popieram w 100%.

Rewanż trzeba wygrać za wszelką cenę.

"Umiesz liczyć - licz na siebie" dokładnie tak powinniśmy robić, nie oglądać się na innych tylko wygrywać każde następne spotkanie

Jakby nie patrzec to ten thegunners4life ma racje. Z Wengerem to my już z MU raczej nie wygramy.Jak można kupować Silvestre'a i Squilacciego ? Ja rozumiem są doświadczeni moga być troszke wolniejsi, mniej zwinniejsi. Tylko ja nie rozumiem jak mogą popełniać takie dziecinne błędy. Ja mam rozumieć że taki Djouru ma sie uczyć od Sebastiena - tylko czego ?

"Czy Arsenal zasłużył na porażkę?
Z przebiegu gry - nie."

Mieli karnego, i próbę lobu Rooneya, sam na sam Naniego i Andersona. To daje nam 4 sytuacje tylko z drugiej połowy, a i w pierwszej niezwykle nudnej połowie, jeśli były już jakieś sytuacje to tylko pod naszą bramką. My mieliśmy sytuacje tak naprawdę tylko jedną (Nasri-Chamakh) + dwa niecelne strzały Walcotta, lekki strzał głową Chamakha (w pierwszej połowie) w środek bramki i próba zrobienia czegokolwiek Van Persiego to za mało żeby wygrać na OT, a nawet zdobyć bramkę.

Sam Arshavin zagrał fatalnie i powinien ze Stoke usiąść na ławce, tak jak Chamakh i za nich Robin z Theo.

"Umiesz liczyć licz na siebie" i "nie oglądamy sie za siebie" no tak tylko jeśli MU wygra wszystkie mecze do końca sezonu to oni będą mistrzami..

thegunner4life----->Człowiek weź idź stąd bo żygać mi się chce na te twoje prostackie napinki...

thegunner4lifene--> brak mi słów na takich jak ty

Na te pytania odpowiadał Arszawin?
Gdyby nie tytuł newsa i zdjęcie byłbym przekonany że to słowa Wengera.

Kiedy Arsenal wygra z MU? Już wiosną, chyba że dalej nie będzie Vermealena, a Fabregas, Van Persie/Chamakh, Arszawin znów będą bez formy.

Mecz nie był oddany, walczyli do końca, po prostu prawie wszystkie akcje były kasowane przez obronę MU

Kiedy Arsenal w końcu zacznie wygrywać z Manchesterem United?

Jak trener przejdzie na emeryturę.

hmmm

"Ten mecz upłynął przede wszystkim pod znakiem walki"- ominęło Mnie coś ??

"Nie, po prostu staraliśmy się grać rozważnie i odpowiedzialnie w defensywie". -zwłaszcza Song ..

"Czerwonym Diabłom dopisało szczęście" - wtedy jak Nani nie wiele się pomylił ..Rooney spudłował z karnego ..i sędzia nie uznał ręki Szamana w naszym polu karnym ..rzeczywiście- szczęście im dopisywało..

"Musimy zapomnieć o tej przegranej i skoncentrować się na kolejnym meczu"
a ja uważam inaczej, powinniśmy własnie dogłębnie przeanalizować takie przegrane mecze, bo to już któryś z rzędu oddany mecz bez nawet zagrożenia pod bramką...tak być nie powinno ;/